Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny:)
Nana trzymaj się tam dzielnie z Antosiem i przekaz od ciotek że to jeszcze nie jego czas i że w maju będzie lepsza pogoda na spacerki niż ta obecna więc niech jeszcze poczeka
Katalina też nie masz spania? Ja dzisiaj wyjątkowo obudziłam się na budzik męża no ale to i tak sukces bo nie o 3Nana86 lubi tę wiadomość
-
Ja codziennie ostatnio się budze w okolicach 5:30..
no i dziś się przebudzilam też wczesniej, Ale nie pamietam o ktorej. Mysle co by tu na sniadanie zjesc, dziś musze się szybciej ogarnac bo na 9 mam jechac na mordor zdjac holter a to oznacza stanie w korasach, a na to nie mam ochoty
zatem mam już niecale 2h do wyjscia, a milion rzeczy przed do zrobienia..
-
Witamy sie piatkowo w 34 tygodniu.
jeszcze 4 tygodnie i mozna rodzic
Nana to bardzo dobre wiesci. Maluszku trzymaj sie,jestes bardzo dzielna. Musi juz byc dobrze.
Musialam wstac przed 6 i odwiezc meza do pracy bo zaspal i kolega pojechal sam.
a taka spiaca jestem, poleze z gdzinke i wstaje do labo oddac mocz a potem jade po wyniki posiewu. Troche sie boje, oby nie bylo tak zle.
Milego dnia kobietki i samych pozytywnych wiesci.gosia86, GabiK, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj mężowi zaserwowałam kanapki z białym serem i dżemem brzoskwiniowym i ja chyba zjem to samo ale na razie jeszcze poleguję
Ofeline współczuję wychodzenia z domu o tej porze, trzymam kciuki za wynik posiewu żeby było okgosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie o 5 obudził mąż co na śniadanie smażył sobie placuszki z jabłkiem, ciasto mu wczoraj przygotowałam. Jakoś dziś wyjątkowo jestem wyspana o wczesnej godzinie a wczoraj spać poszłam o 24. Pewnie sen dopadnie mnie w ciągu dnia.
katalina moze korków nie będzieoby.
Nana jestescie z n niuniem dzielni dacie radę trzymamy za Was kciuki. Ofe wyniki będą dobre postaraj sie nie martwićkatalina, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas ponoć zaćmienie tylko połowiczne. Niezly sen miałaś co by to było w realu taka niespodzianka
ja mam od jakiegoś czasu sny nie tyle co o porodzie a juz po w szpitalu jak karmie itp a tydzień temu mielismy podobne sny z mężem, ze rodzę i sie przestraszyłam juz raz proroczy sen miałam o ciąży i tego samego ranka test wyszedł pozytywny. -
Katalinko droga mam nakazane polegiwanie wiec chyba troche chodzic moge.
Niestety musze sama ogarnac czasami niektore sprawy ale weekend odpuszczam i leniuchuje.
Rika swietny sen
nadal chce mi sie spac ale musze wstawac i ssie mnie okropnie a Lilka glodna sie tez wierci
*dzieki za kciuki -
Witajcie Cioteczki,
Nana oddychaj głeboko, żeby Natan dostawał jak najwięcej powietrza. Jak to dobrze, że pojechałaś na ip bo nie wiadomo co by się mogło stać.. A Junior niech siedzi w brzuchu jeszcze przynajmniej ze 4 miesiące!
Ale z Was ranne ptaszki Dziewczynyja jak już wróciłam do domu to zdecydowanie lepiej/dłużej śpię
Wybieram się dzisiaj do Bochni po jakiś stanik, może coś fajnego znajdę. A przy okazji wstąpię do jakiegoś sklepu z dziecięcymi rzeczami. -
nick nieaktualny
-
Nana to bardzo dobra wiadomosc,ze tetno w normie,oby tak zostalo,kciuki zacisniete!
Rika,ale sen
Ofe nie martw sie wynikami posiewu, mnie i polozna i gin mowili,ze nawet jesli wynik jest pozytywny to nie jakas katastrofa. Mama dostaje antybiotyk,bobas jest badany po urodzeniu,bo nie oznacza to,ze dziecko tez ma paciorkowca. Jesli tak to dostaje leki i po sprawie. Obydwoje mowili,zeby nie demonizowac,bo to normalna sprawa dla nich i nic sie zlego nie dzieje. Wiec spokojnie. Zwlaszcza,ze na pewno wynik bedzie okgosiunia lubi tę wiadomość
-
jej wchodze z rana a tu znowu takie niedobre wiadomości! Nana trzymaj się tam ;*
na pewno wszytsko z małym będzie ok;)
ja dziś mam dzień załatwień;/ muszę jechać do gminy podbić papiery do rozliczenia w niemczech.. potem do banku.. juz mi się nie chce tego załatwiac;D no i na małe zakupki może przy okazji pójde o ile bede mieć siłędo rossmana i pepco;p
ranne ptaszki ja tam spie do 8 teraz przynajmniejnie moge się obudzić wczesniej;) zreszta Mikołaj dopiero o tej zaczyna kopać, oby mu to po porodzie zostało to będziemy wyspani;p
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny tyle sie dzialo,ze nie doczekalam sie porady- wysciolke w nowej gondoli i nosidelku prac czy niekoniecznie?
A i drugie,moze glupie pytanie, jak lezalam na oddziale to wspollokatorka widzac,ze siedze na lozku po turecku powiedziala,ze jej nie wolno tak siedziec /lozysko przodujace/. Ja mam rozwarcie od wewnatrz i nikt nic na ten temat nie mowil,a zapomnialam zapytac lekarza czy polozna. Siadam tak dosc czesto, w sumie to polleze,bo plecy odchylone w tyl/nie ma nacisku/ a nogi jak w siadzie po turecku. W takiej pozycji nie boli mnie krocze,a przynajmniej mniej niz w innej,chocby lezacej. Slyszalyscie,zeby to moglo byc szkodliwe np powodowac wieksze rozwarcie czy cos?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 09:17
-
Gabik ja piorę ale mam od siostry i leżało na strychu jakiś rok. Niby w kartonie i zastreczowane ale mimo wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 09:17
GabiK lubi tę wiadomość
-
Nana86 wrote:Czesc dziewczyny, ja nie mam dobrych wiesci jestem w szpitalu, pojechalismy z tymi bolami podbrzusza na ip i okazalo sie ze tetno dziecka zanika, norma to 120-160 a bylo 50 i spadalo, juz mnie prawie wiezli na cesarke zeby rozwiazac ciaze ale zaczelo rosnac, w nocy byla powtorka i dzis o 6 rano juz bylam calkowicie przygoyowaba do cesarki ale dzieki Bogu od 6 sie to nie powtorzylo i obserwuja, dostalam sterydy na plucka zeby sie szybko rozwinely, lekarz mowi zeby przetrzymac chociaz te 3 dni bo wtedy zaczna dzialac, jestesmy przrazeni ale musi byc dobrze:) trzymajcie mocno kciuki za nas bo to dopiero 32 tydz, buziaki!
Ściskam kciuki ze wszystkich sił! Wytrzymajcie jeszcze trochę!