Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Goździk89 wrote:Dziewczyny miała któraś z was do czynienia z niewydolnoscia szyjki. Jeśli skrocila mi się do 2 cm i mam bóle miesiaczkowe i brzuch mnie ciagnie w dół myślicie że donosze ciążę? Na razie trzymają mnie w szpitalu.
Dobrze ze jestes w szpitalu, napewno zrobia wszystko zeby maluch pobyl w brzuchu jak najdluzej. Ostatecznie zaloza szew na szyjke. Badz dobrej mysli. Pozdrawiam -
Goździk89 2 cm to jeszcze nie taka tragedia, choć fakt za krótka jak na ten etap ciąży. Myślę że na spokojnie donosisz, będziesz musiała tylko się oszczędzać. Ja w ciąży z córką leżałam w szpitalu w 34 tc z szyjka 1,6 cm. Miałam zakaz współżycia i kazano mi się oszczędzać. Urodziłam w 38 tc. A lekarze nie mówią nic o szwie albo pessarze?
-
W temacie zębów to nieleczone mogą być bardziej niebezpieczne niż samo leczenie. Ja w poprzedniej ciąży miałam 3 zęby leczone kanałowo i ze znieczuleniem
W tej też coś tam robiłam i tez ze znieczuleniem. O wyrywanie zęba pytałam swojego gina i mówił że jak najbardziej można, a nawet wskazane. To dlatego że gdyby rozwinęła się z tego zęba jakaś infekcja to dopiero byłby problem, często potrzebne są wtedy silne antybiotyki. Dodam jeszcze że jego żona jest stomatologiem. Problem właśnie w tym że wielu dentystów boi się tego podejmować (moja poprzednia dentystka tez się bała). Z czego to wynika, nie wiem, być może boją się pociągnięcia do odpowiedzialności gdyby coś z ciążą czy dzieckiem się wydarzyło? A i jeszcze na koniec dodam, bo wiele osób o tym nie wie, że w ciąży leczenie kanałowe jest refundowane
-
AleAlelsandra raczej niekaza Ci powtarzac krzywej bo jest to spore obciazenie dla organizmu taka dawka cukru. Mysle ze tak nieznaczny spadek o niczym zlym nieswiadczy ciesz sie ze nie masz przekroczej w druga strone;) pokaz lekarzowi i napisz co powiedzial choc jak dla mnie nie masz czym sie stresowac. Ja jestem od 5tc na insulinie i to nic przyjemnego dieta i w kolko klocie sie:/
AleAleksandra lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny z ta krzywa cukrowa to jest dramat normalnie. Ja nie wiem czy ja jakaś dziwna jestem czy co ale dziś jeszcze gorzej (powtarzalam dzis krzywa bo w ubiegla srode zwymiotowalam po 50 minutach). Wypiłam znowu bez problemu i poszłam od razu na dwór, stałam (balam sie usiasc i sciskac brzucha a jeszczw mala mi wariowala w brzuszku) i oddychalam głęboko, aż mąż się śmiał, że oddycham jakbym juz rodziła. Po pół godzinie słabo, cala jestem mokra, prawie mdleje, drzenie calego ciala, szczeka mi sie cala trzesie, siadam na ławce - cały czas na dworze. Jakimś cudem dotrwalam do godziny, ale co z tego jak tylko otworzyłam dni przychodni to poleciałam do łazienki wymiotowac
kazałam sobie pobrać krew choc ten jeden raz po godzinie, pewnie wynik i tak nie miarodajny ale ja nie jestem w stanie tego badania wytrzymać
Jeśli się wybieracie na to badanie to polecam iść z kimś, bez męża bym nie dała radyNasze największe Szczęście
-
karolina1488-ja krzywa mialam robiona w 7tc i od tamtej pory dieta i opieka diabetologa. tez zle wspominam...godzina z mdlosciami,potami itp. latalam z korytarza do toalety ale nie zwymiotowalam ...Uff...drugi raz bym tego nie wypila....masakra.ja mialam stezenie 75 wiec to wyzsze,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 10:22
dzidziol -
Karolina to faktycznie slabo u Ciebie
Ja wlasnie siedze na glukozie, zaraz 2 godzina mija i jest ok wszystko. Przez 1 godzine bylo mi niedobrze i tez chwile postalam na dworze ale 2 godzina juz spokoj. Robie to badanie 3 raz (3 ciaza) i nigdy takich atrakcji nie mialam. Wspolczuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 10:31
-
Dzidziol no niestety nic przyjemnego. Ja trzeci raz na pewno nie podejde do badania, nie ma sensu bo i tak tego w sobie nie utrzymam choć bardzo chciałam i starałam się bo wymiotowac mogłam juz po 30minutach dziś ale dotrwalam do 60. Nigdy nie mialam problemow z cukrem ale wiadomo ze w ciazy moze byc roznie. Mam nadzieje ze te dwa dzisiwjsze wyniki przed i po godzinie wystarcza. Ja tez miałam glukozę 75g i chyba każdy taką ma.
Livia super, że dobrze znosisz to badaniedla większości pewnie jest ono do przeżycia ale nie dla mnie
wszyscy mnie raczej straszyli tym, że nie będę mogła wypić bo takie okropne a ja bez problemu pije tylko potem dramat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 10:50
Nasze największe Szczęście
-
AleAleksandra wrote:Hej dziewczyny. Byłam dziś na badaniach krwi, moczu i krzywej cukrowej i npo pierwsze dostałam takich palpitacji serca, mroczków przed oczami po 45 min od wypicia glukozy, że myślałam, że umrę, pielęgniarki położyły mnie w zabiegowym i resztę czasu już przeleżałam, a później ledwo dotarłam do domu. Po drugie są już wyniki i mimo, że są w normie to dziwne i nietypowe jest to, że po godzinie od podania roztworu poziom glukozy obniżył się (z 76 mg/dl na 72 mg/dl). Co prawda po dwóch godzinach już wzrósł do 104 mg/dl, ale z tego co się orientuję to nie jest to normalne, żeby po godzinie od wypicia takiej dawki cukru poziom glukozy w organizmie zmalał.
Nie wiem o co chodzi. Mam nadzieję, że nie będę musiała powtarzać tego badania, bo było to okropne.
Nie chcę nikogo straszyć tym badaniem dlatego dodam, że pielęgniarki powiedziały, że sporadycznie zdarzają się aż takie reakcje na glukozę i generalnie nie jest to jakaś droga przez mękę. Sam roztwór to po prostu niemożliwie słodka woda, ale naprawdę do przeżycia. Jednak z uwagi na moją reakcję i ten dziwny wynik trochę mnie to niepokoi. Nie orientujecie się może co to może oznaczać?
Ja miałam podobną reakcję na glukozę - było mi słabo, niedobrze i drżały ręce, a wyniki takie: na czczo: 76, po 1h - 80, po 2 h: 70. Wizytę mam dopiero 14.11, ale z tego co wiem, to dobrze, nawet jak trochę spadnie, bo to znaczy, że organizm szybko sobie radzi z nadmiarem cukru.Raczej nie masz czym się przejmowaćAleAleksandra lubi tę wiadomość
-
Karolina ja jako diabetyk powoem Ci ze tak reaguje moj organizm jak mam za niski cukier... momentalnie rece mi sie trzesa i szczeka zaraz dochodzi do nich jak u alkoholika takze moze wlasnie Twoj organizm zwalczal w szybkim tempie taka dawke glukozy i stad ta reakcja chcial sie bronic wiec wyrzucil z siebie to co zle;) powoedz lekarzowi jak to sie konczy i moze Ci odpuszcza kolejne picie...
-
Ja juz mam dzisiejsze wyniki i niespecjalnie mi sie podobaja
Na czczo 80, po godzine 145!!! I po dwoch spadlo do 63. Wracajac do domu bylo mi tak slabo ze dorwalam cokolwiek do jedzenia bo myslalam, ze to z glodu ale moze dlatego, ze za bardzo cukier spadl? To 145 po godzinie wcale mi sie nie podoba. W zadnej ciazy nie mialam az tak wysokiego wyniku
Jutro wizyta wiec zobaczymy ale juz mam stresa!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 14:13
-
Dziewczyny mi po godzinie I po 2 wynik wyszedl bardzo dobry ale za to na czczo byl ciut podwyzszony 102 chyba. Nie przejelam sie tym bo skoro po wypiciu glukozy bylo ok to chyba najwazniejsz nie? Czy to mozliwe ze na czczo bylo wyzej po pozno zjedzonej kolacji?
-
Ja miałam 72 na czczo 169 po godzinie i 128 po dwóch. Więc Livia mysle że Twój wynik w normie. Też byłam zaniepokojona ale ginka powiedziała że w ok. Karolina jak robiłam badanie z córką to pielęgniarka mówiła że była dziewczyna która robiła 7 razy. Trzymam kciuki abyś nie musiała już powtarzać. U mnie obyło się bez problemów. Ja się pochwalę kupilam wózek mam nadzieję że się nie zawiode.
livia30 lubi tę wiadomość
-
A ja witam sie po polowkowych ☺ Malutka ma juz 550 gram i rosnie zdrowo ☺
Straszne to co piszecie o tych badaniach..moj gin dzisiaj ztwierdzil na glukoze wysle mnie na nastepnej wizyci czyli 22.11 bo czas jest do 28 tygodnia wiec nie ma pospiechu. Zatem jeszcze miesiac spokoju ☺ no i wyslal mnie od dzis na zwolnienie z uwagi na twardniejacy brzuch (konsekwencje szalenstwa weselnegosandrula, AleAleksandra, jestemhela lubią tę wiadomość