X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Agnieszka Autorytet
    Postów: 703 550

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj miałam wizytę u nowego lekarza i u niego bede prowadzić ciąże. Konkretny, rzeczowy, wszystko dokładnie wytłumaczy, nie pospieszą na wizycie, zupełne przeciwieństwo poprzedniego. Co najważniejsze dzidzia zdrowa, jest młodsza o kilka dni, niz to wynika z OM, ma juz 2,06 cm i tętno 184. Fajnie jest zobaczyć juz takiego malutkiego człowieczka. Kolejna wizytę mam 19 lipca wtedy lekarz zrobi mi większość badań na nfz, a potem 29 lipca mam przyjść na usg. Powiem Wam, ze chociaż czułam ze bedzie wszystko dobrze, to po tej wizycie jestem juz o wiele spokojniejsza :)

    jestemhela, Jacqueline, aiwlys, groszek87, Magda86_0309, cinnamon cookie, Wiesiołki lubią tę wiadomość

    p19ucsqvxhad9jnf.png

    h84fio4pjmll44p3.png

    Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy.
  • Iśka79 Przyjaciółka
    Postów: 155 49

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki, ja też wizytuję 13go lipca :) mam nadzieję zobaczyć serduszko,
    jeszcze czasem brzuch pobolewa, ale mało, piersi wrażliwe, jakby trochę mniej mnie "muli", ale wciąż zmęczenie i taka ciężka głowa. Za to mogę więcej zjeść (choć dalej kiepsko trawię), z nastrojami jakby spokojniej, póki co...

    2nn3gov3pka4krpz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko Was nadrobić, ale dałam radę.
    U mnie plamienia w końcu ustały. Cały czas biorę nospe 2x1 i luteine dowcipną 3x1.
    We wtorek wizyta, więc od razu poprosze o duphaston, bo mam dość tych resztek po tabletkach na wkladkach, bardzo to uciazliwe.
    No i zobaczymy co z truskawą. ;)

    Mój ukochany przyprawia mnieno takie nerwy, że wszystko wisi na włosku. A faceci to są po prostu niemożliwi. Zrobi Ci taki źle, "przegnie pałe" i jeszcze powie Ci, że to Twoja wina i się na Tobie zawiódł. Nic tylko udusić gołymi rękoma.. Tak wam się musiałam pożalić...

    Karoliskaxxx lubi tę wiadomość

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 lipca 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do mnie plamienia znowu wróciły, w sumie to wczoraj wieczorem było nawę troche samej żywej krwi na papierze...
    A rano na razie jednorazowo taki mocno różowy śluz z odrobiną brązowego i nitkami czerwonej krwi.

    To będzie prawdziwy cud jeśli wszystko dobrze się skończy.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 10 lipca 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aiwlys i jeszcze Ci się taki obrazi i się nie odzywa, znam to :D

    aiwlys lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 lipca 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aiwlys - zupełnie jakbym o moim M czytała ;)

    aiwlys lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Alxawl Autorytet
    Postów: 468 374

    Wysłany: 10 lipca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 14:55

    Mom of 3 :)
    11.2011
    11.2017
    06.2019
  • Rebeca Koleżanka
    Postów: 35 12

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak się dostać na Waszego facebook'a?

    Magda86_0309 lubi tę wiadomość

    Aniołek 18.07.2016 <3
  • groszek87 Koleżanka
    Postów: 51 42

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wy tez wstajecie z rana takie polamane? Czuje sie jakbym miala 60lat a nie 29.. kazda kostka strzela, w krzyzu lupie no tragedia jakas :p wydajemi sie,ze to z braku ruchu,teraz tylko spaceruje a wczesniej bylam b.aktywna osoba. Nie moge juz doczekac sie wrzesnia az zaczne ten aquafitness,moze to pomoze..

    h4zp43r888mabn8m.png
  • Rebeca Koleżanka
    Postów: 35 12

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    groszek87 wrote:
    Dziewczyny czy Wy tez wstajecie z rana takie polamane? Czuje sie jakbym miala 60lat a nie 29.. kazda kostka strzela, w krzyzu lupie no tragedia jakas :p wydajemi sie,ze to z braku ruchu,teraz tylko spaceruje a wczesniej bylam b.aktywna osoba. Nie moge juz doczekac sie wrzesnia az zaczne ten aquafitness,moze to pomoze..

    Jakbyś z ust mi to wyjęła :) Ostatnio właśnie mówiłam, że "czuję się jakbym miała z 90 lat". Tyle, że ja nigdy nie byłam jakoś super aktywna fizycznie. Teraz jednak odczuwam nieustanne zmęczenie, chce mi się spać, najchętniej nie wychodziłabym z łóżka i... stałam się baaaardzo marudna.

    jestemhela lubi tę wiadomość

    Aniołek 18.07.2016 <3
  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrula wrote:
    Mnie gin kazal robic posiew bo mowil, ze jak sie okaze faktycznie ze to bakterie to w ciazy będzie ciezko wyleczyc bo nie kazdy antybiotyk na to dziala a w ciazy lista antybiotyków znacznie sie zmniejsza.. u mnie na szczęście na posiewie nic nie wyszlo wiec mialam badania na czystosc pochwy bo gin podejrzewał ze to stamtąd bakterie. Tam tez nic na szczescie nie wyszlo :) ja na twoim miejscu bym zrobiła ten posiew dla własnego spokoju :)

    ale Ty miałas jakies objawy w sensie swedzenie, pieczenie, ból przy oddawaniu moczu? bo ja nic takiego nie mam

    rrb7y10.png
  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    A do mnie plamienia znowu wróciły, w sumie to wczoraj wieczorem było nawę troche samej żywej krwi na papierze...
    A rano na razie jednorazowo taki mocno różowy śluz z odrobiną brązowego i nitkami czerwonej krwi.

    To będzie prawdziwy cud jeśli wszystko dobrze się skończy.

    Musi się dobrze skończyć, innej opcji nawet nie bierz pod uwagę!

    rrb7y10.png
  • Fiolk@ Ekspertka
    Postów: 238 237

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja dzisiaj rano zauważyłam nawrót infekcji :( trzeba będzie jutro czym prędzej uderzyć po jakaś receptę. Gin mówił, że w ciąży infekcje mogą powracać ze zdwojoną siłą. Niespełna 2 tygodnie temu brałam tabletki dopochwowo, a dzisiaj znowu coś łaskota i wydzielina taka nie bardzo się pojawiła. Któraś z Was też ma taki problem? Poradzicie coś?

    w5wqio4puxjzt1om.png
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 10 lipca 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda86_0309 wrote:
    ale Ty miałas jakies objawy w sensie swedzenie, pieczenie, ból przy oddawaniu moczu? bo ja nic takiego nie mam

    Zero objawów. W moczu wszystkie wyniki były ok tylko te bakterie miałam ,,liczne''... Gin przestrzegał mnie, że bakterie w moczu w ciąży są ciężkie do wyleczenia... A miałaś robione badanie na czystość?

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy można robić cieple oklady na piersi? Przeziębienie w miare przeszło,ale pozostał kaszel,który jest dokuczliwy. Chyba ze macie jakies sposoby na usmierzenie tej nieprzyjemnej suchosci.

  • AgataL Koleżanka
    Postów: 47 31

    Wysłany: 10 lipca 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alxwal ja też miałam w ten weekend zjazd na podyplomówce ale odpuściłam, czuję się fatalnie więc skorzystałam z prawa do nieobecności na dwóch zjazdach. Moje studia kończą sę w połowie stycznia więc chyba na ostatnie zajęcia będę już spakowana na porodówkę :-)

    Jacqueline czy przy pierwszej ciąży z córcią też miałaś takie plamienia?

    Ja po nocy też jestem połamana, kręgosłup mnie boli i mięśnie, chyba muszę zwiększyć ilość magne b6.

    Co słychać u Malwy i Nelus? Dawno się nie odzywały albo mi coś umknęło.

    gannyx8dt8d9juc3.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 lipca 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataL - w ciąży z córką na koniec 11 tygodnia miałam jednorazowo krwawienie, czysta jasna żywa krew, tak na pół wkładki w ciągu pół godziny, po 2 godzinach byłam u lekarza i mówił, że tylko coś brązowe i faktycznie jeszcze 2 dni na brązowo plamiłam, najpierw mocniej a potem coraz słabiej. Brałam wtedy Duphaston 2x1 tylko, a teraz kupe prochów biorę już. Nie wiadomo od czego było tamto krwawienie.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 10 lipca 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    A do mnie plamienia znowu wróciły, w sumie to wczoraj wieczorem było nawę troche samej żywej krwi na papierze...
    A rano na razie jednorazowo taki mocno różowy śluz z odrobiną brązowego i nitkami czerwonej krwi.

    To będzie prawdziwy cud jeśli wszystko dobrze się skończy.

    Trzymam mocno kciuki! Ostatnie badania pokazywały, że wszystko dobrze się u Ciebie rozwija, więc musisz być dobrej myśli. Wybierasz się ponownie na IP? Zdiagnozowano u Ciebie przyczynę tych plamień?
    Mi tylko mówiono, że jak macica się rozciąga, to może dochodzić do podrażnień na styku macica-kosmówka i mogą przez to otwierać się naczynia krwionośne. I kazano brać mi jakiś preparat zawierający rutynę (np. Rutinoscorbin) co by uszczelnić naczynia krwionośne.

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 lipca 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na usg nie było widać żadnych krwiaków czy odklejania pęcherzyka, a na fotelu to tak w pośpiechu 2 razy mnie badali, pytałam się czy nie ma nadżerki bo też może krwawić, ale nic nie mówili. Witaminę C biorę.
    Lekarka jedna mówiła, że mam.bardzo unaczynioną macicę, może to coś od tego, hm....

    Co by nie było to jest denerwujące :/ A dziś jest dzień ciąży w którym miałam zabieg w zeszłym roku.

    Jeszcze tylko albo aż 3 dni do wizyty ;) Oby dotrwać i nie zwariować (jak nie będzie krwi jakoś wytrzymam).

    Hmm teraz może być jeszcze 1 powód obecnego plamienia - miałabym teraz miesiączkę gdyby nie ciąża.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Agnieszka Autorytet
    Postów: 703 550

    Wysłany: 10 lipca 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys jakbym czytała o swoim, dzisiaj się z nim pokłóciła, a to już wisiało w powietrzu od kilku dni i dzisiaj nie wytrzymałam i pękłam... Ja jestem ta zła, a on jest pan idealny.

    aiwlys lubi tę wiadomość

    p19ucsqvxhad9jnf.png

    h84fio4pjmll44p3.png

    Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy.
‹‹ 202 203 204 205 206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ