Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotmisia slicznosci Twoj Skarb.
Anielka to dobrze ze masz pomoc rodzicow. Ja chwilami swoich mialam dosc ale ich pomoc jest nieoceniona na pewno w tych pierwszych miesiacach jest bardzo potrzebna.
Ja postanowilam ze bede robic sok marchwiowo jablkowy w sokowirowce i pic szklanke dziennie jak narazie mi sie udsje robie co dwa dni i chowam do lodowki jutro znow zrobie na dwa dni. Ciekawe jak dlugo bedzie mi sie chcialo to robic. Bo najgorsze to mycie sokowir pozniej. A i dzis zmiksowalam arbuza fajnie orzezwia taki napoj. Bo chyba arbuza mozna przy kp?
Mam cudowne dziecko pieknie w ncy spi. W dzien krotkie drzemki maks 40 minutczasem godzne. Ale za to za dlugo w wozeczku nie polezy wiec spacery u nas kiepskie i to mnie trche boli. Dobrze ze mieszkam w domu jednorodsinnym to na podworku z nia posiedze trzymajac ja na rekach i spacerujac po ogrodzie albo siadam w fotelu i na kolankach ja trzymam a ona oglada listki i kwiatki.
Ale bardz chcialabym wiecej na spacery moc jezdzic.
Eli widzisz ja tez ubolewam nad spacerami.
Gosia pierwsze slysze o czyms takim - ganglion. Moze teraz uda sie cos z tym zrobic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 20:39
Anielka, Eli lubią tę wiadomość
-
gosia86 wrote:http://www.adaboo.pl/poduszka-stabilizacyjna-poofi-pure-szaro-biala.html
Poduszka wygląda tak
Poleciła mi dziewczyna z forum ciężarne 86 -
Uff leżę w łóżku. Po obiedzie na tyle się ochłodziło, że poszłyśmy do parku na spacer, 7 km zrobiłam z rozpędu
Ja czekam na swoją drugą @ ale nadal cisza. Wiki już ładnie zaczyna trzymać główkę, gada czasami jak stara po swojemu. No i najgorsze że coraz krócej śpi, to nie to co kiedyś. Kupiłam pampersy 3 w auchan po 35 zł 68 szt, aktualnie była promocja na 2 i 3. Ja dzisiaj z mleczka kokosowego zrobiłam koktajl z owoców do smoothie z biedry, mocno schłodzony był super. Obaliłam dwie szklanki, jutro też coś zblenduję. Obiadami głównie zajmuje się mama u mnie brak weny no i czasu przy Małej, już się zastanawiam jak ja to wszystko ogarnę na swoim
gosia86, Eli lubią tę wiadomość
-
Gabi dzięki za info ale już zamówiłam zaplacilam 59 zl z przesyłką
Cena chyba zależy też od wielkości poduszki
Beti ja mam zamiar spróbować zrobić naleśniki na tym mleku
A dzisiaj zrobiłam faszerowane cukinie pycha wyszły
A te pamperaki to białe czy zielone? -
Wszystkim,którym się wydaje,że są złymi mamami. Dziś zafundowałam mojemu dziecku istny horror, siedzę i ryczę od kilku godzin. Najpierw dzień szczepionek - 1,5h w przychodni, a potem żeby dziecko zrelaksować wyszłam z nim i psem na spacer. Już byliśmy pod klatką kiedy z drzwi wyszedł sąsiad ze swoim. Psy rzuciły się na siebie, mojego smycz zaplątała się wokół wózka i wózek razem z dzieckiem przewrócił się na bok. Sąsiad pomógł mi się pozbierać z Kubą, poleciałam do domu, mąż wrócił z pracy (mimo,że mu powiedziałam zryczana w telefon co się stało to ten palant pojechał jeszcze podlać tatusiowi kwiatki w domu, bo jak stwierdził i tak by mi nic nie pomógł, gdybym wiedziała to wsiadłam sama w samochód albo skorzystała z propozycji pomocy sąsiada) Pojechaliśmy najpierw do przychodni, nie pomogli nam, lekarka nawet nie rzuciła okiem na dziecko, pojechaliśmy do szpitala. Chirurg obejrzał dokładnie Kubę, wszystko wydaje się być w porządku. Kubus miał RTG główki, było strasznie, to horror dla dziecka jak to wygląda, dobrze że krótko. No i niedawno dotarliśmy do domu. Przy czym mój jebany mąż nie bardzo chciał jechać do szpitala czy w ogóle do lekarza, i jeszcze mnie pytał "a co mam powiedzieć jak się będą pytać czemu meczu nie oglądam" Kurwa gówno mnie obchodzi jego jebany mecz, powiedziałam mu,że nie no skoro mecz to pojadę sama z Kubą, bo rozumiem jakie to kurwa ważne, a dziecko to chuj, może będzie miało krwiak to się rano najwyżej już nie obudzi. Jestem już na takim skraju emocjonalnym, że od kompletnego szału powstrzymuje mnie tylko Kubuś.
No to jak jeszcze macie wątpliwości co bycia dobrą mamą to powiedzcie sobie,że przynajmniej nie wywaliłyście dziecka razem z wózkiem. -
GabiK przeciez to byl wypadek!! Przestań sie winić, jesteś super mamą!! Z Kubusiem na pewno wszystko ok, a mężowi przypierdol patelnią w łeb to mu się może w głowie przestawi. Tule mocno!! :* :*
Karolcia88, AGA 30 lubią tę wiadomość
-
Czesc. My od srody z Danielkiem w szpitalu. Doktorka stwierdzila ze chyba ma wzmozone napiecie miesniowe. A tu kazdy twierdzi ze nie. Usg glowki i brzuszka w porzadku. Jeszcze jutro neurolog i w do domu. Jak zwykle przyczepili sie wagi bo wazy 4680. Ciekawe co jutro wymysla. Oby nic i do domu. Daniel urodzil sie 3 maja i nie bardzo chce podnosic glowke jak jest na brzuszku bo przeciez moze polozyc ja na boku i tez wszystko widzi. Czy macie z tym problem? Dlugo wasze dzieci potrafia utrzymac glowke w gorze?Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r.