Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMamaNieMama wrote:Myszeczka jedyne na co zwrocilam uwage to to ze masz takie same talerze jak moja mama. Moja mama dostala je na slub i sa uzywane wylacznie na specjalne okazje
ja w domu mam tylko taki wzór talerzy i filiżanek, do tego cały dom w białych meblach i motyw skandynawski ;p -
Tak, głód to jest to co czuję prawie non stop! Nie chcę przytyć w ciąży nie wiadomo ile, więc staram się jeść rozsądnie i tylko odrobinę więcej niż zwykle, ale nie przychodzi mi to łatwo! Najgorsze jest to, że czasami potrafię zrobić się głodna w przeciągu 5 minut, ale jest to taki głód, że aż zgina mnie w pół bo tak ssie w żołądku, raz czy dwa nawet zaczęło mi się kręcić w głowie jakbym miała zemdleć z niedożywienia.. Nie powiem, jest to dość kłopotliwe, bo w przeciągu 5 minut nie zawsze da się skombinować coś do jedzenia. Też tak macie?
-
Zgadzam się w pełniBianka* wrote:Hej

Dziewczyny, apropo suwaczków, to one pokazują informacje tydzien do tyłu, tzn. jak ja mam 7t3d, to jestem w 8 tygodniu, a suwaczek pokazuje opis dla tego 7-go. Ja zawsze czytam opisy, u kogoś kto jest tydzień przede mną
Książka dla rodziców "Pomocy, będziemy dziadkami" już wysłana
Ciekawe kiedy dojdzie? Ale emocje! 
U nas dziś 37 stopni, a ma być jeszcze cieplej
Mam dość 
robię tak samo
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKkarr ja mialam tak ze zjadlam obiad. Polozylam sie zdzemnac i po godzinie obudzilam sie taka glodna, ze musialam wstac i zjesc kanapke.
ja codziennie kupuje marchewki i kalarepe. Kroje na paseczki i gdy dopada mnie niekontrolowany glod to pozeram kilka kawalkow i mam spokoj. -
Cynamonowa wrote:Mnie czasem pobolewają, tak niby jak przed/podczas okresu.
Powiem wam, że ja dziś się czuje tragicznie. Zasypiam na siedząco, mdli mnie cały dzień, jak głodna jestem to mnie mdli, jak zjem to mi się wymiotować chce. Przepraszam, że tak marudzę, ale no masakra jakaś. Do tego wszystkiego w pracy siedzę, a marzę jedynie o położeniu się do łóżka.
W kwestii wzrostu to ja mam 170 cm, mój Luby ok 180 cm. Za to mój brat prawie 2 metry, więc zobaczymy w kogo dzieć się wda
Cynamonowa jak ja cię rozumiem... Czuję się identycznie jak Ty, mdli mnie 24h/dobę
dziś udało mi się wcisnąć w siebie sucha bułkę, sorbet grycana cytrynowy i kanapkę z pastą jajeczną
-
Podobno lipiec ma być strasznie gorącyBianka* wrote:Niestety
I chłodu nie widać, przynajmniej do poniedziałku 
Jak stworzymy kiedyś tajną grupę na FB, to mogę pisać o sobie, ba! nawet wklejać fotki, ale na ogólnodostępnym forum, nie chcę robić

Może założenie tej fejsikowej grupy to dobry pomysł
-
nick nieaktualnyPianistka - pożegnałaś już plamienia? Czy tak wyluzowałaś, że o nich nie piszesz? Ja tak pisałam mi się do tej pory zdarzały chwile grozy tylko z rana wraz z oddawaniem stolcu. Natomiast czuję obawę, że dziś to i wieczorem coś się wewnątrz gromadzi?
Ustawiłaś się tak, że zupełnie się tym już nie przejmujesz i traktujesz to jako element ciążowej codzienności? Mnie lekarz chciał dziś tak ustawić - ale póki co nie mogę tego "kupić"... i psychicznie czuję się średnio ! -
Ja z jedzeniem też mam problem
bo apetyt mam jak nigdy. Ale jak jem to mi potem niedobrze. Poszłam na zakupy i tez jakoś dziwnie w głowie mi się kręciło. Wogóle jakoś nie najlepiej sie czuję.
A jutro mam w planach chłodnik litewki, pogoda sprzyja takim daniom, a ja bardzo lubię.
A co do mnie to powiem tyle, że mam 34 lata, wiec już pierwszej młodości nie jestem
o ciążę staraliśmy się 3,5 roku (a razem jesteśmy 4,5 roku) i była to ciężka droga z wieloma chwilami zwątpienia, porażkami i morzem wylanych łez.
A taka zamknięta grupa na fb to może nie jest głupi pomysł
-
nick nieaktualny
-
justikf wrote:Pianistka - pożegnałaś już plamienia? Czy tak wyluzowałaś, że o nich nie piszesz? Ja tak pisałam mi się do tej pory zdarzały chwile grozy tylko z rana wraz z oddawaniem stolcu. Natomiast czuję obawę, że dziś to i wieczorem coś się wewnątrz gromadzi?
Ustawiłaś się tak, że zupełnie się tym już nie przejmujesz i traktujesz to jako element ciążowej codzienności? Mnie lekarz chciał dziś tak ustawić - ale póki co nie mogę tego "kupić"... i psychicznie czuję się średnio !
A też miałaś plamienia? Bo ja dzisiaj przy jednej wizycie w toalecie zauważyłam trochę zabarwionego na brązowo sluzu. Na razie leze i licze, że do jutrzejszej wizyty nic złego się nie będzie działo.
Ale naczytalam się na forum niefajnych rzeczy niestety i jestem znów poddenerwowana -
nick nieaktualnyNo ja wiem jak to zrobić. Ja.byłam u gin w 6t2w to lekarz serduszka nie widział a ciąża 5t5w idę 13lipca mam nadzieję że bd wszystko dobrze nie plamie nie mam skurczy więc myślę pozytywnietysiaa93 wrote:To któraś jest chętna założyć taką grupę na fejsie? I wie jak to zrobić?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 18:22
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMax wrote:A też miałaś plamienia? Bo ja dzisiaj przy jednej wizycie w toalecie zauważyłam trochę zabarwionego na brązowo sluzu. Na razie leze i licze, że do jutrzejszej wizyty nic złego się nie będzie działo.
Ale naczytalam się na forum niefajnych rzeczy niestety i jestem znów poddenerwowana
Tak jak pisałam wcześniej i dziś rano - byłam też z nimi w szpitalu... Podobno taki mój urok - ale nie lubię tego
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













