Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Też nie śpię laski
Zgaga plus nieobecność męża
Olis mnie kroczę zaczęło boleć bardzo wcześnie i takie uczucie opuchniecia tam na dole ale wszystko jest do przeżycia
Teraz te bóle są dużo mocniejsze niż te w lutym
Ja sobie powtarzam że nie ja pierwsza i nie ostatnia
Olka ugotowałabym się w takiej temperaturze a przed ciążą taki zmarzluch ze mnie był -
Obudzily mnie bole okresowe, najpierw czulam skurcz ale zasypialam wiec nie mierzylam a teraz juz patrze na zegarek. Narazie bol okresowy przychodzi co 12 minut i jest dlugi i mocny. Ja nie wiem czy cos sie zaczyna czy to przepowiadacze i czuje uczucie parcia jak na 2.
Na wkladce lekko pomaranczowa plama z nitka krwi, rece mi sie trzesa. Nie wiem co robic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 04:10
-
Jezu rece mi drza , nie moge sie uspokoic. Wystarszyla mnie ta plama bo nie byl to sluz zabarwiony krwia czyli ten czop, tylko sama plamka z nitka krwi, teraz na papierze czysto. Czy to tak ma byc czy oznacza cos zlego ? Np. Odklejanie lozyska ?
-
Magic wrote:Gratulacje alma :*
Tak wiem teraz tak mówię bo serio już nie wiem co mam robić... najgorsze jest to, że tu gdzie jestem(szpital Inflancka Warszawa) to nie ma naszej gin a ten lekarz u ktorego bylismy dwa razy to po to by nas kojarzyl na porodowce. Wiem jestem swiecie przekonana ze moja gin jak by miala jakies zastrzezenia wywolala by mi porod. I jestem zla ze jednak tu moj maz chce bysmy sue urodzili...nie wiem( nie mam pojecia co mam robić... bo płakać teź nie mam juz sily... o glowie nie wspomne... mam ochote sobie ja rozbic o sciane... a wiecie najbardziej mi szkoda meza to wiem jak on to przezywa...plakal.dzis razem ze mna...to jest takie ciezkie...
Nie smece Wam juz. Jutro cos postanowimy.
Buziaki.
Magik ja bym zmieniła szpital.. Chociaż na Madalińskiego... Ja jak byłam w grudniu na inflanckiej "wtedy co serduszka małego nie było słychać" to zlali to ciepłym moczem i czekałam 3 godz na badanie na ip... Gdzie przychodziły rodzić a ja cały czas płakałam bo widziałam te ich brzuszki i myśl że mój malutki nie żyje... Ale zrobili usg o że dobrze i do domu.... Choć miałam skierowanie żeby mnie przyjąć do szpitala na kilkudniową obserwację... -
Ofelaine wrote:Obudzily mnie bole okresowe, najpierw czulam skurcz ale zasypialam wiec nie mierzylam a teraz juz patrze na zegarek. Narazie bol okresowy przychodzi co 12 minut i jest dlugi i mocny. Ja nie wiem czy cos sie zaczyna czy to przepowiadacze i czuje uczucie parcia jak na 2.
Na wkladce lekko pomaranczowa plama z nitka krwi, rece mi sie trzesa. Nie wiem co robic.
Bóle potodowe podobno 40 sekund do minuty... Tak że licz.... -
Skurcze mam co okolo 10 minut, trwaja tak na oko po 30 sekund. Nie jestem w stanie sie skupic nawet na tym liczeniu bo bol jest mocny ale jeszcze do zniesienia. Zaczela sie tez biegunka. Jak za godzine bedzie tak samo to biore kapiel i jedziemy na Ip.
-
Ech, mnie też obudzil bol brzucha... Z bolem zasypialam, ale nie wydaje mi się by cos z tego moglo być..
Ofe budz meza, licz i pod prysznic cieply. Niech stanie z zegarkiem i liczcie razm, jak minie to luz, jak nie to do szpitala
Pigulska, gratuluje synka :* zdrowka i sil duzo dla Was -
Ofe oby to sie rozkręciło i żebyś mogła niedługo tulić Lilke. Powodzenia
Dziękujemy za kciuki, chyba jest lepiej gorączki brak a od poprzedniej dawki paracetamolu minęło 12 godz
Czyli zostajemy w domkuuff juz miałam wizje szpitala, zobaczymy co dalej. Oby szybko przechodziło, bo lewe biodro mam wylezane
U mnie tez raczej bedzie cc, bo po wczorajszej wizycie wiemy, ze nadal sie nie odwrócił. Chyba ze jeszcze walnie psikusa
Miłego dniagosia86 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny.
Pigulska tak wczoraj o Tobie myslalam, ze caly dzien sie nie odzywasz to zrobisz nam niespodzianke! Spory chlopczyk! Ucaluj go od ciotek!
Madziorek ciesze sie ze juz lepsze samopoczucie i ze obejdzie sie bez szpitala
Paulinqa za Twoj pobyt w szpitalu tez trzymamy kciuki, zeby czas do czwartku szybko zlecial!
Ofe czekamy na rozwoj sytuacji.
Aktyde ja tez mam termin na koniec maja wiec nie zostaniesz sama na placu bojuPIGULSKA lubi tę wiadomość
-
Pigulska Gratulacje
Z Nikosia kawał chłopaka, ale najważniejsze że zdrowy. Z resztą chyba prognozowałaś sporego bobaska, ale przy jego wzroście to wagę ma super. Będzie kiedyś wyrywał dziewczyny
A ja nadal w dwupaku, jutro o 8:20 wizyta u gina. Oj zdziwi się źe jeszcze chodzę bo ja już tak od 15 kwietnia rodzę i jakoś cisza w eterze. Mój chłop jak przyjedzie to ze stresu chyba nie wytrzyma, myślę ze po cichu liczył że przyjedzie na gotowe, ale Wiki ma inne plany. Jutro mam termin z usg, ale nie czuję żeby miał się sprawdzić. Prócz małych twardnień i lekkich skurczy w pachwinach nic zero objawów. Dzisiaj pogoda super więc najpierw drobne zakupy a później fru do parku, obie lubimy to z córcią.
Dopiero wczoraj pisałam po porodzie Almy że same cc i widzę że Wy też zauważyłyście. Tak sobię myślę że skoro mój dzieć miał podobną wagę zawsze do Pigulskiej to co mnie czeka? Może uda się SN pewnie wszystko okaże się na IP. W czwartek jak będę jeszcze w dwupaku to idę kupić Szanownemu klapki na porodówkę bo wtedy na pewno się przydadzą, spakowana jestem od a do z więc chociaż to mu odejdzie z głowy. Muszę tylko jego jakiś t-shirt zapakować gdyby się spocił, pomoczył albo pobrudził.
Dziś ostatni dzień 39 tyg i jutro zaczynam ostatni tydzień hurraPIGULSKA lubi tę wiadomość