X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 16 października 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mojego właśnie nie wiadomo skąd to chrapanie. A robi się coraz bardziej niebezpiecznie bo i bezdech mu się zdarza. Ale weź tu faceta wyślij do lekarza. Od 4 lat próbuję!

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 16 października 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj m tez chrapanie i to w każdej pozycji ale już chyba przyzwyczaiłam się choć pamiętam ze pierwsze noce razem spędzone to jakiś koszmar. Miałam ochotę nałożyć mu poduszkę na buzie

    Moniaa, madzia.rka, tulipanna lubią tę wiadomość

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 16 października 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o jacie bezdech!! to już poważna sprawa. Mi ostatnio podczas mojej infekcji pojawiał się bezdech ... no kurczę nie dam rady spać z otwartymi ustami a nos miałam jakby zakitowany katarem! i jak już przychodził sen to moje ciało nie pozwalało na spanie z otwarta paszczą i budziłam się zdyszana łapiąca powietrze jak ryba bez wody. wtedy przez pare dni spałam na półsiedząco i jakoś to pomagało.

  • madzia.rka Autorytet
    Postów: 924 359

    Wysłany: 16 października 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Radek też chrapię jak smok jakiś. Długo spalam że stoperami bo nie dało rady. Z tymi bezdechami u nas było to samo po 4 razy w nocy musiałam go szturchac bo normalnie zero oddechu a rano się budził z bólem w klacie. Nam lekarz powiedział że to przez otluszczenie podgardla choć mąż wcale gruby nie jest na tą chwilę ma brzuszek ciążowy ;-) A do kliniki leczenia snu niestety od 7 lat nie zaciaglam. Najgorzej jest jak zabaluje albo jak jest bardzo zmęczony wtedy jest rozwód w łóżku bo stopery nic nie dają.

    relganlia0g8wnrx.png
    Nasz kochany Olus <3
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 16 października 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia.rka wrote:
    Mój Radek też chrapię jak smok jakiś. Długo spalam że stoperami bo nie dało rady. Z tymi bezdechami u nas było to samo po 4 razy w nocy musiałam go szturchac bo normalnie zero oddechu a rano się budził z bólem w klacie. Nam lekarz powiedział że to przez otluszczenie podgardla choć mąż wcale gruby nie jest na tą chwilę ma brzuszek ciążowy ;-) A do kliniki leczenia snu niestety od 7 lat nie zaciaglam. Najgorzej jest jak zabaluje albo jak jest bardzo zmęczony wtedy jest rozwód w łóżku bo stopery nic nie dają.
    u nas jest to samo, jak wraca po imprezie z kolegami to od razu sam ścieli sobie łóżko w drugim pokoju :)

    madzia.rka lubi tę wiadomość

    201602111680.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 16 października 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My odkąd mieszkamy razem, osobno spędziliśmy naprawdę niewiele nocy. I ciężko się będzie w razie czego przestawić. Ale zanim ja się przyzwyczaiłam do jego chrapania to kilka miesięcy spałam ze stoperami. Tak więc nie zamierzam Ignasia narażać na odgłos lokomotywy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 10:09

    Moniaa, madzia.rka lubią tę wiadomość

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 16 października 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza córcia bedzie spac z nami w sypialni,maz nawet by sie nie zgodził żebyśmy spały same w pokoju u małej :) on juz sie nie moze doczekać córci wiem ze bedzie jak druga mama bo ma świetne podejście do dzieci i nie boi sie kapać,przewijać itp widziałam jak zajmował sie moimi siostrzenicami :) siostra nie raz powtarzała zanim zaszłam w ciąże ze jak bedziemy miec dziecko to bede miała bardzo duzo pomocy od męża :)

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie osobne łóżko to pierwszy krok do rozstania. Znam przypadek gdzie właśnie mama się wyniosła z dzieckiem do innego pokoju a później żal było wracać bo dziecko nauczone spać z mamusią nie chciało zasnąć samo (mimo że powiecie że nie położycie dziecka do łóżka uwierzcie że większość i tak będzie z dzieckiem spało) No i tak się skończyło że mąż odsunięty na boczny tor, rozstał się z żoną z potrzeby bliskości. Po rozwodzie szybko znalazł sobie kogoś kto go docenił a kobieta mimo że to ją lepiej znam (choć też nie bardzo dobrze) uważa to za samolubne posunięcie bo ona przecież się ich dzieckiem zajmowała, tylko mąż też potrzebuje ciepła i miłości.
    Mój Artur też chrapie, ale położna powiedziała że jak nauczymy dziecko tak będziemy mieli. Jak będziemy chodzić na paluszkach obok to długo będziemy się męczyć z chodzeniem na paluszkach, a jak będziemy normalnie się zachowywać podczas drzemek to się dziecko przyzwyczai:)

    natalica06 lubi tę wiadomość

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 16 października 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna_88 wrote:
    Hej, czy Wy też macie problem z opuchniętymi wargami sromowymi? Czuję jakby mnie tam nadmuchało... Nic nie boli, nic nie piecze...

    Ja juz spory czas temu zauważyłam że się tam rozrosłam. W sumie nie przeszkadza mi to w niczym :) ale nie podoba mi się to :)

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 16 października 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesia zalezy to od dziecka. Mam koleżankę, której dziecko spało jak zabite . Nic mu nie przeszkadzało, wrzaski, krzyki, imprezy typu sylwester a dziecko nadal smacznie spało. Aa teraz ma drugie nie dośc że musi się mega namęczyć aż zaśnie bo się drze w niebogłosy to juz przy nim nie da się jakoś głośno rozmawiać bo sie budzi i to wkurzające że męczysz sie żeby uśpić a ktoś przyjdzie i obudzi :)

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • madzia.rka Autorytet
    Postów: 924 359

    Wysłany: 16 października 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesia wydaje mi się że lekko uogulniasz. Mam całą masę koleżanek które początek spaly z dziećmi a potem wracaly do spania razem i są wspaniałymi malzenstwami. Mój mąż jest po rozwodzie i wyobraź sobie że spali razem z dzieckiem bo nie było innego wyjścia a i tak po roku rozstali się. Wydaje mi się że samo spanie lub nie przez jakiś czas nie jest powodem rozstania.mój mąż pracuje codziennie po 11 godzin wraz z sobotami a mimo wszystko znajduje czas na opiekę nademna bo niestety teraz bardzo jej potrzebuje. I nasze relacje od zawsze były bardzo bliskie i myślę że to jest ważniejsze niż spanie w jednym łóżku. A uwierz mi było wiele sytuacji w naszym wspólnym życiu gdzie mąż spał w salonie bo ja byłam po operacjach itp.

    relganlia0g8wnrx.png
    Nasz kochany Olus <3
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 16 października 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się wydaje, że też nie ma co generalizować. Mój Arek sam mówił, że może lepiej żebym na początku była blisko Synka. Ludzie są różni i naprawdę to czy będziemy spać razem czy spędzimy kilka nocy osobno to jedno. Najważniejsze jak się zachowujemy w ciągu dnia, czy dzielimy się opieką, czy będziemy się wspierać. Takie moje zdanie. A co do chodzenia na paluszkach to też nie zamierzam chronić Małego przed każdym dźwiękiem. Tak naprawdę i tak wszystko zweryfikuje życie. Często chcemy czego innego, co innego planujemy, a jeszcze co innego wychodzi. ;)

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia.rka wrote:
    Agnesia wydaje mi się że lekko uogulniasz. Mam całą masę koleżanek które początek spaly z dziećmi a potem wracaly do spania razem i są wspaniałymi malzenstwami. Mój mąż jest po rozwodzie i wyobraź sobie że spali razem z dzieckiem bo nie było innego wyjścia a i tak po roku rozstali się. Wydaje mi się że samo spanie lub nie przez jakiś czas nie jest powodem rozstania.mój mąż pracuje codziennie po 11 godzin wraz z sobotami a mimo wszystko znajduje czas na opiekę nademna bo niestety teraz bardzo jej potrzebuje. I nasze relacje od zawsze były bardzo bliskie i myślę że to jest ważniejsze niż spanie w jednym łóżku. A uwierz mi było wiele sytuacji w naszym wspólnym życiu gdzie mąż spał w salonie bo ja byłam po operacjach itp.
    Napisałam swoje zdanie i ze dla mnie to pierwszy krok do rozstania, nie napisałam że u was tak będzie.

  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 16 października 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka29 wrote:
    Tulipanna fotelik faktycznie duzo tańszy 649 :) musze sie dowiedzieć w sprawie wozka tez:)

    Ten "nasz"Kiddy? niezle. a za wysyłkę ile chcą? ps. możesz jeszze raz dać linka do tej hurtowni to sobie zapiszę :)

    Belly pokazuje mi os dziś 6 miesiąc :) it just goes seriously ;)
    Gin mnie wczoraj uspokoił , ze mały brzuszek - praktycznie nie widoczny- to taka moja uroda. A jutro USG!


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 16 października 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Lexi wszystko wyjdzie w praniu :) Oby moje dziecię nie miało takiego snu jak ja bo będzie katastrofa. Mnie wszystko budzi i nadal spie ze stoperami bo nawet głośnie poddychanie, "sapnie" męża mnie rozprasza i cięzko zasnąć a co powiedzieć jak się obudzę w nocy na siku to poźniej tez problem :/
    Jak się dziecko urodzi to będzie u mnie pewnie problem ze spaniem bo bez stoperów ani rusz. Nawet jak męza nie ma od pon do piatku to śpie z nimi :D

    Ja słyszałam takie coś ale nie wiem ile w tym prawdy żeby męża nie wywalać z łóżka jak się pokłóci z nim bo niby poźniej znajdzie sobie inną. Lepiej iść samemu do innego pokoju :P Tak samo żeby nie ściągać obraczki po złości bo wtedy się małżeńswto od siebie oddala. Kto wie czy to prawda czy nie :) Niektóre małżeństwa i bez tego biora rozwód :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 12:36

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 18:04

  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 16 października 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje ze przestanie bycia "ZONA" nie wynika tylko z tego ze się ktoś przespi czasem w innym lozku, to jest w glowie. Można spac w jednym lozku a w ogole nie być "zona", a myślami w 100% na dziecku. I tak tez jest zle. Ja bardzo nie chce spac bez meza,bo nigdy nie spaliśmy osobno odkad jesteśmy malzenstwem, mysle ze jesteśmy bardzo dobrym, mój maz jest 100% zaangażowany i chce kapac, przewijać, kangurowac do ciala - wszystko robic. Także my będziemy w naszej sypialni a maly w salonie i przy otwartych drzwiach go na pewno usłyszymy. Wstawac będziemy na zmiane, ale nie będę miała problemu z tym żeby czasem sama wstawac (bo raz moja piers będzie karmic) a dwa on idzie codziennie na 9 godzin do pracy i nie będzie dla mnie odsuwaniem go danie mu się wyspac, jeżeli naprawdę się angazuje we wszystko, a wiem ze tak jest i tak będzie :)

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • Kri Autorytet
    Postów: 1201 814

    Wysłany: 16 października 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak chcecie sobie poczytać : http://www.flowmummy.pl/2015/08/7-najwiekszych-klamstw-dotyczacych-macierzynstwa/
    niezłe jaja i dużo prawdy :)

    szara myszka, Lexi150, vayn lubią tę wiadomość


    oar8flw1nowd9vtv.png
    74dipiqv6mmnfuyl.png

  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 16 października 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kri wrote:
    Jak chcecie sobie poczytać : http://www.flowmummy.pl/2015/08/7-najwiekszych-klamstw-dotyczacych-macierzynstwa/
    niezłe jaja i dużo prawdy :)
    Dobre teksty. Trochę sobie podczytam :)

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 16 października 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podacie linka do tej hurtowni

    dqprqtkfus8kbbbd.png
‹‹ 871 872 873 874 875 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ