🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Mavi wrote:No właśnie niestety nie. Wczoraj już leżałam tylko i na wkładce czysto po nocy, wiec nie panikuje i czekam na spokojnie na wizytę 7.8
Kika bardzo mi przykro :* -
Mavi wrote:No właśnie niestety nie. Wczoraj już leżałam tylko i na wkładce czysto po nocy, wiec nie panikuje i czekam na spokojnie na wizytę 7.8
-
KatKam wrote:Cześć,
Chciałabym dołączyć
Mam 30 lat i jestem w pierwszej ciąży po ponad 2 latach starań
Spodziewany termin przyjścia dzidziusia to 22 luty.
Ostatnie badania robiłam 2 tygodnie temu i widać było zarodek 7,7mm i bicie serduszka 126bpm.
Z "przyjemności" ciążowych jak do tej pory to wydają się raczej standardowe:
- całodniowe mdłości, szczególnie gdy jestem głodna więc non stop coś przekąszam.
- odrzuca mnie od niektórych produktów które tak lubiłam np. herbaty, bazylii generalnie zieleniny i produktów pełnoziarnistych. Generalnie mam lekkie wyrzuty sumienia, że powinnam się lepiej odżywiać a wychodzi na to że jem gorzej niż przed ciążą.
- dość często czuje się zmęczona
Ciesze się,że trafiłam na to forum, choć widzę, że trochę późno. Chwilę mi zajmie nadrobienie zaległości w czytaniu
Na wstępie mam do Was pytanie. Jak długo czeka się na termin badań prenatalnych?
Moja gin nic na razie o tym nie wspominała a kolejną wizytę mam 31.07 (10TC) i się zastanawiam czy to już nie będzie trochę późno.
Witaj .
Też tak mam, że jem gorzej niż przed ciążą, od warzyw mnie kompletnie odrzuca . Na mało co mam ochotę. Mam nadzieję, że niedługo się to zmieni .
Co do prenatalnych , to u mnie lekarz w 8 tygodniu też wspomniał, że pogadamy o tym na następnej wizycie w 12 tyg, ale koleżanki mnie uświadomiły, że mam dzwonić i rezerwować za wczasu termin. Zadzwoniłam początkiem 11 tygodnia i w miejscu gdzie najbardziej chciałam iść już nie było terminu.
-
Kika bardzo mi przykro, trzymaj się kochana i bądź dzielna, życzę szybkiego powrotu do formy i samych pozytywnych myśli.
Dziewczyny u mnie też okropne mdłości, ból głowy z którym nie jestem w stanie sobie poradzić, powoduje aż wymioty a ja nie mam siły na nic. Stosujecie coś domowego na ból głowy? Okłady średnio pomagają.
Zaczęłam rano robić taką miksturę imbir w plastry do tego sok z całej cytryny zalewam trochę przegotowaną wodę i dolewam zimnej, rano trochę pomaga na mdłości. Jak dla mnie na te dolegliwości nie ma rady, trzeba przeczekać najgorsze dni a w drugim trymestrze powinno być lepiej.
Nadzieja ja również mam krwiaka, leżę w domu. U mnie wymiary dwukrotnie większe w porównaniu z Twoimi. Mam nadzieję, że po 2tyg. od ostatniej wizyty choć trochę się zmniejszył, jutro się dowiem... dostałaś jakieś dodatkowe leki w szpitalu?
-
Jeśli chodzi o prenatalne to mi zależało na konkretnym lekarzu i termin umawiałam zaraz po wizycie 6+4 ale to prywatnie. Gdybym chciała umówić 2 tyg wcześniej to nie byłoby szans o tego konkretnego lekarza#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Luzia wrote:A coś boli? Jak nie to bym nie panikowała, pewnie jakieś naczynko, ewentualnie hormony robią swoje. Odpoczywaj dzisiaj
Nic nie boli właśnie. We wtorek mam spotkanie z położną to zapytam przy okazjitakie plamienia niewiadomego pochodzenia irytują mnie najbardziej 🤦🏼♀️.
-
Na bol głowy ja juz 2 razy zazylam apap, bo nic nie przynosilo mi ulgi.
Zastanawiam się czy mozna natrzec sie amolem, przed ciąża to pomagalo, ale nue jestem pewna czy można, bo to alkohol (przypuszczam ze na skórę tak).Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Ja bede szukac takiej poduchy z kuleczkami, lepiej niz rogal sie dopasowywala. Ale nie wiem czy dosyane, pani w sklepie mowila, ze juz dawno nie mieli. Mialam w pierwszej ciazy rogala i wole takiego jakby pogrubionego węża z kuleczkami właśnie.Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Inka7 wrote:Ja bede szukac takiej poduchy z kuleczkami, lepiej niz rogal sie dopasowywala. Ale nie wiem czy dosyane, pani w sklepie mowila, ze juz dawno nie mieli. Mialam w pierwszej ciazy rogala i wole takiego jakby pogrubionego węża z kuleczkami właśnie.
-
Inka7 wrote:Na bol głowy ja juz 2 razy zazylam apap, bo nic nie przynosilo mi ulgi.
Zastanawiam się czy mozna natrzec sie amolem, przed ciąża to pomagalo, ale nue jestem pewna czy można, bo to alkohol (przypuszczam ze na skórę tak).
Też już 3 razy brałam paracetamol. Trochę pomogło. Bardzo szybko sie odwadniam i jak nie wypije w ciagu dnia 3 litrów wody to bol głowy gwarantowany. I te 3 litry musze rozłożyć w miarę równomiernie na cały dzień.... -
nick nieaktualny