Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Blu to jest pewne... bo mnie już męczy to mieszaknie i z rodzicami,a poza tym na tej działce gdzie my mieszkamy są prócz nas jeszcze jedna rodzina 5cioosobowa i dwuosobowa.... łącznie z 11 osób? działka 900m2...
no ja jak zobaczyłam te wynik to zaczęłam płakać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 16:18
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
nick nieaktualnyMagic trzymam kciuki aby się poprawiło.. nam wyprowadzka 3 lata temu bardzo pomogła, po moim ślubie mój tata zrobił się nie do zniesienia, wszystko było źle do wszystkiego się czepiał, nie wiem ta zmiana tak na niego wpłynęła, my z dnia na dzień się wyprowadziliśmy, na zmiany na lepsze długo nie musieliśmy czekać widać taki kubeł zimnej wody czasem się przydaje bo i dla mnie nie było to miłe
Magic, gosiunia lubią tę wiadomość
-
dzieki dziewczynki za Wasze ciepłe słowa i wsparcie...nie dość że rodzice mi dokładają to jeszcze te badania
boję się.... Mała się nie rusza i juz mam schizy...nie wiem...może podjadę do szpitala do mojej gin i coś może mi poradzi, ale boję się, że w razie czego będą chcieli mnie zostawić a nie chce u niej rodzić, bo to taki nieprofesjonalny szpital i można w nim urodzic, ale jak się nic nie dzieje
nie wiem...napisze do męża...
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Blu ja juz wylałam im zimny kubeł wody na łeb 3 lata temu... jak się z jeszcze wtedy narzeczonym wyprowadziłam. Ale nie przez nich, tylko to była zupełnie inna sytuacja, ale wyprowadziłam się na całe pół roku...to jaka była obraza, że ja się wyprowadziłam...wyprowadziłam się niedaleko bo całe 5 km od domu. i uwierzcie ze ani razu nas nie odziwedzili, konrada rodzice byli nieraz a moi ani razu!Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
położna to jest w pracy więc nic mi po niej, bo bliżej mam gabinet ginekolozki...Ofe teraz już nic...nawet jak głaszczę brzuch i nawet jak nim potrząsam to żadnego odzewu....juz mam schize
twardnieje mi tylko brzuch co chwila..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 16:55
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
A ostatni ruch kiedy czułaś? Moze Lilcia smacznie śpi....moze pusc jej muzyke, zjedz cos slodkiego i polóz sie na lewym boku i poczekaj a jak dalej bedzie cisza to jedz do szpitala ale tego gdzie chcesz rodzic..
Na moją działa zimna woda albo lody, od razu ma czkwakę lub sie wierci...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 16:59
-
Magic jedź na ip będziesz spokojniejsza,współczuję bałaganu w domu,
Lama witaj wśród majowek
Normalnie mam takiego stresa że masakra a jutro to chyba wyjdę z siebie i stanę obok nie będę sobie mogła miejsca znaleźć. Mój mały cały czas bardzo aktywny od kilku dni,tylko w nocy śpi jak mamusia.
Popralam,poprasowalam i nie wiem co dalej nie mogę sobie miejsca znaleźć.
Ciekawe jak tam Eklerka szkoda że na wieści od niej musimy cierpliwie czekać aż wróci ze szpitalaDominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
nick nieaktualnyOh Magic moi rodzice też nas ani razu nie odwiedzili tu, tata uznał że to nie jesteśmy na swoim i nie będzie do obcego domu jeździł- mówię taki typ
mój brat również na wynajmie i go nie odwiedza a ma bliżej my rodziców odwiedzam
jak długo ruchów Lilki nie czujesz? jak nic nie działa na pobudzenie leć na ip
Nie martw sięwszystko na pewno jest dobrze, daj nam znać później
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 17:02
-
nick nieaktualny
-
beti97 wrote:Lama witamy
Nie wiem czemu ja strasznie wierzę w ta wizytę i w magiczne dłonie doktorka. Jak to nie zadziała to klapa , zostaje mi chodzenie maratonów.
Pigulska ja myślałam że jak Cię ta p dr tak wymasuje to raz dwa trafisz na porodówkę a tu nie tak prosto.
Ani pół skurcza nie mam i ogólnie spokój...tylko kręgosłup juz mi dokucza przez ten słodki ciężar -
Anioł wrote:
Wiecie ci - jestem kuźwa blondynkąPo 4 latach odkryłam ze mam schowek w kanapie
Mąż mnie tak wyśmiał że hej
lepiej późno niż wcale
gosiunia, Anioł lubią tę wiadomość