Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U kuzynki mojego męża zdarzyła się taka sytuacja, że para starała się o dzieciątko prawie 9 lat... próbowali in vitro 2 razy ale się nie udało... oboje się leczyli no i w momencie kiedy byli w trakcie adopcji maluszka, okazało się że ona jest w ciąży... sama. bez wspomaganiaroxa wrote:no niestety u jednych tak u drugich inaczej... u nas jest 2 lata i niecałe 2 miesiące
i nikt nie wie jak to się mogło stać, i dlaczego tak długo nie mogła zajść...
-
nick nieaktualny
-
Pianistko tak, moja Julia wie o ciąży już od drugiej pozytywnej bety.
Była pierwszą osoba poza mężem oczywiście która o niej wiedziała.
Mała ma 6 lat i już dużo rozumie i jako, że ta ciąża od początku była zagrożona musiałam zmienić troszkę swój tryb życia i uważać na siebie bardziej niż wcześniej.
Odpadły wspólne kąpiele, skakanie w gumę i różne inne niekontrolowane przypływy uczuć.
Julia pamięta, że musi na mnie uważać i modli się o zdrowie groszka
tysiaa93, zosiaaa lubią tę wiadomość

ek + 09.05.2014 (9tc)


-
Tak Mati jeszcze nie kuma a Emilka została w szoku szczęka opadła i została bez słowa po 10 min się pyta czy będzie siostrzyczka hehe i niekiedy podchodzi czy kopie dzidziuś hehe
a tak wogole piekę frytki tak mi smaka zrobiliście -
nick nieaktualnydziewczyny na pewno tu wpadne jeszcze z wiesciami ze sie udało!
Mam bardzo duzo determinacji żeby walczyć i dlatego jestem taka sfrustrowana ze nie udało mi się samej poronić bo szybciej byśmy mogli zacząć starania a tak trzeba 2-3 cykle odczekać... -
Roxa uda sie! Nie ma innego wyjscia. Ja tez po stracie czekalam, zalamywalam sie i znowu cekalam niestety troche dlugo ale sie udalo. Mam nadzieje ze w piatek dowiem sie samych dobrych rzeczy! Troche mi lepiej wygadalam siewam,mezowi,kolezance i lzej mi na serduchu.
U mnie w piekarniku zapiekanka makaronowa
) pysznie pachnie
-
nick nieaktualnyRoxa trzymam za Ciebie kciuki. Z tym odczekaniem to roznie bywa. Moja kuzynka poronila 2 ciaze. Za kazdym razem miala zabieg. Ciaza sie nie rozwijala. Po dwoch stratach czekala 3 cykle na zajscie w ciaze. Byla zdesperowana tym czekaniem i tymi niepowodzeniami i pyta lekarza dlaczego ma tyle czekac. Na co on ze blona macicy musi sie zregenerowac by utrzymac ciaze. Po drugiej stracie ten sam lekarz powiedzial jej ze nowy cykl to nowe jajko i nowy plemnik. Postanowila nie czekac, zaszla w ciaze nie dostajac miesiaczki po zabiegu i urodzila pieknego, zdrowego syna.
prawda jest taka ze organizm wie kiedy jest gotowy na ciaze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 19:15
Pianistka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







a są tu o 3 miesiące dłużej 







