Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Pisałyscie o bezsennosci- mnie to nie dotyczy, mały budzi się o 6 na mleko i to jedyna pobudka w nocy
mam za to inny problem. Powtarza się historia z 1 ciąży... jadłabym krede, mydło albo kocia karmę
silnie się na ich widok albo samo wspomnienie... oczywiście nie jem ale mam takie zachcianki
mąż się ze mnie śmieje no ale co ja poradzę?
Co do psów to z jednej strony chyba to co Nitka zrobiła było niepotrzebne, ale sama nie wiem jak bym zareagowała na adrenalinie. Jestem kociara i psów nie lubie, jako dziecko zostałam prawie oskalpowana przez bawiącego się szczeniaka owczarka... teraz moi sąsiedzi mają młodego bernenczyka ktory z radości rzuca się na ludzi. Właściciele puszczali te bestie luzem do czasu aż nie skoczyla na mnie na wspolnym korytarzu. Bylan w ciazy juz i szlam z malym na rece-przewróciła nas i podrapala pazurami, upadlismy na kafle. DoPiero jak zagroziła sasiadowi policja, obdukcja i sprawa w sadzie zaczął psa szkolić i chodzić na smyczy. W klatce jest 3 dzieci w wieku do 4 lat, pies mógł z radości zrobić z nich miazge. Takze nie miejcie litości dla durnych właścicieli, nagrywać ich, zgłaszać do straży itd. Jak zapłacą mandat parę razy to się nauczą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 18:38
bebag lubi tę wiadomość
-
Nitka_lutowa, mi z kolei jak spadło żelazo do 11,3 dostałam żelazo w tabletkach, ale po miesiącu brania nie było specjalnego efektu, wzrosło o 0,1 ale może gdybym nie brała spadloby bardziej, za 2 tygodnie dowiem się jak jest po zmianie tabletek i kolejnym miesiącu suplementacji
Ja w czwartek idę na kontrolę szyjki, mam nadzieję że została zamknięta i taka moja uroda że po prostu jest dość krotka i będę mogła wrócić do normalnej aktywności, bo teraz zgodnie z zaleceniami lekarza się oszczedzalam, ale to potwornie męczące
Kilogramami mogłabym jeść mandarynki, w biedrze patrza na mnie jak na wariatke jak kupuje co drugi dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 18:12
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Witam
byłam dzisiaj zrobić echo serca Naszej Małej, wszystko u niej dobrze. Fikła już główką w dół i strasznie bombarduje moje żebra. Dzisiaj 30t3d córeczka ma 1680 gram. Trochę się zdziwiłam tą wagą bo sama od początku ciąży przytyłam tylko 5,5 kg a tu się okazuję że Nasza Kruszynka to niezły pączuś jak na ten czas. Szkoda tylko że nie dopytałam Pani doktor o wielkość, ale jutro z tymi wynikami idę do lekarza prowadzącego to sprawdzimy czy waga się pokrywa.
Nieukowa, karolina1488, zbikowa, Mila123, Nitka_lutowa, Papcia lubią tę wiadomość
-
Ale Wam zazdroszcze USG ja bede miala w styczniu. Ale moj brzuch poszedl tak wysoko ze cycki mi na nim leza, ciagle mam refluks/zgage bo mi ciśnie na zoladek. Siedziec normalnie nie moge bo brzuch z cyckami Nie moga sie dogadać... masakra. Mala fika, jest aktywna , kopie przeciaga sie, ma czkawke I chyba jest.dluga bo atakuje I pecherz I zoladek
mi po braniu vita miner.pregna wyniki po miesiacu sie poprawily.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 18:31
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Agatka a dlaczego usg będziesz mieć dopiero w styczniu? Ja mam na każdej wizycie usg, sprawdzane serduszko, główkę, nerki, żołądek, podawaną wagę itd
Ja mam brzuch bardzo nisko a zgagęi tak mam okropnąWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 18:48
Nasze największe Szczęście
-
Goździk89 wrote:Duże te Wasze dzieciaczki. Mój wczoraj na wizycie miał niecałe 1500g. A ja od miesiąca nic nie utyłam i trochę się zaczynam martwić, bo wcześniej przybierałam 0,5 kg tygodniowo.
Nic sie niemartw moj Robak tez malutki takze beda mniejsze dzieciaki latwiej bedzie uridzic;) poprzedni syn wazyl 2950 wiec mam nadzieje ze ten tez bedzie gdzies taki... mi teraz tez waga mozna powoedziex stoi bo przez cale 2m-c przybyl 1kg czyli tyle co ma malenstwo, a we wczesniejszych m-c 9kg takze jest roznica ooogrrrona. Najwazniejsze ze malenstwa rosna i kopia;)
Agata ja jem od 2mc vita mineral prenatal niewiem czy to ta sama firma a dha mam osobno i niestety spada i spada cala morfologia
-
Ja tam polecam małe dzieci
nie macie sie czym martwic, jakby cos bylo nie tak to by was lekarze od razu na oddzial wysylali. Male dzieci łatwiej się rodzi i potem lżej nosi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 19:33
Goździk89 lubi tę wiadomość
-
Ja bym bardzo chciała, żeby moja córeczka ważyła mniej niż 3kg bo prawdopodobnie tylko wtedy będę mogła rodzić naturalnie. Ale ona w 30+0 miała 1650 gram więc pewnie mała nie będzie.
Ja na dzień dzisiejszy ważę więcej o +7,4kg (przed ciążą waga 42kg, do 19tc nie przytyłam ani grama i już się martwiłam). Wszystko poszło tylko w brzuszek jak na razieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 19:40
Noeli lubi tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Agatka to moja pierwsza ciąża
jestem drobna i mam bardzo małą miednicę, dodatkowo trochę skrzywioną bo mam lewą nogę krótszą o 0,5cm czego kompletnie nie widać ale miednica z lewej strony jest trochę wysunięta do przodu
Nasze największe Szczęście
-
Tak sobie czasem myślę, czy w tym całym zamieszaniu dnia codziennego znajdujemy jeszcze czas na refleksję, chwilę zastanowienia i przystopowania. Też gnałam nie wiadomo po co i dokąd, dopóki nie trafiłam na bardzo wzruszający blog dziewczyny walczącej z nowotworem. Dotarło do mnie, że powinniśmy być mega wdzięczni za wszystko, co mamy, bo niektórzy mają znacznie mniej. Lektura skłoniła mnie nawet do wypowiedzenia się na ten temat, jeżeli ktoś z Was chce zrobić sobie przerwę od codzienności i trochę zdrowo popłakać to zapraszam: http://www.mama-to-ja.bloog.pl/id,357466808,title,Marzeny-rakozmagania,index.html
-
Jurka wrote:Mnie przy spadającej hemoglobinie oprócz żelaza w tabletkach kazali łykać kwas foliowy i pić herbatę z pokrzywy. W ciągu miesiąca skoczyło z 10,8 do 11,2
Probowalam pilam codziennie dwie herbatki jaklam zelazo i kwas foliowy i spada spada spada:/ nic niedziala
I u mnie to nietylko hemoglobina lecz cala morfologia z miesiaca na miesiac wszystko co wpisuja w karte spada:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 21:31
-
Jurka wrote:Mnie przy spadającej hemoglobinie oprócz żelaza w tabletkach kazali łykać kwas foliowy i pić herbatę z pokrzywy. W ciągu miesiąca skoczyło z 10,8 do 11,2
a ja już trzeci miesiąc biorę Biofer (żelazo + kwas foliowy) i od tego czasu hemoglobina stoi w miejscu (11.0), ale z drugiej strony też przynajmniej nie spada.