Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Magic wrote:kochana a gdzie masz oddział ZUS? bo słyszałam, że nie w każdym sa tacy idioci
ja się pocieszam, ale zobaczymy
musze do księgowej zadzwonić, co mam zrobić z l4 tzn z płaceniem, czy muszę zapłacić za kwiecień jak od 1.04 jestem na l4? Tak samo na macierzyńskim...doszły mnie słuchy, że tyrzeba płacić składkę zdrowotna na macierzyńskim??? przepraszam, że tu poruszam ten temat, ale jestem skołowana już tymi sprawami
nie mam siły już do nich
Oddział ZUS mam w Warszawie na Czerniakowskiej.. Jeżeli jesteś pełny miesiąc na l4 to nie płacisz nic ponad zdrowotną składkę. Dziś moja księgowa dzwoniła do swoich w zusie i pytała czy skoro nie mam decyzji a jestem od 1.03 to mam płacić normalnie tę swoją stawkę ze wszystkim... powiedzieli jej, że z jakiej racji? Mam zapłacić jedynie zdrowotną. I tak, na macierzyńskim płacisz składkę zdrowotną, tak jakbyś przyjmowała zasiłek choroby. Macierzyński to też zasiłek w końcuAle nie pobierają już z tego składek emerytalno-rentowych i chorobowych więc jeden plus.. Będziesz też musiała z tego co kojarzę zgłosić dziecko do ubezpieczenia albo u siebie albo u męża. Więc gdybyś nie płaciła zdrowotnego to u siebie nie możesz zgłosić Lilki. No ale nie możesz nie płacić
Masło maślane, przepraszam
Gosiu, nie ma sprawyMagic, GabiK lubią tę wiadomość
-
Magic, to myślisz że można w tych jednych? bo ja właściwie też nie mam kapci a klapki więc chciałam wziąć dwie pary
w domu tylko w klapkach chodzę.. zabieram też na SR więc dlatego jeszcze nie pakuję
Co do flanelki to pielęgniarka powiedziała, że flanelka służy tylko do wyścielenia kuwetki i żeby dzidzi było przytulniej w środku
a przecież i tak bierzesz jeszcze kocyk i ręcznik więc myślę, że nie trzeba więcej. Ja za to 4 tetry wzięłam..
Ola, jeśli masz i tak mieć CC to myślę, że siatkowe Ci się nie przydadzą.. siatkowe są po to chyba, żeby "wietrzyć pochwę" lepieja skoro nie będziesz rodzić sn, to i bawełniane chyba też będą spoko, podkłady i tak Ci tam wlezą, ale chyba obstawiałabym gorsze majtki i ciut większe..
-
nick nieaktualny
Ola, jeśli masz i tak mieć CC to myślę, że siatkowe Ci się nie przydadzą.. siatkowe są po to chyba, żeby "wietrzyć pochwę" lepieja skoro nie będziesz rodzić sn, to i bawełniane chyba też będą spoko, podkłady i tak Ci tam wlezą, ale chyba obstawiałabym gorsze majtki i ciut większe..[/QUOTE]
no wlasnie sie na tym nie znam mozliwe ze dobrze mowisz ze one sa zeby wietrzyc...no na pewno jakies potrzebuje nie uciskające i nie takie wysokie na brzuch eh zobacze ale musze się wziąć za ta torbe i te majtki he -
a chodzisz na SR? Albo masz jakąś położną czy kogoś? Zawsze możesz też zadzwonić do szpitala w którym będziesz rodzić, co przyda Ci się po CC z takich rzeczy, jakie majty. Może też siatkowe, bo nie sięgają blizny? Albo może by się wypowiedziały nasz majowe Mamy, które przeszły CC
co one zakładały po cięciu
-
nick nieaktualnynie nie chodze i nie mam położnej jedynie u lekarza w recepcji mogę podpytać te położnej co nas wazy mierzy i l4 wypisuje...z tego co mniej więcej czytałam w necie to podzielone zdania jedne wola te siatki bo wygoda inne ze lepsze "reformy"
bawełniane nie wysokie hehe
-
dzięki katalina za wyjaśnienie
faktycznie masło maslane - skur.... le:) a niech mają
kochana jak komuś cos nie będzie odpowiadało to powiem, że zapomniałamkogo to obchodzi co mam na nogach
skarpetek też nie biorę bo po co? W tych szpitalach jest tak ciepło, że szok a po porodzie to i tak będziemy się pocić jak szczury w kołowrotku
ja majty mam siateczkowe dwie szt, ale wielorazowei dwie szt wzięłam normalnych takich luźnych
a szlafrok to mam cienki długii najlepsze, że rozm S
bo pani w stoisku powiedziała, że przecież chodzi tylko aby sie okryć, a brzuszka zaraz nie będzie
najwazniejsze by taki szlafrok był dobry w biuście i ramionach
reszta spadnie po porodzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 16:32
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
MiM, może kwestia sprzętu i pomiaru w danym momencie.. może Synuś się akurat wypróżnił. My ostatnio też brzuszek mieliśmy właściwie w czas, gdzie wcześniej pokazało że idzie do przodu aż o prawie 3t..Zatem jakby niewiele przybrała przez ten czas. Głowa starsza od brzuszka o 2t a nogi o 3,5t. Nie wkręcaj sobie nic
Grunt to spokój
-
nick nieaktualny
-
Maribel gdzie ty te kg chowasz? chyba waga zepsuta jest;D
Mim nie martw sie na pewno jest ok;) mały może akurat nie opił się za bardzo i dlatego mniejszy brzuszek wyszedł;*
Karolcia czy u nas do szpitala potrzebuję kocyk/rozek? bo w sumie nie pisze i chyba nie potrzebny jest ;p
Olka ja po CC mam napisane że mam mieć majty jednorazowe;D i takie biorę -
nick nieaktualny
-
MiM synek ładnie nadgonił z wagą
Tymi pomiarami naprawdę nie ma co sie martwić
Pytałam wczoraj jak z nóżkami małej czy to źle że są niby o tydzień młodsze dr kazała absolutnie się nie martwić
Więc gdyby z Twoim synusiem było coś nie tak to na pewno lekarz by wam powiedział -
nick nieaktualnypaulinqa wrote:tak mam mieć też... i podkłady SENI na łóżko.. także najlepiej zapytaj albo sprawdź na str szpitala co potrezbujesz;)
-
Nadrabiam Was powoli, my jeszcze w szpitalu, ale wszystko jest ok.
Co do bolu - najpierw skurcze byly slabe, troche jak na @ ale ja mialam strasznie bolesne @ wiec to nieobiektywnie. Do 5 cm byly mocne @ ale z przerwami wiec lajt. Do 9 byly mocniejsze, niektore strasznie mocne, az mi sie na placz zbieralo, ale do przejscia. Do 10 cm byla tragedia, przed kazdym skurczem piszczalam "o nie" i takie juz zostaly, w pewnym momencie pozwolili mi przec, chociaz nie mialam jakiejs silnej potrzeby. Skurcze nagle stracily regularnosc a niektore sile. Ale bol + parcie dla mnie w ogole nie szly w parze wiec szlo mi tak sobie. Troche popchnelam, potem wrzeszczalam zamiast pchac. Ale jak juz powiedzieli ze moge dotknac glowki dotarlo do mnie ze jednak jakos idzie i jak sie postaram bedzie po wszystkim. W rezultacie na chyba 6 partym mala wyszlanojaniewiem, gosia86, Eklerka, katalina, slash, PIGULSKA, gosiunia, GabiK, Magic, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny