Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
KotMisia wrote:Zgadzam się z Gabik! A szczepienie często zbiega z w czasie z pierwszymi oobjawami autyzmu ok 18 miesiąca.
Ja tez boję się bardzo ale wystarczy poczytać książkę od historii żeby zobaczyc co działo się na świecie gdy szczepien nie było...
Pytałam poloznej co lepsze. Pojerynxse czy 5w1. Powiedziała zr kazda szczepionka potrzebuje chemicznego nośnika i po prostu w tych kojarzonych dziecko dostaje mniej chemicznego składnika.
Wśród moich znajomych jedynum skutkiem ubocznym po szczepieniach były bóle brzucha, temperatura i biegunka....
Ogólnie jestem za karaniem osób w ogole nie szczepiacych dzieci...
Wybacz, ale położna i jej wiedza... Gdy zapytałam pediatrę o skład szczepionki, to nie była mi w stanie nawet ulotki pokazać, bo gdzieś im się zapodziała i twierdziła, że w szczepionkach nie ma niczego szkodliwego a ona przez 20 lat praktyki nie spotkała się nawet z gorączką po szczepieniuMam wierzyć na słowo?
Miałam się nie wywnętrzać, ale... powiem tylko jedno. Mój ojciec ślepo wierzył lekarce. Miała największe wzięcie w przychodni, chodził do niej prywatnie, za każdą wizytę kasowała go 100zł. Choruje na cukrzycę i mimo fatalnych wyników (cukier w moczu, nerki siadały, cukier we krwi niekiedy ponad 400)lekarka twierdziła, że wszystko to wina złej diety. Wzywała nawet moją mamę na rozmowę żeby jej wytłumaczyć, że zupa na śmietanie to zło i wpędza tym ojca do grobu. Wyniki nadal były kiepskie, ojciec sugerował, że może to wina źle dobranej insuliny, ale ona swoje... Chodził więc do niej, płacił za wizyty, aż pewnego pięknego dnia z powodu zbyt wysokiego cukru stracił przytomność, zapadł w śpiączkę i stracił wzrok na ponad rok. Przeszedł już 11 operacji, za miesiąc czeka go kolejna. W jednym oku widzi na 60%, w drugim niestety wzroku nie odzyskał i tak mając 62 lata jest od 8 lat na 1 grupie inwalidzkiej. Po kilkudziesięciu konsultacjach u specjalistów okazało się, że insulinę powinien mieć zmienioną już dawno i to zapobiegłoby i wylewom krwi do oka i problemom z nerkami. Po zmianie cukry wróciły do normalnego poziomu jak u zdrowego człowiekaLekarka, która leczyła ojca miała za to co roku fundowane wczasy zagraniczne przez koncern farmaceutyczny, którego insulinę przepisywała i polecała. Ojciec miał kontakt z innymi cukrzykami leczonymi u niej, każdy jak jeden mąż mieli zalecane to samo a u niewielu ta insulina trzymała cukry w ryzach. Gdy moja mama niewidomego ojca zaprowadziła do tej kobiety ta zaśmiała się w twarz i powiedziała, że skoro był taki mądry, mógł zmienić lekarza. Ta franca już nie żyje, ale mam nadzieję, że lekko jej nie jest po drugiej stronie
Po tym straciłam całkowicie zaufanie do lekarzy.
Obawiasz się powrotu chorób zakaźnych? Dziwnym trafem w wielu krajach szczepionki są dobrowolne i jakoś epidemie tam nie panują, a wyszczepialność nie przekracza 90% czyli nie działa "odporność zbiorowa".
Cóż, nie chcę za każdym razem gdy przyjdzie temat szczepień czytać, że jesteśmy nieodpowiedzialnymi głupimi ignorantami i nie pamiętamy jak to polio szalało powodując cierpienie wśród niewinnych istotek i że powinni nam wlepić kare albo zakazać wstępu do publicznych placówek edukacyjnych, więc po prostu znikam z forum... Szkoda nerwów i moich i Waszych.
Zostawiam link na odchodne https://www.facebook.com/media/set/?set=a.931384650222297.1073741843.206336526060450Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2015, 23:35
-
Nie będę wdawać się w dyskusję ale jak słyszę o szczepionkach z komórkami abortowanych płodów to ręce mi opadają....
Nie żyjemy w dziczy i istnieje odpowiedzialność za swoje czyny.
Uważam że forum powinno pozostać czyste od sporów i mimo że bardzo się z Tobą Eklerka nie zgadzam to nie jestem od tego żeby przekonywać.
Tylko idąc tym tropem odrzuxmy antybiotyki i sterydy bo za ich przepisywanie lekarz też może jechać na wczasy...
Jeżeli chodzi o kasę to dlaczego są one darmowe? Ba, wczesniaki nawet kojarzone mają za darmo...
Każda z nas jest mama i przed swoim dzieckiem będzie się tłumaczyć. A ja wierzę lekarzom a nie glupotom z internetu...GabiK lubi tę wiadomość
-
KotMisia..... zgadzam się z Tobą w 100%! Ja na szczęście dylemat szczepić, czy nie, mam za sobą. Przy synku bardzo wertowalam temat. Wszystkie mądre głowy, które znam i którym ufam jednogłośnie podpowiadaly - szczepić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 12:59
-
Eklerka ale lekarz,ktory twierdzi,ze szczepionka ochroni przed choroba jest nieodpowiedzialny albo glupi. Kazdy powinien wiedziec,ze szczepionki nie maja za zadanie ochronic przed choroba,ale zlagodzic przebieg.Bzdura jest mowic,ze mimo szczepienia przechodzi sie chorobe i uznawac to za argument. Oczywiscie,ze sie ja przechodzi. A co do innych krajow to tam szczepienia tego typu od dawna sa bezplatne,podobnie jak antykoncepcja czy in vitro,czy leczenie SM.
Dziwi mnie osobiscie,ze goracy przeciwnicy roznych form leczenia to ludzie nie majacy o nich bladego pojecia czyt. chocby wypowiedz Zelnika o dzieciach z in vitro.
A to oplacanie lekarzy przez koncerny jest od ponad 7 lat zwyczajnie nieaktualne, przedstawiciele nie maja na to budzetu, ani wstepu do przychodni po kilku "rejsach" sponsorowanych przez firmy. Na ten moment oplacani w roznych formach sa tzw key opinion leaders czyli profesorowie,ktorzy pisza pochwalne artykuly lub robia odczyty,zwykli lekarze g... maja z tego. A przepisuja ciagle te same leki,bo czesto nie maja pojecia o istnieniu nowych. Nie szkola sie. Brak czasu.
I wiadomo,ze w kazdym zawodzie sa ludzie i taborety.
Niestety kwestia szczepien,in vitro, sn czy cc,mm czy kp zawsze wzbudza wielkie emocje.
Niech kazdy robi jak uwaza o ile nie szkodzi innym. -
dziewczyny temat szczepień jest jak rzeka.
ja usłyszałam że jestem wyrodna matka bo nie szczepie skojarzonymi tylko bezpłatny mi. bo niby oszczędzam na dziecku i funduje mu 3 wklucia.
moja ma 5 lat i nie pamięta tych wkluc A nas tak naprawdę nie stać żeby płacić za skojarzone03.02.2014 -
Swiete.slowa MiM, amen
My wczoraj zaliczylismy wizyte u tescie, rodzice mojego meza sa rozwiedzeni. Pojechalismy popoludniu,.w Warszawie to najgorszy moment bo korki.jak.diabli,ale tak.sobie "tatus" zazyczyl. I oczywiscie uslyszelismy,ze.za pozno.jestesmy,byla 18:30! A potem tesc zafundowal malemu sesje blyskajac mu fleszem po oczach. Ja bylam w kibelku,wiec nie zdazylam zapobiec. Powstrzymal ich placz dziecka. W drodze do domu nie wytrzymalam i powiedzialam mojemu,ze mam juz dosc jego pojebanej rodzinki z piekla rodem i ze.dziecko jest za male na kontakt z rodzina Adamsow. O dziwo maz sie nawet nie obrazil,wiec moze.sam wie ze to banda czubow -
A do mnie jutro przyjeżdża mama na cały długi weekend i bardzo się ciesze
a dziś zapowiedziała się z wizytą ciocia Mateuszka - moja koleżanka od lat, swiadkowa ślubna, dawno się nie widziałysmy fajnie będzie spędzić trochę czasu razem
)
Musze jeszcze dziś zrobi jakieś większe zakupy... zastanawiam się tylko jak to wszystko przynieść do domuwózek ma ograniczoną ładowność
Nadal czekam na moja chustę juz się nie mogę jej doczekac, mam nadzieje ze ogarnę to wiązanie :p
MiM ja reż szczepie tylko tymi darmowymi.. skoro są za darmo to szkoda mi kasy na te zintegrowane... zastanawiałam się tylko nad rota ale nie wiem.. jakoś nie mogę podjąć decyzji.
Zostało mi jeszcze 3kg to wagi z przed ciąży! Jupi! -
Hej dzis wizytujemy u pediatry, kolezanka umówiła mnie do super specjalisty. Bardzo sie boje, ze dr cos wynajdzie jakas chorobe badz anomalie.
Na dodatek wczoraj przy kąpielI zauwazylam lekko odparzony tyłek a wlasciwie sam rowek pupci tak u gory. Mam nadzieję ze lekarz mnie nie zrabie.
Akyyde zajec będziesz miala duzo, uwierzWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 10:11
-
Dziewczyny czy któraś z was zakłada juz pampersy rozmiar 3? 2 zostało mi na jakiś tydzień i nie wiem czy dokupowac i ile? Zapas 3 mam i nie chce nie potrzebnie kupować tych 2 za dużo. Jak to u was wygląda?
Mój Miś tez dostał te krostki na czole i w okół oczek.. tak brzydko to wyglądaa jak u was szybko się goja?
MW26 lubi tę wiadomość
-
Aktyde85 kciuki żeby was dziś wypisali do domku
dasz rade! Będziesz tańczyć jak Ci zagra Karolka - teraz ona rządzi
czekamy na fotkę córeczki jak będziesz miała chwile
Nejcik gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i Syneczka
Jutro w Dzień Dobry TVN będzie temat "szczepić czy nie szczepić" a propo gorącego tematu na forum -
Kotmisia my tez konczymy ostatnia paczke 1- jeszcze z 40-50szt nam zostalo
Bylam u pediatry- jestem zachwycona. W ogole bez porownania z tamtym burakiem. Kobieta ciepla, z uczuciem mowila do Julki, jak plakala to jej nie meczyla tylko inne rzeczy sprawdzala. Wszystko dokladnie wytlumaczyla jesli chodzi o szczepienia. Polecila punkt gdzie robia bardzo dokladnie usg.
Od wczoraj Julka przybrala 50g czyli rowne 3.5kg -
Aa i udalo mi sie zarejestrowac na wizyte do kardiologa. Jeszcze jako na wizyte ciazowa bo tak to by mi kazali dzwonic w listopadzie/grudniu jak podpisza umowe z nfzbi beda nowe terminy. I uwaga, zalapalam sie na pazdziernik! A powinnam sie zglosic na wizyte max do 3 miesiecy po porodzie. Ale nie pojde prywatnie- szkoda mi kasy.
Wiec odbebnilam jiz 3/7 zaplanowanych rzeczy.