Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ważne, że Dzieciątko jest i się rozwija. W pierwszej ciąży nawet do głowy mi nie przyszło, że coś jest nie tak. Nawet nie miałam usg w 12 tygodniu. Dopiero w 14 i to dla tego, że wylądowałam w szpitalu z odwodnieniem. I nawet nie pomyślałam, że jest coś takiego jak przezierność karkowa. Ja to w ogóle przeszłam na luzie poprzednią ciąże. Nawet jak szłam do porodu to nie bardzo zastanawiałam się co to będzie.
-
mary1305 wrote:Ważne, że Dzieciątko jest i się rozwija. W pierwszej ciąży nawet do głowy mi nie przyszło, że coś jest nie tak. Nawet nie miałam usg w 12 tygodniu. Dopiero w 14 i to dla tego, że wylądowałam w szpitalu z odwodnieniem. I nawet nie pomyślałam, że jest coś takiego jak przezierność karkowa. Ja to w ogóle przeszłam na luzie poprzednią ciąże. Nawet jak szłam do porodu to nie bardzo zastanawiałam się co to będzie.
oooooo i niech każda z nas ma tak jak Ty:D:D
Katarzyna.G lubi tę wiadomość
-
Ja tak samo jak mary - nie było usg w 12 tyg... przechodziłam na lajcie... dzwigałam, biegałam itp... teraz zresztą dzwigam zakupy czy namiot w pracy z kimś.... b jeszcze nie mówiłam w pracy że jestem w ciąży- za wcześnie....mary1305 wrote:Ważne, że Dzieciątko jest i się rozwija. W pierwszej ciąży nawet do głowy mi nie przyszło, że coś jest nie tak. Nawet nie miałam usg w 12 tygodniu. Dopiero w 14 i to dla tego, że wylądowałam w szpitalu z odwodnieniem. I nawet nie pomyślałam, że jest coś takiego jak przezierność karkowa. Ja to w ogóle przeszłam na luzie poprzednią ciąże. Nawet jak szłam do porodu to nie bardzo zastanawiałam się co to będzie.MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Dziewczyny mam do Was pytanie
Chodze do gina prywatnie i zamierzam u niego zostać i dał mi skierowanie na wyniki: morfologia,mocz,glukoza na czczo,grupa krwi,toxo IgG, toxo IgM,anty HIV i VDRL(kiła). Czy orientujecie się może jeśli pójdę do lekarza rodzinnego czy moze zlecic mi chociaż część tych badan na nfz? czy raczej powie że to powinnam załatwiać z ginekologiem?
Wiecie może troche kombinuje, ale troszkę szkoda pieniążków na coś co można mieć za darmo zwłaszcza, że płacimy kolosalne składki na nfz.
Albo zastanawiałam się skoczyć do jakiegos gina na nfz i przy okazji zrobić sobie usg ( bo prywatnie mam wizyte za miesiąc) a jak dostalabym się na nfz np w ciagu 2 tygodni to miałabym usg i zobaczylabym serduszko maleństwa no i miałabym darmowe wyniki
za te co mam na skierowaniu zapłace około 200zł prywatnie.
Ogolnie orientujecie sie tez jeśli chodzi sie do gina i prowadzi ciąże na nfz to te badania toxo hiv itd są tez refundowane? czy nfz placi tylko za podstawowa morfologie, mocz a za te bardziej skomplikowane i tak się dopłaca?
-
nick nieaktualnyGoździk89 wrote:Hej. Ja jestem po wizycie. Mojemu okruszkowi bije serducho, ale jest za mały jak na ten tydzień 5 - 6 mm. W poprzednich ciążach też okruszki rozwijały się wolniej i było co było. Jak duże są wasze maluszki?
a bierzez jakieś leki? ja miałam tak przez 3 ciaże, których nie donosiłam. Acard + heparyna działa cuda ( plus pakiet witaminek). Po raz pierwszy ciąża się rozwija prawidłowo (jak do tej pory) -
Oj kochane chyba wszystkie odpoczyają bo spadamy - więc podbijam... mnie dzisiaj dopadł wilczy głod- cholirka zjadłam rano kanapkę, potem zapiekankę i teraz hot doga z cpnu - mam zachcianki na fast foody a to nie dobrze i dla dziecka i dla mnie bo do chudych nie należę ...
Ginka już znalazłam - na NFZ - ma ew. też prywatny gabinet. W przyszłym tyg umówię się na wizytę. Przyjmuje codziennie. Tylko na usg na nfz wysyła do innego gabinetu więc usg pewnie będzie jakieś 2-3 dni po wizycie. Troszkę po znajomości...
Cyce mam jak donice ...
Nic mi się nie chce
W pracy mnie wkurzają
3 lipca organizuje duża imprezę plenerową - 1 dziewczyna w ciąży na l4, druga ma chrzciny nie bedzie bede aby ja i szefowa więc będę zasuwać jak mały motorek, planuje rpzed 3 dostarczyć zaświadczenie o ciąży zbym nie musiała dzwigać i żeby mnie nie ganiała jak meserszmit. Aż się boje.... pracuje w Stowarzyszeniu a moja szefowa to pracoholiczka....MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Helmi wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie
Chodze do gina prywatnie i zamierzam u niego zostać i dał mi skierowanie na wyniki: morfologia,mocz,glukoza na czczo,grupa krwi,toxo IgG, toxo IgM,anty HIV i VDRL(kiła). Czy orientujecie się może jeśli pójdę do lekarza rodzinnego czy moze zlecic mi chociaż część tych badan na nfz? czy raczej powie że to powinnam załatwiać z ginekologiem?
Wiecie może troche kombinuje, ale troszkę szkoda pieniążków na coś co można mieć za darmo zwłaszcza, że płacimy kolosalne składki na nfz.
Albo zastanawiałam się skoczyć do jakiegos gina na nfz i przy okazji zrobić sobie usg ( bo prywatnie mam wizyte za miesiąc) a jak dostalabym się na nfz np w ciagu 2 tygodni to miałabym usg i zobaczylabym serduszko maleństwa no i miałabym darmowe wyniki
za te co mam na skierowaniu zapłace około 200zł prywatnie.
Ogolnie orientujecie sie tez jeśli chodzi sie do gina i prowadzi ciąże na nfz to te badania toxo hiv itd są tez refundowane? czy nfz placi tylko za podstawowa morfologie, mocz a za te bardziej skomplikowane i tak się dopłaca?
Jak pójdziesz do gin na nfz to powinien Ci te wszystkie badania przepisać na nfz. Moja znajoma też chodziła prywatnie, a po badania szła do lekarza na nfz, mówiła, jaka jest sytuacja i bez problemu dostała skierowanie na wszystkie badania. -
Penduka wrote:a bierzez jakieś leki? ja miałam tak przez 3 ciaże, których nie donosiłam. Acard + heparyna działa cuda ( plus pakiet witaminek). Po raz pierwszy ciąża się rozwija prawidłowo (jak do tej pory)
Biorę acard, heparynę, duphaston, luteinę i euthyrox. To moja pierwsza ciąża z lekami. Mam nadzieję że się uda.
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -
Helmi wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie
Chodze do gina prywatnie i zamierzam u niego zostać i dał mi skierowanie na wyniki: morfologia,mocz,glukoza na czczo,grupa krwi,toxo IgG, toxo IgM,anty HIV i VDRL(kiła). Czy orientujecie się może jeśli pójdę do lekarza rodzinnego czy moze zlecic mi chociaż część tych badan na nfz? czy raczej powie że to powinnam załatwiać z ginekologiem?
Wiecie może troche kombinuje, ale troszkę szkoda pieniążków na coś co można mieć za darmo zwłaszcza, że płacimy kolosalne składki na nfz.
Albo zastanawiałam się skoczyć do jakiegos gina na nfz i przy okazji zrobić sobie usg ( bo prywatnie mam wizyte za miesiąc) a jak dostalabym się na nfz np w ciagu 2 tygodni to miałabym usg i zobaczylabym serduszko maleństwa no i miałabym darmowe wyniki
za te co mam na skierowaniu zapłace około 200zł prywatnie.
Ogolnie orientujecie sie tez jeśli chodzi sie do gina i prowadzi ciąże na nfz to te badania toxo hiv itd są tez refundowane? czy nfz placi tylko za podstawowa morfologie, mocz a za te bardziej skomplikowane i tak się dopłaca?
Skierowanie na wszystkie te badania, które wymieniłaś dostałam od lekarza na NFZ.8.01.2016 - 23.03.2016 [*] Mój mały Aniołek
-
Helmi wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie
Chodze do gina prywatnie i zamierzam u niego zostać i dał mi skierowanie na wyniki: morfologia,mocz,glukoza na czczo,grupa krwi,toxo IgG, toxo IgM,anty HIV i VDRL(kiła). Czy orientujecie się może jeśli pójdę do lekarza rodzinnego czy moze zlecic mi chociaż część tych badan na nfz? czy raczej powie że to powinnam załatwiać z ginekologiem?
Wiecie może troche kombinuje, ale troszkę szkoda pieniążków na coś co można mieć za darmo zwłaszcza, że płacimy kolosalne składki na nfz.
Albo zastanawiałam się skoczyć do jakiegos gina na nfz i przy okazji zrobić sobie usg ( bo prywatnie mam wizyte za miesiąc) a jak dostalabym się na nfz np w ciagu 2 tygodni to miałabym usg i zobaczylabym serduszko maleństwa no i miałabym darmowe wyniki
za te co mam na skierowaniu zapłace około 200zł prywatnie.
Ogolnie orientujecie sie tez jeśli chodzi sie do gina i prowadzi ciąże na nfz to te badania toxo hiv itd są tez refundowane? czy nfz placi tylko za podstawowa morfologie, mocz a za te bardziej skomplikowane i tak się dopłaca?
Tez tak dzis zrobiłam i niestety moj lekarz z NFZ
Nie dał mi skierowania stwierdził ze tak nie moze
Bo skoro nie prowadzi mojej ciąży nie moze dać
Mi skierowania na badania
-
chyba że zrobić taki myk, że przychodzę i mówię, że chce prowadzić ciążę u doktora, zrobi usg i da skierowanie na wyniki i tyle
jutro mam dzwonić do takiej jednej położnej i zobaczymy na kiedy moze zapisac mnie do tego doktora na nfz może akurat okaże się wspaniały i jeszcze zechcę do niego chodzić 
ale korci mnie zeby odwiedzić jakiegoś gina koło 27.06 chciałabym zobaczyć serduszko, wtedy będę już całkiem spokojna
-
mi gin mowil ze moge kupic sobie MAMA DHA premium plus i to brac i tam jest juz kwas foliwoy, albo jesli własnie są sytuacje, że ma sie zły posmak i odbija sie witaminami to ich zwyczajnie nie brac i łykać tylko kwas foliowy, zajadac warzywka owoce i 2-3 razy w tygodniu morska ryba
Babydream lubi tę wiadomość
