X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_1988 wrote:
    Widzę,że nie tylko mnie dzisiaj temat pakowania torby nie jest obcy. Ja mialam nawrzucane i to doslownie bez ladu i składu rzeczy dla mnie i maluszka,ale dzisiaj postanowiłam,że wezmę się na serio i spakuje walizkę ( sredni rozmiar) . Zastanawiam się nad wzięciem kuferka- kosmetyczki czy nie będzie mi poręczniej? Hmmm... musze wszystko ładnie popakować w woreczki strunowe.

    Ja to biorę małą kosmetyczkę. Wcześniej miałam dwie, jedna dla siebie druga dla syna. Tym razem wezmę jedna.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 767 656

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wiem ze to okropnie wygląda ale to zapewne krwisty czop u mnie tez taki był. glut plus sporo krwi. byłam przerażona a to byk czop i właśnie wtedy zrobiło się rozwarcie . dobrze ze juz jestes w szpitalu.

    l22nzbmh7tjp429q.png
    860i3e5eeobs5r8c.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja trzymaj się. Dobrze że jesteś w szpitalu. Sprawdza będziesz spokojniejsza.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które rodzą sn, czy decydujecie się na lewatywę jak będzie taka możliwość? Ja wstępnie zaznaczyłam w planie porodu, że chcę, chociaż nigdy jej nie robiłam i nie wiem z czym to się wiąże, ale bardzo przeraża mnie myśl, że mogę zrobić "niespodziankę" w czasie porodu... Jak Wy do tego podchodzicie?

    atdccwa173tcycke.png
  • Lolita Autorytet
    Postów: 731 1009

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala wrote:
    Dziewczyny, które rodzą sn, czy decydujecie się na lewatywę jak będzie taka możliwość? Ja wstępnie zaznaczyłam w planie porodu, że chcę, chociaż nigdy jej nie robiłam i nie wiem z czym to się wiąże, ale bardzo przeraża mnie myśl, że mogę zrobić "niespodziankę" w czasie porodu... Jak Wy do tego podchodzicie?
    Ja nie zamierzam. Liczę, że przed porodem i tak organizm będzie się oczyszczał. Lewatywa bywa bolesna i często nie daje 100% gwarancji pełnego oczyszczenia jelit, a jeśli mam być szczera, to wolę twardą niespodziankę w trakcie niż wodę z d..y po lewatywie. To sama fizjologia i sądzę, że położne są obyte z takim widokiem i nie robi to na nich wrażenia, więc nie ma się czego wstydzić.

    madiiiii, Lalala lubią tę wiadomość

    Qx7mp2.png
    11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀
  • Sweetcake Autorytet
    Postów: 684 401

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja 🍀🍀🌸🌸

  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala wrote:
    Dziewczyny, które rodzą sn, czy decydujecie się na lewatywę jak będzie taka możliwość? Ja wstępnie zaznaczyłam w planie porodu, że chcę, chociaż nigdy jej nie robiłam i nie wiem z czym to się wiąże, ale bardzo przeraża mnie myśl, że mogę zrobić "niespodziankę" w czasie porodu... Jak Wy do tego podchodzicie?
    Ja się jak najbardziej zgadzam na lewatywę. Też nigdy nie miałam, ale słyszałam mnóstwo opinii, że po lewatywie akcja porodowa przyspieszyła. Jak jelita są puste, to dzieko ma więcej miejsca, a perystaltyka jelit jest większa i podbija skurcze. Dodatkowo ja cały czas mam wypróżnienia dość luźne, więc myślę, że to najlepsze rozwiązanie.

    Lalala lubi tę wiadomość

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • liliputkowo90 Autorytet
    Postów: 731 758

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po badaniu mały 3300 więc trochę wyhamował z przyrostem. czekam do wtorku na decyzję o wywołaniu bo moje ciało jest jeszcze nie gotowe:( powiedział że mam tak ciasno że szok i że dla męża super gorzej z porodem 😂 trudno idę dziś na męża niech korzysta póki ciasna😂😂😂

    kasia_1988, BlackRose 89 lubią tę wiadomość

    5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
    ❤2.02.2021
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala mam 2 porody za sobą, żadnej niespodzianki w trakcie. Nikt mi nawet nie proponował lewatywy. Kupa w trakcie porodu to nie problem. Według mnie problematyczne może być jedynie zrobienie jej po porodzie, gdy krocze jest mega obolałe, zwłaszcza jeśli doszło do pęknięcia i szycia. Ważne jest wtedy zadbanie o wysokobłonnikową dietę, która rozluźni stolec.

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed pierwszym cc nie mialam lewatywy. I myslalam,że umrę przy pierwszym zalatwianiu się po cc. Kiedy wszystko poprzecinane. Warto mieć nogi trochę wyżej na na malutkim taboreciku ( sorka za dokładny opis,ale chyba nic co ludzkie nie będzie nam tutaj na forum obce?) Przy drugim cc zgodzilam się na lewatywę i nie bolalo nic tylko glupie uczucie zimna i 5 min i po sprawie i wielka ulga po cc teraz tez sie zgodzę.

    Co do wstawania po cc ja nie jestem niska bo mam 175 a i tak mialam ogromny problem aby opuścić nogi z lozka. Zanim doszlam do toalety to chyba z 5 razy siadałam na krześle bo mnie zimne p9ty oblewały,a pod prysznice miało nie umarlam .


    C9 do kosmetyczki to myslalm żeby zapakować do niej kosmetyki dla siebie i koszule po cc i dla małego ciuszki na przebranie jeden komplet i parę pieluszek i waciki. Tak żeby polozne nie jusialy gramolic się w mojej torbie na początku. Ale jeszcze musze to przemyśleć. A jestem dzisiaj nie do myślenia.

    Zakładanie cennika przed cc trochę bez sensu . Tylko stresuja pacjentki. Ja juz na stole po podaniu znieczulenia mialam zakladany,a lle wyjecie cewnika nie najlepiej mi się kojarzy grrr....


    Zazdroszczę Wam luksusu sal jedno czy max dwuosobowych . U mnie są 3 max 4 osobowe. To juz dużo osób. Chociaz sale są dużych rozmiarów, ale zdrexydowalam się świadomie na ten nie inny szpiatl bo w nim przyjmuje moja ginekolog, a i dodatkowo personel super.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 22:42

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia też myślałam że umre przy 1 załatwianiu się po cc. Co do cewnika szybko wyjęły mi ale było trochę nie przyjemnie uczucie.
    Z tym wstawaniem to masakra była. Jeszcze położna pamiętam była nie przyjemna ale olewałam ją. W ogóle czułam się na jakiś haju po tej całej operacji i porodzie. Ledwo co pamiętam początek. Mama mówiła że wyglądałam jak trup. Dużo mi mój mąż i teściowa pomagali przy małym. Mogłam chwilę się kimnąć kiedy oni się synem zajmowali. Teściowa przynosila mi obiady co dawałam je mężowi bo nie miałam siły jeść. A on ze stresu na początku też nie mógł jeść ale później był zadowolony ze mu dawałam hehe
    Przez moje słabe wyniki musieliśmy dłużej zostać w szpitalu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 22:47

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja 🍀✊

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam lewatywę przed porodem sn i w żadnym wypadku nie była bolesna a dała mi ogromny komfort psychiczny :) po pierwsze mnie miałam oporów przed parciem a po drugie nie chciałabym żeby moje dziecko urodziło się w kupie jeśli mogłabym tego uniknąć. Polecam z całego serca!

    GrubAsia, hannaha lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Hej my właśnie jesteśmy w drodze do szpitala ponieważ nie wiem czy nie zaczęły się mi wody płodowe sączyć. Jedziemy na Iap to sprawdzić

    Trzymam kciuki!

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Ingaaa Ekspertka
    Postów: 249 107

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja po cesarce nie mialam problemow z wyproznianiem się, pewnie dlatego że nie mialam czym 😂 za to jak poszłam siku jak mi cewnik wyciagneli po 2 dniach (bo dopiero po takim czasie byłam w miarę na nogach) to jak ze mnie chlusnela krew to masakra jakaś prawie nie zemdlalam jak zobaczyłam wc całe we krwi🙈🙈 nie wiem czemu tak było.ktoras z was też tak miala? Ja miałam bolesny polog, strasznie bolace obkurczanie macicy I długo krwawilam. Chyba te równe 6 tyg. Może przez ta moja niska hemoglobine I rzadką krew.nie wiem.. teraz biorę zelazo .zobaczymy co to będzie 🙈 druga cesarka dla mnie tyle lepsza że wiem co mnie czeka .ale boję się bolu:( ja to miękka faja 😂

    hchys65go9cctdtm.png
  • Ingaaa Ekspertka
    Postów: 249 107

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie w szpitalu to chyba dla swojej wygody robią z tym cewnikiem ze wczeszniej go zakładają.ja cesarke miałam o 10:55 A cewnik założony od 7 rano🙈🙈🙈 wszytkim laskom naraz hurtowo zalozyli cewnik I potem tylko jedna po drugiej cesarka 😂🤭 powinni to robić po znieczuleniu bo założenie cewnika trwa sekund 5;/ mnie też anestezjolog miał problem by znieczulic .pare razy się wbijal w kregoslup nie wiem ile Ale naprawdę wiele I przepraszał mnie za to Ale powiedział że mam jakieś ciasne kręgi czy co tam że nie mógł znaleźć odpowiedniego miejsca;/ I raz w nerwa mi trafil. Dziwne to btlo uczucie patrzeć jak moja ręka sama poleciała bez mojej wiedzy do gory🙈🙈 dla mnie sama cesarka spoko ,staralam się zachować spokój oddychać głęboko itd. Dla mnie koszmar to po tym jak zejdzie znieczulenie 😂🙈

    hchys65go9cctdtm.png
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 02:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny, za dokładne opisy cc, chyba jednak zaznaczę ta lewatywę 🤔

    Widzę, że u większości pionizacja po 6h, a co się dzieje z dzieckiem przez ten czas jak nie ma taty? Co z kontaktem skóra do skóry? Karmieniem? Przez 6h jest samo u położnych 😟

    Nadzieja, trzymaj się tam ✊✊✊

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 02:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsiu ja do CC nie miałam lewatywy, dostałam do wypicia jakiś płyn. Cewnik miałam podawany po wcześniejszym znieczuleniu miejscowym które polegało na położeniu na kroczu gazy ze środkiem znieczulającym. bałam się strasznie czekając na ból a poczułam co najwyżej dyskomfort.Sama obecność cewnika mi nie przeszkadzała, usunięto mi go Zara po pionizacji, choć położna pytała czy nie chcę go zostawić na noc żeby nie wstawać do WC ale ja chciałam jechać zobaczyć dzieci i poprosiłam o usunięcie. Samo CC w porównaniu do sn to dla mnie bajka. Znieczulenie to żaden ból, dla mnie dyskomfort. Przeciwbolo dostawałam tylko i wyłącznie paracetamol i ibuprofen i dla mnie wystarczyło a nie jestem jakoś mega odporna na ból....

    GrubAsia lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 03:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola a przed pionizacja przekręcała się na boki czy musiałaś leżeć 6h na płasko? I czy już jadłaś coś wtedy czy dopiero po pionizacji?

    Jak Ty się czyjesz? Pewnie teraz walczysz z laktatorem 🤗 mam nadzieję, że synek lepiej przybiera i może jednak jest szansa, że wyjdzie w tym tyg ✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 03:08

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny całą soba jestem za lewatywa choc to srednie doznanie... 2 razy mialam, raz ten ostatni nie zdazylismy juz, tak były skurcze rozhulane... Teraz po cc masakra. Jelita zapchane i zatkane jakby korkiem. Nie jestem w stanie tego wypchac, podejrzewam ze klopot po części siedzi w mojej głowie. Gazy czuje az w nadbrzuszu... W poprzednich dwóch cc nie mialam takich klopotow. Brzuch mi się wzdął jak w 8mies :( do tego mega obrzeki, nawet w ciazy takich nie miałam... Zwlaszcza twarz i stopy, matko... A nog nie moge zgiac, zeby przysiasc na kolanach :o

    No i nie mogę rozhulac laktacji. Mam dola przez to :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 07:01

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
‹‹ 579 580 581 582 583 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ