Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aktyde tej co lezy pod oknem wiecznie zimno, wieje i ogolnie nic jej nie pasuje. Drugiej pani tez tak duszno ale nic nie poradzimy bo co uchylimy okno to ta pierwsza zamyka. Wczoraj z wielka laska moze jakies 20 minut sie wietrzylo w ciagu calego dnia
-
nick nieaktualnyPowietrze zabija ehhh zawsze ktos taki sie trafi co powietrza bac sie bedzie masakra mi sie udalo pierwszy raz od dwoch mcy spac do 7 a nie do 4 szok normalnie
Magic gratuluje jestes bardzo dzielna to co przezylas to Twoje ale podziwiam...blu moze cos zaczyna sie powoli dziac a moze to nerwy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 07:19
-
nick nieaktualny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 22:46
olka24, DżoanaA, Karolcia88, Rika, gosia86, Wonderwall, gosiunia, czarna panda, AGA 30, beti97, madziorek, Puella, GabiK, Anioł, WesołaMama, Catyyy, agatka196, Magda_16maj, katalina, slash, kic83, kika79, olis88, Agusia246, Lama, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pozdrowienia od Mikolajka i Pauliny. Maly jest slodziutki! I grzeczny, Paulina mowi, ze w ogole nie placze
a jaki jest malutkuli. Cudowny
Magic, Lila jest przepiekna ♡gosia86, Wonderwall, gosiunia, Bluberry, Magic lubią tę wiadomość
-
Magic jaki dumny Tata ale nic dziwnego jak ma taką śliczną córeczkę
Karolcia pozdrowienia dla Pauliny i Mikołaja od nas:*
Mąż ma dzisiaj wolnejupi pojedziemy załatwić resztę spraw ale to koło południa bo już poleciał pomóc sąsiadowi w ogrodzie
Ze spaniem u mnie kiepskoMagic lubi tę wiadomość
-
Magic Gratulacje
długo musiałaś czekać, ale dla takiej nagrody warto. My nadal w dwupaku. Od rana wyganialiśmy Wiki z brzuszka zobaczymy co z tego wyjdzie. Podobał mi się dzisiaj komentarz mojego B. " Jak już po tym nie wyjdzie to ja nie wiem". Starał się dzisiaj jak mógł, dwa razy pod rząd. Daliśmy dawkę uderzeniową, ciekawe czy zadziała. Ja nie mam tak fajnie że po terminie będę mogła jeszcze latać, tylko wybije środa i szpital
z dnia na dzień presja rośnie żeby naturalnymi metodami Małą sprowadzić na ten świat. Upartego mamy byczka z tatusiem. Zostało 4 dni a w sumie 3 bo czwartego to już mam się zgłosić na IP , czas się kurczy. No ale dzisiaj jeszcze zjem na obiad kebsa, dla poprawy nastroju i mogę wieczorem rodzić.
Dzisiaj sąsiad do mnie że już maj a ja nie rodzę, no a cóż ja mogę?Wonderwall, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Magda....gratuluję ślicznej 1-majowej córeczki! Szybciutko dochodźcie do siebie i do domu zmykajcie!
Ale super wieści z rana! Aż się buzia śmieje.
Blu....ja to dopiero jestem przerażona wagą, moja "Mała" na usg w tym tygodniu ważyła 3300g (36 tydzień!). Co to będzie?!
A ja mam ostatnio jakieś głupie myśli i boję się, że urodzę brzydkie dziecko. Jakiś obłęd! :p
Magic lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
Magic za ten trud, męki w tym szpitalu masz piękną nagrodę- śliczną Lilusie. Naprawde jest przesłodka jak każda dzidzia tutaj na forum. Ale jak pomysle co musiałas przejsc i popatrze na jej zdjecie to człowiek zapomina o tych złych rzeczach przed jej narodzinami;) I gratulacje dla męża bo też bardzo dużo przeżył.
Ja wczoraj byłam w szoku jak dostałam tych skurczy przepowiadaczy, bo juz dawno nic w tym kierunku sie u mnie nie działo. Nie wiem moze po seksie bo jakos 4 godz po tym dostałam tych skurczów, bolało mocno nawet bardzo ale tak jak chyba to MIM mi napisała zeby wziasc prysznic, to ja wziełam ale po 2 godz skurczów no i przeszło. Jak sobie pomysle ze te porodowe skurcze są duzo bardziej mocne to aż mnie to przeraża. U mnie w szpitalu nie ma tego znieczulenia, jest tylko gaz rozweselajacy, a ja jestem bardzo wrazliwa na ból. Wczoraj to tak mnie bolało ze miałam głowe schyloną w dół podparte rece na stole i tak sobie siedziałam, nie moglam nic mowic bo tak mnie napierdzielało. Lilka przy tym strasznie się ruszała, potem też.
Magic lubi tę wiadomość
-
Ewelinkie dzięki za info, mój teraz będzie się bał ze mną cokolwiek robić bo wczoraj się wystraszył bardzo. Ja mu mówiłam ze to nic , jak urodze to urodze i tyle byle szybko. A on miał przerażenie w oczach;)Nawet mu powiedziałam jak kładliśmy sie spac tak dla żartu- może seksik? A on- Nieeeee i to taki przerażony:P