🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Inka7 wrote:No właśnie o to mi chodzi, czy duże jest ryzyko, ze po połówkowych się zmieni plec, tzn okaze sie jednak inna. Bo jest różnica na pewno w okreslaniu plci na etapie 13 tyg a 20 tc. Zwlaszcza ze w 13 tc badająca lekarka sie odciela od stwierdzania plci... Perspektywa dziewczynki ucieszyla mnie tak bardzo, ze chyba byloby mi przykro.. Az głupio pisać.
Ja trochę martwię sie ruchami. Czuje je codziennie, ale naprawdę nie za często i raczej delikatnie. Tylko raz, gdy pilam kawe z lodami mała (no zakładam jednak dziewczynkę) lupnel mocniej jednym kuksansem. Tak zazwyczaj ruchy mam pojedyncze i bardzo subtelne. Na usg tez szaleństw nie widziałam. Mam nadzieję ze to nie objaw do niepokoju
może czuć lekkie rozczarowanie.
Ja do wczoraj rana czułam bardzo delikatne ruchu( nawet pisałam tutaj na forum, ze się martwię)a wczoraj już konkretne kopniaki a dzisiaj już widać gołym okiem uwypuklenia jak kopie. U mnie tydzień 20+2Inka7 lubi tę wiadomość
-
Inka ja tez Cię rozumiem. Sama mam 2 synów i tez z obawa czekam na połówkowe. Niby ma być dziewczynka ale narazie nie mam tego potwierdzonego. W drugiej ciaxy mislam nadzieje na córkę a jak się okazało ze to syn to plakslam a chyba przez tydzień było mi smutno ze córki nie będę mieć. Teraz staram się zabardzo nie nastawiać ale wiadomo ze nadzieja jednak zawsze gdzieś tam jest.
Inka7 lubi tę wiadomość
-
Ja uważam, że to nic złego, jeśli nastawiamy się bardziej na jedną czy drugą płeć - o ile nie są to takie myśli, że np. "koniecznie chcę tylko dziewczynkę/chłopca". Myślę, że każda z nas gdzieś tam podświadomie myśli o tym, jaką płeć by wolała, jaką wolałby partner/mąż itd. My bardzo chcieliśmy chłopca i będzie chłopiec, ale np. moje koleżanki z pracy nie mogły zrozumieć, jak kobieta może woleć chłopca, "bo przecież dziewczynki są takie cudowne". Owszem, są cudowne i chłopcy też są cudowni
Co do ruchów dziecka, to moja doktor powiedziała mi na ostatniej wizycie, żebym nie przejmowała się, jeśli bym na tym etapie ciąży nawet przez dłuższy czas nie czuła ruchów. Teraz są jeszcze słabe i nie wszystkie czuć. Czasem przez cały dzień nie czuję prawie nic, a wieczorem zaczyna się dyskoteka 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 20:25
oloowa2709, Inka7 lubią tę wiadomość
-
U nas po długich staraniach płeć była zupełnie bez znaczenia bo to 1 dziecko długo wyczekiwane. Na usg kiedy okazało się e córeczka bardzo się ucieszylam (myślę e tak samo jakbym miała mieć synka) Le mąż jednak nastawial się na chłopca bo mocno nam się wydawało ze on tam siedzi. Oczywiście cieszy się na córeczkę ale jak każdy facet marzy o synku i mówi że będziemy starać się też o chłopca, być może zdarzy się kolejny maturalny cud. I wiem że na pewno poczułby rozczarowanie gdyby trafiła się druga córka. Zatem rozumiem Was wszystkie które maja preferencje co do płci zwłaszcza przy kolejnym dziecku. Mocno 3mam kciuk za spełnione oczekiwania 😍
Olinda, Inka7 lubią tę wiadomość
Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
Vagabond wrote:Czy używałyście kokonów przy niemowlakach? Zastanawiam się jaka jest ich praktyczna funkcja i czy faktycznie się przydają. Przy pierwszym dziecki nawet o tym nie słyszałam a gadżetów znałam sporo
Ja używałam a nawet sama szyłam Kiedyś nawet wklejałam tu zdjęcie. Nam się baardzo przydał do spania. Córeczka spała obok mnie na dostawianym materacyku. Na nim był właśnie kokon. Dzięki niemu malutka była tuż obok mnie, a jednak oddzielona mięciutkim brzegiem kokonu. Szybko przestała się w nim mieścić na długość, więc potem nie związywaliśmy go na dole. Gdy podrosła jeszcze bardziej musiałam uszyć coś w rodzaju "legowiska dla psa" - cienki materacyk + 4 mięciutkie brzegi. My bardzo polecamyOlinda, Vagabond, Inka7 lubią tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
oloowa2709 wrote:U nas po długich staraniach płeć była zupełnie bez znaczenia bo to 1 dziecko długo wyczekiwane. Na usg kiedy okazało się e córeczka bardzo się ucieszylam (myślę e tak samo jakbym miała mieć synka) Le mąż jednak nastawial się na chłopca bo mocno nam się wydawało ze on tam siedzi. Oczywiście cieszy się na córeczkę ale jak każdy facet marzy o synku i mówi że będziemy starać się też o chłopca, być może zdarzy się kolejny maturalny cud. I wiem że na pewno poczułby rozczarowanie gdyby trafiła się druga córka. Zatem rozumiem Was wszystkie które maja preferencje co do płci zwłaszcza przy kolejnym dziecku. Mocno 3mam kciuk za spełnione oczekiwania 😍
Ja znam historię (nie z mojej rodziny) gdzie rodzice nie chcieli poznać płci, dziadek nastawił się na wnuka a jak urodziła się dziewczynka to przez wiele miesięcy był obrażony a przez lata nie potrafił jej pokochać 🤯 -
Czytam,że piszecie o oczekiwaniach dotyczących płci i uważam, że jako przyszła mama trzech synów muszę się wypowiedzieć 😂 Już w 2 ciąży liczyłam na córkę, ale sama ciąża po latach starań była taka radością,że wiadomość o chłopcu też mnie ucieszyła. Teraz oczywiście wszyscy mówili mi ,że będzie dziewczynka. Zwłaszcza teściowa, była pewna 😂 Moja najlepsze przyjaciółka też jest w 3 ciąży, ma 2 synów, będzie córka. Chyba sama sobie wmowilam, że to musi być dziewczynka. W 16 tc rozpoznałam ma usg klejnoty, zanim lekarz mi o nich powiedział. Byłam zaskoczona bo przecież sama wierzyłam, że to dziewczynka. Nie powiem ,że nie byłam o zawiedziona.Jednka jeszcze tego samego dnia stwierdziłam, że w końcu wiem jak to jest z chlopakami, mam wiele rzeczy i po nich i też są plusy tej sytuacji😉 Zresztą moi synowie liczyli na brata. Jak na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że przez to moje lozysko zdrowie dziecka może być zagrożone, to wiecie co... mam gdzieś , że nie będę miała córki. Modlę się ciągle o to,żeby dotrwać do bezpiecznego czasu, żeby mojemu synkowi nie stała się krzywda i żeby urodził się zdrowy. W sytuacji kiedy dowiadujemy się,że dziecku coś grozi płeć naprawdę schodzi na dalszy plan. Cieszmy się i bądźmy wdzięczne,że mamy nasze maleństwa i że prawidłowo się rozwijają,wiele kobiet nigdy tego nie doświadczy.
ultraviolet, _Hope, Clover, oloowa2709, Inka7, Nadzieja94, madiiiii, Lolita lubią tę wiadomość
-
ultraviolet wrote:Dzięki za wsparcie, na wiele rzeczy nie mamy wpływu, więc pozostaje zacisnąć nogi i czekać 🙂 mam tylko nadzieję, że nie będzie problemu z cukrzycą ani cholestazą, bo to już za dużo.
ultraviolet lubi tę wiadomość
-
Olinda wrote:Czytam,że piszecie o oczekiwaniach dotyczących płci i uważam, że jako przyszła mama trzech synów muszę się wypowiedzieć 😂 Już w 2 ciąży liczyłam na córkę, ale sama ciąża po latach starań była taka radością,że wiadomość o chłopcu też mnie ucieszyła. Teraz oczywiście wszyscy mówili mi ,że będzie dziewczynka. Zwłaszcza teściowa, była pewna 😂 Moja najlepsze przyjaciółka też jest w 3 ciąży, ma 2 synów, będzie córka. Chyba sama sobie wmowilam, że to musi być dziewczynka. W 16 tc rozpoznałam ma usg klejnoty, zanim lekarz mi o nich powiedział. Byłam zaskoczona bo przecież sama wierzyłam, że to dziewczynka. Nie powiem ,że nie byłam o zawiedziona.Jednka jeszcze tego samego dnia stwierdziłam, że w końcu wiem jak to jest z chlopakami, mam wiele rzeczy i po nich i też są plusy tej sytuacji😉 Zresztą moi synowie liczyli na brata. Jak na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że przez to moje lozysko zdrowie dziecka może być zagrożone, to wiecie co... mam gdzieś , że nie będę miała córki. Modlę się ciągle o to,żeby dotrwać do bezpiecznego czasu, żeby mojemu synkowi nie stała się krzywda i żeby urodził się zdrowy. W sytuacji kiedy dowiadujemy się,że dziecku coś grozi płeć naprawdę schodzi na dalszy plan. Cieszmy się i bądźmy wdzięczne,że mamy nasze maleństwa i że prawidłowo się rozwijają,wiele kobiet nigdy tego nie doświadczy.
Olinda lubi tę wiadomość
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
Co do płci...ja kiedyś chciałam chłopca. Ale mam 2 dziewczynki I są przecudowne. Teraz w sumie mogłabym mieć kolejną, ale znając życie będzie odwrotnie Okaże się pewnie za 2 tygodnie na połówkowych.
Olinda lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Vagabond wrote:Czy używałyście kokonów przy niemowlakach? Zastanawiam się jaka jest ich praktyczna funkcja i czy faktycznie się przydają. Przy pierwszym dziecki nawet o tym nie słyszałam a gadżetów znałam sporo
Vagabond lubi tę wiadomość
-
Olinda wrote:Będzie dobrze i z szyjka. Nie wiem czy już tutaj nie pisałam, że ja w 1 ciąży 7 i 8 miesiąc lezalam plackiem bo szyjka całkiem się skrocila. W 38tc wywoływali mi poród przez 3 dni, bo szyjki nie było a rodzic nie chciałam 😂 będzie dobrze kochana. Ale fakt, dopada Cię za dużo trosk jak na jedną osobę. Trzymaj się... tekst o łożysku z brokatem jest świetny. Pociesza mnie 😁
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
ultraviolet wrote:Miałam dokładnie tą samą sytuację, leżałam przez pół ciąży plackiem, obstawiona lekami, a później na wywołaniu szyjka płaska i zero akcji 🙄
ultraviolet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czy któraś z was zaobserwowała u siebie problemy żołądkowe po jedzeniu określonych produktów?
Jadlam na śniadanie kanapki przeważnie i zawsze z godzinę po śniadaniu było mi niedobrze i miałam baaardzo dziwny posmak w ustach.. Zaliczałam to do objawow ciąży poprostu ale od 3 dni przerzuciłam się na osianke z jogurtem naturalnym i owocami i problem całkowicie zniknął..
Zaczelam się zastanawiać czy to nie jakaś alergia pokarmowa? Jak myślicie? przed ciąża tego nie bylo-jadlam wszystko bez problemu13/09/2015 córeczka Maya (⚖️3330, 📏51cm)
30/01/2021 córeczka Julia ( ⚖️3300, 📏49cm) -
Ewe, ja tez po niektórych produktach mam kapcia w gębie, po innych zaś jest spoko. Ja bym na hormony jednak zwalała.
Co do plci, to oczywiste, ze zdrowie jest priorytetem. I spory kawałek ciąży liczyłam się z tym ze będzie trzeci synek i dramatu nie bylo, myslalam tylko żeby nie bylo trisomii 21 bo jestem w grupie podwyzszonego ryzyka. Ale jak na połówkowych okazało sie ze dziewczynka i to zdrowa, to sie napaliłam, ot i tyle.
Tak w ogóle to ja mam nadzieję ze kazda z nas w swoim najlepszym czasie przytuli swojego malucha, a troski i niepokoje ciaz3stana sie tylko wspomnieniem.oloowa2709, Olinda, Clover, _Hope lubią tę wiadomość
Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Ewe raczej nie alergia tylko uroki ciąży. ja na przykład nie mogę jeść żółtego sera bo mam potworna zgage A znowu po mleku mnie mdli.
moje dziecko swietowalo od 3 w nocy nasz półmetek ciąży potężnymi kopniakami w szyjke i pęcherz. także no. taka jestem wyspana że szok . śpię w pracy 😅Inka7 lubi tę wiadomość
-
Tygrysek zaaazdrooo.. Tak szczerze ja pol nocy nie spalam, bo ruchy dziecka slabiuutkie... Wczoraj raz walnelo mocniej przy pierwszym lyku kawy z lodami. A więc potrafi, to czemu takie długie etapy ciszy albo pojedyncze ruchy... Moze lozysko amortyzuje, bo mam na przedniej scianie. Czasem czuje gleboko, głęboko jakby uderzenia, ale sama nie wiem czy to nie tetno moje po prostu.Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
A ja dobrze zaczęłam dzień! Szukamy od wczoraj wózka a tu dziś na pewnej grupie wymieniaczy, Pani chce wymienić XLandera plus nosidełko Maxicosi za dwie ksiazki! No jestem Happy!
Bajka15, Inka7, Olinda, Patt94, Clover lubią tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021