Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My też sobie świetnie radzimy bez tego ale mimo wszystko... najgorsze są niedzielne poranki kiedy muszę się opanować xD
Ale mam nadzieję, że w drugim trymestrze lekarz da nam zielone światło i będzie ok
Jutro mam chęć coś porządzić w kuchni, jakąś sałatkę ogarnę, upiekę bułeczki czosnkowe
No i obiecałam mężowi że zrobię domowe zapiekanki
Taki domowy fast food to nie fast food, co? 
Łapię stresa przed jutrzejszą wizytą... Już postawiłam sobie pojemniczek na mocz koło toalety żebym nie zapomniała
-
Hej Dziewczyny
Ile się tutaj dzieje... Strasznie mi przykro z powodu renieczki i roxy...
Ale to po prostu znak, że waszym miesiącem będzie jakiś wiosenny. Trzymam za Was mocno kciuki i ściskam z całych sił :*
Ja dzisiaj nie wiem co się ze mną dzieje. Od rana boli mnie brzuch, sama już nie wiem jak określić ten ból. Do tego wzdęcia... Spokojnie mogłabym się przechrzcić na Krystynę z Gazowni, jedno szczęście, że męża nie ma do soboty...
Ten ból jakiś taki dziwny, tzn. czytałam że to raczej normalne w tym tygodniu, ale wiadomo to moja pierwsza ciąża, więc wszelkie sygnały rozpatruję na milion sposobów 
A co do przytulanek... Wstyd się przyznać, ale tak jak Pianistka, jakoś w połowie maja ostatni raz coś tam uskutecznialiśmy, a od tego czasu cisza... Mam jakieś obawy, że przypadkiem zaszkodzimy Bąblowi. A dziś wyczytałam że w 12 tygodniu dzidzia potrafi już nawet płakać i tak sobie myślę, że nie chcę straszyć dziecka od najwcześniejszych miesięcy...
Lecę się wyprysznicować a później pewnie do wyra. Powiem Wam, że mam już dość swojej pracy, najchętniej poleżałabym sobie w domu i poodpoczywała...
-
No ale właśnie przeczytałam że moja lekarka jest tylko w tym i przyszłym tygodniu a potem ma urlop i wraca po 15 sierpnia!!! I boję się że jeźli do końca przyszłego tygodnia nie będzie moich wyników to się nie dowiem do sierpnia

Powiem jej żeby do mnie zadzwoniła albo wysłała maila jeśli coś będzie nie tak z wynikami...
A zapiekanki to nie fast food bo wcale 5 minut się ich nie robi
-
Ja to bym musiała cały czas zimny prysznic brać, moje libido w ciazy urosło do niebotycznych rozmiarów, tylko nie wiem po co. Z punktu widzenia ewolucyjnego, nie ma to sensu, bo juz nie służy prokreacji (ciąża juz jest) a dwa, to jeszcze moze zaszkodzić jak przytulanki beda zbyt intensywne... .. Ehhhilka85 wrote:Kurczę lekarz sam z siebie powiedział, że dozwolone rzecz jasna nie ma intensywności sprzed ciąży ale skoro teraz nie wolno no to trzeba będzie mieć się na baczność...zimny prysznic i jakoś będzie :p
.
.
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
Ciąg dalszy mojego urlopowego dramatu...
Zrobiłam dziś drugą betę (bo w niedzielę miałam krwawienie i mi w szpitalu zrobili betę) i o 14 od razu odebrałam wyniki. Zupełnie na luzie, bo ani wczoraj ani dziś nic się nie działo. I mnie zatkało, bo beta spadła o 20000
W tym samym laboratorium robione badanie, więc nie ma na co zwalić. Dzwonię do lekarza wygooglowanego w Szczytnie i mówi, że nie może mnie dziś przyjąć, ale to bardzo źle, że beta spadła. Wybłagałam go i wbiłam się "na krzywy ryj" na USG i... dziecko całe i zdrowe, pierwszy raz widziałam serduszko i pierwszy raz wyglądało "jak człowiek"
Machnął nawet mocno głową akurat jak był na ekranie. Lekarz powiedział, że nie rozumie dlaczego ta beta aż tak spadła, ale z dzieckiem wszystko dobrze i wielkością odpowiada wiekowi ciąży.
Piszę na pocieszenie, gdyby Wam kiedyś przyszło do głowy betę robić w 9 tygodniu - nie róbcie!! Idźcie na USG, bo można naprawdę sobie stresem szkody narobić...
Poryczałam się jak zobaczyłam tego dzieciaczka na USG... -
Niby urlop mam, a mniej mnie tu niż jak w pracy jestem

PeggyOlsen ale historia! Dobrze, że wszystko ok
My też nic od maja, najpierw się bałam, a teraz moja gin na urlopie i też mam obawy, pewnie niezasadne, ale są... Zresztą mi się wcale nie chce na razie...ale jak po wizycie 15.07 będzie wszystko ok to podziałamy
-
Hej Dziewczyny. Ja też lutóweczka, chociaż mam wpisane w kartę ciąży 1 marca, ale lekarz wylicził, że 29 lutego... widział jak zbladłam (urodziny co 4 lata) to wpisał późniejszą datę

U mnie ciąża bardzo zagrożona, bo obudził się wcześniej niewidziany polip o kolosalnych rozmiarach 3cm! Plamię od początku ciąży, a nawet zdarzyło się mocne krwawienie jak przy miesiączce. Zalecenia lekarza to leżenie, luteina 2x2x2 i czekać aż polip odpadnie... oby fasolka przetrwała!!!!
Widziałam już serduszko naszego maleństwa
piękny widok.
Zawsze inaczej wyobrażałam sobie ciążę
Myślałam, że będę aktywna,a tu tylko do ubikacji mogę wstać,ale dla maluszka zrobię wszystko!
3mam kciuki za każdą lutóweczkę

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













