🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżu mały dziewczyny 🙀 zazdraszczam 6 godzin snu 😴 u nas jak mistrz śpi 2h (a rzadko się to zdarza), to ja ciągle sprawdzam czy oddycha 🙃
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
A u nas teraz to Meksyk. Młodsza wróciła po długiej przerwie do przedszkola i bardzo sie cieszy ale nocami odreagowuje. Dzisiaj płakała przez 2 godziny od 3 rano do 5. Robi nam awantury o dosłownie wszystko i bardzo mi jej szkoda, ze tak sie meczy. Także są noce ze latam od jednego do drugiego. Mały śpi dobrze , budzi sie co 3/4 godziny ale na zmianę z siostra także ja prawie nie sypiam. Zdarza sie tez, ze budzą sie razem to wtedy jedno zawsze płacze bo chcą tylko ze mna.
Zapisałam sie na kolejna wizytę u psychologa bo już nie dajemy rady z młodsza tzn nie wiemy jak mamy reagowac na te jej histerie. Zaczęła nas tez bić .
My jutro mamy meningokoki . -
Sweetcake wrote:A u nas teraz to Meksyk. Młodsza wróciła po długiej przerwie do przedszkola i bardzo sie cieszy ale nocami odreagowuje. Dzisiaj płakała przez 2 godziny od 3 rano do 5. Robi nam awantury o dosłownie wszystko i bardzo mi jej szkoda, ze tak sie meczy. Także są noce ze latam od jednego do drugiego. Mały śpi dobrze , budzi sie co 3/4 godziny ale na zmianę z siostra także ja prawie nie sypiam. Zdarza sie tez, ze budzą sie razem to wtedy jedno zawsze płacze bo chcą tylko ze mna.
Zapisałam sie na kolejna wizytę u psychologa bo już nie dajemy rady z młodsza tzn nie wiemy jak mamy reagowac na te jej histerie. Zaczęła nas tez bić .
My jutro mamy meningokoki .Ewkaewka lubi tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Edward1 wrote:Współczuję, mam nadzieję że szybko sytuacja się unormuje i siostra zacznie cieszyć się że ma braciszka i będą się razem bawić 😔
-
Sweetcake moj syn tez mial etap histerii i bicia. wbrew pozorom to spotyka te najbardziej wrażliwe dzieci. za każdym razem cierpliwie ale stanowczo przytrzymywalam mu ręce i mówiłam ze to jest złe, ze robi nam krzywdę, jest nam przykro i nie chcemy żeby tak się zachowywał. kazałam mu tupać nogami i kopać w poduszki zeby się wylądował. po pewnym czasie przeszlo no ale z rok to trwało.. pociesze cie bo pewnie i u ciebie się tak to skończy. dzis jest mega empatycznym , opiekuńczym i odpowiedzialnym starszym bratem , wyrósł na mądrego 5 latka i jestem z niego dumna. wydaje mi się ze te małe umysły mają za dużo do ogarnięcia i tak się przed tym wszystkim bronią..
aaa Laura spala wczoraj 6h w nocy !!! od 21.30 do 4.30 juz było jasno jak się obudziła na cycek . WOWPerelka, Sweetcake lubią tę wiadomość
-
Super Tygrysku:) piękne są takie nocki, oby jak najczęściej
I bardzo sie cieszę że synkowi minął ten etap buntu, jest to ogromnie pocieszające. Sweetcake bardzo współczuję, też mam podobnie z synkiem (2 latka 9 mc) choć on akurat w stosunku do bliźniaków jest ok. Niestety jest strasznie nie usluchany i jak mu się czegoś zabrania potrafi krzyczeć, rzucać czym popadnie itp. Z biciem robiłam dokładnie tak jak Tygrysek pisze, tłumaczyłam za każdym razem i jest to już bardzo sporadyczne, nawet nie pamiętam kiedy ostatnio się zdarzyło. Niestety takie maluszki nie radzą sobie jeszcze z emocjami i trzeba to przetrwać, ja też czasami przy jego krzykach wymiękam. Miejmy nadzieję że to minie jak najszybciej, a póki co pozostaje tłumaczenie i dawanie dobrego przykładu choć bywa ciężko.q -
Dziewczyny mam pytanko, bo już zaczyna mi padać na mozg 😢
Tydzien temu, po bardzo obfitym krwawieniu, skończył mi się okres i dzisiaj na nowo zaczęłam krwawic, czy któraś was tez miała coś podobnego?
Juz skontaktowałam się z lekarzem, czekam na telefon, ale powiem szczerze że mnie to martwi 😔
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Dziekuje dziewczyny 🥰🥰🥰 Moja jest bardzo wrażliwa i ewidentnie sobie nie radzi z emocjami. Awantura goni awanturę. Tez tłumaczymy, nazywamy emocje ale jak na razie nie przynosi to żadnego skutku. Wiem , ze trzeba czasu. Najgorsze jest to, ze chociaż bardzo się staram to czasami puszczają mi nerwy i na nią krzyczę co przynosi oczywiscie odwrotny skutek a później mam wyrzuty sumienia.
-
Sweetcake jakbym czytała o sobie jeszcze 2-3 lata temu. Mieliśmy identyczne problemy z najstarszą córką. Tak jak sama napisałaś, trzeba czasu. Oczywiście krzyk niczego nie rozwiązuje, ale nikt nie jest z kamienia. Każdy czasami traci cierpliwość. U nas najlepiej działało chyba przyzwolenie dziecku na wypłakanie się a potem słowa zrozumienia i zapewnienie o miłości. Ja zawsze opowiadam też moim dziewczynom o swoich błędach i uczuciu złości. O tym, że to normalne. No i przede wszystkim CZAS! Będzie lepiej ♥♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Madii kochana dziekuje Ci za te słowa. Jestem załamana zachowaniem córki. Od tygodnia już płacze bo nie daje sobie z nią rady. Nic do niej nie dociera. A była przemiłym dzieckiem, zawsze prosze, przepraszam oraz dziekuje. Teraz jest przeciwieństwem siebie. Przyjechała teściowa nam pomagać i jest jeszcze gorzej: wygania ja, nie pozwoli na siebie patrzec itp. No nie poznaje swojego dziecka. A jak ma lepsza chwile to jest przecudowna: przytula i mówi nam , ze nas kocha.
Twoje słowa dały mi nadzieje❤️❤️madiiiii lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wspominałyście o problemach z emocjami Waszych dzieci i przypomniał mi się taki kurs właśnie na ten temat. Mnie to nie dotyczyło, ale był taki maluch w rodzinie.
https://orozwoju.pl/produkt/kurs-dwulatek/?fbclid=IwAR3cMl5cYlVhdWq_Z8fmYuhJ90N3atU8swe1MQH-L0JZ8adEwCzcn0E7Uug
Może komuś się przyda, ja absolutnie nie mam nic wspólnego z promocją tego kursu.Sweetcake lubi tę wiadomość
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
Dzięki Ultraviolet:)
Sweetcake łącze się w bólu, u nas wczoraj apogeum histerii. Mały zrobił mega bałagan gdy kazalismy mu posprzatac to zaczął krzyczeć że nie chce, rzucać wszystkim ehh w maluchy też chciał rzucać na kolację stwierdził że nic nie będzie jadł więc się skończyło tym że poszedł spać bez jedzenia:( naprawdę nie poznaje swojego dziecka ale widzę jak sobie nie radzi z emocjami, tłumacze że może pouderzać w kanapę jak czuje złość itp widzę że jak robi jakaś złe rzeczy to często też patrzy na moja reakcję. Mam nadzieję że to mu w końcu minie bo nas wykończy jak tak dalej będzie ;p -
Sweetcake ja kiedyś nie wierzyłam, że będzie lepiej. Też codziennie płakałam. Córka wyładowywała się przede wszystkim na mnie. Nie chciała mnie nawet trzymać za rękę. Czułam się jak najgorsza mama na świecie. Choć miałam ochotę wyrzucić ją za okno, uparcie powtarzaliśmy jej z mężem, że jest wspaniała i bardzo ją kochamy...Z czasem ze wszystkiego wyrosła. Teraz ma prawie 7 lat i jest cudowną, mądrą dziewczynką. O dziwo nawet opanowaną!
Sweetcake lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Dziekuje Ultraviolet.
Perełka te histerie są wykańczające .
Madii dokładnie tak się czuje jak Ty opisałaś. Pomimo to, ze kocham ja nad zycie to są momenty gdzie jej po prostu nie lubię. Corka cała frustracje wyładowywane praktycznie na każdym , ale dzisiaj w nocy np pierwszy raz nie chciała żebym ja przytuliła jak się obudziła. Płakała i mnie wolała a jak przyszłam to kazała mi wyjsc i znowu za mna płakała i jak przyszłam to taka sama reakcja. Usnęła wtulona w kat łóżka. Było mi bardzo przykro bo zawsze do mnie się przytulała. A w dzień chodzi i mówi nam jak to nas bardzo kocha. Już sama jest umęczona. Tez jej mówimy , ze jest wspaniała i ja bardzo kochamy. Nie krytykujemy jej. Stawiamy na pozytywne dyscyplinę ale my jesteśmy ludźmi impulsywnym i bardzo ciężko jest nam trzymać nerwy na wodzy.
Moja teściowa jak zobaczyła co się u nas dzieje to przeplakala cały wieczór i mi powiedziała, ze jak jej przez tel. opowiadałam to myślała, ze przesadzam a teraz widzi, ze jednak nie. -
Dziewczyny, czy wyczuwacie u swoich maluszków z tyłu główki węzły chłonne? Ja wyczuwam guzki po obu stronach w wielkości ziarenka ryżu. Zgłosiłam to lekarzowi, ale on od razu mnie zbył mówiąc że wszystko ok, że organizm pracuje itp. Nie uspokoiło mnie to, ale z drugiej strony nie widzę innych niepokojących objawów. Mała pięknie rośnie (już ponad 6 kg!), jest spokojnym i pogodnym dzieckiem, nie gorączkuje itp. Nie chcę jej kłuć na siłę jeżeli teoretycznie jest ok.
-
Cześć
Lalala, laurka ma zgrubienie, lekarka mowila, żeby się nie przejmowac tym, bo to znak ze organizm walczyl z wirusem jakms, a ze tam malo tkanki łącznej, totrudniej się wchlania.
U was kolosiki. Laura jest styczniowa a wazy 5680.,no moze juz 5700.
Ja doszlam juz do siebie, tylko brzucha nie pozbyłam się jeszcze. No ale powoli, bardzo powoli sie zmniejsza. No więc jakąś nadzieję mam.
Co kest klopotem... Laurce wyszlo uczulenie na siersc psa. Podlamalismy się tym. Musze umowic nas na konsultacje z alergologiem, na ile wiarygodne sa testy u tak malego dziecka, ale trudne to bardzo...Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Ja dzisiaj ważyłam małego i waga wskazała 7200 gr . Kupuje już ubranka na 74. Ju bardzo ciężko mi go nosić.
A ja pomimo kp to chudnę bardzo wolno. Niby dużo do zrzucenia mi nie zostało ale opornie to idzie. W sumie to powinnam już zacząć cwiczyc ale po prostu nie mam siły. A przydałoby się ujędrnić ciało na lato.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 22:11