X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 9 maja 2015, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola to przez pierwsze dni lubiła być zawinieta po szyję więc leżała spokojnie. Tetaz to macha lapkami, kręci glowka. A takie dźwięki potrafiła przez sen wydawać jak zwierzeta w zoo ;)

    A co do brzucha to niby ok ale czucia nie mam nadal a i wygląda gorzej niż przed ciążą :( taki worek :/ a cwiczyc nie wolno :/

    gosia86 lubi tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 9 maja 2015, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 12:17

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2015, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotMisia czyli to uczucie nie czucia brzucha jednak tyle czasu sie utrzymuje?? A myslalam ze maks 2tyg i wroci, mnie to okropnie drażni jak dotykam :/ i to okropne uczucie przelewania w ogóle nie czuje ze to u mnie.

    czy Was tez tak w szpitalu kluli, kłują?? Ja codziennie jakiś zastrzyk mam a jak pytam co to? To odpowiedź ze tak tylko profilaktycznie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 06:13

  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 9 maja 2015, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu jest lepiej niż na początku ale przy cieciu od góry taka skóra odretwiala. A co do klucia to mi robili zastrzyki w brzuch przeciw zakrzepowe. A dziewczynie obok nie. Na pytanie dlaczego. Odpowiedź profilaktyczne ;)

    A co do cc to najgorsze to pierwsze dni. Po 3-4 dniach zaczyna ciągnąć i się ojazuje że to nie rana ciągnie tylko szew. Mi ściągnęli 7 dnia i od tego dnia zaczęłam zapominać o brzuchu :) a ściąganie nic nie boli, tylko śmieszne uczucie jak ta nitka się wysuwa ;) Kiedyś było gorzej bo szyli kilkoma szwami a teraz jedna nitka :)

    A jak w ogóle Blu się czujesz? I co za stres?

    Kurcze myślałam że sutki po miesiącu to już twardziele a tu psikus. Masc piszla w ruch bo dosłownie płoną :/

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 9 maja 2015, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu ja 2-3 dni po porodzie to pierdzialam strasznie ;) przeprosilam ta dziewczyne co z nią lezalam, że popierduje pod koldra ale nie będę wstawać do wc za każdym baczkiem ;) z reszta zanim podniosłabym sie z łóżka to już by się sam wymsknal ;)

    A na 2 poszłam jakieś 20h po cc. A pprzypomniało mi się że kilka dni po cc tak bolało mnie przy sikaniu że aż zęby zaciskalam. Ale to też przeszło ;)

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 9 maja 2015, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu a moze robia zastrzyki przeciw zakrzepowe?
    Alez Wam dobrze ze wychodzicie. Moja znowu spadla z wagi do 2420 i pewnie dupa i nie wyjdziemy w niedziele :(

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 9 maja 2015, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 12:18

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • _LISICA Przyjaciółka
    Postów: 71 30

    Wysłany: 9 maja 2015, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka wrote:
    Przepływy pępowinowe :) Bada się je by ocenić wydolność łożyska i upewnić się czy dzidziuś dostaje wystarczająco dużo tlenu i jedzonka ;)


    Dzięki za odpowiedź :) w sumie nie miałam takiego badania. Lekarz podczas ostatniego USG stwierdził, że - " łożysko pełne okej, ilość wód w normie" :)

    nzjdk0s3066ruv32.png
  • _LISICA Przyjaciółka
    Postów: 71 30

    Wysłany: 9 maja 2015, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu nam położna na SR mówiła, że najlepszym lekarstwem na krocze jest częste wietrzenie + właśnie Tantum Rosa i warto mieć zwykłe koło dmuchane do siedzenia :) ale pewnie już masz wszystkie sposoby sprawdzone.

    Jak to się mówi - " do wesela się zagoi". Macie już swoje Szkrabki przy sobie i to jest najważniejsze :)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    nzjdk0s3066ruv32.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 9 maja 2015, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my z mezem.zaczelismy sie zastanawiac czy na pewno bedzie Natalia.. w sumie to dalej mowie na nia Mala albo z okresu gdy byla jeszcze bezimienna nazywalismy ja Gienia.

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • _LISICA Przyjaciółka
    Postów: 71 30

    Wysłany: 9 maja 2015, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znajomi tuż przed rejestracją córeczki w UM zmienili imię :) Także każdy ma dylematy :)

    Mąż mnie straszy, że jak pójdzie załatwiać wszystkie formalności to wybierze na drugie imię dla małego - jakiegoś Floriana, Zygfryda czy Baltazara, żeby był fame - OMG :D

    Ps. Dziś się obudziłam z myślą, że każdy dzień w moim brzuszku jest dla malca cenny i poczekam, kiedy będzie gotowy wyjść :) z takim nastawieniem mam nadzieję, będzie łatwiej :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 07:53

    nzjdk0s3066ruv32.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 9 maja 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisica znam jednego Baltka ;)

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewcyzny :)


    Matik - gratulacje - poród marzenie ;)

    Ja mialam chwile grozy i nadziei w jednym. mała chyba 3 godziny się kotłowała w brzuchu i nie wiedziałam czy to skurcze czy ona ale tak prawie bez przerw wiec chyba nie. A mąz musial dzisiaj jechac i nie chcialam wczoraj rodzic. Teraz spokoj, jem sniadanie, pije kawe i po poludniu można rodzić :)

    W sumie to mialam nadzieje ze cos zaczyna sie dziac - to by maz pojechal w niedziele albo cos, ale z drugiej strony niech dokonczy ten projekt i bedzie w koncu spokoj i cisza

  • Emiliada Ekspertka
    Postów: 144 194

    Wysłany: 9 maja 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coraz nas więcej ! :) ale czad! :)
    My mamy dziś nawał i coraz lepsze dni... :) Borys tylko w 2 dobie był bardzo zaplakany mimo czystej pieluchy i pełnego brzuszka.

    Gratuluję nowym mamom! Nie nadążam układać sobie tego wszystkiego w głowie :)
    Jutro powinniśmy wyjść do domu. Niebawem opiszę mój poród - ale nie wspominam go dobrze... także nie wiem, czy chcecie wiedzieć.
    Nie chce też straszyć naszych "nierozpakowanych" ;)

    Pozdrawiamy.
    Śpiący jeszcze Borys o radosna jego Mama :D

    GabiK, gosia86 lubią tę wiadomość

    f2w3s65gudn84bn0.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 9 maja 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Laseczki! Ja z głupia prośbą :) ale jak wiecie moja teściowa potrafi dopiec. Więc ja z prośbą o kciuki :) żeby jej dzisiejsza wizyta szybko mi zleciala :)

    Anioł, GabiK, gosia86 lubią tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • Minka:) Przyjaciółka
    Postów: 86 24

    Wysłany: 9 maja 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotmisia kciuki zaciśniętę:) Ja niby teściową mam ok ale to tylko dlatego ze mieszka 190 km od Nas... najgorzej to jak narazie było jak wybraliśmy imię dla malego a ona dzwoniła do mnie i męża po 5 razy dziennie i komentowała i wymyślała jakieś niestworzone historie... ale wkońcu jej męzulek powiedział parę słow konkretnijszym tonem to stwierdziła ze zartowała i odrazu do mnie też zadzwoniła z głupimi tekstami że ma nadziejęże ja nie jestem taka jak jej syn i tego wszytskiego na poważnie nie biorę bo to tylko żarty i chyba się na tych żartach nie znamy...maskara jakas... no ale na szczęście ucichło:) także tzrymamy kciuki!:)

  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 9 maja 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się :) U nas dziś dokładnie o 9:25 mija tydzień odkąd synek jest z nami ♥

    KotMisia, zaciskam kciuki. Moja teściowa też dzisiaj z wizytacją ;)

    Gosia, jeszcze troszkę i ból minie. Bądź cierpliwa :) Kciuki, żeby nie przypałętała się żółtaczka i żeby Was jutro wypuścili do domku! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 09:01

    Anioł, GabiK, gosia86, gosiunia lubią tę wiadomość

    atdc9vvjg5na5b6o.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 9 maja 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia trzymam kciuki,zeby Was wypuscili do domu. Szybciej dojdziesz do siebie i maluchem w domu latwiej sie zajmowac.
    Kotmisia dasz rade! Mam nadzieje,ze wizyta krotka bedzie i szybko zleci ;-)
    Maribel gratuluje pierwszego tygodnia! Kto by pomyslal,ze tak sie bedziemy cieszyc kazdym dniem,chociaz mi troszke szkoda,ze to szybko jakos leci. Dopiero co sie stresowalam pierwsza wizyta,a tu juz po i coraz blizej do kolejnej :-/
    Ja juz po wizytach tesciowej,szwagierki i mojej mamy. Jutro tesc. Ten niestety nierozumny jest i boje sie,ze bedzie dlugo siedzial :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 09:22

    gosia86, maribel lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cisza na forum - wszystkie karmią, odsypiają albo rodzą ;)

    Całuski dla wszystkich - mam w sumie dobry dzien :)

    gosia86, maribel, aktyde85, gosiunia lubią tę wiadomość

  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 9 maja 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nie wiem kiedy ostatnio pisałam dlatego zacznę od gratulacji. Dzieciaki super, Jasiu od razu widac, ze duży chłopak także Blu sie spisałaś. Catty gratulacje tez dla Ciebie no i dla Gosi.

    Anioł ja od wczoraj jestem sama, mąż pojechał do Warszawy tak wiec ok 5 godzin trasy. Przygarnęli mnie rodzice, ale to jednak nie to samo. Moj Kubus w nocy tak dawał czadu, ze myslalam ze wyjdzie brzuchem :P

    Miałam wczoraj ktg, niezbyt ładne głownie moje skurcze, bo miałam 2 na poziomie 60-70% a tak to prawie cały czas ok 20-30. Troche jednak ogarnialam wczoraj kuchnie no i jak jechaliśmy do szpitala to tata musiał mocniej zahamować, bo facio by w nas wjechał i od razu brzuch napiety. Ogólnie złe mi sie jeździ juz samochodem, bo co podbicie, dziura to brzuch twardy :/
    Udanego weekendu.

    gosia86 lubi tę wiadomość

    201505111762.png
‹‹ 1628 1629 1630 1631 1632 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ