X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smsa od siostry mojego szanownego : "jesz więcej?? czy Mikołaj dalej będzie taki mały?" wtf??? wkurw na maksa! nie no głodze sie i dziecko też!
    sorki ale musiałm wam to napisac bo aż mna targa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 20:27

    WesołaMama lubi tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulinqa pozazdrościć szwagierki ;)

    maribel lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabel - dacie sobie radę w trójkę na pewno! A inni muszą się dostosować. Chcą się obrażać trudno - nie oni będą w tym wszystkim najwarzniejsci.

    GabiK - oj taka teściowa jak Twoja to koszmar! Już za samo stwierdzenie po co Wam ślub jak i tak będzie rozwód - już wtedy byłaby skreślona u mnie! No ale cóż rodziny się nie wybiera. Jeśli mąż nie daje się zmanipulować i jest za Tobą to będzie dobrze!

    Moja teściowa też dyskretnie się czasem wrąca z mało istotnymi sprawami ale ona tak robi to "w białych rękawiczkach" więc ja również w "białych rękawiczkach" oznajmiam mój stosunek do danej sprawy. Dzięki szczerej, uprzejmej wymianie zdań prosto w oczy - dogadujemy się i szanujemy na wzajem. Ale szacunek musi być po obu stronach.
    A jak taka teściowa jak GabiK terroryzuje psychicznie - to chyba na taką nie ma sposobu, jedynie omijać szerokim łukiem...

    maribel, GabiK lubią tę wiadomość

  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulinqa wrote:
    smsa od siostry mojego szanownego : "jesz więcej?? czy Mikołaj dalej będzie taki mały?" wtf??? wkurw na maksa! nie no głodze sie i dziecko też!
    sorki ale musiałm wam to napisac bo aż mna targa

    Ja bym odpisała: "tak wpierda....m na okrągło"

    gosia86, MiM, MiM, gosiunia lubią tę wiadomość

  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinqa, dobrze, że napisałaś. Czasami trzeba "wypluć" z siebie złe emocje. Ja napisałabym ironicznie, że jestem wyrodną matką i głodzę własne dziecko. Ja ostatnio przez telefon byłam wypytywana przez ciotkę męża, czy jem, co jem, ile jem. Ludzie są strasznie wścibscy. Dziś nie odbieram już od niej telefonów i mam spokój z głupimi gadkami.

    gosiunia lubi tę wiadomość

    atdc9vvjg5na5b6o.png
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha dzięki nie ma czego zazdrościć;)

    aż do Męża zadzwoniłam i mówie weź jej coś napisz bo ne będe tego tolerować... wrrr.

    odpisałam "jem tyle ile potrzebuje"
    a ona" bo bedę bała się go wziąć na ręce"

    nie odpisałam już ale pomyślałam że wcale go brać nie musi;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 20:37

    WesołaMama, gosia86 lubią tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba jej było odpisać tak, żeby w pięty jej poszło. tylko nie bardzo mam pomysł co ;)

    paulinqa lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • WesołaMama Autorytet
    Postów: 706 804

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę.
    Ona będzie się bała wziąć na ręce!!! Trudno - jej problem ;)
    Ty jesteś mamusią!

    paulinqa lubi tę wiadomość

  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 09:52

  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to dziewczyny dlatego jej nie odp a pomyslałam że to MOJE dziecko, a ona go wcale dotykać nie musi;p teraz to mi się smiać z tego chce... chyba muszę syna zlać po dupce i przywołać do porządku ! żeby rósł!!;D

    Karolcia mogłam napisać tak jak Wesolamama "wpie...lam na okrągło ";p

    Edit: ohooo mąż zadziałał napisała smsa : "przepraszam" !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 20:51

    gosiunia lubi tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1514 2331

    Wysłany: 28 marca 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w szpitalu też zasłonki, mężowie na salach z mamusiami, a jak więcej gości przychodziło to na korytarzu na fotelikach. U mojej współlokatorki mąż siedział po 3 godziny, ale mi to nie przeszkadzało, bo cichutko sobie rozmawiali, mój to tylko wpadał i wypadał :)
    A w szpitalu po porodzie chcę tylko męża. Reszta rodziny zobaczy sobie małą jak już będę w domku. Z moją matką problemów nie ma, wpada na chwilę, pogada i idzie sobie, nic jej nie trzeba mówić. Z teściową może być gorzej, ale ona teraz będzie tylko raz na jakiś czas na weekend, więc jak już będzie to niech się nacieszy...
    KotMisia - do poniedziałku to ja już bym zamordowała smarkulę... A tę drugą siłą pod prysznic wciągnęła :P
    Aczkolwiek jeśli chodzi o karmienie piersią to uważam, że jeśli ktoś nie chce to nie ma sensu zmuszać

    preg.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej ale naskrobalyscie przez cały dzień. Szczerze mówiąc tez bym wolała być z mężem w szpitalu i tylko z nim a pózniej z synkiem i mężem w domu zeby sie poznać i nauczyć siebie. Ale raczej będę mieć non stop odwiedziny :/ wczoraj zasugerowałam mojemu tacie, ze na poczatku chciałabym żebyśmy sie dziecka nauczyli, ale zdaje sie ze nie usłyszał. No w sumie nie ma sie co dziwić to ich pierwszy i wyczekiwany wnuk. Mam nadzieje, ze nie bedą napastliwi ;) choc w sumie moim rodzicom mogę powiedzieć wprost i myśle ze zrozumieją, zeby odwiedziny były krótkie itd. Gorzej z teściowa, bo ona z tych co wiedza najlepiej. Teść prawdopodobnie nie przyjdzie do szpitala, bo boi sie zarazków. Z reszta dzieci sie tez boi, mojego męża nie przewijał tylko uciekał, bo mu kupa śmierdziała.
    Ale wiecie najbardziej mnie wkurza, jak mi inni mówią ze mamy dobrze, bo rodzice sa na miejscu i nam pomogą i jak byśmy mieli problem z kapaniem to przecież teściowa na miejscu jest. Nosz kurde, swoje dzieci miała do obrabiania i nie musi mnie wyręczać, bo sama muszę sie wszystkiego nauczyć. A jak będę potrzebowała pomocy to poproszę. Ehh ciężki temat, aż sie boje

    201505111762.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia88 wrote:
    Trzeba jej było odpisać tak, żeby w pięty jej poszło. tylko nie bardzo mam pomysł co ;)

    Jak to co? Najlepiej jakiś pojazd żeby raz na zawsze się zamknęła, np. "jem tyle ile trzeba, bo nie chce wyglądać jak ty" albo "a kto ci powiedział, że pozwolimy ci go wziąć na ręce, jeszcze byś go zmiażdżyła.".
    Co za ludzie...najwidoczniej laska jest znudzona władnym życiem, że się tak wtrynia. Ja mam za to komentarze wiecznie w pracy, nie mogę kawy wypić bo komentują, że nie powinnam (pije jedną latte dziennie, trochę kawy, full mleka).

    Co do odwiedzin w szpitalu, to też sobie nie wyobrażam, żeby mnie jakieś tabuny odwiedzały, partner wiadomo i ewentualnie mama, już ani ojca ani brata bym tam raczej nie chciała widzieć. Z odwiedzinami rodziny partnera nie będę miała problemu, raz, że mieszkają 500 km od nas, dwa, że jego ojciec się nami zbytnio nie interesuje, żeby nie powiedzieć, ze wcale, a jego mama niestety nie żyje :(

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff przegrzebała forum od stycznia ;-) znalazłam wpis o potraktowaniu koleżanki Blu przez położną. Mam nadzieję,że w stosownej sytuacji nie zapomnę języka w gębie, aczkolwiek jestem za tym co powiedziała Kotmisia że uśmiechem można więcej zdziałać. Będę próbować ;-)

    MiM, gosiunia lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maribel wrote:
    WesołaMamo, nie wpuszczę, udam, że mnie nie ma w domu :D A tak na poważnie, to my mieszkamy z mężem w Poznaniu, a nasza cała rodzina mieszka ponad 100km stąd, więc jestem troszkę spokojniejsza o niespodziewane wizyty.

    Maribel, też mieszkamy w Poznaniu :) gdzie chcesz rodzić?

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojechaliśmy do biedry po lody :) miały być bakaliowe a są czekoladowe też ujdzie :)
    Paulinqa napislabym jak Aktyde "że niech sie nie boi bo i tak.nie dostanie dziecka na ręce" no szczyt chamstwa po prostu

    Gabi Twoja teściową to mega gangrena

    GabiK, gosiunia lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktyde85 wrote:
    Maribel, też mieszkamy w Poznaniu :) gdzie chcesz rodzić?

    Mieszkamy w Poznaniu dopiero od lutego, bo mąż znalazł tu pracę. Wstępnie chcę rodzić w szpitalu Św.Rodziny. A ty? :)

    atdc9vvjg5na5b6o.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia Ty o takich pysznościach piszesz a ja wcinam sałatkę...
    mój mąż ma dzisiaj zebranie sprawozdawcze za poprzedni rok i pewnie wróci w środku nocy pod wpływem :(

    gosia86 lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Ofelaine Autorytet
    Postów: 2573 2532

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinqa masakra co za chamstwo, odpisalabym.. nie nic nie jem, zywie sie energia sloneczna... Co za tupet...

    Gosiu ja dzis tez jadlam lody smietankowo czekalodowe Algidy,moje ulubione. :)

    Cos mnie brzuch cmi i mala jak sie wierci, to az boli chwilami...

    gosia86, gosiunia lubią tę wiadomość

    atdc8iikup31msj2.png
  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 28 marca 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia, skąd ty bierzesz takie teksty? :) Ostatnio przykułaś mą uwagę opisując swoją endokrynolog jako "rozlazła ćma". A dziś teściową Gabik jako "gangrena" :D Musimy stworzyć tu jakiś słownik "słodkich ksywek" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 21:44

    gosia86, dorota1987, gosiunia lubią tę wiadomość

    atdc9vvjg5na5b6o.png
‹‹ 1195 1196 1197 1198 1199 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ