SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Max Ekspertka
    Postów: 335 81

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Max, mamy sny prorocze, wiedziałaś? :D

    No właśnie widzę :-)

    Ech dziewczyny, widzę, że szalejecie dzisiaj :P

    Pamiętajcie, że każda z nas jest inna - ma inne charaktery, inne emocje, inne przeżycia - i od tego zależy jak podchodzi do ciąży. Jedna nie będzie się zamartwiała, druga będzie wsłuchiwała się w każdy element swojego ciała. I nie ma co mówić komuś co jest dobre, a co złe, bo każda ciąża to inny przypadek, a to my same jesteśmy za nie odpowiedzialne. I każda z nas osobiście odpowiada za swoje dzieciątko i robi wszystko tak, jak jej podpowiada sumienie.

    Kwestia czy dziecko jest jedno czy więcej - też każda podchodzi do tego inaczej - i myślę, że jakkolwiek by było, każda będzie się cieszyła - nawet jak towarzyszy temu strach. Gdyby było odwrotnie - te, które mają jednego dzidziusia - miały mieć dwa, a te które mają dwa - miały by mieć jednego, to każda na pewno przyjęłaby to do wiadomości i się z tego cieszyła. To jest rzecz, na którą nie mamy wpływu.

    Ja osobiście z jednej strony chciałam bliźniaki - bo jak któraś powiedziała - to podwójne szczęście, ale z drugiej strony na myśl o tym, odczuwałam stres, bo jak domi powiedziała, to jest podwójna też odpowiedzialność. Nie wiem jak sobie poradzę z jednym, a co dopiero byłoby z dwójką, ale i jedną i drugą opcję traktuję jak błogosławieństwo. I nie ma się co o takie rzeczy kłócić.

    15.06 - 128,3
    17.06 - 370,6

    xnw4csqv9cg1u5ee.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa :( nie wiem co Ci powiedzieć :( cholernie współczuje :( trzymaj sie kochana i walcz


    Miszkaaa ja tez mam przeciwciała przeciw hbs ok 17-stu jednostek. Tylko ze ja nigdy w życiu szczepiona nie byłam :/

    roxa lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Taru Ekspertka
    Postów: 230 52

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miszkaaa wrote:
    Taru. Nie pamiętam ale bylam dzieckiem w szkole podstawowej to moze jakieś 16 lat temu
    Tak myślałam, nie wiem jakie były kiedyś standardy szczepień bo mówiło sie ze wystarczy przyjąć wszystkie 3 dawki i uodpornić na całe zycie. Gdy ja sie szczepilam a było to 3 lata temu, mówiło sie ze po kilku latach trzeba sprawdzić poziom przeciwciał i ewentualnie przyjąć dawkę przypominająca. U Ciebie to tak wyglada, ochrona jest ale na bardzo niskim poziomie. Moze warto przyjąć dawkę przypominająca, po urodzeniu.

    Taru

    https://www.maluchy.pl/ci-71245.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We wtorek idę do Gina wiec wtedy zapytam co i jak.

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Max Ekspertka
    Postów: 335 81

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa - oby wyczyszczenie macicy wystarczyło. Straszne jest to co piszesz :( Ściskam mocno

    roxa lubi tę wiadomość

    15.06 - 128,3
    17.06 - 370,6

    xnw4csqv9cg1u5ee.png
  • zosiaaa Autorytet
    Postów: 556 299

    Wysłany: 16 lipca 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fistaszek, Milka witajcie :)

    Justaw super, że wizyta udana :)

    Roxa mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze!

    Skierka rozumiem Twój stres... Oby tym razem wszystko się dobrze skończyło!

    milka1, Skierka, roxa lubią tę wiadomość

    ijpbtv7310m1ozqf.png
    yuuds65ggbkid9zq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuję dziewczyny za wszystkie dobre słowa:*
    Opieke mam bardzo dobrą i na szczęście nawet na zabieg trafiłam do kliniki a nie szpitala gdzie potraktowali by mnie taśmowo - usg nic nie ma skrobiemy, a co dalej to pytaj gina - tylko zajmuja sie od poczatku do konca, poprosili klinike leczenia nieplodnosci o przefaxowanie moich wynikow krwi, grupy krwi i wszystkiego innego, wspolpracuja ze soba...
    A co do ciazy to na pewno nim urodzicie przyjde tu napisac ze rosnie we mnie mały bąbelek tym razem na swoim miejscu a nie zaginiony w akcji... nie mam zamiaru się za nic w świecie poddawać i bede walczyc o naszego malucha obojetnie jak wykonczona czasem bym nie byla... ja z kolei mysle jak coś się zlego dzieje, że niektórych spotkała jeszcze większa tragedia, bo stracili swoje maleństwa pod koniec ciąży czy kilkukrotnie, wiec nie jest tak zle... w kazdej tragedii probuje znalezc jakis pozytyw zeby było mi łatwiej - i teraz tak jest... wiem dzięki tej tragedii że naprawdę w każdej chwili moge liczyć na mojego męża, wiem jeszcze lepiej jak bardzo mnie kocha, cieszę się że nas to zbliżyło jeszcze bardziej a nie oddaliło, wiem, że mój mąż ma cudownego szefa, który zawsze się interesuje tym co się u nas dzieje i zawsze w miare mozliwości pomoże choćby wolnym dniem i że ja mam fajnych pracodawców bo ostatnio dostałam poczta kartkę z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia podpisana przez dwie kadrowe i kierowniczke i z dopiskiem ze od calej zalogi... wiec wiem ze mimo tego zlego co się dzieje, dzieją się też wokoło mnie dobre rzeczy...

    lelewela, Max, Pianistka, szara myszka, tysiaa93, milka1, Skierka, Monkey, zosiaaa, niezapominajka_86, ilka85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znów bardzo bym chciała być w ciąży mnogiej...
    Może też inaczej na to patrzę i mimo że wiem że było by bardzo trudno to jednak myślę o tym, że teraz zrobię i przejdę wszystko żeby mieć maluszka, ale jeśli kolejnego Bóg nie dałby nam tak po prostu naturalnie bez walki, klinik itp to moje dziecko byłoby jedynakiem bo nie wiem czy dałabym drugi raz przez to wszystko przechodzić...

  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa przechodziłam to samo w 2013 roku beta rosła brak pęcherzyka plamienia krwawienia czyszczenie i beta znowu rosła po zabiegu i pękł i prawy jajowod usunęli mi go. ...

    roxa lubi tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa, z tego samego powodu ja żałuję że nie będę mamą bliźniaków... długo zajęło mi zajścię w tę ciążę i nie obyło się bez problemów... i nie wiadomo czy kiedykolwiek uda mi się zajść po raz drugi.. a tak miałabym dwójkę dzieciaczków "hurtem" kolokwialnie mówiąc :) Co nie zmienia faktu, że byłoby ciężko...
    Ale uważam, że nie ma co gdybać co lepsze lub nie bo i tak nie mamy wpływu na to i musimy przyjąć co daje nam los :) I nie mamy wyboru - musimy się tym cieszyć :) Tak samo jak nie mamy wpływu na płeć maluszka... :)
    Ja bym chciała chłopaka.. ale jeśli będzie dziewczynka, to myślicie że to zmienia cokolwiek? Jedynie kolor ciuszków, które kupie... :)

    roxa lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roxa, strasznie mądrze napisałaś, podziwiam Cie za Twoja madrosc, godność i gracje z jaka przez to przechodzisz. Trzymam za Ciebie kciuki! :*

    roxa, Monkey lubią tę wiadomość

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • lelewela Autorytet
    Postów: 471 146

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam dokładnie takie same podejście do bliźniaków. Po cichu nawet myślałam, ze może się uda bo u mnie w rodzinie były bliźniaki. Ale w momencie podjęcia decyzji o dziecku nawet do głowy by mi nie przyszło ze będzie aż tak ciężko. Ale ze względu na mój wiek nie miałabym nic przeciwko jakby była dwójka od razu.

    iv09l6d8dhueo2ma.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A o dodam Roxa na pocieszenie 3 miesiące później w listopadzie zaszłam w ciążę z mateuszkiem i w sierpniu terax będzie miał rok wiec bądź zawsze dobrej nadziei bo nadzieja umiera ostatnia

    roxa, milka1 lubią tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa jesteś bardzo dzielna i jeszcze przyjdzie do ciebie ogrom szczęścia :)

    roxa lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kada24 wrote:
    Roxa przechodziłam to samo w 2013 roku beta rosła brak pęcherzyka plamienia krwawienia czyszczenie i beta znowu rosła po zabiegu i pękł i prawy jajowod usunęli mi go. ...
    u mnie jest pęcherzyk, ale nie mogą znaleźć zarodka, a mówią, że bez niego beta by tak nie rosła :-/ no i żadnych krwawień plamień nic... nawet po odstawieniu progesteronu (jestem już prawie 2 tyg bez)... straszne to co sie u ciebie stało, ale wazne że dobrze się teraz skończyło... u mnie raczej to mogłoby sie równać z koniecznością ivf bo całą stymulację tylko jeden jajnik mi pracował a drugi nic jak zaczarowany... ale nie ważne jakim sposobem, ważne że do celu

    kada24 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka ja jestem zdania, że jak będę miała już jedno to będę je kochac najbardziej na świecie i jeśli nie będzie mi dane mieć kolejnego to całą milość dostanie to jedno... bliźniaki to bardziej takie marzenie ze względu na to, żeby moje dziecko nie było takim samotnym berbeciem bez rodzeństwa i bardziej z myśli właśnie o dziecku jak o sobie...

    szara myszka :* nie ma co podziwiać, przypuszczam, że każda kobieta pragnąca dziecka walczyłaby jak lwica żeby się udało...

    tysia :*

    milka1 lubi tę wiadomość

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxa, no właśnie! Więc walcz jak lwica a się uda, jestem tego pewna! :)

    Iriss, spokojnie :) Może nie biegam co 5 minut ale non stop czuję takie napięcie w pęcherzu jakbym ciągle chciała siku :)

    roxa lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak mam :-) czasami mniej a czasami latam co chwile do ubikacji.

    milka1 lubi tę wiadomość

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss - normalka, chociaż mnie na szczęście już przechodzi :-)

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 16 lipca 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko ok. Dziecko ma 24mm :)
    slyszelismy z moim M sliczne bicie seruszka :)

    kolejna wizyta za 4tyg 13sierpnia 16:10

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 18:33

    Pianistka, Kasia02, Kasia02, zosiaaa, miszkaaa, domiii, ilka85, tysiaa93 lubią tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

‹‹ 474 475 476 477 478 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Programy dawstwa komórek i moment, w którym warto o nich pomyśleć.

Gdy własne komórki mówią „nie”. A medycyna wciąż potrafi powiedzieć „tak”. Kiedy pada słowo „dawstwo”, niewiele osób reaguje spokojnie. To nie jest temat do rozmów między zupą a deserem. W życiu większości kobiet i par pojawia się dopiero wtedy, gdy ich pierwotna wizja drogi do rodziny zaczyna się kruszyć. Gdy mają za sobą kilka cykli IVF i za każdym razem wychodzą z wynikiem, na którym znów widnieje słowo „negatywny”. 

CZYTAJ WIĘCEJ