Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak dasz cukier zelujacy ten diamant to juz nie dosładzasz a jak dasz tylko jakiś fix to wtedy musisz tez dać cukier. Wszystko jest napisane na opakowaniu. Tez mam michę truskawek do zrobienia a jeszcze tak na szybko do teściów wiec pewnie do północy będę się z tym bawić
Magic przeżyłaś jakoś? -
Dzieki Gosia
Magic trzyman kciuki zeby przespala cala noc!
Czy ktoras z Was dajs maluszkowi laktoferyne?
Kurde strasznie duzo musi to moje dziecie brac tych lekowzelazo, probiotyk, witaminy (nazwy nie pamietam- chociaz tyle, ze w kropelkach) i jeszcze ta laktoferyne. I wszystko w saszetkach do rozpuszczania
-
Hej podczytuję Was dzisiaj ale brak weny i moja Mała diablica nie pozwoliły nic napisać. No ale koniec końców śpi Wiki umyta i najedzona. KotMisia sto lat
U nas katar też się już ciągnie ponad tydzień,ale walczę i odciągam mimo histerii. Ja dżemy w tym roku robiłam z kurczę nie pamiętam czego ale cukru się już nie dodawało. Wyglądają ok zobaczymy tylko jakie w smaku będą. Idę się umyć i może uda mi się z B. pogadać. -
Gosia ja nawet ok ale odrwocilam sie jak ja szczepila lekarka...maz ja trzymal. Ale ok. 10 sierpnia kolejne. Mam nadzieje ze przezyjemy jakos te noc...
Karolcia ja nie wiem nawet co to... lekarka kazala tylko wykupic lek na goraczke i bol.
Beti u nas karat to juz sporadycznie. A czym odciagasz? Ja mam taki sprzet do rury od odkurzacza i skutecznie mi wysysa gluty.Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Magic ta laktocostam to jakies bialko na wzmocnienie odpornosci- tak wyczytalam na ulotce.
Katar tez odciagam katarkiem (tez na odkurzacz). Dodatkowo 3x dziennie inhalacje. I ciagnie sie nam ten katar i ciagnieciagle zielony, gesty (glownie do 12) potem robi sie bialawy ale rownie gestt
nieraz przy jednym karmieniu 4 razy odciagam. Ale nie moge na mocniejszej mocy sxiagax bo zaraz jej pekaja naczynka w nosku i krew sie leje
-
Karolcia ja czytalam ze jak zielony to nie dobrze i lepiej poradzic sie lekarza bo domowe sposoby nie pomoga. U nas jest a raczej bywa bezbarwny i lejacy tudziez glutki biale.
Gosia ja nie poradzila bym sobie bez meza bo ja np siedzialam z Mala a on poszedl zaplacic. Noe wiem jak sobie poradze sama w sierpniu ale moze go ublagamLilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Jest cos takiego na wzmocnienie odpornosci?? Mi lekrka powiedziala ze mozna maluchom podawac wit.c
Dowiedzialam sie ze moja znajoma-ma juz corke 3 latka jest ponownie w ciazy) ale zie ciesze i sama juz chcialabym byc w ciazy :)juz rozumiem moja znajoma-mama dwojki- ze mysli o kolejnym...to takie uczucie nie do opanownia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 20:54
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Minka jak dobrze, że napisałaś, martwiłam się co tam u Was. Współczuje, że tak długo w szpitalu, ja 5 dni ledwo zniosłam, ale cieszę się, ze z małym już lepiej jak rozumiem, napisz coś więcej jak będziesz miała chwilę. Cały czas w św. Rodzinie byliście?
Co do mojego porodu...było bardzo ciężko, skończyło się kleszczami, bo mała miała szelki z pępowiny, na których sprężynowała i nie mogłam jej wypchnąć i zaczęło jej spadać tętno, ale na szczęście wszystko z nią ok i mi tu dokazujeJa za to mam niezłą ranę, która ciągle boli i w pakiecie...uszkodzoną kość ogonową, najprawdopodobniej pęknięta lub złamana, nie wiem bo zdjęcia nie miałam. Przy porodzie jeszcze miałam atrakcję w postaci łyżeczkowania i straciłam mnóstwo krwi, ogólnie zostałam na oddziale nazwana krwiopijcą i byłam chyba niezłą atrakcją, bo co był obchód to od kolejnych lekarzy słyszałam "ach to ta pani". Co do samego szpitala to tak na 4+ oceniam, głównie za położne, które na prawdę były super, warunki też miałam świetne, bo sala dwuosobowa i nawet z tv
Magic lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny miala ktoras z Was uplawy takie rzadkie żółte? Dodam ze strasznie ich duzo...wydawalo mi się ze nie utrzymalam moczu ale to takie cos dziwnego...Czytalam ze po krwawieniu po porodzie moze cos takiego byc. U mnie caly dzien sie to utrzymuje
-
Jestesmy po wizycie u ortopedt. Lekarz bardzo sympatyczny. Gabrysia byla spokojna lekko zaplakala jak klad jej zel na nozki i potem jakja ubieralam ale zaraz po tym jak ja utulilam przesfala. Lekarz stwierdzil na przy badaniu recznym bioderka sa ok sa miekkie. Ale niestety jak zrobil usg to prawe bioderko ma niedorozwoj jak to nazwal i zalecil szelki pawlika. Dostalismy zlecenie na te szslki na nfz. Jak popatrzylam w internecie to ja nie iwem czy bede mialaserce dziecko mkje w to zapinac. Jak nadazie od ddzks klade jej dwie pieluszki tetrowe. Noi problem bo ja naleze do nfz dolnoslaskiego wiec wielkopolskie nie moze tefo wypelnic musze wyslac i fstygowac kolezanke zeby poszla do nfz we wroclswiu bozalezy mi na czasie bo wizyte u ortopedy ma.y za tydzien bo lekarz idzie na udlop.
Dziewczyny kkforas pisala tez o tej wadzie bbioderek ale nie pamietam ktora.
Uzywacie tych szelek? Wiecie moze ile kosztuja wiem ze nfz doklada 100 zl.dlategoniewiem czy czekac na nfz czy moze kupicte szelki normalnie. Aleczyjabedemala w to zapinacczy mi serce nie bedzie pekac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 21:48
-
aktyde85 wrote:Magic- to ja podziwiam, bo ja ciągle jestem zdania, żewyg NIGDY WIĘCEJ!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 21:57
-
Slash u nas jest tez dysplazja i tez mamy szelki. Czekamy na nie juz tydzień bo w sklepach nie było
póki co teściowa uszyla taki gatki na rzep. Refundują 100 zł a szelki te co nam zamówili w sklepie kosztują 200 zł. U nas dysplazja wyszła przez położenie posladkowe. No i będziemy go upinac.
Przepraszam, ale Was nie nadrobię. Młody jest bardzo absorbujący i nie lubi być sam. Ciagle trzeba do niego gadać i go czymś zajmować, a ze jeszcze niewiele go interesuje to trzeba po prostu dużo do niego mowić
Mam nadzieje ze u Was wszystko ok.
Pozdrawiamy z KubusiemGabiK, gosia86, Eli, beti97 lubią tę wiadomość