X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 10 października 2017, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina Na ok 8 - słoiczków robimy tak: 200 g mięska (kurczak, najlepiej indyk ewentualnie wołowina ale strasznie wchłania wodę), ryż 100 g nie rozdrabniamy i nie mielimy, dynia 400-500 gram (mały uwielbia), 2 marchewki, garść groszku mrożonego, jedna papryka (obrana skórka). Możesz dodač też seler, koperek, pomidor - zmiennie. Gotujesz - Czekasz aż ostygnie - blendujesz - dodajesz wody do momentu aż konsystencja będzie ok. Wrzucasz do słoiczków - słoiczki wstawiasz do garnka i gotujesz 10 minut.

    Deserek - Cyprian je wyłącznie z marchwią. ,800 g marchewki, 2 jabłka, gruszka. Marchewkę ugotować, obrać jabłko i gruszkę. Zmiksować, włożyć do słoików i gotować 10 min. Prze podaniem dodać 2 łyżeczki kleiku ryżowego - zagęści. Można do marchewki dodawač różne owocki, według uznania.

    Cyprian raczkuje od miesiąca, zaczyna chodzić przy meblach. Rzucam fotkę i zachęcam inne mamy :)

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 10 października 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab4aa5a156b5.jpg

    bebag, Nitka_lutowa, zbikowa, Mila123, karolina1488, magda_lena86 lubią tę wiadomość

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 10 października 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d35661a084ed.jpg

    bebag, Nitka_lutowa, zbikowa, Mila123, karolina1488, magda_lena86 lubią tę wiadomość

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 11 października 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, ja robię na oko, ale podobnie jak opisała mmonis, tzn ja gotuje wybrane warzywa i indyka na parze, później blenduje z gorącą wodą i odrobiną oliwy, później przekładam do słoików, zakręcam, gotuje słoiki około 10 minut (do garnka wlewam tyle wody żeby sięgała do 2/3 wysokości słoika), wyjmuje i odstawiam do góry dnem do ostygniecia :)
    Ostatnio hitem był u nas krem z dwóch dużych buraków, dwóch ziemniaków, jednej pietruszki i indyka właśnie :) najbardziej trzeba uważać na seler, bo jest bardzo intensywny w smaku i może zabić smak innych warzyw :) pyszne są jabłka z dynia jako deser, a teraz sezon na jedne i drugie, więc polecam :)

    Mmonis, śliczny Cyprianek!!! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 08:49

    age.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 11 października 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny bardzo Wam dziękuję :* <3
    Dziś się za to zabieram :) A można mrozić takie słoiczki czy lepiej jednak wekować?

    Nitka gratuluję ząbka <3

    Mmonis śliczny Cyprianek i jak pięknie stoi <3

    Później postaram sie wrzucić moją Emilkę:)

    U nas chyba idą górne jedynki bo noce niespokojne a mała pcha paluszki właśnie do góry

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 11 października 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 10:09

    Mila123, bebag, karolina1488, zbikowa, Asiek84, magda_lena86 lubią tę wiadomość

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 11 października 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina ja bym nie mrozila. Lepiej zrobic sobie raz na 2 tygodnie 14 sloiczkow 2 rodzaje i tyle ;) moj maluch odkad robie sama sloiczki niechce jesc kupnych. Czasem bym chciala dac mu cos innego z kupnych rzeczy ale on niestety niechce jesc...

    karolina1488 lubi tę wiadomość

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 11 października 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez idzie zabek tym razem gorna jedynka... a wy kobietki nie boicie sie jak Wasze dzieci tak stoja same przy meblach bo ja to zawalu dostaje jak sam przy nich stanie I odrazu biegne jak szalona asekurowac boje sie ze w buzie sie uderzy lub tfu tfu zabki wybije nie moge sie przemoc pozwalac mu samemu cudowac ciagle z nim jestem I przez to nawet nie jak w domu porobic ale on nawet na szafe kladzie raczki I probuje sie podniesc a, przeciez tam sie nie ma czego zlapac I napewno by rypnal na podloge...

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 11 października 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, mrozic można na pewno, tylko nie wiem czy w sloiczkach ;) to chyba nawet lepszy pomysł, bo przy pasteryzacji ucieka dużo wartości odżywczych :( ja teraz nie robię na zapas, tylko gotuje na bieżąco, myślę że lada moment zacznę robić przepisy z książki o blw i będziemy wszyscy jedli to samo :)

    karolina1488 lubi tę wiadomość

    age.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 11 października 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka śliczny chłopczyk <3

    Tak pytam o to mrożenie bo wyczytałam, że wtedy zostaje wiece składników odżywczych , które giną przy wekowaniu. I w ogóle czytała, że jak się pasteryzuje obiadki z mięsem to powinno to się robić na 3 razy i już zgłupiałam

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 11 października 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ja wekuję. Ja robię góra na 8 porcji, żeby za długo nie stało w lodówce. A no i trzymam w lodówce. Ugotowane na parze i zamknięte na gorąco, któraś tu z dziewczyn pisała to Ci żadne składniki nie uciekną. Ja gotuję słoiczki, bo my miksujemy i żeby zmiksować musimy poczekać aż wystygną warzywa. My gotujemy na wolnym ogniu 10 minut. A i dobrze jest dodać oleju rzepakowego, żeby witaminki się wchłaniały. A mrozić możesz, ale musisz wtedy użyć pojemników do mrożenia a nie słoiczków, bo szkło w zamrażarce rozsadzi.
    Mila, ja się nie boję że mały upadnie, bo opanował już siad na pupę z pozycji przy meblach.

    Nitka Igorek super chłopak.

    U Nas idą jednocześnie 2 górne jedynki i lada moment się przebiją.

    Mój synuś robi się blondynek, mimo iż ja mój mąż i córka mamy ciemne włosy. Pomyślała bym że w szpitalu podmienili, ale tam był tylko jeden 4600 ;). Mój tata był blondyn więc to chyba po dziadku.

    Nitka_lutowa, karolina1488 lubią tę wiadomość

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 11 października 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny, jak wy widzicie te idące zęby? Ja dopóki nie wyjdzie nie widzę nic :( a u góry to w ogóle nie da sobie zajrzeć, chociaz czuje w kościach że właśnie górna jedynka będzie niedługo :)

    age.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 11 października 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu Elżbieta, jeszcze z czasów kiedy było cieplej i mniej deszczowo (2tyg temu) :)

    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2017, 20:49

    Nitka_lutowa, zbikowa, Mila123, karolina1488, magda_lena86 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 11 października 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebag nie u kazdego dziecka widac... niektore dzieci maja spuchniete, czerwone dziasla i az widac bialego zabka przez dziaslo. A u innych w tym moich dzieci niewidac wcale zeby cos szlo ;)


    Mila ja tez staram sie asekurowac ale niezawsze sie da... zostawiam go na koncu pokoju gdzie niema o co wstac wyjde nalac picia do kuchni wracam a on juz albo po 2giej stenie przy meblach albo maszeruje szybciutko do swojego pokoju gdzie w kolko o krzeselka wstaje i leci razem z nimi. Juz nie raz sie uderzyl i mial siniaka albo podrapal niestety to jest nieuniknione ;)

    Igor tak jak u mmonis Cyprian nauczyl sie upadac na tyleczek badz jak leci na plecy to podnosi glowe zeby nia nie walnac.

    Ja najgorzej sie boje jak w nocy lece zrobic mleko a maly zostaje na lozku na w pol spiacy i sie obraca i serce mam w gardle zeby niespadl z lozka. Odkad zabkuje spi ze mna bo sie budzi po 100 razy z placzem.

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 11 października 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebag sliczna laleczka ;*;*;* uwielbiam dziewczyneczki malutkie bo sama mam 2 synow;)

    Choc Cyprianek i Igorek to super chlopaki beda to synkowie mamusi a nie tatusia ;P

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 11 października 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka_lutowa, Igorek też jest przeslodki :) a to jest tak, że ja właśnie mówię do męża, że przy drugim dziecku musimy celowac w chłopaka bo chcę mieć synka mamusi, a Ela to typowa córeczka tatusia ;)

    age.png
  • Babydream Autorytet
    Postów: 313 120

    Wysłany: 11 października 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajne dzieciaczki!! :D
    Moja też już wstaje, raczkuje na całego. Już się z nią nie posiedzi, wszędzie się wyrywa.
    Pola też od jakichś 5 dni jest marudna, w nocy budzi się z płaczem, w dzień jest w miarę ale już wieczorem się zaczyna i tak do rana. Dzisiaj dałam jej nurofen na noc bo od tych 5 dni się wyspać nie mogę.
    Ja wekuje słoiczki w piekarniku, za dużo roboty w garnku jak dla mnie :D

    ex2bcwa1570qltn4.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 11 października 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale słodka Ela <3

    Zrobiłam 10 słoiczków i 8 zawekowałam a 2 zamroziłam na próbę :)

    Ja też nie widzę, że ząbki idą. Dwie dolne jedynki jak wyszły to nawet dziąseł zaczerwienionych czy spuchniętych nie było a tu bam i wyszły :D teraz myślę, że idą górne po pcha tam palce i w nocy się budzi z płaczem a w dzień popołudniami też rozdrażniona i się drze biedulka:( z dolnymi nie było takich problemów

    Tu moja Emilka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2017, 11:44

    Babydream, bebag, zbikowa, Nitka_lutowa, magda_lena86, Mila123 lubią tę wiadomość

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Babydream Autorytet
    Postów: 313 120

    Wysłany: 11 października 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina czym robisz zdjęcia że takie ładne i buzia taka wygładzona?

    ex2bcwa1570qltn4.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 11 października 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczne dzieciaczki, moje wszystkie zdjecia to z bałaganem w tle, moze cos później wybiorę, jak już takie pospolite ruszenie :)

    Babydream a jak w piekarniku wekujesz? instrukcje jak krowie na miedzy proszę ;)

‹‹ 652 653 654 655 656 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ