Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do okien to ja robiłam tak (a mam mało okien - blok) ze myłam po jednym każdego dnia
i zaraz po każdym lezalam sobie trochę, ale nie stawałam na niczym bo wszystkie sa nisko a ja wysoka
-
Umyłam okna to może za dużo powiedziane :p Lekko je przejechałam
I to tylko dwa, bez wchodzenia na drabinę, kuchenne, więc tak na wysokości wzroku je miałam
Ale dzięki za Wasze troskę, to miłe 
Może jeszcze któraś z Was mi coś pomocnego na zaparcia poleci? Bo u mnie katastrofa w tym temacie, już wszystkiego próbowałam chyba i nic
U Was też tak źle?

-
nick nieaktualnyDostaniesz smsa jutro pewnieszara myszka wrote:dziewczyny które były na bezpiecznym maluchu - czy po tym jak się zarejestrowalyscie dostalyscie jeszcze jakiegoś maila przed samymi warsztatami? sa pojutrze a ja poki co nic dokładniejszego nie dostałam, ale mam tamtego starego maila ze zostaliśmy zarejestrowani - dostalyscie cos na dzień/dwa przed warsztatami>?
ja tak dostałam i w dzień warsztatów kolejnego
szara myszka lubi tę wiadomość
-
polecam żeby dużo jeść hehe ja tak robie odkąd zaczełam jeść , pochłaniać i do tego jem swieże sliwki czasem jabłko i jakos pomaga. Może naczczo pij miód z wodą albo łyżeczkę-łyzke miodu samą . Aa i tak chodzę raz na 2-3 dni ale w sumie zdarzy sie dwa razy na dziueń hehe

Ogolnmie jak czuję, że mi się chce a nie moge to wtedy w ruch idą jabłka i sliwki i na wieczór tak samo zjesc coś a nastepnego dnia po sniadaniu porsto do kibelka
Myslę że zrozumiał ktos hehe
Kubuś

-
Lexi pijesz zwykła rozpuszcalna kawę ?? Bo ja piję w sumie capucino ale jakoś nie wiem czego do łba sobie wbiłam że kawa w ciązy rozpuszczalna nie jest zdrowa ... i jakoś jej unikam

Mi sie ostatnio chce bardzo pić zimne mleko z kakaem rozpuszczalnym
normalnie pyszne hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 16:15
Kubuś

-
nick nieaktualny
-
Tusia rzadko ale piję jak mam ochotę. Na początku mnie odrzuciło dopiero od kilku tygodni mogę ją przełknąć.
Jedna kawa dziennie nie szkodzi. A przy moim słabym ciśnieniu wręcz pomaga. Prawdziwej nie lubię. A czasami z ekspresu robię sobie bezkofeinową.
-
Dodaj ciut soku malinowego, zrobi Ci się kisielonik taki lepszy w smaku..marissith wrote:Najlepsze u mnie jest siemię lniane, zalane wrzątkiem piję jak przestygnie. Obrzydliwe ale działa.
Masakra ile ja tego gluciejstwa wypiłam w czasie starań o dzidziolnkę.. -
Ja mam dokładnie to samo, wizyta w łazience co jakieś 4 dni to standard..I ani magnez mi nie pomaga ani śliwki..ani picie większej ilości płynów.. Nic.Jedyne co to nie miałam ostatnio problemów jak nażarłam się buraków..a że zasmażane uwielbiam, więc naprawdę było to w kategorii "nażarłam sięJoanna_88 wrote:Może jeszcze któraś z Was mi coś pomocnego na zaparcia poleci? Bo u mnie katastrofa w tym temacie, już wszystkiego próbowałam chyba i nic
U Was też tak źle? 
-
Ja idę na te warsztaty w Lbn w poniedziałek , jeszcze żadnego maila nie dostałam.szara myszka wrote:dziewczyny które były na bezpiecznym maluchu - czy po tym jak się zarejestrowalyscie dostalyscie jeszcze jakiegoś maila przed samymi warsztatami? sa pojutrze a ja poki co nic dokładniejszego nie dostałam, ale mam tamtego starego maila ze zostaliśmy zarejestrowani - dostalyscie cos na dzień/dwa przed warsztatami>?
p.s. Pamiętasz cy przy rejestracji zapisywało się samemu czy z os. towarzyszącą? bo nie pamiętam...
Już znalazłam, że rejestrowałam się , że przyjdę z kimś
Podobno warto na te warsztaty wyskoczyć? Jakie pytania miałyście za gratisy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 16:47
-
nick nieaktualnyZapisywało się albo z osobą towarzyszącą albo bez z 'powodu ograniczonych miejsc' ale jak dostałam smsa to było napisane że można zabrać ze sobą osobę towarzyszącą. Ja w końcu na bezpiecznego malucha nie poszłam więc nie wiem jakie gratisyKri wrote:Ja idę na te warsztaty w Lbn w poniedziałek , jeszcze żadnego maila nie dostałam.
p.s. Pamiętasz cy przy rejestracji zapisywało się samemu czy z os. towarzyszącą? bo nie pamiętam...
Już znalazłam, że rejestrowałam się , że przyjdę z kimś
Podobno warto na te warsztaty wyskoczyć? Jakie pytania miałyście za gratisy? -
Gratisy wszędzie są inne. A co do bezpiecznego malucha bardziej podobały mi się niż mamo to ja w części udzielania pomocy i w części dot przewożenia dzieci. Na bez maluchu dawali pieluszki flanelowe smoczek a na mamo to ja butelkę wraz z zapasowymi smoczkami pow 6 mies i też puelusze flanelowa plus zawieszka do samochodu. Jak popatrzylam w galeriach z różnych miast dają co innego i u nas w olsztynie to bardzo okrojone było wszystko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 18:07

-
nick nieaktualnyU mnie też takie gratisy były w Szczecinie no i próbki kosmetyków. W sumie na mamo to ja dostałam różne próbki kosmetyków, 2 butelki do karmienia, pieluszkę. Jakieś gazety też dostałamBruśka wrote:Gratisy wszędzie są inne. A co do bezpiecznego malucha bardziej podobały mi się niż mamo to ja w części udzielania pomocy i w części dot przewożenia dzieci. Na bez maluchu dawali pieluszki flanelowe smoczek a na mamo to ja butelkę wraz z zapasowymi smoczkami pow 6 mies i też puelusze flanelowa plus zawieszka do samochodu. Jak popatrzylam w galeriach z różnych miast dają co innego i u nas w olsztynie to bardzo okrojone było wszystko.
Ale też widziałam że np w Warszawie były fajne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 18:44
-
A ja uwielbiam siemię lniane! Konsystencja bardzo mi smakuje i pijąc je, nie muszę zatykać nosa/zamykać oczu/dodawać czegokolwiek.marissith wrote:Najlepsze u mnie jest siemię lniane, zalane wrzątkiem piję jak przestygnie. Obrzydliwe ale działa.
-
ja zaznaczyłam ze przyjdę z osoba towarzyszaca - ale meza rejestrowałam osobno i tez mu zaznaczyłam ze przyjdzie z os. towarzyszaca
czyli tak jakbym 4 osoby zapisala?
jakos nie zrozumiałam chyba tej instrukcji choć prosta była
myslalam ze trzeba z imienia i nazwiska każdego zapisac xD













