X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Kasia02 Autorytet
    Postów: 508 263

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Fistaszek, niby jest to prawdopodobne, bo w ciąży mają prawo dziać się takie różne rzeczy, ale dziwne uczucie..w ogóle i miejscami twarde, miejscami mega mięsiste(choć tam zawsze jest miesiste), i do tego takie uczucie jakby tam jeszcze dodatkowe organy były, aż bałam się tak dotykać, bo to nie woadomo co było ;)hehehe sorry, że tak opisuje, mam nadzieje, że żadnej to nie zniesmaczy, ale to w końcu kobiece ciało :)

    Doti87 lubi tę wiadomość

    relgj44jj7raepwj.png
    w5wq8ribfp4w977l.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie znam płci.... ale mnie mdłości znowu dopadly...

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia nic co ludzkie nie jest nam obce ;D

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Kasia02 Autorytet
    Postów: 508 263

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie tak jak napisała Magdalenka będziecie przecierać szlaki:), kurcze to jest (oczywiście zależy z kim), ale np. ze mną 3 tyg. różnicy.. :))

    relgj44jj7raepwj.png
    w5wq8ribfp4w977l.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fistaszek wrote:
    Ja mam luteine caly czas i bede ja brala conajmniej do polowy ciazy. A wiec jest to zupelnie normalne, progesteron tak dziala, ze wszytsko tam puchnie. Czasem rano(mam luteine 3x2) az alikatora nie moge tam wsadzic, czasem mam tez napuchniete wargi sromowe. Zupelnie norlany objaw
    Ale w ciąży nie powinno się używać aplikatora...

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Taru Ekspertka
    Postów: 230 52

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, nie odzywam sie ale podczytuje Was. Miałam zwariowany czas i tez denerwuje sie bardzo bo moje i tak słabe objawy ciazy osłabły, tak mniej więcej od soboty. W sobotę miałam ogrom denerwowania sie i wnerwu bo kłótnia z B a potem ta fajtłapa zbiegając ze schodów skręciła sobie kostkę. Sobote wieczór spędziliśmy na pogotowiu, rtg i usg. Dostał zastrzyki przeciwzakrzepowe które sama mu aplikuje i teraz mam przez najbliższe 3 tyg "wielkie dziecko" w domu. Jęczy, marudzi, dostał kule i buta-orteze po samo kolano. Wiec bawię sie w mamusie.

    Ja czytając jak wiele z Was było w tym tyg na usg nie wytrzymałam i tez ide, jutro, skontrolować bo psychicznie nie wytrzymam do 03.08 kiedy mam wizytę umówiona. Martwi mnie osłabienie objawów i juz. To będzie 10t.

    Gratuluje udanych wizyt, same dobre wieści! :).

    Taru

    https://www.maluchy.pl/ci-71245.png
  • A.W. Przyjaciółka
    Postów: 260 42

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia02 wrote:
    dzięki Cynamonowa, daj znać jak będziesz coś wiedzieć. Kurcze to kiepsko tak siedzieć ze złym samopoczuciem..biedna, współczuję.

    Dzięki Iriss, może Pianistka bedzie wiedziała, co z tą luteiną :), a Ty faktycznie już coraz mniej, fajnie:)!

    ja miałam dziś straszny sen, śniło mi się, że wyleciał mi skrzepik..eh co się dzieje z tą głową:(

    Kasia jaki ją miałam dziś sen... Pierwszy raz byłam aż tak szczęśliwa że to tylko sen. Oczywiście dotyczył dzidziusia i po prostu aż płakać mi się chciało :(

    hchyyx8dalykvedv.png

    23.06.15 beta-HCG 4895,0
    25.06.15 beta-HCG 9643,0 :)
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczęście to tylko sny i nic złego się nie dzieje! ;)

    Kasia02 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Kasia02 Autorytet
    Postów: 508 263

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taru wrote:
    Cześć dziewczyny, nie odzywam sie ale podczytuje Was. Miałam zwariowany czas i tez denerwuje sie bardzo bo moje i tak słabe objawy ciazy osłabły, tak mniej więcej od soboty. W sobotę miałam ogrom denerwowania sie i wnerwu bo kłótnia z B a potem ta fajtłapa zbiegając ze schodów skręciła sobie kostkę. Sobote wieczór spędziliśmy na pogotowiu, rtg i usg. Dostał zastrzyki przeciwzakrzepowe które sama mu aplikuje i teraz mam przez najbliższe 3 tyg "wielkie dziecko" w domu. Jęczy, marudzi, dostał kule i buta-orteze po samo kolano. Wiec bawię sie w mamusie.

    Ja czytając jak wiele z Was było w tym tyg na usg nie wytrzymałam i tez ide, jutro, skontrolować bo psychicznie nie wytrzymam do 03.08 kiedy mam wizytę umówiona. Martwi mnie osłabienie objawów i juz. To będzie 10t.

    Gratuluje udanych wizyt, same dobre wieści! :).


    Taru nie zadręczaj się na zapas!! ja przez ostatnie 2 tyg.nie mialam prawie żadnych objawów. Mdłości i wymioty się uspokoiły, piersi dużoo mnie bolą.. ALE od trzech dni mnie znów mdli, było przytulanie się do kibelka..także wiesz.. nie znasz dnia ani godziny, kiedy objawy znów wrócą..:> ciesz się!! bo ja też się martwiłam, ale przynajmniej odsapnęłam ;). Inne dziewczyny też coś o tym wiedzą ;P. Na usg zawsze mozesz iść.

    relgj44jj7raepwj.png
    w5wq8ribfp4w977l.png
  • Zosia_wop Autorytet
    Postów: 2166 1430

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Moniaa :)

    Co do luteiny ja biorę dwa razy dziennie setkę po to tez jak lekarz określił, ze szyjka była twarda i sztywna i luteina powinna ją zmiękczyć czy jakos tak, po wczorajszej wizycie powiedział ze jest lepiej. A co czuje pod palcem (nie używam aplikatora) to jest mi ciezko określić ;)
    Taru - nie sugeruj sie objawami - mnie piersi bolały tylko tydzien w 6tc pozniej przestały i nic nie boli do tej pory (zawsze miałam mały biust i nic nie urósł niestety na razie ;) ) a mslosci tez miałam raz mniejsze raz większe :)

    hchy0tc79jyv0psk.png

    https://www.maluchy.pl/li-72379.png
    Niskie amh, endometrioza...
    Aniołek [*]12.2014
  • Kasia02 Autorytet
    Postów: 508 263

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niedługo kolejne dziewczyny zaczynają wizyty :), chyba lelewela na pierwszy ogień kolejnej tury :) potem Max i Monkey?

    czekamy dziewczynki na wieści:)!!!!

    relgj44jj7raepwj.png
    w5wq8ribfp4w977l.png
  • Taru Ekspertka
    Postów: 230 52

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, ja raczej patrzę pod katem tego, ze w ta sobotę naprawdę sie zdenerwowałam, wszystkim, aż mnie brzuch rozbolał, w efekcie wzięłam nospe, choć unikam jak moge. I od tego czasu bóle brzucha ustały, piersi tylko sa delikatnie tkliwe. Drugim powodem była chęć dowiedzenia sie więcej, moja gin nie raczy mnie zbytnio informacjami, wszystko to razem zebrane frustruje i to bardzo.

    Taru

    https://www.maluchy.pl/ci-71245.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taru, mi też ciągle objawy znikają ale już się tym nie przejmuję...
    A co do faceta, tak jak pisały dziewczyny, chory chłop to tragedia... Pamiętaj, faceci nie chorują. Oni za każdym razem walczą o życie!! :)


    Kasia02, Taru lubią tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka, my wszytski z kliniki(przynajmnije mojej) uzywamy, nie mamy zalecen od lekarza, aby nie uzywac. Nie wkladam go tylko do samego konca.

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • Kasia02 Autorytet
    Postów: 508 263

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taru, to może zmień gin.? bo jak za przeproszeniem nawet gęby nie otworzy, to się nie dziwie, że człowiek sobie dopowiada głupoty.. Na pewno nic się nie stało, nawet jak się bardzo zdenerwowałaś, jeśli wszystko jest ok z ciążą, to chyba nie jest tak łatwo ją stracić. Nie znam się, ale wydaje mi się, że jakby miało się coś dziać to już by się działo. Zapisz się jak najszybciej, żeby się uspokoić:). Ja dopiero/już mam wizytę w pon.:)

    relgj44jj7raepwj.png
    w5wq8ribfp4w977l.png
  • Kasia02 Autorytet
    Postów: 508 263

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co z tym aplikatorem, to chyba też od "szkoły"lekarza zależy. W poprzedniej ciąży używałam aplikatora (nie mówił, że lepiej palcem czy coś takiego), niestety użyłam 2-3 razy i dostałam plamienia.. teraz gin.powiedziała, żeby aplikować palcem, potem jeszcze Panistka potw. i nie używam aplikatora, boje się, mam uraz po wtedy (choć może to nie miało nic do rzeczy).., ale wolałam nie ryzykować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 14:31

    relgj44jj7raepwj.png
    w5wq8ribfp4w977l.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na ulotce luteiny jest wyraźnie napisane ze kobiety w ciąży powinny ją aplikować palcem i ja tego sie trzymam

    Pianistka, Kasia02 lubią tę wiadomość

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miszkaaa wrote:
    Na ulotce luteiny jest wyraźnie napisane ze kobiety w ciąży powinny ją aplikować palcem i ja tego sie trzymam
    otóż to...
    Fistaszek, Kasia to prawda, że ilu lekarzy tyle opinii

    ale jednak ulotka po coś jest... :)

    poza tym tak jak pisze Kasia, łatwo o mechaniczne uszkodzenie aplikatorem i niepotrzebny stres związany z ewentualnym plamieniem...

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • lelewela Autorytet
    Postów: 471 146

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja uzywam aplikatora, nie wiedzialam.ze nie mozna, no to sie zestresowalam przed wizyta jeszcze bardziej :(
    Ktoras z was pytala o sposoby na zaparcia....jak dla mnie jak dotad - wizyta u lekarza.
    Ja juz w klinice jestem, czekam na usg, rany jak sie boje :(

    iv09l6d8dhueo2ma.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 22 lipca 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelewela mam to samo! Matko juz dawno mnie tak nie ganiało! Wrrr...

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
‹‹ 525 526 527 528 529 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ