Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Minka albo zrob awanture albo sie wypisuj...mialam to samo i dopiero jak awanture zrobilamni powiedzialam ze chce sie wypisac to cos zaczeli robic... rozumiem Twoje zdenerwowanie :* zrob tak bys czula sie bezoiecznie i miala poczucie ze jestes w dobrych rekach.
Eklerka wspolczuje...mi tez rece opadaja jak jest ryj a nie wiem o co chodziLilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Wszystkiego dobrego mamuśki! Spokojnych dni i nocy, grzecznych dzieci i odpoczynku
Ja dzisiaj też sama cały dzień od 8 do 23. Młoda narazie śpi pierwszy raz od rana. Nocka nawet spoko, sen 3h,2h,1,5h. Do przeżycia, odkąd zaangażowałam męża w pomoc w nocy jest mi lżej. Ja karmię, on przewija i usypia młodą. Jakoś dajemy radę.
Napiszcie coś więcej o tych rurkach windy... -
Gosia86 tak mi zaleciła.. że na żądanie mam karmić.. nawet jak by go karmiła i za 30 minut znów by chciał to mam dać cyca. A Pola w ogóle się sama nie budzi na jedzenie? Jak długo śpi dopóki się nie obudzi i sama nie da znać ze jest głodna? Mi najdluzej Mati spi 4h.. a czasem wlasnie potrafi nawet po 45 minutach sie obudzic i szuka cycka.
Może sprobuj jeden dzien na poczatek na zadanie wlasnie ja karmic i zobaczysz jak bedzie dlugo spala i sie wybudzala... moze wtedy bedzie wiedziala ze jak sie jest glodnym to drzeba sie drzec -
Wesola......gratuluję! W końcu doczekałaś się córeczki!
Dzisiaj byłam w poradni laktacyjnej wypytać o wszytsko co dotyczy kp. Bardzo jestem zadowolona. Kobitka bardzo życiowa, praktyczna, zdroworozsądkowa. Kluczem do wszystkiego jest odpowiednie przystawienie dziecia - na glonojada, z dużym kątem rozwarcia między górną i dolną wargą. Jak brodawka jest bardzo głęboko włożona do ust, sięga praktycznie do gardła. Maluch jak ssie stymuluje otoczkę, a nie brodawkę. Dodatkowo trzeba trzymać główkę dość pewnie żeby jej od cyca nie odrywał, dzięki temu nie ma szans żeby powietrze dostało się do układu pokarmowego. Dlatego też dzieci kp nie trzeb odbijać, bo przy dobrym przystawieniu nie ma możliwości żeby powietrze się dostało, więc nie ma czego odbijać. U mnie efektywnośc ssania przy nieprawidłowym, zbyt płytkim łapaniu brodawki była mała. Jak mi babk przystawiła dobrze mała w ciągu 7min wypiła 60 ml, a wcześniej jadła 20 min i wypiła tylko 20 ml. Także jak dobrze dostawimy, to dziecko szybciej się naje. Polecała pionizację w przypadku dzieci mocno ulewających, takic jak moje. Jak zje od razu połowę z siebie wyrzuci. Podobno sa takie typy i nie jest to nieprawidłowość. Jak zwieracz w żołądku dojrzeje, to powinno to minąć. Zaleciła karmić dziecko na żądanie, nawet co pół godziny jeżeli ono ma taką potrzebę. Czkawka u dziecka jest więszym problem dla rodzica, niż samego zaiteresowanego. Najlepszym lekarstwem na czkawkę jest cyc. Mama akrmiąca powinna jeść wszytsko, żeby dziecko mogła uodparniać się na różne alergeny. Tryskawki, maliny i wszytski sezonowe owoce jak najbardziej są dozwolone. Wiadomo niekoniecznie mamy zajadać się cytrusami, bo mają bardzo dużó konserwantów. Słodycze, kawałek czekolady też jak najbardziej można. Produkty mleczne też. Ona uważa, że nie czegoś takiego jak dieta matki karmiącej, tylko dieta zdroworozsądkowa - zdrowa, z wybieraniem jak najmniej przetworzonych produktów. Przyznałam się jej, że na noc dawałam mm żeby dziecko spało lepiej. Powiedział, żebym od tego odeszła, bo na razie moje mleko jest w okresie przejściowym, ale zaraz stanie się mlekiem właściwym, które dostosuje się do dziecka i do nas, domowników, do naszego stylu życia. W nocy mleko jest tłustsze, więc maluchy mają dłuższe spania, w dzień lżejsze, żeby włączyła im się faza aktywności. Pytałam też o kolki jelitowe - wg niej od strony medycznej, nie ma czegoś takiego jak kolka. Jest to niedojrzałość organów, więc potzrebujemy czasu żeby wszytsko ładnie się ukształtowało. Nie jest przeciwniczka kropelek, ale stwierdziła, że znaleźć idealne dla swojego dziecka graniczy z cudem. Równie dobrze można szukać alternatyw - suszarek, śpiewania, bujania czy jazdy samochodem. Także ja wracam do normalnego jadłospisu i daję na luz. Po prostu trzeba te pierwsze miesiące przeżyć :p -
Gosiu musiałabyś odciągnąć mleko laktatorem do buteleczki i dodać kropli. To u Was położne krótko chodzą. Ja mam rozpiskę do końca czerwaca czyli Młoda będzie mieć praktycznie 2 miesiące. Tak mi ładnie dziecko śpi a ona zaraz przylezie i zacznie mi ją budzić, mam nadzieję że nie będzie przez to marudzić przez resztę dnia. Dzisiaj przyjdzie jeszcze do nas siostra na dzień mamy, oczywiście moja mama poczęstowała mnie już bułką z truskawką, a ja po zjedzeniu połowy zorientowałam się że tam są truskawki. Oby Małej nic nie było. I tekst mojej mamy " przecież nie są surowe " no dżizys, ona nie kapuje że jak ktoś jest na coś uczulony to w każdej postaci go uczuli, do tej pory testując jedzenie zakazane nic jej nie było , mam nadzieję że truskawki też będą ok.
-
Puella ale wyklad
) ja dzis gadalam z kosmetczka i powiedziala ze jej syn mial kolke tzn te gaziki w jelitkach a jadla orawie sam chleb z woda
a jej znajoma stolowala sie w mcdonaldzie i jej corka nie miala czegos takiego jak kolka
dlategonja jem prawie wszystko
jem duzo nabialu a od niego tez dzieci maja kolki
popijam sobie koper wloski i modle sie by bylo dobrze
trzeba to przetrwac
Dzieku Puella ;*Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
U nas nocka bardzo kiepska. W nocy synek opróżnił mi dwie piersi i nadal był głodny. Popłakałam się, że zabrakło mi pokarmu. Pierwszy raz mi się to zdarzyło. Próbowałam dać mu wody, ale wypluwał.
Mi się trafiła bardzo fajna położna. Skarbnica wiedzy. Była już u mnie 4 razy, jeszcze dwie wizyty.
Dżoana, ja też karmię na żądanie i synek pięknie przybiera. Ale trafił mi się głodomorek.
Wszystkim mamusiom życzę wszystkiego najpiękniejszego w Dniu Matki:) -
nick nieaktualny
-
Puella, trafilas na odpowiednia osobę w tej porsdni, tak myślę, nam położne mówiły to samo na SR dlatego tak sie dziwię jak czytam na forum jak ograniczacie dietę i jak łatwo dajecie mm. Ale mądra jestem, zobaczymy jak ha sobie bede radzić i ile z moich założeń się utrzyma w praktyce.
Jadę właśnie na ktg i wizyte, skurcze co ok 8 min, ale są tez przerwy, jak mi powie ze nic sie nie dzieje, to se w łeb strzale... mój ma nadzieję, ze od lekarza na ip pójdziemy...no nie wiem. -
olka24 wrote:hej u nas ciezki dzien maluvh plakal od 7 do 11.30 nie wiem o co;( zasnal o 11.30i juz sie obudzil a czy wasze maluchy tez budza sie z placzem???moj zawsze jakby go cieli zywcem i wezme na rece i sie uspokaja
Twoj Maluch chociaz uspokaja sie na rekach, moja zwykle jak poczuje butle
my juz po USG brzuszka, wszystko dobrze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEli wrote:Moja Malutka tez czesto budzi sie z placzem a to dlatego ze mleko powinno byc na juz, od razu
Twoj Maluch chociaz uspokaja sie na rekach, moja zwykle jak poczuje butle
my juz po USG brzuszka, wszystko dobrze
-
nick nieaktualny
-
Karolcia umowilam sie dzisiaj na usg na 23.06 tak samo jak na wcześniejsze wizyty czyli teraz jako prywatna a po 1.06 zmienię na abonamentową
Beti truskawki przetworzone nie zaszkodzą nie stresuj się
Puella fajna babka Ci się trafila w tej poradni i dzieki za info o kropelkach że mogę od razu do buźki je wkrapiać bo nie ukrywam że odciąganie to byłby dla mnie kłopot
Co każde karmienie dawałaś synkowi te kropelki?
Aktyde ważne że są jakieś skurcze zobaczysz rozkręci się -
Położna już była i chyba źle ją ostatnio oceniłam, bo teraz wydaje mi się całkiem spoko
pochwaliła nas że ładnie się karmimy
Nie wiem może mi się wydaje to proste , Wiki pewnie ułatwiła mi sprawę bo pięknie ssie, chętnie się dostawia ale kp nie jest trudne i nie należy się zrażać jak nie ma na początku mleka. Mi przywieźli żarłoka i miałam dosłownie parę kropli, w szpitalu rozkręciłam lewą pierś a w domu udało się prawą. Nie wiem czy herbatki laktacyjne coś dają ale ja piję po ok 2 dziennie- lubię ziołowe herbaty. Laktator też wzmógł wydzielanie mleka, teraz mam zawsze zapasik w butelce na spacer. Dostaliśmy jeszcze dzisiaj od położnej paczuszkę z lovi i hippa. Był smoczek lovi imlove mummy i łyżeczki hippa w opakowaniu. Fajne gadżety, moja uwielbia smoczki lovi więc będzie jak znalazł, niestety i ja dołączam do grona mam niezadowolonych z butelek lovi bo leci bokami i muszę przerywać żeby połknęła. Aktyde u mnie też tak się zaczęło i nie przeszło już więc GO GO