Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesiołki wrote:Czy ja mam wrażenie że partner/mąż/chłopak większości z nas ma imię na literę M czy używacie tego jako skrót od mąż??
-
nick nieaktualny
-
Goździk89 wrote:Hej. Ja jestem po wizycie. Mojemu okruszkowi bije serducho, ale jest za mały jak na ten tydzień 5 - 6 mm. W poprzednich ciążach też okruszki rozwijały się wolniej i było co było. Jak duże są wasze maluszki?
Mi w pierwszej ciąży na pierwszym usg też pokazało Dzidzię 5 mm i wyliczyło, że to 7-8 tydzień, więc nie jest w cale za małe. Teraz ta Dzidzia ma 2 lata całkiem zdrowa. -
Goździk ja w tamtym tygodniu wg usg 5w2d i tylko 3,3mm zobaczymy co dzisiaj będzie, liczę na dwa razy więcej, czyli tyle co u Ciebie nie bierz pod uwagę od razu najgorszego :* zresztą zauważ, że na Twoim suwaczku jest dokładnie tyle samo, czyli prawidłowo
-
Tak piszecie o tych wymiarach a ja nic nie szukałam na ten temat skoro lekarz powiedział, że wszystko dobrze.
Ja mam na zdjęciu usg CRL 0.58 CM, 6 TYDZIEN I 3 DZIEN. Weszłam na strone PARENTING i wychodzi, że jakieś takie duże jak na swój 'wiek"... tam jest, że w tym czasie powinno być 4 mm. hmm...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 12:44
-
Wiesiołki wrote:Tak piszecie o tych wymiarach a ja nic nie szukałam na ten temat skoro lekarz powiedział, że wszystko dobrze.
Ja mam na zdjęciu usg CRL 0.58 CM, 6 TYDZIEN I 3 DZIEN. Weszłam na strone PARENTING i wychodzi, że jakieś takie duże jak na swój 'wiek"... tam jest, że w tym czasie powinno być 4 mm. hmm...
Tam są wymiary uśrednione. Jeden maluch może być mniejszy, drugi większy i nie oznacza to nic złego.
Twój maluch miał 5,80 mm - to chyba tak kolosalnie nie odbiega? Nie ma co się stresować. Wierzę, że każda z nas urodzi pięknego, zdrowego bąbla.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 12:52
-
Hej Mamuśki,
widzę, że większość z Was już wdziała swoje Groszki
Ja planuję wizytę gdzieś w przyszłym tygodniu albo za 2, bo chciałabym żeby było już fajnie widać moją Fasolkę.
Na razie nie mam żadnych mdłości, jedynie piersi mam bardzo duże i wrażliwe i czasem baaaardzo delikatnie zabarwiony śluz, ale bez krwi. Kłuje mnie też coś w brzuchu i w okolicy jajników, ale jest to taki ból do wytrzymania.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i staram się nie czytać za dużo internetów i nie nakręcać niepotrzebnie.
Życzę każdej z Was zdrowej Fasolki i spokojnej ciążyzbikowa lubi tę wiadomość
-
Katarzyna.G wrote:Tam są wymiary uśrednione. Jeden maluch może być mniejszy, drugi większy i nie oznacza to nic złego.
Twój maluch miał 5,80 mm - to chyba tak kolosalnie nie odbiega? Nie ma co się stresować. Wierzę, że każda z nas urodzi pięknego, zdrowego bąbla.
Nie stresuję się tylko tak mnie to zainteresowało Mąż twierdzi, że już długie bo my oboje wysocy:)