X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • Clover Autorytet
    Postów: 2017 2931

    Wysłany: 16 lipca 2020, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Dziewczyny, czy którąś z Was boli może krzyż? Kość ogonowa?
    Mnie niestety tak.
    Ale rozmawiałam z dr, napisał mi, że to nie jest żaden niepokojący objaw.
    To tak też Wam mówię, jakby co.
    Mnie codziennie boli krzyż. Moja doktor też mówiła, żeby się nie niepokoić, no ale jednak to dość uciążliwe. Jeśli w najbliższych tygodniach nie będzie żadnej poprawy, zamierzam iść do fizjoterapeuty, który specjalizuje się w diagnozowaniu takich dolegliwości również u kobiet w ciąży.

    Gagatka lubi tę wiadomość

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 lipca 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover wrote:
    Mnie codziennie boli krzyż. Moja doktor też mówiła, żeby się nie niepokoić, no ale jednak to dość uciążliwe. Jeśli w najbliższych tygodniach nie będzie żadnej poprawy, zamierzam iść do fizjoterapeuty, który specjalizuje się w diagnozowaniu takich dolegliwości również u kobiet w ciąży.

    Zgadzam się, też to rozważę, na razie dopiero dziś mnie boli i schodzi aż do spojenia łonowego.

    Zrobiłam dziś też badania z krwi, w morfologii wyszły my trochę podniesione limfocyty - 3,5 (a norma 1-3). Ale dr powiedział, że jest ok. Ja oczywiście schizuję.

    Jak mnie coś boli to źle, jak nie boli, to też źle.

    Clover lubi tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Maarta:) Autorytet
    Postów: 699 400

    Wysłany: 16 lipca 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Gratuluje wszystkim mamusiom udanych, owocnych wizyt i witam nowe osoby życząc spokojnej ciąży.

    U mnie również wstręt do kawy, choć przed ciążą nie potrafiłam bez niej funkcjonować.

    Mdłości się pojawiają, kiedy mam pusty żołądek.

    Cały czas plamię, mam nadzieje, że krwiak się oczyszcza.

    Czekam na poniedziałkową wizytę i bardzo się stresuje...

    oar843r8kh12ukn4.png
  • MaGdusia Debiutantka
    Postów: 10 14

    Wysłany: 16 lipca 2020, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć.
    Czytam wątek od początku, ale dopiero gdzieś w okolicy 30 strony jestem, troche mi zajmie zanim będe na bieżąco :)

    Gratuluję udanych wizyt i mocnych serduszek ❤️
    U mnie dzisiaj spadek formy, pomimo, że miałam dość przyjemny dzień, jeden z nielicznych takich dla siebie. Kosmetyczka, kawa z koleżanką, ale jednak coś mnie jakoś wewnętrznie smuci. Może tak działa na mnie pogoda? Albo leki na tarczycę, bo dostałam "w nagrodę" za piękny wynik THS (tu sarkazm oczywiście). A może wszystko na raz łącznie z brakiem pracy zawodowej, bo już jestem na zwolnieniu, mnie trochę przytłacza. Czego się nie robi dla dziecka, przecież wszystko cierpliwie wytrzymam, ale jak człowiek pracuje jakoś ta głowa inaczej funkcjonuje.
    To sobie pomarudzilam, całkiem jak baba w ciąży 🤣

    GrubAsia lubi tę wiadomość

  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 16 lipca 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdusia, kazda z nas chyba od czasu do czasu dopada :)

    Ja wytrwale obawiam się porodu :D i prenatalnych za tydzień :)

    Choc dziś bylo u mnie akurat ciut łatwiej, bo mialam aktywny dzień. Ugotowalam obiad. Zrobiłam zakupy. Dostałam 2 kobialki wisni, drylowalam, upieklam ciasto i zjadłam chyba 1/3 (wisni, nie ciasta :)) . I teraz mam zgage :D odwozilam młodego na trening, spacerowalam z psem. Czuje się fajnie zmeczona, ale nie rozemlana, nawet nic mnie nie boli.

    No, to sie nagadalam :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 20:07

    GrubAsia lubi tę wiadomość

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 16 lipca 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatalkaRut wrote:
    Idę w poniedziałek prywatnie, bo powiem wam, że się wkurzyłam. Jak mam jeszcze trzy tygodnie śmigać w niewiedzy. Będę robiła badania na fundusz, a wizyty z wynikami prywatnie. Może trafiłam na kiepskiego lekarza.

    Też tak miałam. Dwa razy na nfz i wogole zero usg. Tylko na drugiej wizycie zrobiła mi cytologie. Wczoraj poszłam prywatnie na usg do innej przychodni.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 lipca 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa i w moczu leukocyty :/

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Clover Autorytet
    Postów: 2017 2931

    Wysłany: 16 lipca 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Aaa i w moczu leukocyty :/
    A dużo tych leukocytów? Bo ja mam wpisane "obecne", ale w rubryce "mikroskopowy osad moczu" mam wpisane leukocyty "0-5 w.p.w." i taka jest norma, więc chyba ok. Za to fosforany bezpostaciowe liczne i bakterie dość liczne - infekcja jak nic, ale u mnie to nic nowego w sumie. Mam tendencje do częstych infekcji pęcherza niestety. Cieszę się, że inne wyniki wyszły dobrze, bo trochę się obawiałam jednak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 21:15

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 16 lipca 2020, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do tych z bólami kręgosłupa. Ale mnie już przed ciaza czasem niestety pobolewał. Do tego czuje takie rozpieranie i kłucie brzucha.

  • Clover Autorytet
    Postów: 2017 2931

    Wysłany: 16 lipca 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja też miałam problemy z bólem pleców już przed ciążą, ogólnie już jako nastolatka odczuwałam bóle, jestem dość wysoka podobnie jak większość osób z mojej rodziny i wszyscy mamy z tym problemy. W lutym tego roku byłam u internisty bo miałam objawy podobne do rwy kulszowej - ból nisko z jednej strony pleców promieniujący do pośladka i uda. Doktor dość dokładnie mnie zbadał i stwierdził, że to raczej dolegliwości korzonkowe, dostałam leki i mi przeszło, ale teraz mam podobne bóle. Dopóki chodzę jest jeszcze w miarę ok, najgorzej jest, kiedy się kładę. Chyba zdecyduję się na tę fizjoterapię, mąż cały czas mnie namawia, a w okolicy jest pani, która specjalizuje się właśnie m.in. w przypadkach bólu u kobiet w ciąży. Wszyscy wkoło już mi wróżą, że skoro mnie krzyż boli, to będę miała bóle krzyżowe podczas porodu i że to takie straszne, ojejku. Wkurza mnie takie gadanie, będę miała bóle, to będę miała. Nie ja pierwsza i nie ostatnia. Naprawdę średnio mi się chce o tym słuchać, do porodu jeszcze tyle czasu, a już wszyscy straszą.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Sylwunia82 Koleżanka
    Postów: 53 32

    Wysłany: 17 lipca 2020, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam u innego lekarza. Albo pójdzie w stronę ta dobra albo zła. Długo nie mogła znaleźć w pęcherzyku niczego. Oglądała w powiększeniu i znalazła małe ciałko żółte i zarodek, ale wszystko jest za małe jak na ten tydzień ciąży. Pęcherzyk jest splaszczony. Mam twardniejaca macie i mam brać luteine 3xdziennie. Gdyby się nie rozwinęło bardziej to niestety czeka mnie zabieg bo pęcherzyk jest zbyt duży żeby się sam usunął. W poniedziałek ma mi zrobić jeszcze jedno usg w szpitalu, bo w czwartek jadę nad morze i mi powie czy mam jechać czy lepiej zostać w domu i czekać. Także pewnie długo tu nie posiedzę z Wami

  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 17 lipca 2020, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover wrote:
    A dużo tych leukocytów? Bo ja mam wpisane "obecne", ale w rubryce "mikroskopowy osad moczu" mam wpisane leukocyty "0-5 w.p.w." i taka jest norma, więc chyba ok. Za to fosforany bezpostaciowe liczne i bakterie dość liczne - infekcja jak nic, ale u mnie to nic nowego w sumie. Mam tendencje do częstych infekcji pęcherza niestety. Cieszę się, że inne wyniki wyszły dobrze, bo trochę się obawiałam jednak.

    Ja mam napisane "liczne" - czekam na info od lekarza, co z tym zrobić, ale położna powiedziała, żeby brać urosept i powtórzyć badanie za kilka dni, bo może źle pobrałam. Oby, bo kolejny stres..

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2020, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka nie stresuj się tak.
    Wiesz jakie ja miałam wyniki moczu?

    Screenshot-2020-07-17-07-20-12-144-com-google-android-apps-docs.png
    To są złe wyniki 🙄 ja mam nawracające zapalenia pęcherza

  • Karmelka Znajoma
    Postów: 28 25

    Wysłany: 17 lipca 2020, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o bole krzyża to mi w tej ciąży dają o sobie znać od 2-3 tyg czasem chodzę jak połamana.
    Clover nie przejmuj się gadaniem innych jeżeli chodzi o powiązania boli krzyża do porodu, w pierwszej ciąży mnie nie bolał krzyż a poród wielogodzinny i z bólami krzyzowymi, druga ciąża to niestety takie bole w krzyżu że czasem nie umiałam się ruszyć A nawet płakałam z bólu najgorzej było w nocy A poród rewelacja kilka minut boli krzyżowych i po wszystkim. Poza tym nie ma co ukrywać że poród boli ale wszystko jest do przejścia, rodziłam bez znieczulenia i świadomie decyduje się na kolejne dziecko😉 u mnie jednak problem krzyża pozostał nawet po ciąży i co kilka tygodni się odzywał
    Sylwunia bardzo współczuję tej ciągłej niepewności, oby wszystko było dobrze✊

    Clover lubi tę wiadomość

    hchyflw1l5t6u3h6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja także rodziłam dwa razy bez znieczulenia. To jest ból, który się zapomina. Warto dla tej chwili gdy kładą Ci dziecko na piersi.
    Clover to takie popularne straszyć pierworódkę wśród starszego pokolenia.. i to bardzo głupia praktyka bo stres pogarsza odczuwanie bólu. Będzie dobrze 😉

    Rucola, Clover, Lolita lubią tę wiadomość

  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 17 lipca 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Dziewczyny, czy którąś z Was boli może krzyż? Kość ogonowa?
    Mnie niestety tak.
    Ale rozmawiałam z dr, napisał mi, że to nie jest żaden niepokojący objaw.
    To tak też Wam mówię, jakby co.

    Nie cały czas, ale mnie kręgosłup w dolnej części pobolewa. Ale to już po pierwszej ciąży się działo i niestety prawdopodobnie to jest od znieczulenia, które miałam przy cc. Fizjo i ortopeda nie widzą żadnych nieprawidłowości i sugerują, że jakiś nerw musiał zostać uszkodzony podczas podawania znieczulenia.

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 17 lipca 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu od rana czuje klucie i pieczenie w podbrzuszu. Zdenerwowała mnie pewna sytuacja i się trochę to nasiliło. Niby czytam, że takie klucie jest normalne ale trochę mnie jednak martwi. Mamy które rodziły już, w którym tc to mija?

  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 17 lipca 2020, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luzia generalnie to chyba co jakis czas do konca, ale mnie najmocniej dokuczalo chyba w pierwszym trymestrze. Potem pojawia sie twardnienie brzucha, na szczęście bezbolesne, tak ze non stop cos. Pocieszę, ze w trzeciej ciazy mam naprawdę sporadycznie i raczej to jelita dzialaja na macicę (u mnie sa spore zrosty po cc)...

    Sylwunia bardzo, bardzo mi przykro... Szkoda ze taką niepewnosc przechodzisz...

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 17 lipca 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka7 wrote:
    Luzia generalnie to chyba co jakis czas do konca, ale mnie najmocniej dokuczalo chyba w pierwszym trymestrze. Potem pojawia sie twardnienie brzucha, na szczęście bezbolesne, tak ze non stop cos. Pocieszę, ze w trzeciej ciazy mam naprawdę sporadycznie i raczej to jelita dzialaja na macicę (u mnie sa spore zrosty po cc)...

    Sylwunia bardzo, bardzo mi przykro... Szkoda ze taką niepewnosc przechodzisz...
    Eh, czyli cała ciążę jakiś niepokój będzie 🤨
    Do tego czuje raz, dwa razy dziennie jakby falowanie? Macicy. Sama nie wiem co to. Jest to zupełnie bezbolesne, ale takie dziwne uczucie jakby się ruszała..

  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 17 lipca 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    f16f956649c1.jpg
    Dziewczyny jestem kłębkiem nerwów mam oierwsze wyniki i sie wystraszyłam mimo zwiekszenia dawki Tsh nic nie spadło 😭
    I nie wiem co z tą różyczką

    Kasia_z lubi tę wiadomość

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
‹‹ 128 129 130 131 132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ