Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
PsotkaKotka wrote:Czesc majowki
Ja mam termin na 28 kwietnia wiec sie tam udzielam ale kto wie czy nie bedzie majowe
ja w ogole nie robilam bety ani razu. Zrobilam tylko test i poszlam do gina. Ginka oczywiscie wiele nei zobaczyla i kazala przyjsc za 2 tyg. W domu jeszcze zrobilam ze dwa testy i tyle.
Hej ja też bety nie robiłam, tylko 3 testy w odstępie co 2 dzień i tyle
Jestem po I wizycie - bez usg bo było za wcześnie i czekam grzecznie do 06.10
Co do apetytu to jem jak zwykle, lecz przez wzdęcia i zaparcia mam 1kg na plusie ;/ a przez wielkie cyce ledwo dopinam kurtki i płaszcz ;/
Wczoraj o 19 naszła mnie ochote na słone - polazłam do sklepu i wpierdzieliłam 2 matjasy i 2 ogórki kiszone razem, WTF o_O ... Mąż się gapił z niedowierzaniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 10:16
-
nick nieaktualny
-
Kiedyś uważałam że tylko cc wchodzi w grę, jednak jak zapoznałam się z opiniami osób po cc chciałabym urodzić ze znieczuleniem
Mam bardzo niską tolerancję na ból - przy wypalaniu nadżerki zjechałam ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 10:19
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też naturalnie bym chciała, ale zobaczymy
Moja jedna koleżanka miała już umówione CC na zamówienie - ale odeszły jej wody 4 dni wcześniej i musiała rodzić SN - mówiła, że hardkor, ale dała radę
Ja uważam, że po to nas Bóg stworzył, żeby rodzić, a nie szukać sposobu, żeby to "obejść" i oszukać naturę
Bluberry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja zawsze chciałam rodzić naturalnie bo uważam, że to cudowne uczucie mimo bólu oczywiście
Ale że mam torbiela i mięśniaka małego nie wiem czy mi pozwoli dr, myślicie że są to przeciwwskazania do porodu naturalnego???
Z drugiej strony lepiej by było iść na cc bo za jednym zamachem by mi to usunęli.
-
Ja pierwsze dziecię rodziłam naturalnie, bez znieczulenia. Syn ważył 4428 g, a mój próg ból jest bardzo niski, mimo to dałam radę. Drugie dziecię, jeżeli nie będzie przeciwwskazań też naturalnie, ale już chyba zdecyduję się na znieczulenie, zwłaszcza, że teraz jest za darmo.
Dziewczyny ból jest, ale naprawdę do zniesienia. Ja się już nie boję Miałam też rewelacyjną położną, cały poród rozśmieszała mnie, więc atmosfera była fajna, na luzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 10:37
Anooosiak86, Ulka84 lubią tę wiadomość
It's a Girl! - Michalinka
-
Anooosiak86 wrote:Mówisz Puella o znieczuleniu zewnątrzoponowym ?
Chyba o tym własnie znieczuleniu mowimy.
Karolcia88 wrote:Dziewczyny ja po wizycie
Widzialam moj kochany Przecinek:)
Cudownie! Ja idę w czwartek kontrolnie a potem 15 posłuchać serduszka
