Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie mi jest smutno, że muszę iść sama... Ale ze względu na to, że wizyta jest o 11-stej, mąż musi być w pracy
Chociaż mógłby na korytarzu poczekać...
Czytałam że do 8 tygodnia, jeśli jest serduszko i wymiary są ok, to ryzyko poronienia spada drastycznie... podobno największe ryzyko jest w okresie okołoimplantacyjnym...
jeszcze z 2 tygodnie i zacznę się wyluzowywać 
MiSia :), MiSia :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Monkey wrote:abovo ale nadal krwawisz? to była żywa krew?
Dzisiaj już nie krwawie. Być może był to jednorazowy incydent. Krew była strasznie ciemna. Zapomniałam dodać że wcześniej dwa razy mnie dość mocno coś mnie zakuło w brzuchu przez chwilę. Może z 10 minut później poszłam do łazienki i była świeża krew na bieliźnie...
Monkey lubi tę wiadomość
Beta nr I (05.06.2015) 287,7 mlU/ml
Beta nr II (09.06.2015) 1362,6 mlU/ml -
Zgadzam się z tobązosiaaa wrote:Ja nie wiem co to jest za problem, żeby mąż był przy dopochwowym usg, mój był przy całym moim pierwszym porodzie i było ok dla mnie mąż to najbliższa osoba, wszystko może widzieć
zosiaaa lubi tę wiadomość
♥Gabrysia♥
-
nick nieaktualnyzosiaaa mój też był przy porodzie, i może uznacie mnie za wariatkę ale zadecydowaliśmy o fotografie który miał uczestniczyć przy porodzie nie dość że mamy przepiękne zdjęcia to jeszcze mąż nagrał przepiękny film naprawdę nie żałuję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 17:24
zosiaaa lubi tę wiadomość
-
Najważniejsze, że już nie krwawisz. Oszczędzaj sięabovo94 wrote:Dzisiaj już nie krwawie. Być może był to jednorazowy incydent. Krew była strasznie ciemna. Zapomniałam dodać że wcześniej dwa razy mnie dość mocno coś mnie zakuło w brzuchu przez chwilę. Może z 10 minut później poszłam do łazienki i była świeża krew na bieliźnie...
♥Gabrysia♥
-
Jeśli te zdjęcia są subtelne to naprawdę fajna sprawa, tylko trzeba znaleźć zaufanego i dobrego fotografamyszeczka wrote:zosiaaa mój też był przy porodzie, i może uznacie mnie za wariatkę ale zadecydowaliśmy o fotografie który miał uczestniczyć przy porodzie by móc zrobić przepiękną pamiątkę nie dość że mamy przepiękne zdjęcia to jeszcze mąż nagrał przepiękny film naprawdę nie żałuję I pamiątka jest cudowna
myszeczka lubi tę wiadomość
♥Gabrysia♥
-
hej ja brzuch juz smaruje oliwką,w 1 ciązy miałam tylko 1 rozstepPianistka wrote:ja tak samo niestety przeprowadziliśmy się w lutym i w nowym domu nie ma jeszcze wanny...
Kiedy należy rozpocząć pielęgnację ciała, smarowanie się kremami, olejkami itd...
Głupio się przyznać ale u mnie bedzie z tym ciężko, jestem strasznie niesystematyczna... nie mam nawyków... ciągle muszę pisać sobie przypomnienia... masakra, wiem
Kwas foliowy stoi na szafce nocnej w sypialni bo wiem, że wtedy na 100% o nim nie zapomnę...
Wcale nie mam głowy do takich rzeczy... roztrzepaniec ze mnielaparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
