X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 13 lipca 2020, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika0507 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie do tych, które dużo plamiły i krwawiły na początku. Czy wiedząc, że macie krew w macicy każdorazowo jeździłyście na pogotowie? Ja znów zaczęłam krwawić. Nie ma tego dużo, ale jednak. To jakby troche krwi czerwonej i troche brązowej. Wiem, że mam jeszcze krew w jamie macicy i nie wiem czy to ona schodzi czy musze jechać sprawdzić.

    Po 20minutach nie ma więcej, tylko pozostałości. Wychodzi, że tydzień mam czysto, tydzień plamię. Czy temperatura na zewnątrz może mieć na to wpływ?

    Ja bym zadzwoniła do lekarza dla pewności. Kiedy miałaś ostatnią wizytę? Bo może to coś mechanicznego, jakieś naczynko?

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 13 lipca 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Ja bym zadzwoniła do lekarza dla pewności. Kiedy miałaś ostatnią wizytę? Bo może to coś mechanicznego, jakieś naczynko?
    6 dni temu, we wtorek. A dwa tyg temu byłam na izbie bo miałam krwawienie i krwi w macicy było więcej, później plamiłam w tygodniu i na wizycie we wtorek było już mniej. Wtedy w szpitalu z dzidzią było wszystko w porządku, ostatnio też. Krew nie dotyka pęcherzyka.

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 13 lipca 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika0507 wrote:
    6 dni temu, we wtorek. A dwa tyg temu byłam na izbie bo miałam krwawienie i krwi w macicy było więcej, później plamiłam w tygodniu i na wizycie we wtorek było już mniej. Wtedy w szpitalu z dzidzią było wszystko w porządku, ostatnio też. Krew nie dotyka pęcherzyka.

    Ja bym pewnie chociaż zadzwoniła do lekarza i zapytała co robić

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 13 lipca 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Ja bym pewnie chociaż zadzwoniła do lekarza i zapytała co robić
    Ostatnio mi pani doktor powiedziała, że wszystko jest super i jak ma polecieć to poleci i nic nie zrobią z tym. Dziś już mają zamknięte, a nie mam numeru prywatnie. Jak się nie rozkręci to jutro zadzwonię, a jak coś więcej zakrwawie to pojadę do szpitala znowu.

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 13 lipca 2020, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A masz jakąś luteinę? Zawsze możesz sobie zaaplikować na wszelki wypadek.
    Mój dr też mi tak mówił, że mam leki i robimy wszystko, co się da i więcej się nie da.
    Bądź dobrej myśli!

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    A masz jakąś luteinę? Zawsze możesz sobie zaaplikować na wszelki wypadek.
    Mój dr też mi tak mówił, że mam leki i robimy wszystko, co się da i więcej się nie da.
    Bądź dobrej myśli!
    Mam zastrzyk raz dziennie, 4tab dziennie dopochwowo u wzięłam duphaston ekstra.

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzyk z progesteronu?
    No to na pewno jesteś obstawiona.

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Zastrzyk z progesteronu?
    No to na pewno jesteś obstawiona.
    Tak, bo mam ciążę po ICSI na sztucznym cyklu. Chyba zostaje tylko czekać.

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę pracować jak najdłużej. Jak dobrze pójdzie to chciałabym nawet do porodu :) dolegliwości mi ustąpiły i nic mnie już nie mdli ani nie boli wiec teraz można żyć! W poprzedniej mogłam leżeć i odpoczywać bo nie miałam w domu malucha.

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG, jaki ja mam dziś zły humor... Ciągnie mnie brzuch cały dzień, jestem płaczliwa. Zwariuję. Idę do łóżka, odpalę sobie medytację i idę spać.

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 13 lipca 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelika0507 u mnie są praktycznie cały czas plamienia, upławy takie brązowe do ciemnoczerwonych, z tym że przy krwiaku to normalne jak mówiła lekarka. Poza tym dała mi takie info, ze krwawienia czerwoną żywą krwią są niepokojące i wówczas trzeba jechać do szpitala. W czasie dni kiedy przypadałaby miesiączka plamienia mogą się nasilać.

    Mam nadzieję, że u Ciebie się ustabilizuje.

    oar843r8kh12ukn4.png
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 13 lipca 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    OMG, jaki ja mam dziś zły humor... Ciągnie mnie brzuch cały dzień, jestem płaczliwa. Zwariuję. Idę do łóżka, odpalę sobie medytację i idę spać.
    Mnie dzisiaj też ciągnie cały dzień..

  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 13 lipca 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luzia wrote:
    Mnie dzisiaj też ciągnie cały dzień..

    Ale tak okresowo? Bo mnie trochę tak, a trochę jakby naciągania... wzięłam nospę na wszelki wypadek

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 13 lipca 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maarta:) wrote:
    Angelika0507 u mnie są praktycznie cały czas plamienia, upławy takie brązowe do ciemnoczerwonych, z tym że przy krwiaku to normalne jak mówiła lekarka. Poza tym dała mi takie info, ze krwawienia czerwoną żywą krwią są niepokojące i wówczas trzeba jechać do szpitala. W czasie dni kiedy przypadałaby miesiączka plamienia mogą się nasilać.

    Mam nadzieję, że u Ciebie się ustabilizuje.
    Teraz jak aplikowałam tabletki to była bardzo ciemno brązowa wydzielina, ale nie dużo. Więc pewnie pękła jedna z plamek, które było widać na USG jako krew.

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 13 lipca 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Ale tak okresowo? Bo mnie trochę tak, a trochę jakby naciągania... wzięłam nospę na wszelki wypadek
    Kłująco i tak rozpierająco.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również zamierzam pracować jak najdłużej. W domu po pracy zaczynają mi się mdłości i senność, czas się dłuży. W pracy szybko czas leci i nie myślę o mdłościach czy bólach podbrzusza. Oczywiście w pracy staram się oszczędzać. Jeżeli epidemia Covid-19 jesienią nabierze tempa, to być może pójdę na zwolnienie albo, jak się da, przejdę na pracę zdalną, ale nie mam pojęcia co będę w domu robić 😂 Wizja oglądania cały dzień tivika czy spania mnie przeraża 😂
    Poza tym na forum są również dziewczyny prowadzące własne działalności gospodarcze (nie ja), w tym zatrudniające pracowników 😉 które muszą pracować niemal do porodu. Solidaryzuję się z takimi osobami 😊 Branie zwolnienia lekarskiego na ciążę bez wskazań, chyba nie jest najlepiej odbierane 😉 a niektore komentarze mogą niestety potęgować niechęć pracodawców do kobiet w ciąży.

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 13 lipca 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannaha wrote:
    Również zamierzam pracować jak najdłużej. W domu po pracy zaczynają mi się mdłości i senność, czas się dłuży. W pracy szybko czas leci i nie myślę o mdłościach czy bólach podbrzusza. Oczywiście w pracy staram się oszczędzać. Jeżeli epidemia Covid-19 jesienią nabierze tempa, to być może pójdę na zwolnienie albo, jak się da, przejdę na pracę zdalną, ale nie mam pojęcia co będę w domu robić 😂 Wizja oglądania cały dzień tivika czy spania mnie przeraża 😂
    Poza tym na forum są również dziewczyny prowadzące własne działalności gospodarcze (nie ja), w tym zatrudniające pracowników 😉 które muszą pracować niemal do porodu. Solidaryzuję się z takimi osobami 😊 Branie zwolnienia lekarskiego na ciążę bez wskazań, chyba nie jest najlepiej odbierane 😉 a niektore komentarze mogą niestety potęgować niechęć pracodawców do kobiet w ciąży.
    Z punktu widzenia jako pracodawcy, byłabym hipokrytą gdybym nie zatrudniła kobiet bo mogą zajść w ciąże. Zatrudniam Panie w rożnym wieku. I nie mam nic przeciwko gdyby któraś planowała powiększenie rodziny, ale bardzo lubię być o tym informowana odpowiednio wczesniej (o zamiarZe pójścia na wolne). Uważam to za szacunek do pracodawcy, tak jak ja szanuje swoich pracowników. Jedyne czego nie mogę zdzierżyć, to jak dziewczyny zatrudniają się we wcześniej ciąży tylko po to żeby mieć świadczenia, popracować 6 tygodni i w12 tygodniu bez uprzedzenia przynosi mi L4 od ginekologa.

    hannaha, Rucola lubią tę wiadomość

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 13 lipca 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa wrote:
    Z punktu widzenia jako pracodawcy, byłabym hipokrytą gdybym nie zatrudniła kobiet bo mogą zajść w ciąże. Zatrudniam Panie w rożnym wieku. I nie mam nic przeciwko gdyby któraś planowała powiększenie rodziny, ale bardzo lubię być o tym informowana odpowiednio wczesniej (o zamiarZe pójścia na wolne). Uważam to za szacunek do pracodawcy, tak jak ja szanuje swoich pracowników. Jedyne czego nie mogę zdzierżyć, to jak dziewczyny zatrudniają się we wcześniej ciąży tylko po to żeby mieć świadczenia, popracować 6 tygodni i w12 tygodniu bez uprzedzenia przynosi mi L4 od ginekologa.
    Jak zawsze wszystko zależy od sytuacji. Ja przez plamienia musiałam iść na l4 z dnia na dzień. A teraz już nie mam powrotu i pracodawca woli żebym była na l4 bo już sobie poukładał wszystko beze mnie a mi nie może zapewnić odpowiednich warunków pracy.

  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 13 lipca 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swojemu pracodawcy o ciazy powiedziałam dokładnie po 2 wizycie w 10tc. W zwiazku z tym że znał nasza sytuację i wiedział że staramy się od 4 lat bardzo się ucieszył na wieść o ciazy i zalecil odpoczynek (pracuje z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie). Postanowiłam że po urlopie miesięcznym jaki co roku wybieramy (zaczynam go 20 lipca) do pracy juz nie wrócę o czym oczywiście przełożony wie. Moja gin również jest za tym żeby jednak iść na l4. Lata staran, teraz zasztrzyki. Mimo że fizycznej pracy nie mam to po 7 latach pracy w warunkach trudnych psychicznie coraz bardziej marzę o pobycie w domu i przejściu ciąży spokojnie. Tego wszystkim nam życzę. Jak najmniej stresu i jak najlepszego samopoczucia (z czym u większośći z nas ciężko poki co 😉).

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
  • Strawberry🍓 Debiutantka
    Postów: 7 7

    Wysłany: 13 lipca 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madiiiii wrote:
    Współczuję Wam tych przejść z poronieniami :( Mam nadzieję, że teraz będzie wszystko dobrze z maleństwem.

    Co do suwaczka: https://www.suwaczki.com/krokpierwszy/pregnancy.html Jak już sobie wybierzesz grafikę i wprowadzisz dane, pojawi się kod. Kopiujesz ten na samej górze i wklejasz w ustawienia na forum:
    Ustawienia->społeczność-> Twój podpis na forum :)

    Dziekuje bardzo za pomoc z suwaczkiem i ciepłe powitanie 😘🥰❤️

    34bw9jcgbzpkylzx.png
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ