X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Iśka79 Przyjaciółka
    Postów: 155 49

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ten opis w moim suwaczku to jakoś tydzień do tyłu, bo moja fasolka ma już 14 mm, a nie 6 :D ale u mnie mega wczesne owulacje (10/11 dzień cyklu), pewnie dlatego takie rozbieżności :)

    2nn3gov3pka4krpz.png
  • Klausia Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iśka79 wrote:
    ten opis w moim suwaczku to jakoś tydzień do tyłu, bo moja fasolka ma już 14 mm, a nie 6 :D ale u mnie mega wczesne owulacje (10/11 dzień cyklu), pewnie dlatego takie rozbieżności :)


    Moja ma 15,7 mm , a suwaczek 6 mm pokazuje :)

    7u22rjjgkxr5to50.png
  • Malwa30 Ekspertka
    Postów: 182 114

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok-czy mogę tego zażadać by mi lekarz wypisał zaświadczenie o tym i termin ? czy dopiero jak zacznie się poród wówczas mogę krzyczeć o cc ?

    Czarna i Agatka podpowiecie ?

    xnw4krntb6zbdc82.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwcia - w pierwszej ciąży plamiłam cały czas od końca 7tc, na początku 9tc wg OM (wg usg ciąża tydzień młodsza) serduszko jeszcze biło, a za tydzień nie było już, z 3 dni po usg poprzednim przestało bić. W drugiej ciąży plamiłam najpierw w czasie @, potem 10 dni spokoju i pare dni w kratkę delikatne różowe plamienia, po nich 3 dni spokoju, miałam usg i było wszystko dobrze, serduszko biło, za tydzień po usg dostałam delikatnego krwawienia plamienia krwią, za 2 dni mocniej się pokazało i na usg wyszło, że serduszko przestało bić gdzieś 2-3 dni po poprzednim usg. W obecnej ciąży poplamiałam/brudziłam od krwi poprzez różowy/brązowy śluz, czasem było czysto, od terminu @ cały czas praktycznie. Przy wypisie ze szpitala nie plamiłam i na usg serduszko ładnie biło, ciąża zgadzała się z OM, a na wiycie wczorajszej okazało się, że serduszko przestało bić 3-4 dni po poprzednim usg, a 6 dni po tym usg co jeszcze było serduszko - ciąża musiała już być obumarła, jednego dnia pokazała się trochę krew przy podcieraniu, ale na drugi dzień się uspokoiło więc byłam dobrej myśli.

    W żadnej ze straconych ciąż nie miałam bóli brzucha, może w tej jakieś delikatne kłucia się zdarzały tylko.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to za kraj, że lekarze robią łaske albo nie chcą robić cc:/

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa - z tego co mi wiadomo jeśli masz skierowanie na CC to trzeba się umawiać się na wizytę gdzieś w 32tc i oni sobie "kwalifikują" i ustalają termin, w niektórych szpitalach mimo ewidentnych wskazań próbują o zgrozo "delikatnie nakłaniać" na sn.

    U mnie pierwsza ciąża zakończyła się CC z braku postępu porodu i lekarz też mi mówił, że mogę się nie zgodzić na sn i nie mogą mnie zmusić jak był tylko 1 poród i zakończony cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 15:52

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Malwa30 Ekspertka
    Postów: 182 114

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    porozmawiam z nim na kolejnej wizycie -10 sierpnia :) a co -w morde mi nie da kiedy zakomunikuję że chce CC :P

    xnw4krntb6zbdc82.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaliczylam 3 straty, w tym 2 pod rzad, ale u mnie ciaza padala w 5tyg od razu jak juz bylo serce to cieszylismy sie jak wariaty ale niepokoj byl do konca

    w Poz na Polnej robilam kariotypy nasze za 1000pln 6tyg czekalam na wynik i mnostwo innych badan, figa nic nie znaleziono, oprocz tarczycy,sokiej krzepliwosci oraz bakretii licznych w posiewie

    w 1 udanej ciazy tydzien plamilam jadac na max dawkach podtrzymujacych az mi sie zoladek wywracal, lezalam kamykiem z 2tyg
    Z wlasnych dos rekomenduje dr E Bieganska z Nereidy w Poz, ta ciaze tez u niej prowadze
    mi w sumie po stratach pomogla
    jak czytalam o Twoich Jacqueline plamieniach tyle czasu to zawsze mnie to zastanawialo..

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa30 wrote:
    porozmawiam z nim na kolejnej wizycie -10 sierpnia :) a co -w morde mi nie da kiedy zakomunikuję że chce CC :P



    Ja uważam, że kobieta powinna mieć wybór czy chce cc czy normalnie.
    Ja nie wiem z czego to wynika, że jest jak jest może przez pieniądze z NFZ czy przez to że porostu im się nie chce robić cesarki.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:

    w 1 udanej ciazy tydzien plamilam jadac na max dawkach podtrzymujacych az mi sie zoladek wywracal, lezalam kamykiem z 2tyg
    Z wlasnych dos rekomenduje dr E Bieganska z Nereidy w Poz, ta ciaze tez u niej prowadze
    mi w sumie po stratach pomogla
    jak czytalam o Twoich Jacqueline plamieniach tyle czasu to zawsze mnie to zastanawialo..

    W ciąży z córką również miałam krwawienie, ale jednorazowo i to na koniec 11tc, żywa krew, dostaam wtedy Duphaston 2x1, ale przestałam prawie plamić jeszcze przed wzięciem 1 tabletki.

    W tej ciąży brałam dużo progesteronu a i tak klapa, więc musi być inny winowajca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 16:02

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Goździk89 Ekspertka
    Postów: 215 88

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Jacqueline dodasz mnie? Coś Ci wyślę, poczytasz. Może znajdziesz jakieś informacje.

    wff2px9ic3z4rjen.png
    [*] 7.01.2014
    [*] 21.09.2015
  • Rebeca Koleżanka
    Postów: 35 12

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy na usg prenatalne zabieracie swoją drugą połówkę? Zastanawiam się czy mąż będzie mógł wejść skoro usg będzie przez brzuch i dopochwowo? Pewnie raczej nie...?

    Malwa30 lubi tę wiadomość

    Aniołek 18.07.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MALWA oczywiście, że po jednym cc masz prawo wyboru. Chyba, ze poród pierwszy był w niedługim czasie od planowanego drugiego - wtedy jest to wymagane ze względu na bezpieczeństwo dziecka. Ja moja gin od razu zapytałam i powiedziała, że oczywiście mogę mieć cc "ze skierowaniem" ze względu na pierwsze cięcie. Wtedy umawiasz się na termin (38tydzien) ale po 30 tygodniu dopiero.
    Ja miałam problem przy pierwszej ciąży, bo nie miałam wskazań na cc, a po poronieniu panicznie się bałam. W efekcie na badaniach chyba połówkowych wyszło, że Mikołaj miał tętno aż 183, więc miałam podejrzenia tachykardii, ale oczywiście to była moja wina jak się okazało, bo wieczorem przed badaniem napiłam się nieświadoma niczego coli, a po południu na imieninach napiłam się cappuchino. Ale na szczęście przeszło takie wskazanie mimo, ze na specjalistycznych badaniach jeszcze w ciąży wyszło, że z serduszkiem młodego jest wszystko jak najbardziej OK. Teraz się nie muszę martwić na szczęście i już teraz wiem, że będę cięta. Więc jak najbardziej Ty również masz takie prawo :)

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebeca wrote:
    Dziewczyny czy na usg prenatalne zabieracie swoją drugą połówkę? Zastanawiam się czy mąż będzie mógł wejść skoro usg będzie przez brzuch i dopochwowo? Pewnie raczej nie...?
    Jak będzie nam godzinowo pasować to pewnie, ze idziemy razem. Do zwykłego Gina na USG też zabieram że sobą partnera. :)

    3500 g 54 cm <3
  • Malwa30 Ekspertka
    Postów: 182 114

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebeca wrote:
    Dziewczyny czy na usg prenatalne zabieracie swoją drugą połówkę? Zastanawiam się czy mąż będzie mógł wejść skoro usg będzie przez brzuch i dopochwowo? Pewnie raczej nie...?


    też się zastanawiam ale skoro już teraz miałam przez brzuch a to był 8 tydzień to w 13 już w ogóle przez brzuch ?

    xnw4krntb6zbdc82.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebeca wrote:
    Dziewczyny czy na usg prenatalne zabieracie swoją drugą połówkę? Zastanawiam się czy mąż będzie mógł wejść skoro usg będzie przez brzuch i dopochwowo? Pewnie raczej nie...?
    Zależy od miejsca w którym jest robione usg. Ale w większości przypadków nie ma z tym problemu. Ja idę sama po pierwsze dlatego, że syn musi z kimś zostać, a trzy latka nie wpuszczą, a dwa jakoś to dla mnie krepujace w razie usg dopochwowego.

  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebeca wrote:
    Dziewczyny czy na usg prenatalne zabieracie swoją drugą połówkę? Zastanawiam się czy mąż będzie mógł wejść skoro usg będzie przez brzuch i dopochwowo? Pewnie raczej nie...?


    Powiem Ci, że tam gdzie ja idę tj. Angelius w Katowicach mój kolega z pracy wszedł z żoną. Ja też mam zamiar zabrać męża chociaż przed wejściem upewnię się w recepcji.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    sylwcia - w pierwszej ciąży plamiłam cały czas od końca 7tc, na początku 9tc wg OM (wg usg ciąża tydzień młodsza) serduszko jeszcze biło, a za tydzień nie było już, z 3 dni po usg poprzednim przestało bić. W drugiej ciąży plamiłam najpierw w czasie @, potem 10 dni spokoju i pare dni w kratkę delikatne różowe plamienia, po nich 3 dni spokoju, miałam usg i było wszystko dobrze, serduszko biło, za tydzień po usg dostałam delikatnego krwawienia plamienia krwią, za 2 dni mocniej się pokazało i na usg wyszło, że serduszko przestało bić gdzieś 2-3 dni po poprzednim usg. W obecnej ciąży poplamiałam/brudziłam od krwi poprzez różowy/brązowy śluz, czasem było czysto, od terminu @ cały czas praktycznie. Przy wypisie ze szpitala nie plamiłam i na usg serduszko ładnie biło, ciąża zgadzała się z OM, a na wiycie wczorajszej okazało się, że serduszko przestało bić 3-4 dni po poprzednim usg, a 6 dni po tym usg co jeszcze było serduszko - ciąża musiała już być obumarła, jednego dnia pokazała się trochę krew przy podcieraniu, ale na drugi dzień się uspokoiło więc byłam dobrej myśli.

    W żadnej ze straconych ciąż nie miałam bóli brzucha, może w tej jakieś delikatne kłucia się zdarzały tylko.
    Dziękuje za odpowiedź. Przejęłam się Twoja historią. To moja pierwsza ciąża ale do końca niczego nie można być pewnym i cieszyć się. Usłyszenie bicie serca cudowne,ale...wszystko może zdarzyć się. Jestem z Tobą:*

  • Fiolk@ Ekspertka
    Postów: 238 237

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W większości przypadków nie ma z tym żadnego problemu. Ja też na prenatalne zabieram męża. Pytałam w recepcji jak się zapisywałam na badania czy mogę zabrać męża. Bez problemu ;-)

    w5wqio4puxjzt1om.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży z córką też miałam krew jak napisałam w innym poście, ale wszystko ok było. Nawet tym krwawieniem wtedy się nie przejęłam za bardzo, pierwsze usg miałam w 6t a drugie właśnie jak to krwawienie w 11tc, reszta ciąży przebiegała bezproblemowo :)

    Cieszę się, że mam chociaż ją bo nie wiem jakbym to przeżywała teraz, na pewno gorzej. Oby nic nie wyszło w genetyce, z immunologią można walczyć, a jak genetyka no to klapa.

    Oby córcia nie miała takich problemów jak będzie dorosła i będzie chciał mieć dzieci...

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
‹‹ 217 218 219 220 221 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ