🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyClover Twoja mama nie powinna siebie porównywać do Ciebie a i ty też tak nie rób. To, że ona urodziła duże dziecko to nie znaczy, że u Ciebie tak będzie. Moja mama urodziła dwójkę małych dzieci (lekko ponad 2 kg) i ja najmłodsza ważyłam ponad 3 kg. A moje dzieci bliżej do 4kg miały
Moja mama też jest pielęgniarką a nie mówi takich głupot jak Twoja teściowa. Wiadomo jak każda troskliwa babcia próbowała być nadopiekuńcza (mieszkałam z nią gdy urodziłam pierwsze dziecko) i przegrzewała mi córkę, ubierała mi ją grubiej w środku nocy gdy ja spałam a mała budziła się spocona z płaczem 🙄 a młodsza jest totalnie gorącym dzieckiem i lubi niższą temperaturę (od urodzenia śpi pod kocem nawet w zimę) i też się nasłuchałam od mamy, teściowej i babć. Nawet z troski kupiono jej kołdrę 🤣 która leży w szafie bo młoda rozkopuje się nawet z koca zimą 😉
Powiem od siebie żebyś nie dała sobie wejść na głowę i stanowczo i spokojnie mówiła jak robicie. Bo to wasze pierwsze dziecko i na bank po porodzie poleci tyle złotych rad, że zwariujesz. Pamiętaj matka wie co najlepsze dla jej dziecka a oni już swoje dzieci wychowają więc niech Ci pozwolą robić to po swojemu 😉
Rucola jestem w szoku, nie wiedziałam, że starsze pokolenie może być anty naturalny poród i anty karmienie piersią. Co to jest za krytykowanie SN i namawianie na CC? Nie rozumiem. Jeżeli można to powinno rodzic się SN bo CC to ingerencja w organizm, operacja. Nie rozumiem czemu miała by się dziecku krzywda stać przy porodzie? 🧐 Oj widzę niezłą batalię z rodzinką stoczyłaś 😒 i bardzo dobrze, że postawiłaś na swoim. Pewnie teraz już się nie wtrącają?
MaGdusia, Clover, Rucola lubią tę wiadomość
-
Uuu widzę każdy w mniejszy lub większy sposób utarł sobie możliwość wychowywania dziecka po swojemu. Dziewczyny w pierwszych ciążach nie słuchajcie tego wszystkiego, bo osiwiejecie i po porodzie będziecie się żywić ryżem i marchewka płacząc po nocach z głodu rozpaczy z płaczącym dzieckiem u boku, bo ono wyczuwa Was i wasze emocje.
Udało mi się urodzić SN, i jestem z tego zadowolona, teraz też bym chciała, jak będzie? Się okaże. Chciałabym uniknąć cięcia, ale jeśli będzie taka konieczność podpisze zgodę i tyle.
Z teściowa walczyłam o kp, ale postawiłam na swoim, tylko co było moich nerwów przez jej głupie gadanie, to moje.
Dziewczyny Rh(-) jeśli Wasi partnerzy mają grupę dodatnia, to jest konstelacja konfliktowa Rh, a nie konflikt serologiczny, kto jak kto, ale pielęgniarki powinny o tym wiedzieć. I po to badają przeciwciała, żeby monitorować czy nie dochodzi do konfliktu, a konflikty ostatnio się praktycznie nie zdążają.
Ja się dzisiaj urobilam pierogami, ale humorek lepszy niż wczoraj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 14:38
Majorka, Clover, Rucola lubią tę wiadomość
-
My już teraz staramy się wyraźnie zaznaczyć, że nie chcemy żeby ktokolwiek nam się wtrącał, ostatnio stwierdziliśmy do jednej mamy i do drugiej że żałujemy, że im powiedzieliśmy tak szybko, bo teraz jest namawianie "A moze powiedzcie jeszcze babci, miałaby super prezent na 75 urodziny", "Kiedy powiecie dziadkom? Na pewno bardzo by się cieszyli!", "A J. (brat mojego męża) już wie?" itp. Ogólnie ani ja, ani mąż nie jesteśmy ludźmi łatwo ulegającymi naciskom innych. Wprawdzie mieszkamy z teściową (w tym samym domu, ale mamy osobne mieszkanie z osobnym wejściem) ale odkąd się "odcięliśmy" to ona raczej nie ingeruje w nasze życie, bo na to nie pozwalamy. Zresztą to będzie już jej trzeci wnuk i trochę się już uspokoiła z tymi dobrymi radami, swojej córce też się jakoś bardzo nie wtrąca, mimo że razem mieszkają (ale wiadomo, córka zawsze jest lepsza niż synowa
). Bardziej się obawiam o moich rodziców, dla nich to będzie pierwszy wnuk i może być ciekawie 🙄 No, ale nie będę się martwić na zapas, zresztą swojej mamie łatwiej mi będzie powiedzieć, żeby się nie wtrącała niż teściowej...
Rucola, ja właśnie myślałam, że większość "dobrych rad" dotyczy tego, żeby rodzić SN i karmić piersią, a tymczasem w Twoim przypadku jest zupełnie odwrotnie. Ludziom to jednak zawsze coś nie pasuje i nic się na to widocznie nie poradzi, trzeba po prostu przymknąć oko i robić swoje, z tym, że wiadomo - czasem ciężko się nie przejmować, zwłaszcza, że takie komentarze są po prostu przykre...
Majorka, MaGdusia, Rucola lubią tę wiadomość
06.02.2021 👶💙
-
Heh, rodzina potrafi czasami napsuć nerwów tymi "dobrymi radami". My jednak też nie jesteśmy pozbawione pokusy ich udzielania Pamiętam dyskusję na temat karmienia piersią. Posypało się wtedy kilka takich "dobrych rad" i zapewne każda z nas dawała je w dobrej wierze...
Mam nadzieję, że na starość będę na tyle przytomna by powstrzymać się od nachalnego radzenia własnym dzieciom
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Clover racja z mamą się inaczej rozmawia, ale ja ze swoją teściowa też się już nie cackam. Niestety kobieta trudny typ. Bardzo fajna, ale "nawet jak nie mam racji, to mam rację i zawsze ją mam" i uwielbia się wtrącać. No taki typ 😉
Madiiiii racja, każdy uwielbia dawać rady. Tylko niestety rada a rada to 2 różne rady 😁
Rucola lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry, chciałabym zachęcić do wypełnienie ankiety. Moje problemy z plecami w czasie ciąży zainspirowały mojego męża do przeprowadzenia badań na ten temat w ramach pracy magisterskiej.
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSc3BtoNMxJ1a013a7-JKw-YRk-uJHvEsgcm7s3UD__-sOzS4g/viewform?vc=0&c=0&w=1 -
nick nieaktualnySpecjalnie cofnęłam i poszukałam rozmów naszych na temat karmienia. Nie znalazłam tego o czym piszesz. Kulturalnie każda wyraziła swoje zdanie, nie obrażając i nie narzucając swojej opinii innym.madiiiii wrote:Heh, rodzina potrafi czasami napsuć nerwów tymi "dobrymi radami". My jednak też nie jesteśmy pozbawione pokusy ich udzielania Pamiętam dyskusję na temat karmienia piersią. Posypało się wtedy kilka takich "dobrych rad" i zapewne każda z nas dawała je w dobrej wierze...
Mam nadzieję, że na starość będę na tyle przytomna by powstrzymać się od nachalnego radzenia własnym dzieciom
Rucola lubi tę wiadomość
-
Hej 🙂 Byliśmy dzisiaj na wizycie. Dzieciątko ma już 2,57cm i machało na usg rączkami. Posłuchaliśmy też serduszka ❤️
Prenatalne mam 07.08 💁♀️
Lecę Was nadrobić!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 19:06
kasia_1988, MaGdusia, Lolita, ultraviolet, ann1109, GrubAsia lubią tę wiadomość
-
Franiczka_ wrote:Hej 🙂 Byliśmy dzisiaj na wizycie. Dzieciątko ma już 2,57cm i machało na usg rączkami. Posłuchaliśmy też serduszka ❤️
Prenatalne mam 07.08 💁♀️
Lecę Was nadrobić!
Ale super! Cieszy taki widok co? 😍 Ja mam dokładnie za tydzień i to będzie 9+0 więc mam nadzieję że zobaczę podobny widok 😁
-
Franiczka_ wrote:Hej 🙂 Byliśmy dzisiaj na wizycie. Dzieciątko ma już 2,57cm i machało na usg rączkami. Posłuchaliśmy też serduszka ❤️
Prenatalne mam 07.08 💁♀️
Lecę Was nadrobić!
Super jakoś wcześnie masz prenatalne
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Ja dzisiaj usłyszałam ze moje dziecko jest biedne bo ja dużo pracuje i przez to moje dziecko ma złe dzieciństwo. Nadmienię tylko ze jest w żłobku od 9:30 do 15:00. Dawno się tak nie zagotowałam.
Cieszę się ze rodzine mam daleko bo jak mam sluchac czegoś takiego to wole nie sluchac wcale.
Moja mama padnie chyba na zawał jak o ciąży dowie siE dopiero w 5/6 miesiącu, zawsze musiała wiedzieć wszystko wcześniej, o ile będzie wtedy widać brzuch. A tak sadze. Mam nadzieje ze nie dużo szybciej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 21:25
-
Zuzia, przykre to bardzo. Moja znajoma kiedyś wstawiła na swojego instagrama zdjęcie swojego syna z podpisem "pierwszy dzień w żłobku" i ktoś pod tym zdjęciem napisał komentarz w stylu "strasznie mi szkoda dzieci, które muszą chodzić do żłobka" 🙄 Skąd się tacy ludzie biorą... Mi jest za to szkoda tych dzieci, które wychowują się w skrajnej biedzie i nie mają zapewnionych podstawowych dóbr. Nie wiem, dlaczego u niektórych takie zdziwienie wywołuje to, że mama chce wrócić do pracy, często jest to przecież podyktowane chęcią poprawienia domowego budżetu, a jeśli ma się własną działalność, to już w ogóle ciężko sobie pozwolić na długą przerwę w pracy...
Rucola, werni lubią tę wiadomość
06.02.2021 👶💙
-
Franiczka_ wrote:Hej 🙂 Byliśmy dzisiaj na wizycie. Dzieciątko ma już 2,57cm i machało na usg rączkami. Posłuchaliśmy też serduszka ❤️
Prenatalne mam 07.08 💁♀️
Lecę Was nadrobić!
Świetnie 😍 my prenatalne mamy 3 dni później 😊 już się nie mogę doczekać
Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
Cb 12.2019
-
Franiczka_ wrote:Hej 🙂 Byliśmy dzisiaj na wizycie. Dzieciątko ma już 2,57cm i machało na usg rączkami. Posłuchaliśmy też serduszka ❤️
Prenatalne mam 07.08 💁♀️
Lecę Was nadrobić!
Ja tez mam prenatalne 7.08, już się nie mogę doczekać 😁.
Co do żłobka - moje dziecko na pewno pójdzie od sierpnia 2022 do żłobka, bo ja muszę wrócić do pracy od razu po macierzyńskim 🤔. Mieszkamy w Niemczech, wiec żadna z babć tez nie przejmie opieki nad bąbelkiem.
Franiczka_ lubi tę wiadomość
