Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Malwa - no kurcze niepoważni są Ja robiłam u nich pare razy betę i wyniki były nawet po 2 godzinach niecałych (chyba nie mieli co robić). Ale jak do południa zrobiłam to max do 16 tego samego dnia zawsze były wyniki.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ania 84 gratulacje!
Mi tez of wyznaczylo termin porodu na 15 lutego
U mnie beta z 06.06 wynosi 121,4 teraz jestem w labo i robie powtorke, o 20 bedzie wynik troche sie stresuje czy bedzie dobry przyrost.
Wczoraj mialam odrobine brazowego sluzu i juz najgorsze scenariusze ale to bylo jednorazowe male plamienie..
Kiedy powtarzasz bete? -
Agatka_46 wrote:Dziewczyny dzisiaj co jakis czas czuje takie chwilowe kłucie z prawej strony/dół brzucha... nie jest to mocne ale odczuwalne .. boję się żeby nie cp... zdarzyło się raz kłucie z lewej strony... oczywiście pobolewa dół brzucha ... i kręgosłup.. ale w 1c nie miałam takiego kłucia.....;/ może któraś tak miała....
Ja miałam tak samo, do dzisiaj czasem cos zakłuję.
Przed 1 usg panicznie bałam sie ciąży pozamacicznej a jednak okazało sie wszystko w porządku.
W przypadku ostrego bólu i bólu w dole pleców leć na izbę przyjęć. Teraz nie ma się co martwić na zapas. GŁOWY DO GÓRY
Moje bety : 5tc. : 2018mlU/ml; trzy dni później : 6789mlU/mlWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 08:33
-
nick nieaktualny
-
Brunetka powodzenia!!! Trzymam kciuki!!
Helmi, a sprawdź czy nie wypadalby Ci okres wtedy lub implantacja zarodka, często tak się dzieje,Noe stresuj się, bo trzeba być spokojnym i mieć pozytywne myślenie.
U mnie dziś kiepsko , śniadanie mi idzie jak krew z nosa, ale lepszy ten omlet jak kanapka, dziś, ugryzlam skórkę od Olafa i mi zaczął rosnąć ten chleb w buzi.
Jutro lecę do Tromsø do szpitala, zostawiam moich chłopaków, już też się tym martwię. Ciężki okres teraz mamWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 09:30
-
Witam się dziewczynki standardowo z pracy. Trzymam kciuki za wszystkie bety! Za wszytskie wizyty i za nasze Lutowe fasolki. Dzisiaj jak na razie nic nie boli i nie mdli... ale dopiero zjadłam pierwszy posiłek. Zobaczymy co dzień przyniesie.
Nic mi się nie chce a mam tyle roboty że masakra. Miłego dnia kochane!gosia86 lubi tę wiadomość
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Cześć dziewczyny nie było mnie kilka dni a tu tyle stron do nadrobienia.
Agatka 46 mnie też od rana kłuje po prawej stronie w okolicach pachwiny. W sobotę miałam bóle w tych okolicach i pojechałam na IP lekarz zlecił nospę i odpoczynek. Twierdzi że to rozrastająca się macica. Mówił że to nic groźnego. Ja się uspokoiłam. -
ale mnie babka wpieniła... szukam jakiejś przychodni NFZ przyszpitalnej . dzwonię...
- dzień dobry chciałabym się zapisać na konsultację ginekologiczną - ciążową.
babka: co to znaczy?
ja: - chciałabym skonsultować z lekarzem stan ciąży.
babka: u nas nie ma konsultacji!! są tylko wizyty!
ja: synonimem słowa wizyta jest słowo konsultacja
babka: nie! to zupełnie co innego ! u nas nie ma żadnych konsultacji! wiec co pani chce?
ja: dobrze... więc chciałabym się zapisać na W-I-Z-Y-T-Ę!
babka: koniec lipca.
ja: dopiero? czyli rozumiem, że lekarz wystawi mi kartę ciąży wstecz abym mogła dostać becikowe?
babka: nie! nie wystawi! pani gdzieś indziej sobie pójdzie
ja: to może powie mi pani kiedy mogłabym zadzwonić , może zwolni się jakieś miejsce?
babka: nikt się nie wypisze! wszystkie przychodzą!
ja: dziękuję za informację. do widzenia.
babka: TRZASK!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 09:50
Malwa30 lubi tę wiadomość
-
jestemhela wrote:ale mnie babka wpieniła... szukam jakiejś przychodni NFZ przyszpitalnej . dzwonię...
- dzień dobry chciałabym się zapisać na konsultację ginekologiczną - ciążową.
babka: co to znaczy?
ja: - chciałabym skonsultować z lekarzem stan ciąży.
babka: u nas nie ma konsultacji!! są tylko wizyty!
ja: synonimem słowa wizyta jest słowo konsultacja
babka: nie! to zupełnie co innego ! u nas nie ma żadnych konsultacji! wiec co pani chce?
ja: dobrze... więc chciałabym się zapisać na W-I-Z-Y-T-Ę!
babka: koniec lipca.
ja: dopiero? czyli rozumiem, że lekarz wystawi mi kartę ciąży wstecz abym mogła dostać becikowe?
babka: nie! nie wystawi! pani gdzieś indziej sobie pójdzie
ja: to może powie mi pani kiedy mogłabym zadzwonić , może zwolni się jakieś miejsce?
babka: nikt się nie wypisze! wszystkie przychodzą!
ja: dziękuję za informację. do widzenia.
babka: TRZASK!
Kochana ja.bym taka babe od razu zwolniła.
Coraz to gorsze sa te recepcjonistki -
Derii no akurat jestem w czasie kiedy mogłaby być miesiączka, mówię tak na oko bo moje cykle sie czasem wahały.
juz się uspokoiłam, najważniejsze że więcej nie plamiłam
Klaudyś mnie czasem pobolewa podbrzusze i kłuje po prawej lub lewej stronie czasem tak ciągnie w pachwinach a czasem nic
Piersi bolą cały czas tak samo jak na okres, sutki nie są wrażliwe ani nic z tych rzeczy.
Ogólnie mam straszny spadek apetytu, burczy mi w brzuchu ale jak mysle o jedzeniu to na nic nie mam ochoty więc wmuszam w siebie po troche, jedynie picie mi wchodzi bez problemu
Wmusiłam w sibie kanapkę z makrelą w pomidorkach co uwielbiam a teraz mnie muli i ciężko mi tak na żołądku, czuje się jakby dzień wcześniej ostro popiła
-
Helmi wrote:Derii no akurat jestem w czasie kiedy mogłaby być miesiączka, mówię tak na oko bo moje cykle sie czasem wahały.
juz się uspokoiłam, najważniejsze że więcej nie plamiłam
Klaudyś mnie czasem pobolewa podbrzusze i kłuje po prawej lub lewej stronie czasem tak ciągnie w pachwinach a czasem nic
Piersi bolą cały czas tak samo jak na okres, sutki nie są wrażliwe ani nic z tych rzeczy.
Ogólnie mam straszny spadek apetytu, burczy mi w brzuchu ale jak mysle o jedzeniu to na nic nie mam ochoty więc wmuszam w siebie po troche, jedynie picie mi wchodzi bez problemu
Wmusiłam w sibie kanapkę z makrelą w pomidorkach co uwielbiam a teraz mnie muli i ciężko mi tak na żołądku, czuje się jakby dzień wcześniej ostro popiła
Helmi mam bardzo podobnie - tylko mnie sutki jakby pieką... na ejdzenie też cochoty nie mam chociaż głodna jestem...MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
magda94 wrote:Dziewczyny, mdłości mnie nie opuszczają, już nie wiem jak sobie z tym radzić, zachwalany imbir nie pomaga, a muszę być cały czas na nogach i jako tako mieć trzeźwy umysł. Do tego ciaaaagle chce mi sie spać! Mam nadzieję ze jakoś przetrwamy te męki do 2trym. Ja jutro też wizytuje.
Mi np na mdłości pomaga cola
Możesz też spróbować rano zanim wstaniesz z łóżka przegryźć coś jeszcze w łóżku. Jakiś owoc czy nawet krakersik. Chwilę jeszcze poleżeć i dopiero wstać. Tak słyszałam