🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny ja dzisiaj cały dzień się leniłam głowa mi od rana pekała.
Poza tym ja juz przytyłam niecałe 2 kg i nie mieszcze się w swoje ulubione spodnie dopiąć już ich nie da się wydaje mi się że to przez wzdęcia jakie czasami mam i brxuch wywala mi jakbym była w 6miesiącu ciąży już.
Pozdrawiam was mamuśki 😊Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Ja jak na razie nie przytyłam a straciłam prawie kilogram na wadze, ale brzuch mam tak wzdęty że mam wrażenie, że zaraz odlecę niczym balonik. Widzę, że moja figura przybiera kształt gruszki i w większość spodni też się już nie dopinam, szczególnie te z wysokim stanem, a takie najbardziej lubię, no ale będę musiała z nich zrezygnować
Na szczęście kocham też chodzić w sukienkach.
Dziś była u nas moja przyjaciółka z mężem i 4-miesieczną córcią i dostałam od nich prezent - segregator o którym ostatnio rozmawiałyśmy
Fajnie, bo zastanawiałam się czy kupić czy nie i chyba bym jednak nie kupiła bo trochę szkoda mi było kasy, a skoro dostałam to już się nie muszę zastanawiać. 
Dzisiaj byłam też w kościele i były chrzciny malutkiej ślicznej dziewczynki, strasznie mi się spodobała bo miała takie śmieszne ciemne i dość gęste włosy, nie mogłam od niej wzroku oderwać, tak mnie oczarowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 20:41
06.02.2021 👶💙
-
Nadzieja94 wrote:Hej dziewczyny ja dzisiaj cały dzień się leniłam głowa mi od rana pekała.
Poza tym ja juz przytyłam niecałe 2 kg i nie mieszcze się w swoje ulubione spodnie dopiąć już ich nie da się wydaje mi się że to przez wzdęcia jakie czasami mam i brxuch wywala mi jakbym była w 6miesiącu ciąży już.
Pozdrawiam was mamuśki 😊
Ja mam 1,5 kg mniej, a i tak się nie mogę dopiąć w dopasowane dżinsy 😂 wieczorem to tylko legginsy zakładam, bo w nich mi jest w miarę swobodnie
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Ja tez juz dawno legginsy i spodnie z kominem. Przywyklam no tak mam. Podkoszulki rozmiar wieksze
Luzia, ktory masz tc? To juz sie zaczyna?? Super, ze tak leci
Za chwilę konczymy pierwszy trymestr, dziewczyny, a to są powody do radości
GrubAsia lubi tę wiadomość
Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021
-
Dzisiaj 10+4Inka7 wrote:Ja tez juz dawno legginsy i spodnie z kominem. Przywyklam no tak mam. Podkoszulki rozmiar wieksze
Luzia, ktory masz tc? To juz sie zaczyna?? Super, ze tak leci
Za chwilę konczymy pierwszy trymestr, dziewczyny, a to są powody do radości jutro mam zrobić z krwi a w następną środę usg
-
Ja wróciłam wczoraj z krótkiego urlopu, gdzie tylko sukienki . Na miejscu zimno i chciałam wskoczyć w jeansy jednak okazało się , że w grę wchodzą tylko leginsy 😀 Spodnie dopnę, ale straszny dyskomfort czuję. Dziś 10+2 , dzwonię umawiać się na prenatalne.
-
Ja się nie ważyłam, ale po ubraniach czuję, że chyba raczej schudłam niż przytyłam. Mdłości mnie wykańczają...Nawet słodycze i bułki pszenne są dla mnie gorzkie w smaku.
Poza tym chyba kupię sobie ciśnieniomierz. Wam tez chce się tak spać? W sobotę po 15 miałam taki zjazd, że nie mogłam wstać z fotela. Nie wiem, jakie miałam ciśnienie, ale na siłę z zatkanym nosem wypiłam filiżankę kawy i to mnie postawiło trochę na nogi. O dziwo po kawie nawet udało mi się coś zjeść
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ja prenatalne mam 22 lipca. To będzie 12+3. Badania z krwi robię tego samego dnia co USG, tak samo jak w pierwszej ciąży. Luzia lekarz Ci tak zależał zrobić tydzień szybciej? Trochę to dziwne bo wg zaleceń powinno być to kompatybilne z wynikami USG. Nie chodzi o to żeby mieć wynik krwi na badania z USG, tylko raczej o to żeby wykonać je w jak najmniejszym odstępie aby moc porównać do norm. Taka jest moja wiedza. Co szkoła i lekarz to inaczej..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 09:31
-
madiiiii wrote:Ja się nie ważyłam, ale po ubraniach czuję, że chyba raczej schudłam niż przytyłam. Mdłości mnie wykańczają...Nawet słodycze i bułki pszenne są dla mnie gorzkie w smaku.
Poza tym chyba kupię sobie ciśnieniomierz. Wam tez chce się tak spać? W sobotę po 15 miałam taki zjazd, że nie mogłam wstać z fotela. Nie wiem, jakie miałam ciśnienie, ale na siłę z zatkanym nosem wypiłam filiżankę kawy i to mnie postawiło trochę na nogi. O dziwo po kawie nawet udało mi się coś zjeść
Mnie wykończą mdłości i zmęczenie. Cały weekend przeleżalam zwinięta w embrion. Nie mam siły funkcjonować w ogóle. Boję się że skończę z depresją... w poprzedniej ciąży przeszlo mniej więcej w 10 tygodniu więc żyję tą nadzieją.
Co to Pappa to tez mam info ze pobranie powinno byc w tym samym dniu co USG.
-
Tak. To zalecenie lekarza, jak czytam o badaniach to część też tak zaleca. Pewnie są dwie szkołyZuuziaaaa wrote:Ja prenatalne mam 22 lipca. To będzie 12+3. Badania z krwi robię tego samego dnia co USG, tak samo jak w pierwszej ciąży. Luzia lekarz Ci tak zależał zrobić tydzień szybciej? Trochę to dziwne bo wg zaleceń powinno być to kompatybilne z wynikami USG. Nie chodzi o to żeby mieć wynik krwi na badania z USG, tylko raczej o to żeby wykonać je w jak najmniejszym odstępie aby moc porównać do norm. Taka jest moja wiedza. Co szkoła i lekarz to inaczej..
-
Hej Dziewczyny, super, że już się umawiacie niedługo na prenatalne.
Ja miałam dziś bardzo złe sny i się przestraszyłam. Dodatkowo, obudziłam się bez mdłości, z ochotą na jedzenie i już panikuję.
Ciągną mnie jajniki i bolą piersi. Ale psychicznie czuję się okropnie.
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Ja też będę miała pobraną krew na kilka dni przed USG, żeby doktor mógł od razu na wizycie zinterpretować wynik. Z tego, co wiem, nie jest to rzadkością, pisze o tym na swoim blogu mama ginekolog (wiem, że niektóre z Was ona irytuje, ja osobiście też nieszczególnie lubię jej bloga, no ale jednak jakąś tam wiedzę ma). Zresztą w innych miejscach też czytałam, że krew nie musi być pobrana tego samego dnia. Na badaniu lekarz bierze pod uwagę, w jakim dniu była pobrana krew i na tej podstawie interpretuje wynik.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 10:06
06.02.2021 👶💙
-
Trzymam kciuki, żeby wszystko było u Ciebie dobrze i żeby niepokój choć częściowo minął. Przytulam!Gagatka wrote:Hej Dziewczyny, super, że już się umawiacie niedługo na prenatalne.
Ja miałam dziś bardzo złe sny i się przestraszyłam. Dodatkowo, obudziłam się bez mdłości, z ochotą na jedzenie i już panikuję.
Ciągną mnie jajniki i bolą piersi. Ale psychicznie czuję się okropnie.
Ja też mam ostatnio okropne sny. Dzisiaj mi się na przykład śniło, że jacyś dziwni ludzie kazali mi zakopać żywcem 6 małych kaczuszek... To było straszne, uciekłam stamtąd i obudziłam się z płaczem.
06.02.2021 👶💙
-
Vagabond wrote:Mnie wykończą mdłości i zmęczenie. Cały weekend przeleżalam zwinięta w embrion. Nie mam siły funkcjonować w ogóle. Boję się że skończę z depresją... w poprzedniej ciąży przeszlo mniej więcej w 10 tygodniu więc żyję tą nadzieją.
Co to Pappa to tez mam info ze pobranie powinno byc w tym samym dniu co USG.
Jak ja Cię rozumiem Vagabond Też mam już myśli depresyjne, zwłaszcza wieczorem. Przytulam ♥
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ja badania prenatalne mam umówione na 13t i 1 d wg usg a w om będzie to 13 t i 4 d. Przez telefon Pani z recepcji nic mi nie mówiła, żebym musiała wykonać badanie krwi i teraz się zastanawiam? Czy po usg może mi je jeszcze zlecić? Obecnie jestem w końcówce 11 tyg i od początku ciąży przytyłam 2 kg co widać już po brzuch. Spodnie już są zaciasne. Mdłości nadal mam ale mniejsze niż do tej pory. Senność się utrzymuje.
Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
