X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 11 maja 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia - czasem dobrze sobie popłakac.
    Ja mowie wtedy ze potrzebuję oczyscic oczy, a potem mi lepiej.
    Zobaczysz jutro będzie lepszy dzień.

    Zmykam potulic sie do męża - bo jutro wyjezdza na cały dzien.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 22:50

    gosia86 lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 11 maja 2015, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wysiadam psychicznie... Nic nie ucisza wrzasku tylko cyc. Siedzę i rycze... Ciąży donosic nie potrafiłam. Teraz nie umiem nakarmić dziecuaka. Czuje się ch...owo...

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodze sama do sklepu do pracy z macierzynskim maz mi duzo pomaga nosi go podaje karmi i mojej mamie go tez razem zostawiamy ale przeroslo mnie to ze on tylko w moich ramionach sie uspokaja glownie i to na mnie spadnie wiekszosc obowiazkow jak maz wroci do pracy ...nie nadaje sie na matke ;/oszaleje z nim

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 23:36

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 12 maja 2015, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotmisia to pewnie skok, potrwa chwile a potem zobaczysz,ze Twoja Olenka nagle potrafi rzeczy,ktorych wczesniej nie umiala. I jak to nie potrafisz dziecka donosic czy wykarmic? A co ja mam powiedziec? Ja nawet w.ciaze zajsc naturalnie nie potrafilam, nie urodzilam naturalnie i nie karmie naturalnie. To.co? Mam sobie wypalic na ramieniu "dupa nie matka"? No.co Ty? Jestesmy wspaniale i zycie bysmy za te obsrane dupki oddaly :-)
    Olka maly ma 7 dni.dopiero. Pomysl,ze to jego uzaleznienie od Ciebie potrwa bardzo krotko, moze jeszcze tydz lub dwa. Dla nich to.straszny szok po 9 mcach znalezc sie w.obcym zupelnie swiecie, gdzie jest duzo swiatla, dzwiekow i zapachow. Najbezpieczniejsza przystan to mama i potrzebuja sie w niej schronic az sie troche oswoja z ta nowa rzeczywistoscia. A przeciez tym wlasnie chcemy dla nich byc, bezpiecznym portem gdzie zawsze moga sie schowac przed calym zlym swiatem. Czas szybko leci, cholernie szybko i zaraz bedziemy tesknic za tym spaniem przy cycu wtulonego malego cialka.Moze.sprobuj pomyslec w ten sposob :-/ moze to cos pomoze. Ja sobie tak tlumacze wszystkie grymasy i trudnosci z zasypianiem malego,nieprzespane noce itd.

    Lama, gosia86, Buffy, gosiunia, olka24 lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 12 maja 2015, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziwna rzecz, poszlam.dzis do pracy,a kazdy.zdziwiony,ze swietnie wygladam, uwaga! "tak swiezo" i nie widac wcale,zebym byla niewyspana. Pomyslalam,ze podklad MaxFactor i maskara czynia cuda :-D Zwlaszcza,ze nie wzielam prysznica od poprzedniego dnia,bo nie bylo jak :-D
    Ale jak mowilysmy o wyrodnych matkach to jedna siusiara, tez lektorka,ale ma chyba z cale 20 lat mnie skrytykowala,ze "szalona jestes" ze tak dziecko niespelna 3tyg zostawiam w domu. No.coz, przelknelam, nie takie rzeczy o.sobie ostatnio slyszalam :-)

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 12 maja 2015, 03:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik dzięki! Człowiek taki głupi... ;) w środę mamy szczepienie, zapytam pediatry czy wierzy w skoki. Bo dla mnie to szok. Pogodne dziecko drze się przy zmianie pieluchy.. To nie płacz tylko krzyk obdzieranego ze skóry..

    GabiK lubi tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 12 maja 2015, 03:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ze szpitalnego loża :)
    Chciałam zeby mi przynosili Kubusua do karmienia w nocy, ale po próbie pionizacji, za która zostałam pochwalona, zasłabłam pod prysznicem i odwołałam. W nocy tym bardziej nikt ni nie pomoże. Leżę, zasypiam, budZe sie, próbuje pozycje zmieniac, znow zasypiam. Najgorzej sie ruszyć z tym brzuchem, bo niestety ciagnie

    BrumBrumek lubi tę wiadomość

    201505111762.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 12 maja 2015, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziorku ja też slablam. Bardzo pomogła mi herbata z cukrem. Jeszcze raz gratulacje!

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 12 maja 2015, 04:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotmisia terminowo.sie.zgadza. Pierwszy skok to 5-6 tydz. Ale dobrze,ze masz okazje zapytac piediatre.
    Madziorek odpocznij troche,to duza operacja. Na pewno szybko.dojdziesz do siebie tylko sie nie forsuj <3 Moze po sniadaniu poczujesz sie lepiej. Nie wiem jak u Was w szpitalu,ale u nas dawali tylko kleik. :-/

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 12 maja 2015, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny.Poki co jestem na samej wodzie. Jelita mi podjęły prace w nocy to tak burczalo, ze sie budziłam. KotMisia marze o herbacie słodkiej albo kompocie truskawkowym ( nie wiem skąd ten kompot) :) juz prawie 6, jeszcze przed 9 powinnam byc przewieziona na położnictwo i sie w końcu zobaczę z mężem i synkiem :)

    201505111762.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 12 maja 2015, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Kotmisia to pewnie skok, potrwa chwile a potem zobaczysz,ze Twoja Olenka nagle potrafi rzeczy,ktorych wczesniej nie umiala. I jak to nie potrafisz dziecka donosic czy wykarmic? A co ja mam powiedziec? Ja nawet w.ciaze zajsc naturalnie nie potrafilam, nie urodzilam naturalnie i nie karmie naturalnie. To.co? Mam sobie wypalic na ramieniu "dupa nie matka"? No.co Ty? Jestesmy wspaniale i zycie bysmy za te obsrane dupki oddaly :-)
    Olka maly ma 7 dni.dopiero. Pomysl,ze to jego uzaleznienie od Ciebie potrwa bardzo krotko, moze jeszcze tydz lub dwa. Dla nich to.straszny szok po 9 mcach znalezc sie w.obcym zupelnie swiecie, gdzie jest duzo swiatla, dzwiekow i zapachow. Najbezpieczniejsza przystan to mama i potrzebuja sie w niej schronic az sie troche oswoja z ta nowa rzeczywistoscia. A przeciez tym wlasnie chcemy dla nich byc, bezpiecznym portem gdzie zawsze moga sie schowac przed calym zlym swiatem. Czas szybko leci, cholernie szybko i zaraz bedziemy tesknic za tym spaniem przy cycu wtulonego malego cialka.Moze.sprobuj pomyslec w ten sposob :-/ moze to cos pomoze. Ja sobie tak tlumacze wszystkie grymasy i trudnosci z zasypianiem malego,nieprzespane noce itd.


    GabiK... święte słowa! Mama dla noworodka jest całym światem
    .. Dziecko pamięta bicie naszego serca, zapach skóry/mleka. Tata, babcia czy dziadek to na razie taki dodatek do mamy :p Mój Tygrysek nadal najbezpieczniej czuje się w moich ramionach. Jak coś się dzieje, to tylko mama ukoi. Mnie też też to męczyło, ale teraz jak codziennie rano, słyszę bardzo bardzo cie kocham Mamusiu, to serce rośnie. Tez mam świadomość, że to szybko przeminie i zaraz miejsce mamy zajmie pani w przedszkolu, później koledzy. A czas pędzi nieubłaganie (nie wiem kiedy te dwa i pół roku minęło).

    A w skoki rozwojowe wierzę. Mój też co kilka tygodni załączal tryb maruda/wrzaskun, ale to miało i znowu normalnie funkcjonował.

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 12 maja 2015, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Kochane! Mój patetn dziś z nocy żeby w końcu zasnąć to zawiniecie w becik, smok w buzię, chociaż Ola jak zasnie to wypluwa, i telefon z szumami na yt :) i spalam 2,5h! :)

    Ktoś pytał o książki o dzieciach. Mam dwie. Jedna to język niemowląt. Póki co strata kasy ale też dobrze do niej nie przysiadlam. A druga to kontynuacją książki z ciąży. Ale nie pamiętam tytułu a teraz cycek time ;) Ta ciazowa to "ciężarówka przez 9 miesięcy" i tą serię polecam :) dużo o katmieniu piersią.

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 12 maja 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kryzysy się zdarzają - bo tak naprawdę nasz świat się zmienia!!! a do tego te nasze hormony :) istna burza :)

    03.02.2014
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 12 maja 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wesoła co tam u Was?

    03.02.2014
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 12 maja 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nojaniewiem wrote:
    Dziewczyny w lidlu są biustonosze do karmienia, kupiłam sobie szary- bardzo fajny POLECAM !
    potwierdzam! mam granatowo-miętowy, bo był ostatni :D ale dziś będę polować na więcej :)

    nojaniewiem lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 12 maja 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzę, że mamy kryzys :) ja też miałam z soboty na niedziele...płakała mimo dostawiania do cycka,ale przeszło po podaniu w butelce naparu z kopru włoskiego :) gazy ją męczą strasznie...mam ochote jeść tylko bułki z jogurtem by jej nic nie dolegało :( olka miałam te same myśli....płacze i płacze to na bank jestem złą matką...ale nie możemy sobie tego tak wmawiać, bo pogorszy to nasz stan :)głowa do góry! ja staram się w chwilach kryzysu przypomnieć jak bardzo jej pragnęłam jak była w brzuszku.

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 12 maja 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję nowym mamusiom :) super, że już możecie tulić swoje Maluchy do piersi :) <3 dużo zdrówka dla Was i szybkich powrotów do domu :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 12 maja 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczyny, nie ma szans żebym nadrobiła zaległości.
    gratulacje dla świeżo upieczonych Mam :)
    My pomału uczymy się karmić piersią- o ile w dzień jako tako to wychodzi o tyle w nocy w grę wchodzi butla bo Mała nie chce ciągnąć. A i dzisiaj pierwszy raz sama się budziła na jedzenie :)
    Co słychać?:) któraś szybko streści ostatnie dni? :)

    Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 12 maja 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka24 wrote:
    Dziewczyny mam kryzys nie nadaje sue do bycia matka nie moge zniesc jak syn placze mam ochote zostawic go i wyjsc nie ma mu nic jest cyckiem matki i od poczatku chce byc tylko na rekach ;(
    Chyba każda z nas ma gorsze chwile... Trzeba uzbroić się w wielkie pokłady cierpliwości i wyrozumiałości... Mnie pomogło tłumaczenie sobie, że taki dzieciaczek nie ma żadnego innego sposobu żeby zakomunikować, że jest mu źle, więc musi płakać, wyć, kwiczeć, stękać, ale też mnie to wyprowadza z równowagi :P
    olka24 wrote:
    Ja wychodze sama do sklepu do pracy z macierzynskim maz mi duzo pomaga nosi go podaje karmi i mojej mamie go tez razem zostawiamy ale przeroslo mnie to ze on tylko w moich ramionach sie uspokaja glownie i to na mnie spadnie wiekszosc obowiazkow jak maz wroci do pracy ...nie nadaje sie na matke ;/oszaleje z nim
    Kochana u mnie to samo... Karolek głównie na moich rękach się wycisza, zresztą ostatnio coraz mniej śpi a leżenie bezczynnie mu się szybko nudzi i trzeba go zabawiać... Mąż nie miał wcześniej styczności z małymi dziećmi i teraz boi się cokolwiek przy nim zrobić, nawet wziąć go na ręce :/ Jak mu go podaję to chwyta go tak niemrawie i mocno podtrzymuje bo ma jakąś manię, że mu główkę urwie i jest przerażony jak Mały zaczyna nią ruszać ;) W nocy wstaję ja, kąpię ja, karmię ja, pieluchy zmieniam ja, bujam, noszę, pokazuję też ja... A do tego sprzątanie, pranie, gotowanie... :/ Zwariować można... Już zapowiedziałam, że jak zabierzemy wreszcie Karolka do domu ze szpitala, przejmuje część obowiązków, bo mnie psychika siadała...
    Głowa do góry, jesteś i będziesz świetną matką!!!

    KotMisia, ściskam dla dodania otuchy :) Mnie to też wygląda na skok rozwojowy :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2015, 10:38

    olka24 lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 12 maja 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam dziś przygodę :) Ola zrobiła kupkę, zaczęłam ją przewijac. Okazało się, że to co w pieluszce to połowa ;) druga pod ciśnieniem wylądowała na mamusce ;) kabaret. Dobrze że mnie to nie rusza ;)

    Dziewczyny wiem że jest ciężko ale damu radę :)

    Dziękuję za wszystkie dobre słowa :*

    Aaa. Skok rozwojowy po wizycie tesciowej? Przypadek? ;)

    gosiunia, Eklerka lubią tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
‹‹ 1649 1650 1651 1652 1653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ