X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 25 marca 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaś wykapana mama :-) slodziak

    Skoro mówicie że zeszczuplal to ja swojej kruszyny nie obcinam.. on jest taki filigranowy jak ja PARĘ kilo temu.. Bo i dalej mamy taki problem z jedzeniem, że ręce opadają. Każdy posiłek to cyrk na kółkach. Żeby zjadł serek to muszę tak się nagimnastykowac, czasem godzinę to trwa. No i odrazu odpowiadam na pytania, po co za nim latam z łyżka jak zglodnieje to zje -otóż nie.. moje dziecko moze żyć powietrzem. Jedzenia nigdy nie wola i wszystko jest do zjedzenia do 1-3 łyżeczki pozniej muszę kombinować.. a i tak zje tyle co kot naplakal. Czasem robię 3 śniadania, żeby coś ksieciniowi zasmakowalo. Niestety nic nie jest tak dobre, żeby zjeść normalna porcję eh :-(

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 25 marca 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila ja juz kiedyś pisalam ze moja kuzynka miala ten sam problem. Maly ok 1.5 roku mial wtedy. No normalnie nic jeść nie chciał. Robila tak jak Ty. Byle cokolwiek trafiło do buzi. No ale w koncu wybrala sie do lekarza. Lekarka kazala jej przeatac latać za Młodym z łyżeczką i podać normalnie śniadanie. Jak nie zje to zabrać. Po 3 godzinach spróbować cos innego dac. I tak dopóki nie zje. Proponować ale nie zmuszać. Jedyne co to co chwilę płyny podawac bo jak przez kilka dni nic zje to nic sie nie stanie byleby pił. No i o dziwo juz po dwóch dniach Mały zjadł obiadek i sniadanko i nic mu nie przeszkadzalo.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 25 marca 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda tez czasem nie chce zjesc i nie zmuszam nigdy,nie ganiam z lyzka.kazdy ma takie dni ze nie ma ochoty jesc,nastepny posilek daje o zwyklej porze,jak zawsze w krzeselku,u mnie nie ma ciapania po calym mieszkaniu, chodzenia z jedzeniem czy piciem,zwyczajnie boje sie ze sie zakrztusi. Mila,a zaobserwowalas czego tak najbardziej nie chce Ci jesc? Moze on malo mleczny a bardziej kluskowy jest np? Czy ze wszystkim tak Ci grymasi? A moze mleko wlasnie mu podchodzi?

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Zosia_wop Autorytet
    Postów: 2166 1430

    Wysłany: 25 marca 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michałek super wyglada i jak juz ktos napisał to cała mamusia :)

    Mila u nas z jedzenie to samo, niestety stety zje jedynie jesli na tacce położę np chlebek (oczywiście zależnie od humoru, jsk zmeczona to nie zje, jak wyspana to tak) a jesli karmie łyżeczka to na tacce kładę rożne kuchenne fanty i puki jest zainteresowana to je, a jak sie znudzi to koniec i znow szukam czegoś do zabawy i znow je, az w koncu sie naje, ale to tyle trwa i tez mnie nerwy biorą przy tym, bo ile to kombinacji...

    hchy0tc79jyv0psk.png

    https://www.maluchy.pl/li-72379.png
    Niskie amh, endometrioza...
    Aniołek [*]12.2014
  • Zosia_wop Autorytet
    Postów: 2166 1430

    Wysłany: 25 marca 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baga to prawda dobrowolnie poddałam sie torturom i zapłaciłam za to 350zl plus jeszcze leki i ściąganie szwów...

    hchy0tc79jyv0psk.png

    https://www.maluchy.pl/li-72379.png
    Niskie amh, endometrioza...
    Aniołek [*]12.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm powiem Wam że ja miło wspominam wyrywanie ósemek. Fakt dyskomfort był bo to szarpanie jak przy CC, ale później nie bolało. Po 2h od wyrwania jadłam kanapki. Przy dłutowaniu dolnej miałam siniaka na pół twarzy, a przy wykrywaniu dwóch górnych nic mi nie dolega ło.

    Mila ja myślę tak jak dziewczyny. Pola ostatnio mi dużo nie zjada i ja panika. Ganialam za nią po mieszkaniu, a tu zagrałam a tu coś ale stwierdziłam że to najmniejszego sensu nie ma. Kaszki na śniadanie zje tyle co kot naplakal za to szynkę to na kilogramy mogłaby jeść :p od jogurtu ucieknie, za to serek homo to i dwa by zjadła.
    A no i chrupki kukurydziane. One to się zawsze zmieszczą

  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 25 marca 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie w tym problem, ze nie ma rzeczy ktora by jadl 'kilogramami', nawet chrupki kukurydziane, ktore uwielbia to zje kilka az sie trzesie, a pozniej rzuci albo tzryma w raczce i tyle. Z wszystkim tak jest, lubi jugurty waniliowe i 3-4 pierwsze lyzeczki sam wola, a pozniej zaczyna sie kombinowanie, czy to w krzeselku czy przy zabawie. Zachowuje sie tak jakby nie mial czasu jesc. Bo jak cos mu nie smakuje to po prostu wypluwa (zagadka na drugie sniadanie banan jest wypluwany, a na podwieczorek wciaga calego heh). Nie karmie go na sile, bo otwiera ta buzie, ale to jest takie otwieranie na pol gwizdka plus co chwile sie odwraca, nawet w trakcie ladowania lyzeczki do buzi.. albo ja mu cos do buzi a on w tym czasie musi gryzc to co ma w raczce. Probowalam sposobu co Lexi piszesz, konczylo sie tym, ze zaczal w nocy znowu jesc mleko, musialam sie niezle nagimnastykowac, zeby nie dac, ale po kilku godzinach placzu i snu 15 min na godzine, a reszta lulanie i placz to w koncu dostawal to mleko i kolo sie zapetlalo, bo caly dzien zyl powietrzem jak pisalam wczesniej, a w nocy chcial nadrabiac.. No i wlasnie TULI mleko juz kiedys kiedys pisalam, ze nie chce pic tylko na spiocha mu daje, juz praktycznie odstawilismy mleko, az nagle sie przestawilo ksieciuniowi i nawet w dzien nie do snu czasem mleko wypil - jak nie chcial obiadku to mialam alternatywe. Ale mleko znowu zrobilo sie bee i raz wypije 240, raz 60, a czasem w ogole. Chociaz wiem, ze jest glodny. No to sie rozpisalam :-P

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila kolega od Poli też nic nie je. Ja to bym na głowę dostała bo jestem przyzwyczajona że ona je jak szalona. On zje obiadku może z 7 łyżeczek i to wsio. Woli biegać no i jak on ważył więcej tak teraz między nimi jest już 2 kg różnicy - na naszą korzyść. Badania porobili, pediatra stwierdziła że to taki typ no i żeby się nie przejmować bo jeszcze zacznie jeść. Je cokolwiek i to się liczy.

    Jak miał rok ważył 9600, teraz ma 14,5 msc jak moja Polka i ma 9780. A u nas ponad 11 kg :P

    Woli odkrywać świat niż jeść i widocznie więcej nie potrzebuje. Jest fajna książka moje dziecko nie chce jeść gonzaleza- wygugluj sobie na chomikuj były swego czasu pdfy

  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 25 marca 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ja to na niejadka nic nie poradzę. Mój ładnie je chociaż czasami wybrzydza ale to wtedy drze się mniam mniam a ja nie wiem co chce. A wazy 9.800. Chyba pali te kalorie i oby mu ten metabolizm został:)

    Vayn to ty masochistką jesteś:) "miło wspominam wyrywanie 8":) jedziecie do Krakowa w kwietniu przyszłego roku?:)

    atdc6iyei0o27of5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Baga no bo dobrze to zrobił koleś. Bolało tylko podanie znieczulenia, a w domu to żadnej tabletki nie wzięłam.

    Myśleliśmy żeby się wybrać na koncert, no ale ja wtedy jakoś mam zamiar do pracy iść i niewiadomo jak to z wolnym będzie :/

  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 26 marca 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę rano w łożku i sie zastanawiam co to moje dziecko tak długo śpi, a potem sie zorientowałam ze jest zmiana czasu

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 26 marca 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo mi ta zmiana czasu wyszła zupełnie z głowy :P Ale jak tak teraz myślę to nie wyspałam się za bardzo czyli tej godzinki snu brakuje.

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 26 marca 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 26 marca 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila dobry avatar :)
    Moje dziecko dalej sie nie uspokoiło i budzi sie w nocy :/ to juz chyba miesiac bedzie :( Nie wiadomo o co mu chodzi. Zębów jak nie było tak nie ma :/

    Do dzisiaj sądziłam , że moje dziecko zje wszystko :D dzisiaj na sniadani sie przekonałam, że wstrzasa go na smak dżemu z dyni domowej roboty i oczywiscie wypluwa :D
    Chyba jest dla niego za słodki :D

    aaa no włąsnie Dana - Michaś super, sliczny chłopczyk. No i faktycznie duzo szczuplej wygląda :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 12:17

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 26 marca 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się Wam tutaj Tymonek rozpisal :-D

    Avatar sama prawda hehe.

    Tusia a ma tam coś rozpulchnione? Bo te dalsze zęby to już inaczej wychodzą i ja na początku nie zauważyłam, bo ciężko to buzi zajrzeć a jak palca wsadzam to mnie gryzie gadzina mała :-D nam z jednej strony w końcu chyba 4 się przebiła, a z drugiej dalej rozpulchnione i widać że jeszcze trochę potrwa. I też mamy takie nocki, tylko ze za zmianę jedna super a potem 2 do dupy i tak cały czas :-D

    No i ta gorączka to nie od zębów tylko jednak 3dniowka znowu, bo Tymoniasty cały w krostkach.

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 26 marca 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila ale na 3 dniowke to sie choruje raz tylko chyba.. Nie??

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • d84 Autorytet
    Postów: 2125 1098

    Wysłany: 26 marca 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli nie, są 2 szczepy wirusa i można chorować 2 razy.

    mam pytanie z innej beki miałyście kiedyś manicure hybrydowy? trzyma się to faktycznie 2 tygodnie i czy można samemu zmyć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 13:53

    17/2/2016 B
    11/3/2018 I
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 26 marca 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi kolezanka robiła hybryde. Powiem Ci tak zalezy bo niektórym sie dobrze trzyma a innym gorzej. Kolezanka robiła róznymi bazami. Jak karmiłam piersia strasznie szybko mi odpadało :/ innym razem super sie trzymało ponad 2 tyg ale odrosty było widac. Zalezy tez jak szybko Ci rosną paznokcie. Ja zdzierałam sama ale paznokcie okropnie wygladaja poźniej niestety :( próbowałam kiedys z wacikami, zmywaczem i do tego folie nakładałam ale nic mi to nie dało :D

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 26 marca 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D ja miałam hybrydę jak na wakacje jechaliśmy to mi po jednym dniu kąpieli w morzu (śródziemnym, nie martwym) zaczęła odłazić. I czujesz? Zmywacza nie miałam dużo tylko taki w płatkach wiec musiałam zdzierać bo wyglądało jakbym grzybice paznokci miała. A drugi raz miałam i już tylko tak o do latania i się trzymała. Tylko ja wrażliwa na odrost jestem inpo tych 2 tygodniach już chciałam ją zdzierać:(

    atdc6iyei0o27of5.png
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 26 marca 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vayn u nas była debata bo niemąż wiem ze o tym marzy. Chciał żebyśmy jechali razem, ale to nie moje marzenie i wiem ze z kolegami bawiłyby się lepiej. No ale nie chcial. A jak się zastanowił to na drugi dzień biletów już nie było :(

    atdc6iyei0o27of5.png
‹‹ 2633 2634 2635 2636 2637 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ