Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Aguska ja leczyłam zęba niedawno bo mnie zaczął bolec (ze znieczuleniem bo inaczej nie dam sie dotknac)i nawet w morfologii od razu wyszły podwyższone leukocyty. Zeby trzeba leczyć w ciazy bo przez nieleczone zeby mogą być problemy z ciążą, np przedwczesny porod. Ogarnięty dentysta powinien coś doradzić, powiedziec która opcja jest bezpieczniejsza. Poszukaj może jakiegoś dobrego dentysty
Podobno najlepszy okres na leczenie zębów w ciazy to 4-6 miesiąc i ja ledwo zdążyłam w tym terminie, jeszcze jedna wizytę mam jutro a w piątek zaczynam 7 miesiac i widzę ze Ty jesteś dokładnie w tym samym dniu ciazy jak jaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 12:02
Nasze największe Szczęście
-
Idz do dentysty ktory jest pewny tego co robi I ma do czynienia z kobietami w ciazy. Bo jesli twoja dentystka sie boi robic cokolwiek to moze nigdy nie trafila jej sie ciezarna pacjentka. Moj dentysta tez uwaza ze w ciazy mozna bezpiecznie leczyc zeby takze ze znieczuleniem.
-
Też chodzę do dentysty w ciąży (próchnica). Ostatnio po założeniu plomby ząb zaczął boleć i okazało że się jest na nim większy ubytek i sama plomba nie pomoże... Dentystka zdjęła plombę założyła lekarstwo i powiedziała że jak przestanie boleć to mam chodzić z tym lekarstwem do końca ciąży a potem przyjść na kanałowe. Gdyby jednak lekarstwo nie pomogło to robiłaby mi kanałowe. Na razie jest spokój i może uda się donosić te lekarstwo do końca ciąży.
Aaaa no i ostatnio doszłyśmy z moją ginekolog, że to przez tego zęba mam podwyższone białka w ostrej fazie CRP w moczu.
Wyrywanie w ciąży też pewnie jest możliwe przy zastosowaniu odpowiedniego znieczuleniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 13:28
-
Ja mam zęba do wyrwania i od poczatku ciąży wymieniam opatrunek na zębie. Nie wyrywam,bo moja mama wyrwala zeba jak była ze mną w ciąży a urodziłam sie z rozszczepem podniebienia.. Niby nie wiadomo czy to od tego ale jestem już przewrazliwiona na tym punkcie i wolę nie kusić losu..
Ostatnio poszłam prywatnie do dentysty żeby zapytać go o zdanie..niby taki wspaniały w swoim fachu ale nie umiał mi powiedzieć,czy wyrwanie zęba nie jest szkodliwe.. Więc wolę już poczekać do rozwiązania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 14:19
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Hej dziewczyny. Byłam dziś na badaniach krwi, moczu i krzywej cukrowej i npo pierwsze dostałam takich palpitacji serca, mroczków przed oczami po 45 min od wypicia glukozy, że myślałam, że umrę, pielęgniarki położyły mnie w zabiegowym i resztę czasu już przeleżałam, a później ledwo dotarłam do domu. Po drugie są już wyniki i mimo, że są w normie to dziwne i nietypowe jest to, że po godzinie od podania roztworu poziom glukozy obniżył się (z 76 mg/dl na 72 mg/dl). Co prawda po dwóch godzinach już wzrósł do 104 mg/dl, ale z tego co się orientuję to nie jest to normalne, żeby po godzinie od wypicia takiej dawki cukru poziom glukozy w organizmie zmalał.
Nie wiem o co chodzi. Mam nadzieję, że nie będę musiała powtarzać tego badania, bo było to okropne.
Nie chcę nikogo straszyć tym badaniem dlatego dodam, że pielęgniarki powiedziały, że sporadycznie zdarzają się aż takie reakcje na glukozę i generalnie nie jest to jakaś droga przez mękę. Sam roztwór to po prostu niemożliwie słodka woda, ale naprawdę do przeżycia. Jednak z uwagi na moją reakcję i ten dziwny wynik trochę mnie to niepokoi. Nie orientujecie się może co to może oznaczać? -
AleAleksandra wspolczuje:( wynik rzeczywiście dziwny, oby Ci nie kazali powtarzać. Ja jutro idę właśnie na powtórkę krzywej po ostatniej nieudanej próbie i wymiotach 50 minut od wypicia (tez miałam odlot, plus wymioty i cały dzień ból glowy). Juz się boje na samą myśl.
Nasze największe Szczęście
-
Hej dziewczyny ,chce do was dolaczyc
moj termin to 14 luty
fajnie bo mąz ma tez ta date urodzin
chociaz doktor mowi by sie nie napalac bo choruje na cukrzyce ciazowa,nadcisnienie i epilepsje wiec raczej rozwiarza mnie wczesniej;| ale co tam ,moze sie jednak uda ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 19:09
dzidziol -
Dziewczyny, kupiła gazetę dla kobiet w ciąży i jest tam artykuł o normach wyników badań dla ciężarnych. Wklejam fotkę, może się przyda
Jest tam również info, że większość zabiegów dentystycznych jest w ciąży możliwa, mnie wprawdzie zęby nie bolą, ale też wybieram się na przegląd, żeby ewentualnie wyleczyć przed porodem jeśli coś będzie tego wymagało
-
dzidziol wrote:Hej dziewczyny ,chce do was dolaczyc
moj termin to 14 luty
fajnie bo mąz ma tez ta date urodzin
chociaz doktor mowi by sie nie napalac bo choruje na cukrzyce ciazowa,nadcisnienie i epilepsje wiec raczej rozwiarza mnie wczesniej;| ale co tam ,moze sie jednak uda ?
Witamy serdecznie w Naszych progach. Widzę, że też masz problemy z nadciśnieniem. Bierzesz jakieś leki? Miewasz skoki ciśnienia mimo brania leków? Ka niestety teź mam nadciśnienie i bardzo mnie to martwi
-
No właśnie obawiam się, że będę musiała robić to badanie raz jeszcze. Teraz to już na bank wezmę męża ze sobą, jeśli w ogóle do tego dojdzie (a mam nadzieję, że jednak się wywinę).
Dzidziol, witaj! Spokojnej, zdrowej ciąży i szczęśliwego rozwiązania.Wiesz już czy to synek czy córeczka?
-
Witaj dzidziol, ale fajna data
dużo zdrowka dla Was
Goździk moja znajoma ma teraz taka sytuacje od miesiąca a jest na tym samym etapie ciazy jak ja. Niestety musi leżeć do końca ciazy, może wstać tylko do toalety ale na szczęście w domu bo w poprzedniej ciazy leżała 2 miesiące w szpitalu a urodziła 6 tyg przed terminem ale całkowicie zdrowe dziecko. Trzymam kciuki żeby u Ciebie sie poprawiło i zebys mogła normalnie funkcjonować do końcaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 20:59
Nasze największe Szczęście
-
miałam dzisiaj test obciązenia glukozą, panie chciały mi wcisnąć cytryne ale nie miałam, bo jedni mowią, że można inni że nie. w każdym razie w medicover można, jako że nie miałam dostałam glukozę o smaku cytrynowym:) dramatu nie było, spotkałam znajomą i 2 h zleciały szybko. wyniki chyba dobre normy mam podane tylko na czczo, resztę sprawdzałm z normami w necie..chyba są ok:)
córeczka 2010 córeczka 2012 -
Goździk89 wrote:Dziewczyny miała któraś z was do czynienia z niewydolnoscia szyjki. Jeśli skrocila mi się do 2 cm i mam bóle miesiaczkowe i brzuch mnie ciagnie w dół myślicie że donosze ciążę? Na razie trzymają mnie w szpitalu.
córeczka 2010 córeczka 2012 -
mmonis_ biore 3 dopegyty na dobe;juz zaliczylam tydzien na patologii ciazy przez to cisnienie
ale z pierwsza corcia9 lat temu (bo teraz tez corcia:))pod koniec ciazy bralam az 12!!!tych tabletek. moja siora tez je brala w ciazy i nic dzieciaczka nie szkodza :)nie wiem czy przez to cisnienie ale tak mniemaja ,pierwsza corka urodzona w dzien terminu wazyla zaledwie 1990g teraz jest chudziutka ale zawsze byla zdrowa nie chorowala nawet po 3 lata z rzedu! ma 9 lat super sie uczy i wszystko gra a teraz wazy 20 kg przy wzroscie 132cm wiec chudzina nadal :)wiec moze to jej taka uroda po tatusiu a;0 zreszta ja jak sie urodzilam wazylam tez 2200g a geny tez sie licza.jednak ja mam teraz spora nadwage ale to inna bajka . teraz z tygodnia na tydzien walcze z cukrzyca zeby nie brac na noc insuliny bo z moimi lekami na padaczke moze wejsc w reakcje i moge dostac drgawek czy hipoglikemi
w czwartek znowu diabetolog i decyzja czy znowu na oddzial i tam proby podawania insuliny....boje sie ,zwlaszcza ze w domu corcia bardzo placze za mna jak bylam w szpitalu plakala codziennie i mimo ze ma 9 lat serce mi sie kraja ze tak pplacze:( ale co my nie zrobimy dla tych w brzuszku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 21:46
dzidziol -
co do szyjki wiem ze trzeba lezec ale nie panikowac:) ja 3 lata temu mialam wycinana czesc szyjki zostalo mi tylko polowa,puki co nic sie nie dzieje,lekarka mowi ze jak cos to odrazu zakladaja szwy ale tez moze byc tak ze szyjka obumarla i nic jej nie ruszy nawet porod. ja ze wzgledu na te wszystkie przypadlosci raczej i tak bede cieta wiec mi byloby tak lepiej. dlugo sie zastanawialam czy miec dzidzie mimo tej padaczki,szyjki skroconej,cisnienia i tu jeszcze cukrzycy ale podjelam decyzje
jestem dobrej mysli :)staralam sie 3 lata w ty kilka bardzo wczesnych poronien ok 7 tygodnia az w koncu sie udalo jest juz zaczety 25 tdz wiec teraz musze sie cieszyc
dzidziol