🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć kobietki!
Na wstępnie gratuluję wszystkim przyszłym mamom i trzymam kciuki za ładne przyrosty!
Wczoraj dołączyłam do szczęśliwego grona!
Ale od początku:
Cykle mam zazwyczaj 31 dniowe ale różnie to bywa bo 3 miesiące temu odstawiłam tabletki.
Po 1 cyklu niestaran wjechały testy owulacyjne i tak oto, w 2 cyklu staran pojawiły się 2 kreski na teście
Pierwszy dzień ostatniego okresu miałam 13.05, owu pojawiła się wyjątkowo późno bo dopiero w 23 dc (3/4.06). Test zrobiłam w niedzielę popołudniu i wyszły mi 2 kreski gdzie jedna ledwo widoczna. Wczoraj pobiegłam na bete = 38.1 czyli prawdopodobnie 3t4d . Jutro idę na powtórkę
Test ponowiłam dzisiaj rano i kreska była już dużo ciemniejsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 23:17
Philly, Ewe, GrubAsia, Catelyn lubią tę wiadomość
-
Witamy! Ja jutro też idę powtarzać betę. Beta z poniedziałku 78,8Patt94 wrote:Cześć kobietki!
Na wstępnie gratuluję wszystkim przyszłym mamom i trzymam kciuki za ładne przyrosty!
Wczoraj dołączyłam do szczęśliwego grona!
Ale od początku:
Cykle mam zazwyczaj 31 dniowe ale różnie to bywa bo 3 miesiące temu odstawiłam tabletki.
Po 1 cyklu niestaran wjechały testy owulacyjne i tak oto, w 2 cyklu pojawiły się 2 kreski na teście
Pierwszy dzień ostatniego okresu miałam 13.05, owu pojawiła się wyjątkowo późno bo dopiero w 23 dc (3/4.06). Test zrobiłam w niedzielę popołudniu i wyszły mi 2 kreski gdzie jedna ledwo widoczna. Wczoraj pobiegłam na bete = 38.1 czyli prawdopodobnie 3t4d . Jutro idę na powtórkę
Test ponowiłam dzisiaj rano i kreska była już dużo ciemniejsza
Patt94, Ewe lubią tę wiadomość
-
Gratuluję😉 wcześnie się dowiedziałaś 😁😁Patt94 wrote:Cześć kobietki!
Na wstępnie gratuluję wszystkim przyszłym mamom i trzymam kciuki za ładne przyrosty!
Wczoraj dołączyłam do szczęśliwego grona!
Ale od początku:
Cykle mam zazwyczaj 31 dniowe ale różnie to bywa bo 3 miesiące temu odstawiłam tabletki.
Po 1 cyklu niestaran wjechały testy owulacyjne i tak oto, w 2 cyklu staran pojawiły się 2 kreski na teście
Pierwszy dzień ostatniego okresu miałam 13.05, owu pojawiła się wyjątkowo późno bo dopiero w 23 dc (3/4.06). Test zrobiłam w niedzielę popołudniu i wyszły mi 2 kreski gdzie jedna ledwo widoczna. Wczoraj pobiegłam na bete = 38.1 czyli prawdopodobnie 3t4d . Jutro idę na powtórkę
Test ponowiłam dzisiaj rano i kreska była już dużo ciemniejsza -
Rucola, tak berdzo się ucieszyłam, wiedziałam, że musi być dobrze 😍 dasz sobie ze wszystkim radę, czeka Cię wspaniała przygoda 🥰🥰🥰
Liliputkowo na którą wizyta dziś? Który to tydz. i dzień?
Sylwunia ✊za betę!
Ktoś jeszcze dziś wizutuje?
Sylwunia82, Magddullina2 lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Phily i co zeszła Ci lekarka z progesteronu? Badalas może poziom? Ja też po ivf i biorę ogromne dawki (mimo, że na cyklu naturalnym) mam nadzieję, że na wizycie w pon już zejdzie z trochę z dawek
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
nick nieaktualnyTeraz nie badałam, ale zmieniła mi Lutinus na Duphaston. Za Lutinus u siebie w miejscowości płacę 280 zł za tygodniową dawkę. Poza tym dalej ma brać Luteinę 3x2. W piątek lub w poniedziałek chcę iść na badania krwi i wtedy zbadam progesteron. Zobaczymy, jak po zmianie, choć podobno Duphaston nie wychodzi we krwi. Też miałam transfer na cyklu naturalnym i jak badałam proga dwa tygodnie temu przy okazji bety to miałam 68 i 58. Nie mam żadnych plamień. Jakby się coś zaczęło dziać albo progesteron wyjdzie niski z krwi, to wrócę do Lutinusa, ale nie sądzę, żeby tak było. Dość fatalnie się czuję i myślę, że to z powodu wysokiego progesteronu.GrubAsia wrote:Phily i co zeszła Ci lekarka z progesteronu? Badalas może poziom? Ja też po ivf i biorę ogromne dawki (mimo, że na cyklu naturalnym) mam nadzieję, że na wizycie w pon już zejdzie z trochę z dawek
-
nick nieaktualny
-
Wow, u mnie dopiero troszkę ponad 2 tyg 😁Majorka wrote:A mi za 2 dni minie miesiąc od pozytywnego testu i bety 😊
Podpowiedzcie mi, co jecie? Jestem głodna ale wszystko mi albo śmierdzi, albo nie pasuje..
Dzisiaj z bolem zjadłam na śniadanie Płatki na mleku, takie najzwyklejsze.
Obiady to dramat.. -
Philly wrote:Teraz nie badałam, ale zmieniła mi Lutinus na Duphaston. Za Lutinus u siebie w miejscowości płacę 280 zł za tygodniową dawkę. Poza tym dalej ma brać Luteinę 3x2. W piątek lub w poniedziałek chcę iść na badania krwi i wtedy zbadam progesteron. Zobaczymy, jak po zmianie, choć podobno Duphaston nie wychodzi we krwi. Też miałam transfer na cyklu naturalnym i jak badałam proga dwa tygodnie temu przy okazji bety to miałam 68 i 58. Nie mam żadnych plamień. Jakby się coś zaczęło dziać albo progesteron wyjdzie niski z krwi, to wrócę do Lutinusa, ale nie sądzę, żeby tak było. Dość fatalnie się czuję i myślę, że to z powodu wysokiego progesteronu.
Ja wlasnie badań co tydzień i jest coraz niższy (2 tyg temu 60, tydz temu 35, a w ten poniedziałek 25), mimo że cały czas biorę duphastonu 2x1, luteine dopochwowo 200mg 4x1 i jeszcze domiesniowo 1x Prolutex 😱
Ogólnie to martwię się tylko tym, że przez taką dużą podaż z zewnątrz ciałko żółte może nie wydziela prawidłowo progesteron u i może nie będę mogła zejść z takich dawek już do końca 1 trymestr 🤔😮??
Wizytę mam w pt to się wszystkiego dowiem i w końcu zobaczę 💖😍
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Nie pomogę, bo na razie mogę jeść wszystko, najważniejsze, że by nie dopuścić do uczucia głodu, bo wtedy nudności są najgorsze....Luzia wrote:Wow, u mnie dopiero troszkę ponad 2 tyg 😁
Podpowiedzcie mi, co jecie? Jestem głodna ale wszystko mi albo śmierdzi, albo nie pasuje..
Dzisiaj z bolem zjadłam na śniadanie Płatki na mleku, takie najzwyklejsze.
Obiady to dramat..
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
nick nieaktualny
-
Co do mdłości to chyba każdy musi znaleźć coś dla siebie. Ja np. w pierwszej ciąży strasznie wymiotowałam do 17 tyg. i pamiętam,że tolerowałam wtedy tylko kiełbasę parówkową,migdały i o dziwo pizza od lokalnego dostawcy- to mogłam jeść na okrągło xd Teraz też mam mdłości,ale nie wymiotowałam jeszcze i o wiele więcej rzeczy moge jeść
