Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny zakochałam się w wózku bebetto holland, zaczepiłam aż tatusia na ulicy i zapytałam o model itd. bardzo sobie chwalił i zaprezentował wózek jak w reklamie
chodzi konkretnie o ten kolor - LJ195, na zdjęciach wygląda średnio w porównaniu z tym jak prezentuję się na żywo, no jak dla mnie boski 
słyszałyście może opinie na temat tego wózka?
Poza tym męczą mnie od wczoraj bóle pleców, nie na dole w krzyżu jak zazwyczaj, tylko mniej więcej w połowie pleców i promieniuje w różne strony, znacie jakieś sposoby by złagodzić troszke ból?
Dobrej nocy!
-
A mnie dzis z rana dopadło mocne kłucie w lewym boku,jak wypuszczalam powietrze to jeszcze bardziej ,nastraszylam sie niesamowicie
dobrze ze dzis ide do lekarza to powiem mu o tym,a na necie przeczytałam ze to jest normalne i ze jest kolka jelitowa,gorzej jakby ta dolegliwość występowała w prawym boku bo wtedy moze to byc wyrostek.
Sofija
Udalo sie w cyklu
-
Ja wlasnie mialam z prawej,kilka dni po tym jak Madzia o wyrostku pisala,sie wystraszylam nie na zarty,noge do gory podnosilam-bolalo,macalam tam-bolalo,i wlasnie z tym powietrzem..ale poczytalam o objawach wyrostka i glownie musi byc temperatura,wymioty,staly bol (zdarzaja sie niespecyficzne objawy,no ale goraczka to mus) i wzielam 2 nospy i przeszloBiedroneczka29 wrote:A mnie dzis z rana dopadło mocne kłucie w lewym boku,jak wypuszczalam powietrze to jeszcze bardziej ,nastraszylam sie niesamowicie dobrze ze dzis ide do lekarza to powiem mu o tym,a na necie przeczytałam ze to jest normalne i ze jest kolka jelitowa,gorzej jakby ta dolegliwość występowała w prawym boku bo wtedy moze to byc wyrostek.
Madzia a jak u Ciebie po operacji???
madzia.rka lubi tę wiadomość
-
tulipanna wrote:W calej rozciaglosci sie zgadzam:) ja juz stluklam kieliszek do martini w ktorym robimy galaretke:),dwie miski,obtłukłam dwa talerze i generalnie jestem niezdarna. Moja mama to mowi ze na dziewczynke sie kobita taka sirotą robi
U mnie chłopak, więc zabobony się nie sprawdzają nic a nic!
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Melduje się dziewczęta poniedziałkowo z rana
W weekend zawsze mniej się udzielam, bo jak mąż nie w pracy to zwyczajnie coś razem robimy i brak czasu na nasze forum :p
Maruskich, czy wiesz coś więcej jak się czują styczniowka i jej maleństwo???
-
Kochana ja właśnie gorączki nie miałam wcale. Mnie bolało najpierw w całym prawym boku dopiero na drugi dzień konkretnie w tym jakimś dołku i crp bardzo powoli rosło potem przestałam jeść a pić mogłam litrami. Nogę podnosilam bez problemu, tylko przy uciskaniu tego boku to myślałam że pogryze i jeszcze kogoś kopne.tulipanna wrote:Ja wlasnie mialam z prawej,kilka dni po tym jak Madzia o wyrostku pisala,sie wystraszylam nie na zarty,noge do gory podnosilam-bolalo,macalam tam-bolalo,i wlasnie z tym powietrzem..ale poczytalam o objawach wyrostka i glownie musi byc temperatura,wymioty,staly bol (zdarzaja sie niespecyficzne objawy,no ale goraczka to mus) i wzielam 2 nospy i przeszlo
Madzia a jak u Ciebie po operacji???
Nasz kochany Olus -
Cały czas was czytam i też bym chciała poszaleć z zakupami ale po tej operacji tak mnie deprecha rozlozyla że dopiero się powoli zaczynam zbierać do kupy. Mam jakieś leki przed wyjściem z domu. Dziś mi szwy ściągają boję się chyba gorzej niż operacji. Tak to generalnie oki. Mały kopie apetyt mi wilczy wrócił. Teraz czekam z utęsknieniem aż się 26 tydzień skończy bo wtedy maluch w miarę bezpieczny. Miłego dnia Laseczki będę częściej wpadać bo czas się z tej dziupli wyrwać coby bardziej nie oszalec
Nasz kochany Olus -
Madzia.rka wszystko będzie dobrze Czas szybko leci, niedługo będzie ten 26 tydzień, potem 30 i tak aż do końca
Zosia_wop się też dawno nie odzywała a miała problem ze skracającą się szyjką, daj nam znać
madzia.rka lubi tę wiadomość
♥Gabrysia♥
-
Madzia! Prosze nas nie zaniedbywac! :-* tuli Cie mocno Tulipanna :-* dzielna jestes Dziewczyna ze hoho! A wlasnie,jeszcze ten objaw ze jesc nie mozna przy wyrostku! Ja pozeralam wszystko najzwyczajniej odczuwajac glod wiec sie uspokoilam. Na drugi dzien bol poczulam z lewej strony i mi ulzylo:) wtedy wiedzialam ze na pewno to nie wyrostek:)madzia.rka wrote:Cały czas was czytam i też bym chciała poszaleć z zakupami ale po tej operacji tak mnie deprecha rozlozyla że dopiero się powoli zaczynam zbierać do kupy. Mam jakieś leki przed wyjściem z domu. Dziś mi szwy ściągają boję się chyba gorzej niż operacji. Tak to generalnie oki. Mały kopie apetyt mi wilczy wrócił. Teraz czekam z utęsknieniem aż się 26 tydzień skończy bo wtedy maluch w miarę bezpieczny. Miłego dnia Laseczki będę częściej wpadać bo czas się z tej dziupli wyrwać coby bardziej nie oszalec
madzia.rka lubi tę wiadomość
-
A co do lęku to ja mialam to samo po laparoskopii.. Co wiecej,balam sie wyprostowac, chodzilam skulona przez co miesnie brzucha bolaly tak jakbym zrobila z 10000 brzuszkow. I tez nie wychodzilam,to chyba podswiadome,zadna deprecha,daj sobie czas. Ja to sie jeszcze balam ze w czasie mycia woda mi sie wleje w srodek brzucha...(smiejcie sie smiejcie,ale powaznie takie schizy mialam)madzia.rka wrote:Cały czas was czytam i też bym chciała poszaleć z zakupami ale po tej operacji tak mnie deprecha rozlozyla że dopiero się powoli zaczynam zbierać do kupy. Mam jakieś leki przed wyjściem z domu. Dziś mi szwy ściągają boję się chyba gorzej niż operacji. Tak to generalnie oki. Mały kopie apetyt mi wilczy wrócił. Teraz czekam z utęsknieniem aż się 26 tydzień skończy bo wtedy maluch w miarę bezpieczny. Miłego dnia Laseczki będę częściej wpadać bo czas się z tej dziupli wyrwać coby bardziej nie oszalec
madzia.rka lubi tę wiadomość
-
Marissith, przepraszam, że zmieniłam Twój nick, to niechcący było, pisałam na telefonie
Dziewczyny, a bierzecie Duphaston i No-spe albo Nos-spę Forte? Ja biorę od jakiegoś czasu codziennie. Lekarz kazał, bo macica twardniała, ale stresik mam że ciągle jakieś medykamenty zapodaję maluszkowi
-
nick nieaktualnyCześć laski
Bliźniaki jak na takie maleństwa czują się w miarę ok. Trzymam za nie kciuki, mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.Joanna_88 wrote:
Maruskich, czy wiesz coś więcej jak się czują styczniowka i jej maleństwo???
Także odpoczywać i nie szaleć, w dwupaku zostajemy minimum do nowego roku!
Miłego dnia dziewczyny.
Ja mam dzisiaj połówkowe -
nick nieaktualnyJuż kilka dni temu się rozpakowała. Nie obawiajcie się bardzo bo ona ze skracającą się szyjka (2cm i założony już passer) wsiadł do samochodu i pojechała z Hiszpanii do Danii przez 2 dni jechała 2500km. Po prostu dbajcie o siebie i swoje maluchy, jak macie zalecane leżenie to,to róbcie. dziewczyna nazywa się Coliberek posiada pamiętnik w którym można poczytać jak to się działo że wykonali jej CC. Oczywiście nikt nie zapewni że to przez tą podróż się rozpakowała.
Też trzymam kciuki za jej bliźniaki i dopinguje je mocno, ale moim zdaniem zachowała się nieodpowiedzialnie niestety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 09:39
-
nick nieaktualny
