Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A jeżeli chodzi o l4 myślę że nikt nie idzie z nas bo jest leniem tylko kalkuluje sobie.
Raz ze mogą być źle warunki a dwa nie ukrywam że ja np finansowo wychodzą o ponad tysiąc złotych lepiej na chorobowym niż jak bym chodziła do pracy wiec to też przemówiło za mną
milka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKażdy ma prawo do wyrażania swojej opinii, gorzej jeżeli zaczyna się ocenianie innych osób. Po to jest forum, że każda jest inna, każda inaczej przechodzi ciążę, każda ma innego lekarza i różne zalecenia, są w różnym wieku i dlatego są różne opinie

Myślę, że tu nie chodzi o wypowiadanie swojego zdania ale bardziej o narzucanie swojego toku myślenia i ocenianie kogoś.
Dobrze, Peggy, że wszystko w porządku, oby tak dalej
-
nick nieaktualny
-
PeggyOlsen a ja jestem na zwolnieniu mimo, ze nie czuję się jakoś tragicznie i mam do tego prawo, bo mam pojebanych ludzi w pracy i nie zamierzam w ciąży na którą tyle czekałam za kogoś tyrać i narażać się chociażby na najmniejszy stres.
Pianistka, Doti87, Kasia02, zosiaaa, tysiaa93, Taru lubią tę wiadomość
-
Peggy, a które to USG z kolei?

No mi się wczoraj zrobiło cholernie przykro (lekko mówiąc) jak ktoś mi zarzucił, że źle robię jadąc, w zasadzie "latając" do szpitala z krwawieniem... źle to bym robiła siedząc i czekając aż się coś stanie, ale to moje zdanie...
Co do L4 nie mam w tym roku urlopu i 2 tygodnie wolnego mi się należy, zwłaszcza że ostatnio szefowa pozwalała sobie na zbyt wiele i chcę od niej odpocząć... poza tym bałam się tych krwawień i będę się czuła pewniej jeśli w domu skończę pierwszy trymestr
ale 27 lipca wracam do pracy i będę pracowała tak długo jak będę mogła... wątpię, że w 8 miesiącu dam radę chodzić 8 godzin (bo w pracy nie siedzę tylko stoję/chodzę) ale to się okaże... ile dam radę tyle popracuję...
A ja wstałam rano naładowana energią, zrobiłam 2 ciasta i moja energia odeszła.... buuuu -
nick nieaktualny
-
o to to tolelewela wrote:PeggyOlsen a ja jestem na zwolnieniu mimo, ze nie czuję się jakoś tragicznie i mam do tego prawo, bo mam pojebanych ludzi w pracy i nie zamierzam w ciąży na którą tyle czekałam za kogoś tyrać i narażać się chociażby na najmniejszy stres.
ja również... pracuję z ignorantami, którzy nie rozumieją mojego stanu i każą mi dźwigać... m. in.
-
nick nieaktualny
-
Cynamonowa ja dokladnie Cie rozumie. Też mam totalna niemoc ostatnio. W pracy ledwo z siebie wyciskam a po pracy odrazu odsypiam i tyle z mojej energii. Szczerze, chetnie bym juz poszła na zwolnienie bo moja wydajność w pracy jest bliska zeru ale jeszcze wytrzymam do września. I doskonale rozumem jak dziewczyny biorą odrazu zwolnienie bo często rodzaj pracy,ludzie tam pracujący czy stres nie wpływają dobrze na ciążę, wręcz przeciwnie. Ale to moje zdanie i szanuje zdanie innych.
milka1 lubi tę wiadomość
-
Doti, absolutnie nie piłam do Ciebie - pewnie, że jak się tak bardziej opłaca, to idź - sama też bym poszła!
Do żadnej z was nie piję, więc nie wiem czemu się spowiadacie czemu poszłyście na to L4- to tylko moje zdanie, że kobiety w ciąży często traktują ciążę jak wystarczający powód żeby iść na zwolnienie. Mam firmę, mój tata ma firmę, więc inaczej trochę na to patrzę
Ale nikogo nie oceniam, wyrażam tyko swoje zdanie a przecież każdy robi jak mu wygodniej i bardzo dobrze 
Pianistka, to chyba moje 5 USG
Wiem, porażka 
Doti, wrzucę fotkę jak wrócę z pracy
Nic tam nie widać za bardzo, ale wiadomo - jest się czym jarać
A Ty wrzucałaś ostatnią? Kiedy masz prenatalne, bo mi umknęło?
milka1 lubi tę wiadomość
-
Zosia, wymiana? Sernik za McRoyal?

Iriss, nie życzę Ci źle
ale ja jak mam chęć na kilka rzeczy do jedzenia na raz to mam taki problem, ze jak zjem pierwszą to nie jestem wystarczająco głodna by zjeść drugą

Macie racje co do olejków i tego że w gabinecie mi doradzą
Mam świetną kosmetyczkę, wyleczyła moją buzie z AZS i blizn więc na pewno coś doradzi
Chcę tylko odświeżyć cerę i się zrelaksować
Szkoda że nie wolno teraz kwasów bo jeszcze nie skończyłam ostatniej serii ale trudno, wrócę do tego po ciąży 
Ciastka są, ja już się ogarnęłam więc biorę się za sprzątanie w domu
-
Hej dziewczyny

Dobrego dnia!
Super ze niektore dziewczyny sa pelne energii, podobno jest duza szansa ze II trymestr jest duzo przyjemniejszy
ja niestety czuje sie coraz gorzej, apogeum dolegliwosci sie chyba zaczyna
i glowa mnie boli, i brzuch pobolowa, i mdli mnie niemilosiernie choc nie wymiotuje no i najgorsze... moje libido jest taaaakie male 
strasznie chcialabym to zmienic ale normalnie czuje sie jak aseksualna osoba, nie mam zadnych potrzeb a moj biedny maz ubolewa bo nawet calowac sie nie mam ochoty czasami 

moze sa jakies domowe afrodyzjaki bezpieczne dla ciazy?
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














