Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
gosia86 wrote:Nadrabiam na raty
Aktyde to straszne ja wlasnie obawiałam się jakiś komplikacji w trakcie porodu
Na szczęście z Podusia wszystko ok tylko mi zrobili masakrę z krocza ale przeżyję
Próbowaliśmy sie karmić mamy przystawiać sie co godzinę po 10 minut do każdego cyca i właśnie zasnęła
A ja nie zmieniłam pieluchy bo się bojęmów duzo do Małej i spokojnie a wszystko pójdzie gładko
Catyyy gratulację!!!!ależ niespodzianka! :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 10:30
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ofelaine wrote:Gosiu piekna corcia. Nie boj sie zmiany paluszki, uwierz, ze bedziesz wiedziala jak to zrobic. To Wszystko samo przychodzi.
Brakuje mi forum i pisania z wami ale nie mam czasu pisac a jak go mam to odpoczywam lub ucinam sobie drzemki zeby sie zregenerowac.
Dzis dzwonila polozna i ma do nas przyjechac po weekendzie oprocz tego czekamy tez na wizyte pediatry, moze bedzie jutro.
A moj skarb ssie cyca czesto az sie zastanawiam czy moje mleczko jest wartosciowe bo czasami co godz chce jesc... A czasami wytrzymuje ponad 2 godz.
juz druga noc budzi sie o 4 i do rana nie spi i ciumka cycka. Dzis przespala prawie caly dzien az sie boje nocy.tzn miałam bo teraz mam tak wielkie cycki i twarde, że jak tylko się nachyle to mi cieknie
jade dziś do znajmoej po laktator
i będę mrozić
Blu ja miała to samo...nie mogłam słuchac jak płacze...ja płakałam razem z niąWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 10:32
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
nick nieaktualny
-
Emiliada wrote:http://zapodaj.net/c46433c2b0f39.jpg.html
śliczny!
gosia a gdzie masz zdjęcie Polusi???
beti wiem co czujeszniestety sama doświadczyłam takiego "olewczego"podejścia
jak tupnęłam i krzyknęłam dopiero zaczeli skakać obok mnie... niech mąż przyjedzie i zrobi im awanture tylko to pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 10:39
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Kurde nadrabiam Was od wczoraj i mam wrazenie jakby jakies posty znikaly, bo wczoraj cos widzialam a dzisiaj nie moge znalezc, ale mniejsz ao to...
Dziewczyny brzuch mnie zaczął boleć jak na miesiączkę, to chyba nie już? Ja nie jestem gotowa! -
Aktyde85 ja takie bóle mam od 2 tygodni
także spokojnie, będzie teraz takie odczucie na porządku dziennym.
Lekarz mi mówił, że to normalne i żeby się nie męczyć, brać od razu NOSPĘ i czekać na rozwój sytuacji jak coś. Opowiadał, że lepiej wziąć NOSPĘ i się przespać/odpocząć (jeśli to przepowiadacze), bo ostatnio przyjmował poród babeczki, która od 3 nocy nie spała i padała na "cycki" i myślał, że ją kapciem strzeli jak to usłyszał -
Witajcie - opis na suwaku mylny, wcale nie jestem jeszcze mamą
I nic tego nie zapowiada.
Brzuch nie opada, zero skurczy.
JA CHCĘ RODZIĆ!!!!!!!
Catyy - gratulacje.
Jejciu jak Wy to robicie ze was chwyta na por - no u mnie nic a nic.
Zaczynam się denerwowac.
A dr jeszcze mi mowi ze do 15 mam czekac. Niby do 2 tyg ale dla mnie to wiecznosc. -
Ja bym chciała, żeby złapało mnie jakoś jak nie będę czekała na cud (bo to czekanie jest najgorszeeee) tak jak np. jak moją koleżankę ... o 19 wróciła z kina, po 20-stej odeszły wody i leciała na porodówkę (urodziła 9 dni przed terminem).
Chyba dziś skoczę do kinaAnioł, aktyde85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny