Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna panda ja mam tak samo hehe jestem zakochana po uszy a o imieniu moglabym pisac i pisac ale pomyslicie, ze jestem zadufana w sobie
pewnie kazda mama tak ma
Czasami to sie boje, ze corka okaze sie chlopcem. Ciezko byloby sie przestawic. Ale oby nie bylo takich niespodzianek.czarna panda lubi tę wiadomość
-
czarna panda wrote:Madziorek dobra cena za tą sesje! Jesli masz troszkę kasy na zbyciu to nawet się nie zastanawiaj!
Chodzi mi oczywiscie za tą sesje do 200 zł
Też chyba warto juz popytać sie o sesje jakas dla maluszka jeżeli bedziecie zadowolone z fotografa
Właśnie stwierdziłam, że w to zaangażuję męża. Na mój skurczony mózg już zdecydowanie za dużo wrażeńczarna panda lubi tę wiadomość
-
KotMisia, Rika często pisze
o, np. dziś rano o wyczynach Krzysia w nocy
Ja dziś mam jakiś zamulony dzień.. przykro mi, nic mnie nie cieszy i nie chce mi się już nic szykować, ani rzeczy dla Małej ani torby... nawet nie wiem czy na SR jadę sama czy szanowny zechce dołączyć, bo oczywiście ani słowem się dziś nie odezwał.. Nie wiem czy robić pierwszy krok i chociaż napisać, żebym wiedziała na czym stoję.gosiunia lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny
Inesska teraz czeka na decyzję kiedy Maciuś u nich zamieszkaniestety ma następnego aniołka,bo wczoraj przyszła do niej @
ciekawe co u Karoli wczoraj ją ten bok bolał czy pojechała na ip...
powodzenia na wizytachtrzymamy kciuki jak zwykle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 13:13
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
Miałam obiad robić a tu znajoma przyjechała z dzieckiem na kawkę... I w sumie dobrze bo dawno sie nie widziałyśmy więc trzeba było nadrobić
Przed ich wyjściem teściowa zadzwoniła i mówi abyśmy przyjechali do nich mają żurek i pierogi i żebym dziś nic nie jadła na obiad bo ona ma
Po prostu idealnie - nie muszę dziś gotować
beti97, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Gosiunia, jednak nie pojechalam na ip, czekam do internisty a dzisiaj juz mniej boli. Ale za to brzuch ciagnie, ale bez tragedii.
Straszne opoznienie- 30 minut! Moze wygnebie jakies skierowanie na krew
Wesola ale Ci sie udalo z obiadem
Co z ta nasza Alma?
A ja w ramach pocieszenia, ze taka obsowa to chyba sobie zafunduje malego shake waniliowego.. mmWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 13:24
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Do mnie właśnie dotarł przewijak z pieluszkami. Pozostała mi tylko przesyłka z pościelą. Od razu zainstalowalam go na łóżeczku i super pasuje. Jak już będę mieć całe wystrojone łóżeczko to wstawię fotkę. No i w gratiisie dostałam kosmetyczkę . Przyda mi się do szpitala bo mam jedną, ale przy przeprowadzce nie wiem czy jej gdzieś głęboko nie schowałam a część kartonów stoi w komórce, docelowo do rozpakowania w naszym nowym mieszkanku. Super jeden wydatek będzie mniej. O 16 20 na tvn style będzie program walka o noworodki coś w tym stylu. Lubię oglądać jak ratują te małe istotki, a przy okazji tłumaczę sobie żeby Wikusia jeszcze posiedziala w środku mimo że mam ogromną ochotę wziąć ją na rączki.
-
nick nieaktualny
-
Oj Gosia współczuję Ci. Na szczęście mój się zmobilizował z tymi meblami i 2 razy jechał do Wrocławia ( a mamy do Ikei ok 120km), wózek też pojechaliśmy obejrzeć jakieś 20-30km i jak miał urlop to tu na mieście obczaiłam co po ile a teraz już Allegro sama ogarnę.
Zmykam włosy zrobić, bo dziś farbowałam moje siwe skronie -
U mnie lozeczko stoi nie zlozone juz 2 tydz, pokoj niewykonczony, meble nie poprzenoszone. Ale juz mi sie nie chce uzerac. Moj tez ma jeszcze pol roku!!! Szkoda,ze ja tyle nie mam!!!
Wlasnie wrocilam do domu z cmentarza, moj tata zmarl 1,5 roku temu, nagle na urlopie na dzialce,mial 57 lat. Moja mama rozpaczala strasznie,ale od pogrzebu byla na cmetarzu moze ze 3 razy. Opieka nad grobem jest na mojej glowie. A ona zdecydowala pochowac go 30km od miejsca gdzie mieszkam,wiec dla mnie to zawsze wielka wyprawa,kupe czasu schodzi jeszcze przez korki. Ale pomyslalam,ze jak urodze to jakis czas nie dam rady jezdzic, a swieta tuz tuz.
A jak mowie mamie albo mezowi,ze pomnik trzeba umyc,posprzatac bo od listopada nikt tam nic nie robil to slysze: dobrze,tylko uwazaj tam na siebie i sie nie przemeczaj!