Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie, kiedy planujecie iść na zwolnienie, te które jeszcze pracują? Ja od 1 listopada, rozmawiałam o tym z lekarzem i powiedział, że mi wypisze zwolnienie.
Doti, podziwiam!! Cierpliwa kobieta z Ciebie
Ja też zamierzam się już opanować i przestać latać na te USG wszystkie.
Zdecydowaliśmy się robić test Pappa. -
Peggy, ja pójdę na zwolnienie wtedy, kiedy nogi i kręgosłup przestaną wyrabiać... Mam pracę stojącą boję się że nogi mogą paść... Czyli na zwolnienie zamierzam iść wtedy, kiedy brzuch będzie tak duży że będzie utrudniał pracę... Czyli podejrzewam, że od 3 trymestru, czyli listopada

Nie biorę pod uwagę żadnych komplikacji...
Jeśli jednak zdarzy się coś że ciąża będzie zagrożona to od razu uciekam na zwolnienie... -
PeggyOlsen nikt ci się nie spowiada
Kazdy jak ty wraża swoje zdanie.
Ech, teraz i mi się chce kapuśniaku. jakoś na razie słodkie mi odpuściło, na szczęście, bo na poczatku pochłaniałam masę słodyczy. Teraz wolę pikantniej
Ja miałam dopiero 2 razy usg
nie mogę się doczekać kolejnego. Kombinowałam zeby moze u siebie gdzieś pójść ale co powiem, ze tylko usg chcę, bo się martwię? To czekanie jest najgorsze.
-
Doti cieszę się, że ze zdrówkiem już lepiej, zdrówko jest najważniejsze

Pianistka ja na razie o obiedzie nie myślę ale pewnie pierogi, 3 zł w tesco a tyle radości haha

Szara myszka dla pocieszenie powiem, że moje libido jest ZEROWE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2015, 13:12
-
u mnie to zalezy od dnia. dziś jest w miarę, ale mam takie dni, że nie chce mi się nawet gadać z nikim.Kasia02 wrote:Ja mam kolejne za 10 dni..
jakos zleci.. oby! Ja też mialam dwa. Kurcze ja oprocz braku mocy jestem jakas bez humoru, czy tylko ja tak mam?bo z tego co czytam to u was ok:) -
U mnie też zależy od dnia... wieczorami mam spadki humoru i wszystko mnie drażni...
W ogóle bardzo łatwo mnie zdenerwować teraz... wczoraj rozpłakałam się na filmie "pamiętnik księżniczki"... już nie pamiętam na jakiej scenie ale na pewno idiotycznej
-
A myślałam, że zapodasz Kubusia PuchatkaPianistka wrote:https://www.youtube.com/watch?v=KXUY8LkH4Wc
A zobaczcie czego ja słucham
oczywiście z gry soundtrack
Nie wiem czemu ale się wzruszyłam ^^ ja pierd*** nie wytrzymam ze sobą do lutego... nienawidzę takich bab-beks ^^
-
To dobrze,ze nie jestem sama
,a tym co maja dobru zycze zeby taki zostal:))Mam nadzieje,ze to trochę przejdzie i w II trym.bedzie lepiej..bo inaczej kiepsko to widze a do lutego jeszcze trochę..
.
A ja dzis zaczelam 10tc
, nie bylam jeszcze "tak daleko" no ale tym razem sie uda
)
Jak będę miała możliwość to dalej bede na zwolnieniu,tym bardziej że to nie moje widzimi się. Pomijajac wszystko inne mi tez sie chyba bedzie lepiej oplacalo...

-
Jeszcze 2 godziny w pracy... Nie mam humoru, mdli mnie, plecy bolą... I wrzeszcze na wszystkich. Nawet na klientów warczę

A najgorsze jest to, że muszę kupić sukienkę bo za tydzień na wesele idziemy a ją nie mam ochoty ani na zakupy ani to wesele ;( a jutro panieński...
Ale marudzę :p
Cynamonowa, Kasia łącze się w bólu. Nie mam siły i ochoty na nic ! -
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










