Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Też parę razy już myślałam o hybrydzie ale jakoś nie było mi po drodze
nawet jedna znajoma poleca laskę co przyjeżdża do domu i maluje za 30 zł Raz w życiu miałam (chyba) akryl, na ślub, bo mam grube swoje paznokcie no ale miałam kaprys i jak mi odrastały to z długości sama przycinałam, malowałam lakierem a na odrostach pruszyłam brokat lub przyklejałam na linii przejścia kwiatkowe naklejki wyglądało na serio dobrze i tak "naturalnie" w chyba 3,5 miesiąca zeszło samo 
Na ali chyba na potęgę kupują lakiery opi
D ja, zwłaszcza teraz przy dziecku, na wyjazd bym zrobiła wszystkie moje koleżanki co robią na codzień są mega zadowolone
Baga a może miałaś coś źle zrobione? Np źle odtłuszczone albo baza niehalo? To wtedy wiadomo, że odpadnie
-
Proszę bardzo
Lakiery
https://pl.aliexpress.com/item/High-Quality-168-Colors-10ML-Long-lasting-Soak-Off-Varnish-Manicure-Nail-Gel-Valid-5-Years/32570042270.html?spm=2114.13010308.0.0.m0BU3K
Baza i top coat
https://pl.aliexpress.com/item/Top-Coat-Base-Coat-Kit-Civi-Gel-Nail-Polish-Gorgeous-Colors-UV-Gel-Nail-Polish-Long/2001397255.html?spm=2114.13010308.0.0.m0BU3K
Lampa
https://pl.aliexpress.com/item/Portable-UV-Lamp-Mini-12W-Nail-Dryer-365-405nm-White-Light-LED-UV-Lamp-with-USB/32761127984.html?spm=2114.13010308.0.0.m0BU3K
Pilniki do spolerowania paznokci
https://pl.aliexpress.com/item/5X-Pro-Manicure-Tools-Kit-Rectangular-Nail-Files-Brush-Accessories-Nail-Art-Set-KIJ/32629528175.html?spm=2114.13010308.0.0.m0BU3K
A to sa chyba te gaziki co owija sie paznokcie z acetonem zeby hybrydy zeszły
https://pl.aliexpress.com/item/900PCS-Package-Hot-Sale-Nail-Tools-Bath-Manicure-Gel-Nail-Polish-Remover-Lint-Free-Wipes-100/32448325339.html?spm=2114.13010308.0.0.m0BU3K
-
Tak mam:) mam wszystko,nawet naklejki myszki miki :-pTusiaa wrote:Tuli a masz lampy UV
blok polerski do zmatowienia płytki
odtłuszczacza
bazy
lakier hybrydowy
wacików kosmetycznych lub bezpyłowych do tego ?
ja tak samo jak Baga nie to że chciałam zniechecic. Tylko wiem jak na swoich zdzierałam zebami . wtedy paznokiec bardzo brzydko wyglada.a co innego jak sie ma przyrzad do tego i płyny czy co tam
-
Ja z tego co wiem to w baze i top warto zainwestowac dobrej jakosci np semilac,a lakiery to mozna dowolne,ja malowalam semilackiem ale wlasnie przyszly mi 2 z ali i zamierzam przetestowac na dniach. Ja zamawialam polecane Rosalind (szybko przyszly) i maja fajne wzory-metaliczne,blyszczace,marmurkowe. No ale jak mowie-dopiero sprawdze. Na studiach tez bawilam sie w zele i zostala mi lampa wiec teraz dokupilam lakiery tylko.
-
nick nieaktualnyZosia nie wiem czy guru ósemkowy ze mnie - może poprsotu taka odporność na ból albo taki dobry dentysta i sprzęt.
Byliśmy wczoraj u babci na obiedzie. Wiecie co wyszliśmy pokłóceni, no ale ile można. Specjalnie ją nakarmiłam w domu bo Pola obiady je siamo siamo - zjadła pół woreczka ryżu pół piersi i warzyw sporo. Zajechaliśmy do babci no to obiad dla nas a dla Poli 4 pulpety. No już myślałam że mnie ściśnie, ta zaczęła oblizywać ten widelec którym chciała małą nakarmić " popatrz POlusia jakie babcia ma smakołyki" Wiecie co wyrwałam jej ten talerz, rozgniotłam te pulpety i dałam małej. Trochę zjadła resztą jej upiękniła narożnik. No i co ledwie zlazła z narożnika ta do niej z bananem leci bo mało zjadła. No ja już 4 razy mówiłam podniesionym tonem babciu nie a ona dalej swoje. W końcu dziadek ryknął to odłożyła tego banana. No ja nie wiem, jak byliśmy u niej co 2 tyg tak teraz raz na 1.5 miesiąca tam jesteśmy i ona chyba nadal nie wie dlaczego ograniczyliśmy wizyty.
No i mieliśmy problem z małą, płakała i wyrywała się w łóżku. WIdać że chciałą spać a nie mogła. Na zmianę z mężem kursowaliśmy. W końcu po godzinie daliśmy pedicetamol. I co i ja myślałam że ona się dusić zaczęła a ona tak łkała bo się śmiała. Mąż się bał że ma halucynacje. Bo raz sie śmiała z zamkniętymi oczami, żeby zachwile błądzić otwarymi po suficie. Nie wiem czy to zęby czy te nieszczęsne pulpety. Nie wiem co jej mogło zaszkodzić i czym je przyprawiła.
Wiem, że długie ale musiałam się wygadać
-
Może ja za dużo robię w hybrydach w domu bo tydzień i keo na co zbierać u mnie przynajmniej. Ale za to zaczęłam robić sobie rzęsy u polecam wogle więcej się nie maluje . Oszczędność czasu i wyglada się cały czas jak człowiek jak któraś wróciła do pracy i się zastanawia to myśle , ze to może być na prawdę duże ułatwienie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 16:21
-
A ja rzęs nie polecam - tzn polecam tylko w przypadku częstego uzupełniania i dobrej kosmetyczki. Tylko, ze u mnie rzesy to miliony monet kosztują, 150zł a za dopełnienie 100-130. A w moim przypadku efekt wow był przez 2 tygodnie, później musiałam kombinować. Kiedyś robiłam co 3 tygodnie - wtedy jest spoko. Ale to robiła kumpela. Później koszta mnie przerosły no i kosmetyczki zawsze nie mogą zrozumieć co oznacza naturalny efekt i robią mi rzesy jak u lalki barbie. Raz tylko byłam w pełni zadowolona, wygladalam jak lalka - a nie laleczka porno
U mnie piękna wiosna. Tymoniasty był pół dnia na dworze. W domu demon w niego wstępuje i ciągle marudzi/placze/krzyczy/jeczy.
A z tymi hybrydami to chyba fakt że top i utwardzacz musi być dobrze położony, bo czasem gdy za dużo winka bylo to następnego dnia juz paznokcie odpadaly hehe. Ale 2tyg to max według mnie, później już brzydko wyglądają odrosty. No i nie wolno samemu zdzierac(chociaż sama nie raz to robilam) bo paznokcie są tragiczne - bo jak robiłam tak jak tuli pisala to żadnego śladu po hybrydach nie ma.
-
Dziewczyny ... jestem ... nie nadrabiam bo czasu brakuje. Szpital to ZŁO!!! Malutka idąc do niego ważyła 10 kg a dziś waga pokazała 9600
Miałyśmy wychodzić we środę ale małą zaatakowała biegunka ... we środę 10 mega pampersów z sama woda. Dziecko mi nic nie jadło przez 3 dni w soboje zaczęła dopiero coś jesc oprócz piersi. No i w niedziele juz całkiem spoko. Wczoraj wieczorem wyszliśmy do domu ... boziuuu jak dobrze spać w swoim łóżku. Ale i mnie i męża wczoraj ta sraka złapała. A wieczorem miałam 40 stopni goraczki.
Ale dziś juz lepiej. U mnie wczoraj pizdziło ale dziś piękna pogoda mamy chyba 15 stopni. Ale sama też jestem slaba wiec cały dzień siedzimy w domu. -
A co do młodej to widać ze mega slabiusia jest. Zrobi 2 kroki i chlaps na pupkę a wcześniej normalnie przechodziła z 5 metrów bez problemu. Ale wiadomo jak lezalysmy na pulmonologii to nie chciałam aby tam chodziła po podłodze, padała a potem rączki do buzi
