LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Palcia, a na tym etapie nie wygodniej Ci już zmienić fotelik na kolejny? A na zakupach wrzucać synka do wózka sklepowego, albo spacerowki?
Ja sobie faktycznie nie wyobrażam 9-10kg dziecka nosić w tym foteliku 🙈20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
Jestem po wizycie , tak jak myślałam mam L4.
Z dzieckiem wszystko ok , na 100 procent będzie chłopczyk 🩵 Widziałam siusiaka nawet w 4d 😁 Termin mi zmienił na 13.02. No i ja mam infekcje pochwy ,więc dostałam globulki.annikana, Animka, xmadziax, BuBu90, Nicia, Izabell155, dealie, JoAnn, flower 🌸, Palcia, martysiaczki lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
02.02.2025 urodził się drugi synek Nikodem
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100, Glucophage xr 2000 -
Witam nową koleżankę i życzę spokojnych 9 miesięcyBuBu90 wrote:Ja się zastanawiam nad cybexem albo maxi Cosi pebble 360 ale no one ważą dużo dość31.05.24- II 1-2 tc
07.06.23- II 2-3 tc
👩⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
👩⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
18.12.24 32+4 - 1950g 🧸
08.01.25. 35+4 - 47cm 2700 g 🧸
23.01.25. 37+5 - 49cm 2800g 🧸
06.02.25. 39+ 5 - 56cm 3500g 🧸
TP 08.02.25 💙
-
pepa wrote:Pamiętam, że zalałam to siemię wrzątkiem w kubku i odstawiłam pod przykryciem, potem to zgęstniało i zrobił się taki kisiel. Może faktycznie wina złego przygotowania.
Animka, mnie w zeszłym tygodniu też tak nogi bolały i ciągnęły przez dwie noce z rzędu. Nie spałam i przewracałam się z boku na bok. Na szczęście przeszło.
Wkurzające, dwie noce za mną. Może też przejdzie. 😁 -
Pati96 wrote:Jestem po wizycie , tak jak myślałam mam L4.
Z dzieckiem wszystko ok , na 100 procent będzie chłopczyk 🩵 Widziałam siusiaka nawet w 4d 😁 Termin mi zmienił na 13.02. No i ja mam infekcje pochwy ,więc dostałam globulki.
Gratuluję synka 🥰
I dobrze, że idziesz na l4, psychicznie sobie też odpoczniesz 😊Pati96 lubi tę wiadomość
-
My napewno maxi cosi kupimy, taki obrotowy nie wiem jaka nazwa. Wcale nie szukam więcej, bo oszaleje.
Przyjaciółka miała i jak chrześniaka nosiłam to mi wygodnie było go wyjmować jak obracany ten fotelik był, mega to fajne a wydaje mi się że wszystkie mi będą dość ciężkie, bo ja jestem niska ale nie będę aż tyle go nosić, jak coś do stelaża a tak to mamy windę w bloku aż do garażu. Więc jakoś dam radę, albo damy z mężem 😁 później już wygodniej maleństwo brać na ręce, ale z początku jeszcze zima to wiadomo że w fotelik i wtedy do auta. A z resztą jak wszystko wyjdzie w praniu 😁 -
Animka, jak macie garaż to noszenia w sumie tyle, co w domu więc będzie wygodnie
Najtrudniej mają ci, co mieszkanie w bloku bez windy parkingi gdzie popadnie. Moja koleżanka po CC na początku zawsze jak gdzieś musiała jechać z synkiem to ktoś jej musiał pomagać, bo się bała, że jak stanie dalej od bloku to po prostu go nie doniesie do mieszkania.
Ja córkę wolałam nosić w foteliku do samego końca, mi tak było wygodniej. No ale my zmienialiśmy szybko fotelik na następny bo Rozi szybko usiadła i wtedy jeszcze niewiele ważyła więc nie było jakoś mocno ciężko.
Pati, gratuluję synka ❤️Pati96, Animka lubią tę wiadomość
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
Bluebell, jeśli nie ma zaleceń to acard nie jest potrzebny. To raczej powód do radości, nie do zmartwień!
Ja w pierwszej i drugiej ciąży nie brałam, teraz wyłącznie ze względu na żylaki, i to do wizyty u chirurga naczyniowego, który ostatecznie podejmie decyzję co dalej.
bluebell lubi tę wiadomość
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
Bluebell, jeśli nie masz wskazań to nic tylko się cieszyć. Ja miałam nadzieję, że mi się upiecze, wyjdzie niskie ryzyko preeklampsji i nie będę musiała tego brać. No ale nie ma co narzekać, bo z drugiej strony cieszę się, że to zostało wykryte wcześnie i być może jest jeszcze szansa, by coś zaradzić.🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
bluebell wrote:Dziewczyny czy wszystkie bierzecie Acard? Bo tak czytam i czytam o tym a ja nie biorę, żaden lekarz mi nie zalecił i aż się zmartwiłam
bluebell lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
bluebell wrote:Dziewczyny czy wszystkie bierzecie Acard? Bo tak czytam i czytam o tym a ja nie biorę, żaden lekarz mi nie zalecił i aż się zmartwiłam
Ja nie biorę 🙂
Za to zastrzyków z neoparinu mam już dość, bo ciężko mi się wkłuć w brzuch. Mam wrażenie, że koszmarne zrosty mi się zrobiły.bluebell lubi tę wiadomość
-
efforts_⭐️ wrote:Ja nie biorę 🙂
Za to zastrzyków z neoparinu mam już dość, bo ciężko mi się wkłuć w brzuch. Mam wrażenie, że koszmarne zrosty mi się zrobiły.34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Jeny, zawsze jak czytam o zastrzykach, dodatkowych lekach, w ogóle o trudnościach w ciąży, przed ciążą, to mam tyle podziwu dla Was, dziewczyny, naprawdę.
Jesteście takimi fajterkami, że o jeżu ❤️
BuBu90, efforts_⭐️, JoAnn lubią tę wiadomość
20.06.23 - 5 cs - ⏸️
marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
4.11.23 - 2 cs - ⏸️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 24 - 2 cs - ⏸️
luty 2025 - tęczowy H. 🩵 -
Ja bardzo współczuję Wam tych zastrzyków🙍♀️35 🙎🏻♂️38
TP 19.02.2025 💙
Ryzyko preeklampsji przed 37 tyg. 1:18 💊Acard 150
11.06 ⏸️
21.06 (5+2) pęcherzyk żółtkowy na USG 😍
5.07 1 cm (7+2) 💗
19.07 2,41 cm (9+2)
13.08 6,46 cm (12+6) 💙 I prenatalne 🧬
15.10 405 g (21+6) 💙 II prenatalne 🧬
29.10 573 g (23+6) 🐥
28.11 1115 g (28+1)🐰
10.12 1382 g (29+6)🐢 III prenatalne 🧬
-
efforts_⭐️ wrote:Ja nie biorę 🙂
Za to zastrzyków z neoparinu mam już dość, bo ciężko mi się wkłuć w brzuch. Mam wrażenie, że koszmarne zrosty mi się zrobiły.
Robie poniżej miednicy, kości biodrowej zaraz na udach, u góry. Nie wiem jak opisać to dokładniej:) ale wolę mieć tam siniaki niż codziennie oglądać brzuch w krwiakach. -
Teraz to już nie mam takich siniaków a maść z arniki pomaga im się szybko wygoić 😊 nie wbilabym w udo 😱 bo na pewno kosmicznie boli 😱34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Hejo… odzywam się po weekendzie
Czytam Was cały czas ale nie miałam nawet humoru na pisanie. Po piątkowej wizycie u mojej lekarki zostałam oddelegowana do szpitala… wszystko wyglądało dobrze ale na mnie ani ta nospa ani magnez, nic nie działało. Do tego chwytało mi dolny odcinek kręgosłupa. I sama się wystraszyłam co to może być. Jak weszłam do gabinetu swojej gin i mnie zobaczyła to od razu kazała mi jechać. Mówi że zna mnie tyle już długo że po oczach było widać jak po pierwsze cierpię a po drugie jak to mnie stresuje. I dla bezpieczeństwa mojego i smyka trafiłam w sumie w nocy na szpital. Po nospie w zastrzykach w końcu puścił ten brzuszek ale też nie powiedziałabym że w 100%. Pół soboty przepłakałam, tak źle znoszę psychicznie pobyt tutaj. Byłam w szpitalu już parę razy ale mój stan psychiczny tutaj teraz w ciąży jest tragiczny. A jestem w szpitalu u mojej gin więc opiekę mam cudowną ale jakoś nie umiem sobie z tym poradzić, nie wiem dlaczego ale jakoś mam poczucie że coś robię ciągle źle, że to przeze mnie znowu tu wylądowaliśmy… ehh masakra
Ale no nic czekamy na wyniki jeszcze, narazie wszystkie badania wychodzą dobrze. Maluch ważył w piątek 130g🥹
Także z niego większy wojownik niż ze mnie 😅
Mamy nadzieję że w środę padnie już jakaś decyzja i będę mogła wrócić do domku 😊
Ehh troszkę musiałam się wyżalić, bo znowu leżę i łzy w oczach…
Miłego wieczorku Wam życzę ❤️❤️ -
Mnie z kolei w brzuch bardzo bolalo i strasznie sie siniaki rozlewaly. Wtedy któryś z lekarzy zasugerował mi właśnie uda, po zobaczeniu mojego brzucha, sama bym na to nie wpadła skoro wszyscy mi mówili o brzuchu. To było prawie 10 lat temu
)
W mięsień nie powinno się wbijać. Tylko w tłuszczyk i taki fald zawsze próbuję zgarnąć na bokach, wtedy nie boli