X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 25 listopada 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje piersi po pierwszej ciąży moje piersi były właśnie takie "flaki" obwisle. Po jakimś czasie ich wygląd się poprawił. Wydaje mi się ze to tez kwestia tego, że normalnie mam rozmiar B a w ciaxy potrafią się nawet trzy rozmiary powiększyć. Miałam sporo mleka i po wyglądały okrównie i zrobiły się na nich rozstępy. Przy drugim synu miałam mniej mleka i były mniejsze to po o niebo lepiej wyglądały. zobaczymy jak teraz będzie bo juz są wielkie. Brzuch mi tak nie rośnie jak piersi :D

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 25 listopada 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala im mniejsze piersi tym chyba lepiej wyglądają po zakończeniu karmienia. Moje są malutkie B czasami nawet A, ale mimo wszystko karmienie pozostawiło po sobie ślady. Gdy miałam nawał w pierwszych dniach laktacji nagle znacznie się powiększyły, a pod wpływem mleka w gruczołach stały się twarde jak worki wypełnione kamieniami. Zrobiły się rozstępy, które teraz już znacznie zbladły. Ale są.

    tygrysek mnie nie przeraża ani koszt ani przygotowywanie mieszanki. Kwestia odpowiedniej organizacji. Dla mnie ogromny plus mm to możliwość zaangażowania do karmienia męża :P;D

    Podziwiam Was za determinację i poświęcenie związane z kp. Mnie przy trzecim dziecku spadła już chyba motywacja i chęci. Zwłaszcza, gdy słyszę opowiadania znajomych o tym jak im dzieci pięknie śpią i rosną na mm.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 12:49

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1083 1205

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madii A ja ani jednego rozstepu nigdzie A też miałam nawał...pewnie że nic na siłę. ale chyba warto próbować :) jedyne co tak naprawdę mi przeszkadzało to że synek dość dużo razy budził się w nocy no ale nie wiem jakby było na mm bo nie próbowałam . męża na pewno zaangazuje do przebierania pieluch !! oj nie wymiga sie 😂

    madiiiii lubi tę wiadomość

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek masz szczęście :) Ja na brzuchu ani jednego, ale cyce to była masakra. Na szczęście w tej chwili prawie ich nie widać.
    Oczywiście próbować warto, zwłaszcza gdy karmi się po raz pierwszy. Dla niektórych kobiet to rozwiązanie, które się sprawdza się idealnie.
    Ja przy trzecim dziecku mm traktuję trochę jako nagrodę po ciężkich przejściach związanych z karmieniem ;) Chciałabym w końcu cieszyć się rodzicielstwem tuż po urodzeniu dziecka, a nie płakać z bólu i popadać w kolejną depresję poporodową z bezsilności.

    tygrysek7773 lubi tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i przyplątała się do mnie anemia. Jednak ten spadek formy i nagle osłabienie to wina niskiego poziomu żelaza. Wiedziałam, ze to nie takie zwykle zmęczenie. Dziwne dla mnie były te spadki mocy. No coz trzeba brać żelazo co mnie przy moich problemach z zaparciami przeraża.

  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake wrote:
    No i przyplątała się do mnie anemia. Jednak ten spadek formy i nagle osłabienie to wina niskiego poziomu żelaza. Wiedziałam, ze to nie takie zwykle zmęczenie. Dziwne dla mnie były te spadki mocy. No coz trzeba brać żelazo co mnie przy moich problemach z zaparciami przeraża.
    Spróbuj koktajl z pietruszka no. Banan natka pomarancz. Mega poprawia wyniki. Mowie z doswiadczeni. Tylko musi byc cytrus w skladzie. Oczywiscie pietruszka jest specyficzna ale mozna sie przyzwyczaic :)

    werni lubi tę wiadomość

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake wrote:
    No i przyplątała się do mnie anemia. Jednak ten spadek formy i nagle osłabienie to wina niskiego poziomu żelaza. Wiedziałam, ze to nie takie zwykle zmęczenie. Dziwne dla mnie były te spadki mocy. No coz trzeba brać żelazo co mnie przy moich problemach z zaparciami przeraża.
    Kochana nic się nie martw! Ja od początku ciąży mam zelazo poniżej normy.
    Po wczorajszej wizycie zaczęłam brać już dwie tabletki. Zobaczę czy to pomoże.
    Lekarz powiedział jednak, że gdyby pojawiły się zaparcia, to mam wrócić do 1 tabletki.

    Polecam zakwas buraczany albo soki własnej roboty. Burak z jabłkiem :)

    Sweetcake lubi tę wiadomość

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vagabond wrote:
    Spróbuj koktajl z pietruszka no. Banan natka pomarancz. Mega poprawia wyniki. Mowie z doswiadczeni. Tylko musi byc cytrus w skladzie. Oczywiscie pietruszka jest specyficzna ale mozna sie przyzwyczaic :)
    Dziekuje slicznie. Akurat pietruszkę uwielbiam. Zaraz sobie zrobię.
    Zamierzam tez zrobić zakwas z buraków.
    Vagabond ten koktajl piłaś codziennie? A brałaś tez pijąc ten koktajl tabletki z żelazem? Żebym tylko nie przesadziła 🙈🙈

  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1083 1205

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake A jaka hemo ci wyszła? dobrze dziewczyny poradziły. A żelazo jakieś lekarka zapisała?

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Kochana nic się nie martw! Ja od początku ciąży mam zelazo poniżej normy.
    Po wczorajszej wizycie zaczęłam brać już dwie tabletki. Zobaczę czy to pomoże.
    Lekarz powiedział jednak, że gdyby pojawiły się zaparcia, to mam wrócić do 1 tabletki.

    Polecam zakwas buraczany albo soki własnej roboty. Burak z jabłkiem :)
    Adaska zaraz lecę po buraki i pietruszkę i będę się wspomagać jak tylko mogę. Najgorsze jest dla mnie to osłabienie. Najbardziej odczuwam ćwicząc bo puls w momencie szybuje do 140. Dlatego wcześniej pytałam Was czy ktoś ma ma takie nagle spadki siły bo dla mnie one nie były oznaka ciąży. Byle do lutego😊😊😊

  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Sweetcake A jaka hemo ci wyszła? dobrze dziewczyny poradziły. A żelazo jakieś lekarka zapisała?
    Poniżej 10 g/ dl gdzie norma dla kobiet w ciąży jest 11,5-13,5 g/dl. Jeszcze 3 tygodnie temu było wszystko ok .
    Tygrysek 7773 tak ,już wysłała mi receptę poczta i jutro będę miała.

  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake zakwas z buraków koniecznie! Ja piję codziennie. Piłam też przed ciążą po treningach. Bardzo wspomaga regenerację i wydolność.

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetcake to u mnie przyjmowanie żelaza wiąże się z regularnym wypróżnianiem :) Biorę tardyferon fol w zasadzie od początku drugiego trumestru, co drugi, trzeci dzień. Jak zapomnę dłużej to moment mam zaparcia, także nie nastawiaj sie że będzie źle. Super, ze udało Ci się ustalić przyczynę spadku formy! Znać wroga to podstawa :)
    Ja nie wiem jak wygladają piersi po zakończeniu karmienia po prostu, bo skończyłam kp będąc już w ciąży i wtedy piersi automatycznie już też były większe. Teraz zobaczymy czy mi się uda karmić piersią, jeśli tak to jeśli po zakończeniu karmienia nie będę zadowolona z ich wyglądu to pójdę na delikatną korektę ;) nie mylić z powiększaniem :P Nie mam z tym problemu, zresztą widzę jak moje ciało się stopniowo zmienia z wiekiem. Natury nie oszukamy.

    GrubAsia lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madiiiii wrote:
    Sweetcake zakwas z buraków koniecznie! Ja piję codziennie. Piłam też przed ciążą po treningach. Bardzo wspomaga regenerację i wydolność.
    Madii z tym zakwasem buraczanym to planuje z 6 miesięcy i jeszcze tego planu nie zrealizowałam. Jakoś mi się nie chciało i teraz baaaardzo żałuje.

  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Sweetcake to u mnie przyjmowanie żelaza wiąże się z regularnym wypróżnianiem :) Biorę tardyferon fol w zasadzie od początku drugiego trumestru, co drugi, trzeci dzień. Jak zapomnę dłużej to moment mam zaparcia, także nie nastawiaj sie że będzie źle. Super, ze udało Ci się ustalić przyczynę spadku formy! Znać wroga to podstawa :)
    Ja nie wiem jak wygladają piersi po zakończeniu karmienia po prostu, bo skończyłam kp będąc już w ciąży i wtedy piersi automatycznie już też były większe. Teraz zobaczymy czy mi się uda karmić piersią, jeśli tak to jeśli po zakończeniu karmienia nie będę zadowolona z ich wyglądu to pójdę na delikatną korektę ;) nie mylić z powiększaniem :P Nie mam z tym problemu, zresztą widzę jak moje ciało się stopniowo zmienia z wiekiem. Natury nie oszukamy.
    Rucola no właśnie bardzo mnie zastanawiały te spadki siły w ciągu dnia. Przyspieszone tętno no bardzo szybkie męczenie się podczas cwiczen.Wiedziałam, ze coś mi dolega tylko nie wpadłam na to, ze to żelazo. A powinnam bo ja czerwonego mięsa nie jadam, właściwie to żadnego mięsa bo nie lubię. Czasami kurczaka. No cóż trzeba się wzmocnić i koniec.

    Rucola lubi tę wiadomość

  • marta_kwk Autorytet
    Postów: 478 202

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakwas z buraków jest super na żelazo i ma dużo kwasu mlekowego który dobrze działa na jelita. Ja pije w miarę regularnie A kiszę buraki od dwóch lat prawie cały czas bo wspomagam siebie i syna bo jest biały jak śmierć. On ma teraz hemoglibine coś ponad 13 a ja na granicy...

    k0kdi09k1llqhe99.png
    relg4z17a4wdju0z.png
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje piersi (niestety małe, miseczka C) po ciąży wyglądały jak dwa krowie wymiona 🤷‍♀️🤦‍♀️ ale trudno, oglądam je tylko ja i mój M, a on nie narzeka. Chociaż teraz, kiedy są znacznie większe, pełniejsze i jędrniejsze to oczka mu się świecą jak czasem zerknie 😂

    Uważam że grawitacji i wieku nie oszukamy dziewczyny.

    GrubAsia lubi tę wiadomość

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • liliputkowo90 Autorytet
    Postów: 731 758

    Wysłany: 25 listopada 2020, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z racji zawodu *brafiterka mogę powiedzieć jedno połowa sukcesu to dbanie o piersi reszta to genetyka .
    Pamiętajmy o dobrych stanikach, wiem że łatwiej jest założyć top i mieć super wygodę ale coś za coś.
    Moje klientki które do mnie trafiają są zazwyczaj po rocznym karmieniu i dociera wtedy do nich że mają skórę zamiast piersi.. a powinnyśmy dbać o cycuszki juz w ciąży;) odwiedziny u brafiterki i krem - klucz do sukcesu:)

    ultraviolet, Rucola lubią tę wiadomość

    5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
    ❤2.02.2021
  • Bajka15 Autorytet
    Postów: 419 658

    Wysłany: 25 listopada 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala wrote:
    Też chcę spróbować kp, ale póki co to właściwie to najbardziej mnie przeraża w macierzyństwie i czuję, że szybko się poddam jak nie będzie wychodziło. Nasłuchałam się o niewyobrażalnym bólu, poranionych sutkach, koleżanka nawet wymiotowała z bólu :-( poza tym wydaje mi się, że moje piersi nie są odpowiednie do kp. Sutki są bardzo małe, praktycznie nie mam otoczki, są też dosyć płaskie. Zawsze miałam kompleksy na ich punkcie, a jak zobaczyłam piersi siostry po 4 latach kp (2 dzieci), która zawsze miała piękne i jędrne piersi to się za głowę złapałam. Są wyciągnięte i płaskie. Czy każde piersi są tak "zniszczone" karmieniem piersi? Wiem, to słaby argument, wygląd nie jest najważniejszy, ale nie chcę, żeby ciąża zdemolowała moje ciało (chociaż po części to pewnie nieuniknione). Tak więc chcę spróbować, ale czuję, że nie dam rady i się poddam... Nastawienie pewnie mi nie pomoże. Wiadomo, mleko matki jest najlepsze dla maluszka. Ale z drugiej strony przykład mój i męża. Ja z racji wcześniactwa nie byłam karmiona piersią tylko mam, mój mąż z kolei przez 2 lata był karmiony mlekiem matki. Ja bez żadnych alergii, jak byłam mała trochę chorowałam, ale później tzw okaz zdrowia. Mąż alergia na dosłownie wszystko co się rusza 🤦🏼‍♀️ kurze, pyłki, trawy, sierść do tego alergie pokarmowe... W okresie pylenia przez jakoś czas dosłownie jest wyłączony z życia. Jeżeli chodzi o jedzenie to też ma z tym problem. Np zje za dużo nabiału to od razu swędzące krostki mu wyskakują. Modlę się, żeby nasze dziecko nie poszło w jego ślady...


    Zgadzam się z Tobą w 100%! Też jestem najbardziej przerażona karmieniem piersią.. wiem, że to co naturalne będzie najlepsze dla mojego dziecka i spróbuje, ale nie mam zamiaru się zmuszać ani karmić pod presją otoczenia jeśli będzie to dla mnie bolesne bądź niewygodne 🙌 co do wyglądu - też mam raczej płaskie sutki a ogólny kształt i jędrność biustu jak na te moje 31 lat jest naprawdę zadowalający - wolałabym żeby taki został na dłużej, choć wiadomo że priorytetem jest dobro mojego okruszka.

    zi13vfxmd4d84rc5.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1083 1205

    Wysłany: 25 listopada 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliputkowo chętnie bym do Ciebie poszła na dobranie stanika :) niestety żadnych większych miast A tym samym brafiterek w okolicy.. stanik staram się tak dobierać żeby było jak najciasniej i ze by ramionka faktycznie go trzymały to dobrze ?

    ja po wizycie. mała ma już 1200 gram i główka poszła w końcu w dół:) pokazała ślicznie profilek ma śliczny nosek i usta.. ale babka nie zrobiła zdjęcia.

    Bajka15, Rucola, werni, _Hope lubią tę wiadomość

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
‹‹ 439 440 441 442 443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ