Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lama to pilnuj biustu, jak robi się twardy to trzeba ściągać bo momentalnie zrobi się stan zapalny. A taki maluszek to za dużo na raz nie zje.
Ofe dasz radę!!! Dodatkowo bede trzymała za Was kciuki! Cały czas pamiętam jak podniosłas mnie na duchu kiedy to ja byłam w szpitalu. Wierzę dzięki Tobie, że ola będzie piękna, zdrowa, wysoka pannica jak ciocia Kamilka :*
Jak macie jakieś pytania to jak będę umiała pomoc to odpowiem
A powtórzę moje pytanie. Czy tyljo ja się odzywam spośród mam wczesniaczkow?
gosia86, Lama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[/URL]
przy goleniu zacięłam to coś bo nie widzialam na początku i tak wygląda na zbliżeniu zdj mam to między nogami na zgięciu jak widac na zdj nie wiem czy jechac na ip i robic z siebie downa jak to pieprzyk??w nd ide do szpitala i tak a ogólnie mam sporo pieprzyków kolor nie jest tego czarny na pewno i nie mam jak do golic wlosow hah bo zacinamWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 12:05
-
KotMisia, ja urodziłam w 37tc i 1 dniu wg OM a lekarze uznali ze w zasadzie Mala jest późnym wcześniakiem. Nie wiem czemu ale w szpitalach ciaze uznają za donoszona dopiero po skończeniu 37 tyg czyli na nasze w 38 tyg. 9 lipca mamy wizytę w poradni patologii noworodków, u nas wszystko dobrze poza tym ze Mala urodziła sie z niska masa, dlatego beda podglądac jak rośnie w porównaniu do rówieśników.
Dziewczyny co do hemoglobiny, bo widziałam ze poruszacie ten temat, ja mam zaledwie 9,1 i to po porodzie tak mi spadla. Siniaki pod oczami jak narkomanka, dobrze, ze ktos wymyślił fluid ;)cala ciaze miałam hemoglobinę w normie aż w szpitalu zaczela spadać, pewnie przez to paskudne zarelko
-
Wczoraj wyczytałam, że w Skandynawii nie podanie znieczulenia w czasie porodu jest traktowane jako stosowanie tortur, ciekawe ile w tym prawdy, któraś mieszka w Szwecji czy Norwegii?
Chciałam też zapytać mamusie, które już rodziły SN w jakiej pozycji przebiegała II faza gdy parłyście? Jak oglądałam kilka odcinków "Porodów" to większość leżała na łóżku, nawet nie siedziała, ale leżała. Jak to było u Was?
Karolinka
-
nick nieaktualnyGosia dzięki możliwe że tak poczekam do niedzieli i tak beda mnie badac to zapytam co to...leko to odstaje ale wiem ze kleszcze sa czarne fakt spie z pieskiem ale ma i obroze i jest polana plynem na kleszcze i ich nie ma więc mam nadzieje ze to nie kleszcz
-
nick nieaktualny
-
Aktyde, ja parłam na łóżku porodowym, w pozycji półleżącej, ale leżałam na boku, nie plecach. Położna różne pozycje mi proponowała, również wertykalne, ale ta była dla mnie najlepsza.
Teraz jak oglądam Porody, to już nie robią na mnie wrażenia. Wszystko jest znane :pIt's a Girl! - Michalinka
-
nick nieaktualny
-
Doczekałyśmy maja:)
Nie mogę uwierzyć że to już. Co prawda ciąża troszkę się ciągneła ale i tak do mnie nie dociera że to już
Ofe dasz rade, chociaż wierze Ci ze sie boisz bo ja też ego wypisu bałabym się ale tak jak Kotmisia napisała musimy liczyc na nasz instykt macierzynski.
Od kiedy rodzimy na forum to idzie Was nadrobic:P Coraz wiecej z nas nie ma juz czasu.
Dorota czekamy na informacje o porodzie itp;)
U mnie nic sie nie dzieje, czuje ze urodze po terminie.
-
Ja na partych lezalam na plecach. A 1 faza na boku. Chcialan gryzc tynk ze scian z bolu. uczucie parcia bylo dla mnie lepsze niz skurcze. Ale zaraz po porodziw powiedzialan sobie nigdy wiecej dzieci a kobiety ktore decyduja sie swiadomosc na 2 dziecko sa nienormalne dzis juz zmienilam troche zdanie ale dziekuje Bogu ze to juz za mna. A moj porod byl szybki, latwy a ja zostalam rozslawiona na caly szpital ze tak swietnie mi poszlo. Polozna chwalila ze Pieknie oddycham pomimo, ze do szkoly rodzenia nie chodzilam. Obce Dziewczyny z sali obok plakaly pod drzwiami jak urodzilam. I bylt w szoku, ze tak po cichu bez krzyku rodzilam. Ah opisze po kolei z domu.
Lama, gosia86, czarna panda, maribel lubią tę wiadomość
-
Kotmisia dziękuję, staram się opanować sytuację ale ból w tej bardziej poranionej piersi jest niesamowity. Aż mnie wykrecalo i łzy same płynęły.ale będzie lepiej bo po prostu musi.
Mogę wam coś głupiego powiedziec:) przez szycie krocza nieziemsko się stresowalam iść na 2 do łazienki. I co? I dzisiaj poszło i nawet nie było źle:)
-
nick nieaktualny
