Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Siemka. Ja szczepie podstawowym trybem. W Niemczech szwagierka pierwsza szczepionkę wkłuwaną miała po 4mż a wczesniej tylko płynna do picia...u nas ledwo co sie urodzi i juz milion igieł, jakos wydaje mi sie że w tym jestesmy milion lat do tylu, w stanach Evans to pewnie jeszcze inaczej wyglada? czytałam ostatnio gdzues ze macie duzo odczynów poszczepiennych i w zasadzie wszelkie badanie to u Was robią, no i chyba ważna kwestia że sie do szczepień nie zmusza?
-
Evans u nas chyba wszystkie dziewczyny szczepią, tylko jedne podstawowymi, a inne też dodatkowymi. Dla mnie ta moda na nie szczepienie jest jakąś fanaberią i przez co te choroby będą wracać. Teraz w Rumunii jest epidemia odry i u nas też już zmarło ok. 20 osób
-
Zajrzałam sobie akurat na kwietniówki i poród za porodem, aż mi się przypomniało jak u nas zaczął się styczeń i zastanawiałyśmy się, która po której urodzi
I te nasze zdjęcia okruszków... Teraz to już takie duże dzieci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2017, 20:45
vayn lubi tę wiadomość
-
Ile Wasze dzieci wytrzymują na basenie? My zawsze idziemy do mńiejzego gdzie niby jest 30 stopni, ale Michałkowi po max 15 minutach trzęsie sie warga z zimna i musimy wychodzić. Dzisiaj to pobił rekord i wytzymal 10 minut. Tak sie zastanawiam czy jeździć i go przyzwyczajać czy jednak na razie odpuścić, bo tego szykowania i pakowania na basen jest tyle ze nie wiem czy sie opłaca dla tych 10 minut
-
Ja tez syna szczepie , poszedl rowno jak w ksiazeczce, policzylam ostatnio I dostal juz od 13 chorob, wiadomo od niektorych kilka razy I zawsze boje sie tych szczepionek, nigdy nie rozdzielalam zawsze na jednej wizycie wszystko naraz, jedynie opoznilam troszke MMR I podalam oddzielnie od innych na ten czas... grneralnie nie ma przumusu ale potrzebujesz szczepienia do szkol itp. Mozesz miec papier , ze np. Religia Ci nie pozwala I ja mam taki papier gdyz nie podalam dla syna szczepienia od grypy I to jest jedyne od czego sie schowalismy . Moje przeczkole ma kopie karty szczepien I dokumenty od lekarza , ze zdrowy i orginal od urzedu zdrowia ze religia mi zabrania na grype szczepic I tyle. Moj syn naszczescie nigdy nie mial nawet podwyzszonej temperatury po szczepieniach, zawsze ok
-
ale tyle na internecie zlego , a teraz ten film na temat szczepien , duuuzo tam o zlych skutkach , no ale Maximilian ma za soba I jest ok I ja nie znam nikogo kto by mial problemu po szczepieniach.
U mnie w bydtnku gdxie znajduje sie przedszkole jest basen ale Maximilian nie chodzi ja uwazam ze jest za maly poza tym zbyt mocno smierdzi chlorem, wedlug mnie .
Szkoda , ze ja nie korzystam z fb zbyt czesto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 02:18
-
My jeszcze nie chodzimy na basen.. trochę głupio przyznać, ale jednym z powodów jest to, że po ciąży jeszcze nie odważyłam sie wyjść w stroju kąpielowym "do ludzi"
Hej Adelka, ja też często padam na kanapę ok. 22 czyli zaraz po tym jak moje dziecko zaśnie i budzę się po dwóch godzinach z wyrzutami sumienia że tyle jeszcze mialam rzeczy do zrobienia..
Nie wiem czy korzystacie z e-zakupów w tesco, ale wlasnie sie dowiedzialam ze w moim miescie ta usługa będzie niedostępna od 1 majabuuu
-
nick nieaktualnyMy też jeszcze nie byliśmy, ale jak patrzę jak moja mała uwielbia się kąpać to będziemy musieli zacząć. Z tym że ja preferowałabym jednak odkryty basen, albo jakieś jeziorko
Ja szczepię, są nerwy przed każdym szczepieniem jak przy każdej ingerencji w ciało no ale wydaje mi się, że to mniejsze zło. Różne rzeczy są w szczepionkach, ale jakby mi miała córka ciężko zachorować i nie daj jakieś poważne powikłania to ja bym sobie nigdy nie wybaczyła
Evans ja na grypę też bym małej nie zaszczepiła
Ja dostałam @ w czerwcu, no to 5 miesięcy po porodzie. A młoda na cycky co 2h także no.
Stefka ja korzystam z ezakupów, ale u rodziców. U mnie niby wcale nie takie małe miasto, a nie ma tej opcji. Zadaleko Tesco extra od nas żeby to uruchomili -
My byliśmy ostatnio na basenie to bardziej od wody interesowało moja pannę bieganie po obiekcie, a ze było mokro wszędzie jak to na basenie to sie ślizgala i robiła szpagaty, za rękę sie prowadzić nie da no nie było ciekawie...w wodzie wytrzymała bez nudy moze 20min, moze jakby brodzik był to by dluzej była...a tam głęboko do pasa nam - to nie dało sie inaczej jak cały czas na rękach. Wiecej na razie nie idziemy tam, bo to bez sensu. Woda chyba ma 30-35st i nie marznie mi szybko.
Ja dalej nie mam @ za chwile bedzie 2 lataWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 17:01
-
Hej dziewczyny, nie wiem czy mam iść z Jagodą do lekarza. Sytuacja wygląda następująco: od kilku dni ma katarek, a od wczoraj kaszle przez sen. Jest to raczej suchy kaszel, brzmi jakby się krztusiła. Gorączki brak. Katar też nie jest duży. Martwi mnie ten kaszel, bo naprawdę ją męczy... z drugiej strony iść na chorą stronę do przychodni też mi się nie uśmiecha. Na razie odciągam katar i inhaluję małą. Aha i w ciagu dnia prawie w ogóle nie kaszle... Do tej pory praktycznie nie chorowała oprócz 3 dniówki w wakacje.
Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
-
Agnesu to katar spływa po gardziołku i jest odruch kaszlu. Musi wyżej spać. Rano możesz dawać lekki syropek wykrztuśny. Ale wiesz, że musisz trzymać rękę na pulsie, żeby było czysto osłuchowo
Oczywiście rozumiem, że rozpoczęłaś procedurę "katar"? Czyli te wszystkie inhalacje solą itd... -
Agnesu ja po paru dniach kataru i kaszlu szlam do lekarza, bo bałam sie czy odsłuchowo jest ok. Z tym ze ja do lekarza idę z dziadkiem, ja pilnuje kolejki a dziadek chodzi z małym na zewnątrz. Akurat osluchowo było ok i tylko dostaliśmy syropki na kaszel i wykrztuśne
-
Dobrze Agnesu, że idziesz sprawdzić. Będziesz spokojniejsza, choć tak jak Mamusia pisze teraz to pewnie ten katar spływa. i oby tak było, a nie jakieś choróbsko.
Jagoda jeszcze nigdy nie była chora?
Z tymi terminami to różnie bywa. My też chodzimy na godzinę, ale jak jest poślizg to sama wiesz...
-
No idziemy idziemy do lekarza. Kaszel brzmi raczej jakby się krztusiła śliną. Przypuszczam tak, jak Wy, że to katar spływa. W ciągu dnia nie słyszę, żeby kasłała, ale wczoraj w nocy miała taki atak około pół godziny no i spała czas... a za Chiny ludowe nie chce spać wyżej, tylko płasko. Inaczej się drze...
Tak jak pisałam praktycznie nie chorowała oprócz tej trzydniówki. Parę razy miała katarek, ale to był raczej zębowu taki wodnisty i szybko przechodziłMam nadzieję, że to kp działa
Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...